Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.07.2017 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Przy okazji mozaiki Drogi Mlecznej, która powstała w ramach poprzedniej wyprawy do RPA, zwróciłem uwagę na jednak dość wyraźne pasmo ciemnych mgławic ciągnące się dla obserwatora z Polski od dołu gwiazdozbioru Orła aż praktycznie po górę Skorpiona ( lub odwrotnie ). Dodatkowo na zdjęciach w sieci zobaczyłem ogromną mgławicę wodorową skoncentrowaną wokół gwiazdy Zet Oph. Zanotowałem sobie aby wrócić do tego motywu tym bardziej, że niegdysiejsza panorama DM nie sięgała na tyle daleko od głównego pasa aby to dobrze ukazać. Obszar ten na tyle mnie przyciągnął tym razem, że zrobiłem te okolice w 2 lub 3 sesjach. Poniższy kadr chronologicznie jest pierwszy. Obszar jest dostępny z Polski ale raczej pomijany :raz że nisko, dwa główny pas drogi mlecznej najnormalniej w świecie przyciąga bardziej. Skorpion jest u góry, północ praktycznie na lewo, dla bardziej naturalnej orientacji zdjęcie można obrócić sobie o 90 st w prawo. Canon 6D, Sigma 50mmA, iso1600, ~1.5h, SkyTracker
    7 punktów
  2. Niedzielne przedpołudnie... 16.07.2017 godz. 08:59 CEST SW ED 80/600 + barlow Hyperion zoom 2.25x , Nikon D 3200, ND 3,8 + Baader O III ISO 200, czas 1/1600 s. 10 klatek, PIPP, AS 2, FastStone Image Viewer 5.5
    6 punktów
  3. Sprzedam za dwie wódki jak wspomniał tutaj jeden z kolegów. Proszę o pomoc. Jeśli ktoś nie ma ochoty, nie wypowiada się. Wdzięczna jestem za każdą pomocną wskazówkę. Epatowanie tego typu wypowiedziami jest chyba zbędne.
    3 punkty
  4. Poszedłem wczoraj na łąkę...
    3 punkty
  5. Messier 14 - Kulka o obiektywie Czytaj więcej ? Wyświetl pełny artykuł
    3 punkty
  6. Wczorajsze plamy: Firefly+sct5+filtr szklany i solar continuum.
    2 punkty
  7. Wstawiam kolejne fotki Słońca wykonane TSAPO130 i kamerą ASI 290 w dniu 12.07.2017r. o godz. 15.52 i 14.07.2017 r. o godz 08.22
    2 punkty
  8. Słońce z 8 lipca z soboty. SCT + canon350D cała tarcza (stack kilku klatek) i z kamerką firefly - fragment tarczy z plamami.
    2 punkty
  9. I moje dzisiejsze plamki... 10.07.2017 godz. 11:29 CEST SW ED 80/600 + barlow Hyperion zoom 2.25x , Nikon D 3200, ND 3,8 + Baader O III ISO 200, czas 1/2500 s. 20 klatek, PIPP, AS 2, FastStone Image Viewer 5.5 i sama grupa w rozmiarze jak schodzi z matrycy: I jeszcze próba z barlowem z przedłużką 10 klatek , czas 1/800 sek. ISO 200 11:42 CEST
    2 punkty
  10. Owca pilnuje psa pasterskiego. 9 tygodni, 9,5 kg żywej (choć nie widać w nim życia) wagi Góral nad morze przyjechał.
    2 punkty
  11. NGC 6888 - Crescent. Kadr znany chyba wszystkim miłośnikom nieba. Zbieranie materiału 3,4,5-07-2017 a więc przy Księżycu 69-85% Moim zdaniem nie jest źle ale wiadomo - doświadczone oczy widzą więcej. Zapraszam zatem do opiniowania fotografii. Zdjęcie dedykuję wszystkim, którzy ze względu na pogodę nie mogą spojrzeć w niebo. Dane. Data: 3,4,5-07-2017 Obiekt: NGC 6888 Teleskop: SW 150/750 Detektor: Atik 383L+Mono Czas: 34x600s Ha
    1 punkt
  12. Piękne dzisiaj halo miałem Robiąc zdjęcia nie zwróciłem uwagi, ale w domu na komputerze widzę drugie halo (?). 22° oczywiste, ale czy to drugie to 46°?? Niestety nie miałem nic szerszego niż 24-105mm. To jest pełna klatka, 24mm. Nieco aparat obróciłem by dach z lewej strony nie wlazł mi w kadr. Za to pojawił się w nim pikujący drapieżnik EDIT: Wszystko wskazuje na to, że mam halo 46° Za Wikipedią: "Aby odróżnić halo 46° od łuków pobocznych, należy zwrócić uwagę na wysokość Słońca i zmieniające się kształty oraz orientacje łuków. Łuk poboczny górny zawsze dotyka łuku okołozenitalnego, zaś halo 46° jest od niego wyraźnie oddzielone dla Słońca położonego na wysokości poniżej 15° i powyżej 27°. Gdy Słońce znajduje się powyżej 32° nad horyzontem, łuk poboczny górny nie może powstać, więc obserwowany łuk to halo 46°." Słońce o 13.11 było 61° ponad horyzontem.
    1 punkt
  13. Ja jestem z Bielska i myślę, że posiadłem sztukę kolimacji, przynajmniej Synty 8 kolimatorem laserowym, którego jestem szczęśliwym posiadaczem.
    1 punkt
  14. Cześć Chciałbym zaprezentować swoje elektroniczne koło filtrowe 7x1.25". gdyż to właśnie elektronicznego koła filtrowego brakowało do pełnej automatyzacji pracy zestawu. Zaczynając od części mechanicznej - obudowa koła wykonana została w technologii CNC z aluminium, posiada ona wyprowadzone gwinty M42x0.75 (u mnie jeden trafia do SBIGa, w drugi wkręcam MPCC). Wnętrze koła, karuzela mieszcząca 7 filtrów 1.25", jest podwójnie łożyskowana, opiera się na łożysku igiełkowym, co zapewnia równoległe ułożenie filtrów do obudowy (w manualnym kole karuzela mi się chwiała :/). Jeśli chodzi o część elektroniczną, koło napędzane jest miniaturowym silnikiem krokowym, z kontrolą pozycji dodatkowymi liniowymi czujnikami halla. Całość zasilana jest z portu USB co minimalizuje okablowanie zestawu. Aktualna pozycja koła, oraz tryb pracy (o tym za chwilę) wyświetlane są na czerwonym, ledowym wyświetlaczu. Koło posiada 3 tryby pracy, może być sterowane z poziomu komputera i sterownika ASCOM, może być sterowane manualnie za pomocą przycisku na obudowie (przy zasilaniu np z powerbanka), a także może być sterowane przez kamery SBIG jako CFW przy bezpośrednim połączeniu z kamerą, co znacznie zmniejsza plątaninę przewodów. Złącze i przewody widoczne przy gnieździe USB służą do programowania i występują tylko w prototypie Zamawiając usługę CNC zmuszony byłem zamówić kilka sztuk obudowy, w związku z tym jeśli ktoś jest zainteresowany kołem proszę o kontakt na forum, przy kilku zamówieniach z ceną da się zejść do poziomu firmowych manualnych kół Poniżej film z działania koła:
    1 punkt
  15. U mnie za jasno, ale dziś prawdopodobnie najmocniejsza zorza w tym roku lub nawet w ostatnich latach. Ktoś sprawdzi?
    1 punkt
  16. Kto Cię nie zna, może pomyśleć, że z niego szydzisz - ona, zrobiona z nawiasu i literki D symbolizuje ,,wysmiewczość", szydzenie, naśmiewanie niestety Ta jest bardzo przyjazna i bez dwuznaczności - wyraża radość, życzliwość, uśmiech - Ale żyjemy w wolnym kraju i wybór należy do Ciebie
    1 punkt
  17. Zdecydowanie widać pierścień w 15x70, a przy przejrzystym niebie z łatwością widać też Tytana.
    1 punkt
  18. Cześć. Obserwowałem w czwartek Saturna (wstyd przyznać, ale pierwszy raz). Przez lornetkę 15x70 wyglądał bardziej na dysk i wydawało mi się, że jakiś zarys pierścieni też był dostrzegalny (możliwe?). Saturn znajdował się dość nisko nad budynkami i mam wątpliwość czy to co widziałem to faktycznie pierścienie, czy też jakieś atmosferyczne zakłócenia. Księżyców Saturna nie dostrzegłem. Szkic dość dokładnie oddaje widok z lornetki. Pogoda nie dopisuje, więc nie dane mi było jeszcze raz zerknąć od czwartku na Saturna. Może dziś będzie lepiej Pozdrawiam!!
    1 punkt
  19. Taka ciekawostka: Saturn w noktowizji
    1 punkt
  20. Zacytuj fragment w którym Cię wyśmiewałem proszę. @ Jacek, oczywiście że brakuje zakresu ostrości. Stąd moja uwaga o tej tulejce, bo to najczęstszy błąd posiadaczy nowych Newtonów SW. I nie widzę w tym nic obraźliwego że pytam.
    1 punkt
  21. Wreszcie udało mi się zgrać foty z tel Bocianowo Jeden z czerwcowych opadów gradu, zbierany 20 min po przejściu burzy. Opał na przyszłą zimę
    1 punkt
  22. Dzisiejsze grupy plam 2665 i oznaczona już numerem 2666.Sesja z godziny 19.00. N 200/1000,ND 3.8,barlow vixen 2x,imx249,uv/ir-cut,solar continuum. AS!2(20%z 800kl),IMPPG.
    1 punkt
  23. Na powierzchni gwiazdy spory rejon aktywny AR2665 więc dzisiaj sesja ze Słońcem. Wszystkie zdjęcia to pojedyncze klatki. 10"/1200mm, Pentax K-5, Baader ND3.8, ISO100, 1/8000 10"/1200mm, Pentax K-5, Baader ND3.8 + UHC, ISO100, 1/4000 10"/1200mm, Pentax K-5, Baader ND3.8 + OIII, ISO100, 1/3200 10"/1200mm, Pentax K-5, Baader ND3.8 + Ha 35nm, ISO100, 1/4000 And the winner is... OIII
    1 punkt
  24. 12.07.2017 godz. 08:54 CEST SW ED 80/600 + barlow Hyperion zoom 2.25x , Nikon D 3200, ND 3,8 + Baader O III ISO 200, czas 1/2000 s. 15 klatek, PIPP, AS 2, FastStone Image Viewer 5.5
    1 punkt
  25. To teraz ja chociaż jak patrzę na te ostre, wypieszczone zdjęcia to strach Więc tak: Montaż dobsona z prowadzeniem białkowym , z Synty 8'' Zdjęcia z niedzieli kiedy to wystawiłem majdan na parking wywołując małe zamieszanie wśród sąsiadów (dlaczego widok z teleskopu z aparatem wywołuje takie zamieszanie?) EOS 760D i ZWO ASI 120MM. Zestackowane programem Autostakkert 3, wyostrzone w Registax, kolor uzyskany przez manipulacje krzywymi w Faststone Image Viewer.
    1 punkt
  26. Dzisiejsza 2665 N 200/1000,ND 3.8,made telextender 5x,imx249,uv/ir-cut,red gso AS!2(20%z 1000kl)Obróbka imppg. Ciężkie warunki Dla porównania jeszcze wczorajsza.
    1 punkt
  27. Udało mi się zrobić grupę dziś tj. 09.07.2017 o godz.17.20
    1 punkt
  28. Dzisiejsze z godz 13.45 N 200/1000,imx249,uv-ir/cut,red gso Grupa 2665-barlow x2,telextender x5
    1 punkt
  29. Pora na weekendowe wietrzenie sprzętu . 09.07.2017 godz. 11:41 CEST SW ED 80/600 + barlow Hyperion zoom 2.25x , Nikon D 3200, ND 3,8 + Baader O III ISO 200, czas 1/1600 s. 15 klatek, PIPP, AS 2, FastStone Image Viewer 5.5
    1 punkt
  30. Aktywność Słońca cały czas spada co przenosi się na brak zjawisk w postaci plam, ale od czasu do czasu coś tam nam pokaże. Przedstawiam grupę plam wykonaną 07 i 08 lipca 2017 r w godzinach porannych. Wszystkie fotki wykonane w obserwatorium w Nehrybce przez refraktor TSAPO 130 w jego ognisku tj 910 mm i 2275 mm za pomocą ASI 290.
    1 punkt
  31. Ogromny miałem apetyt na gwiezdne łowy nocą z soboty na niedzielę, ale... no właśnie. Ta diabelna pogoda nieskora do współpracy wcale a wcale. Blisko zmierzchu był krótki moment, w którym wydawać by się mogło chmurwy rozwiać się zechcą i jednak na coś się moje przygotowania zdadzą, lecz po chwili wszystkie nadzieje prysły jak bańka wraz z nadejściem drugiej fali zachmurzenia. No trudno. Trzeba obejść się smakiem, przeżyć jeszcze jeden tydzień porannych zmian w pracy, kiedy to wyjście na lornetkowanie jest jak strzał w kolano, przecież trzeba wstawać rano. I nadeszła niedziela i jak na złość bezchmurne niebo cały dzień zapraszało na nocną ucztę. A ja jak ten tygrysek chciałem skakać i brykać i paczeć, a nie mogłem przecież bo jutro ten okropniasty poniedziałek Chwile skomlałem, ciut posmutniałem, lecz koło południa nastąpił przełom w mym rozumowaniu. A stało się to gdy rozstawiłem statyw i chciałem tylko troszeczkę posmakować. Ociupinkę słońca wpuściłem w obiektywy nikonki, uprzednio przez własnej roboty filtry większość fotonów odsiałem i do oczu wleciało ich tylko troszeczkę i to troszeczkę w zupełności mi wystarczyło żebym odrzucił obawy o następny poranek i po paru godzinkach pędził na miejscówkę z jęzorem na wierzchu poskramiać apetyt na niebo... Po tym przydługim wstępie coś o już wspomnianym słonku bym rzekł zanim przejdę do relacji właściwej. W samym centrum tarczy widać było sporych rozmiarów plamę. Później sprawdziłem na spaceweatherlive, że to region 2662 z kilkoma plamami słonecznymi. Poniżej rzucił mi się w oczy jeszcze jeden region (2663), ten o wiele jednak mniejszy i ledwo w 10x50 zauważalny. O 22.45 rozstawiłem statyw, rozłożyłem leżak. Wyjąłem segregator z atlasem, piórnik, podkładkę, notatnik i byłem gotowy. Na pierwszy ogień poszło to co najjaśniejsze. Z uwagi na wczesną jeszcze porę innych opcji niż Jowisz i Saturn jeszcze nie dostrzegałem. Jowisz pięknie dziś się prezentował. Ciężka, jasna kropa z wiernymi towarzyszami w kolejności od lewej: Europa, Io, Ganimedes i Kalisto. Europa na lewo od giganta, reszta po przeciwnej stronie. Wszystkie z Jowiszem ułożone niemalże w linii, tylko Ganimedes ciut do góry podskoczył jakby chciał się wyrwać grawitacyjnej uprzęży swego pana. Najpiękniej jednak jawiło mi się to towarzystwo godzinkę później gdy kolejno, poczynając na Kalisto cała piątka zaczęła tulić się do wiszącej w polu widzenia lornetki gałęzi z listowiem, by po chwili całkiem już czmychnąć za zasłoną lasu. Władca pierścieni natomiast na trzy dni po opozycji znajduję się o troszkę ponad 9 jednostek astronomicznych (AU) od Ziemi i w lornetce wyraźnie prezentuje jajowaty kształt, spłaszczony od północy i południa. Według mych notatek z planami obserwacji tuż przy Saturnie, na prawo od niego winien znajdować się największy z jego 62 księżyców czyli Tytan. Księżyc ten na sto procent jest tam gdzie być powinien, nie uciekł przecież lecz nie dostrzegłem go mimo usilnych starań. Pierwsza godzina łowów to głównie przeskoki od Jowisza do Saturna, od Saturna do Antaresa (strasznie mi się podoba ta gwiazda, jej barwa jest wręcz olśniewająca i zwyczajnie piękna). Na szybko spojrzałem też na Wegę i jej najbliższe otoczenie. Tutaj od razu w oczy się rzuca piękny układ gwiazd Epsilon Lyrae. Tak sobie teraz myślę, że następna sesja poświęcona będzie na przeniesienie tej okolicy na kartkę szkicownika. Układ ? Lyr widoczny w nikonce jako dwie bliźniacze kolorem i jasnością gwiazdy sam się prosi o uwiecznienie na szkicu. Patrząc na epsilony odruchowo podleciałem do kolejnego, pięknego układu Mizara i Alkora, lub jak go zwali Arabowie konia i jeźdźca. Krótko po godzinie 23 głód mój zaczęły zaspokajać główne bohaterki mojej poprzedniej relacji czyli Herkulesowe kuleczki M13 i M92, przy okazji na ząb wrzuciłem kolejny układ podwójny podpowiedziany przez Harringtona a znajdujący się w pobliskiej Koronie Północy. Gwiazdy Układu Ni Korony Północnej (V CrB) są bliźniaczo do siebie podobne, tak jak epsilony z Lutni. Posiadają jednak cieplejszy od epsilonów odcień wpadający w delikatną pomarańcz. Następny w kolejce był Arktur, który miał mnie zaprowadzić do kolejnego zaplanowanego celu w postaci asteryzmu co się zwie "Czapka Napoleona". Niestety nie podołałem i celu nie osiągnąłem. Siedem gwiazdek tego asteryzmu zbyt małą ma jasność (około 9-10 mag każda) by móc je zaobserwować o tej porze roku. Białe noce a także blask Arktura skutecznie zablokowały mi dojście do celu zaobserwowania tego pięknego jak słyszałem układu gwiazd. Minęła północ i nadeszła już pora na główne dania tej sesji. Wpierw upolowałem Jedną z największych gromad kulistych naszego nieba, liczącą około pól miliona gwiazd M3 w Psach Gończych. By ją odnaleźć zacząłem od Arktura, przebiegłem do Muphrida (Eta Bootis) po czym wykonałem zwrot o 90 stopni i przeskoczyłem o dwa pola widzenia w kierunku północno zachodnim. Pieknie jawiła się moim oczom, niemożliwością jest jej nie zauważyć. Tak jak to pisze Harrington wraz z dwiema pobliskimi gwiazdami tworzy trójkąt prostokątny, w którym sama obrała miejsce przy kącie prostym tejże figury. Poniższy szkic prezentuje gromadę M3 widzianą w mojej nikonce. M3 w centrum, razem z gwiazdą HIP 67028 oraz HIP 66725 tworzy trójkąt zaproponowany przez Harringtona jako pomoc przy jej odnalezieniu Dalej ustrzeliłem aż dwa obiekty w jednym polu widzenia a konkretnie kolejne eMki, tym razem M10 i M12 z gwiazdozbioru Wężownika. Bardzo łatwo jest do nich trafić. Wystarczy przebyć drogę od gwiazdy Han (Zeta Oph), w kierunku północnym poprzez gwiazdę 23 Oph do 30 Oph by już praktyczne być u celu. M10 leży tuż tuż a ustawiając ją w centrum pola widzenia na północny zachód od niej łatwo dostrzegalna jawi się także M12. Ostatnie pół godziny obserwacji ucztowałem w okolicy gwiazdy Cebalrai (beta Oph), w której starożytni Arabowie dostrzegali psa pasterskiego strzegącego pastwiska, pasterzem według nich była gwiazda Rasalhauge (alfa Oph). A według mnie owieczkami na pastwisku mogły być gwiazdy pięknej gromady otwartej umiejscowionej na północ od bety Wężownika. IC 4665 bo o niej mowa pięknie wygląda w szerokim polu nikonki. Jej jasne gwiazdy o zimnym zabarwieniu mocno biją swym blaskiem po oczach i mocno prosiły mnie o jeszcze jeden szkic. No takim cudom się nie odmawia i mimo późnej pory dałem się namówić na jeszcze kilka minut pod gołym niebem na chwilę przed krótkim snem i tym okropniastym poniedziałkiem w pracy... IC 4665, najjaśniejsza gwiazda widoczna na szkicu to Cebalrai (? Oph) Dziękuję i pozdrawiam wszystkich astrozakręconych.
    1 punkt
  32. Pora na weekendowe wietrzenie sprzętu . 27.05.2017 godz. 14:55 CEST SW ED 80/600 + barlow Hyperion zoom 2.25x , Nikon D 3200, ND 3,8 + Baader O III ISO 100, czas 1/1250 s. 30 klatek, PIPP, AS 2, FastStone Image Viewer 5.5
    1 punkt
  33. Koński zjazd w Ustce i defilada pod moją chałupką - Ależ one są piękne - szczególnie te z lat sześćdziesiątych 56 sztuk zjechało.
    1 punkt
  34. Na Słońcu niewiele się dzieje, zaledwie dwie małe grupki plam, ale sprzęt wyjęty "do przewietrzenia" . 19.05.2017 godz. 10:53 CEST SW ED 80/600 + barlow Hyperion zoom 2.25x , Nikon D 3200, ND 3,8 + Baader O III ISO 200, czas 1/2500 s. 16 klatek, PIPP, AS 2, FastStone Image Viewer 5.5
    1 punkt
  35. Żaden ze mnie spotter, ale takie cuś mi się niedawno trafiło.
    1 punkt
  36. Bardzo fajny pomysł, choć dla mnie troszkę czasochłonny, ale czego się nie robi dla Userów FA Postaram się. Choć dopiero po paru dniach od ogłoszenia oficjalnych miesięcznych wyników. Zobaczymy czy będzie zapotrzebowanie...
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)