Witam Szanownych Forumowiczów
Będąc na wczasach jako dziecko mniej więcej latach 1979-1982 prawdopodobnie w sierpniu nad jeziorem Węgorzewo w woj. Pomorskim, zaobserwowałem (zresztą nie tylko ja) duży meteor. Pojawił się na niebie w godzinach wieczornych (było już ciemno) i majestatycznie przemieszczał się od strony południowej (miejscowość Sulęczyno) na północ.
Pisze majestatycznie ponieważ przelot trwał co najmniej 10 sekund i obiekt był dobrze widoczny nie tylko jako mały punkcik tylko jako kolorowa kula ciągnąca za sobą ogon. Z tego co pamiętam w lokalnej prasie pojawiła się na ten temat wzmianka. Proszę nie mylić tego zjawiska z niedawno nagłaśnianym kraterem w Sulęczynie. Obiekt musiał spaść znacznie dalej.
I teraz moje pytanie, czy ktoś się orientuje gdzie konkretnie spadł, czy też uległ całkowitemu spaleniu?