mar33k

@Palacz Posiadam tą lornetkę. Zakupiona okolo 2 miesiecy temu - moj pierwszy 'przyrzad astronomiczny' i jedyny do wczoraj - GSO 10" czeka na rozpakowanie. Lornetka, choc nie mam jej za bardzo jeszcze do czego porownac jest swietna - zarowno pod wzgledem wykonania, materialow, jak i dawanego ostrego obrazu. To co jest zupelnie niewidoczne golym okiem - juz ta lornetka zobaczysz, Ksiezyc - cud, miod i orzeszki, Jowisz z ksiezycami, Saturn z na granicy widocznosci zarysem pierscienia, galaktyka Andromedy jako mgielka (zbyt jasne niebo). Generalnie fajna lornetka - swietna na start i mooocno zachęca do sięgnięcia po więcej. W skrocie - daje efekt 'WOW, jak duzo i jak ostro!' i chcesz zobaczyc to w wiekszym przyblizeniu

Zestawik: >>> Teleskop GSO Dobson 10" DeLuxe 254/1250 M-CRF (mikrofocuser 1:10, chłodzenie lustra) >>> Kolimator laserowy do teleskopów Newtona 1,25" (GSO) >>> Filtr księżycowy polaryzacyjny 1,25 cala >>> Torba 125 cm x ? 30 cm - m.in. do transportu tuby teleskopu Dobsona 8" 203/1200 10" (254 / 1200-1250 mm) duża ... w drodze

Zacnie Czyli 12" siegalaby mi 'jedynie' nieco powyzej ramion, przy czym 10" to juz niezla armata

No właśnie i tu pojawia się wielopłaszczyznowy problem. Nie byłem jeszcze nigdy na żadnym zlocie, nie miałem okazji spoglądać przez tego typu sprzęt, moje doświadczenia opierają się na (dawno dawno temu, raz) lunecie i obecnie lornetce 10x50. Nie wiem jak naprawdę takie teleskopy są duże, jak wygląda mobilność, waga problemem raczej nie jest. Czy do samochodu wejdzie? Sprawdźmy po wymiarach ... ... wejdzie. Mierząc miejsce przy rozłożonym tylnym fotelu dopiero teraz sobie uświadomiłem jak to byk i dlaczego nazywają go krową :D Teraz pozostaje jeszcze kwestia, o której czytałem, ale nie sposób mi się do niej odnieść. Warunki w najgorszym z miejsc, w których będą dokonywane obserwacje to przy bezchmurnym niebie i idealnej pogodzie - lekko, ledwo widoczna Droga Mleczna w postaci białej chmurki przez niebo - jak to niektórzy opisują. W tym drugim miejscu - przy dobrej pogodzie praktycznie zawsze względnie dobrze widoczna. Niektórzy opisują, że rezygnowali z 12" na rzecz 10" nie tylko przez wzgląd na gabaryty, ale także zbyt jasne niebo, jeszcze nie znam się, wiem tylko, że są odpowiednie filtry, czy one nie załatwiają sprawy "zbyt jasnego nieba" (jeśli tak można określić to przeze mnie opisane)? Jak faktycznie mam rozumieć tego typu uwagi? Obecnie więc dzięki(przez) miron'a znajduję się w sytuacji, którą mogę teoretycznie, bez podparcia praktycznego (no może poza wyobrażeniem dzięki pomiarom miejsca w samochodzie), opisać: 'mobilna' 10" 16+13kg http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_329&products_id=2038&lunety=Teleskop_GSO_Dobson_10%27%27_DeLuxe_254/1250_M-CRF_(mikrofocuser_1:10,_ch%B3odzenie_lustra) lu może 'krowiasta' 12" 20+14kg - o 1100zł (czyli połowa 10" (!)) droższa - czy warta tej różnicy? http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_329&products_id=2039&lunety=Teleskop_GSO_Dobson_12%27%27_DeLuxe_305/1500_M-CRF_(mikrofocuser_1:10,_ch%B3odzenie_lustra) Nieprosta decyzja

Dziękuję wszystkim za szybkie odpowiedzi Sytuacja wygląda dokładnie tak jak opisał ją DarX86 - zamierzam zainwestować w to konkretne pieniądze, dlatego też część rdzenna - teleskop - ma być nowa. Wysoki (jak na start z wizualem) budżet - to nie burżuazja/rozrzutność, ale chęć dobrego startu. Kwestię oszczędności widzę następująco: - kupno nowego teleskopu (poniżej jaki), 2-3 nowych polecanych okularów do planet, polecane filtry, w tym "filtr polaryzacyjny o zmiennej przepuszczalności" -> następnie, wraz ze stopniowym zapoznawaniem się z tematem, cierplwe polowanie na okulary na forumowych giełdach -> z walizkami alu i całą resztą mniej znaczących akcesoriów też pewnie da się coś zrobić Sam niedawno rozważałem pomiędzy markami Sky Watcher, GSO i Messier, z czego GSO, im dłużej się wczytuję w parametry, tym bardziej wydaje się najbardziej optymalnym wyborem, choć odstraszał mnie nieco na początku ten wentylatorek z puszką na baterie. GSO jednak technicznie, pod względem parametrów i wyposażeniowo - lepszy od SW, ale wcale nie gorszy od odczuwalnie droższego Messiera, który jest jakby mniej popularną marką i podobno ma fatalny szukacz. Pod względem gabarytów, jako niemal 2 metrowemu i niemal 100kg osobnikowi, nawet 12" nie byłoby mi straszne - dlatego był to początkowy target, jednakże po zagłębieniu się w temat, argumenty: - mobilność - dodatkowe i w ogóle zajmowane miejsce w samochodzie - nie do końca ciemne niebo - chęć sama w sobie taszczenia 12" 'krowy' z czego te dwa ostatnie podobno były powodem zmiany u niektórych 12" na 10" - dlatego od razu wolę 10" No koniec dodam, że w kwestii obserwacji słońca, po obejrzeniu paru filmików - jakie to konsekwencje może mieć nawet przypadkowy błąd ludzki, nie wiem czy zdecyduję się na bliższy kontakt z naszą gwiazdką.

Witam Was Szanowi Użytkownicy Forum Astronomicznego I. Trochę o sobie Kosmosem, jak pamięcią sięgnąć, interesowałem się, choć "sezonowo", to praktycznie od zawsze, a dokładniej - od momentu, kiedy mając około 4 lata, zobaczyłm w TV poranny program o kosmosie i coś tam nawet o czarnych dziurach było Teraz przyszedł czas na praktykę w formie astronomii amatorskiej, dokładniej rzecz biorąc - obserwacjach, astrofotografię - być może kiedyś w odległej przyszłości. W czasie ostatniego miesiąca, krążąc po Internecie, w celu zapoznania się z tematem (i szybkim odpuszczeniem sobie astrofotografii), kupiłem i powolutku przyswajam wiedzę z całkiem fajnej książki http://teleskopy.pl/Astronomia-Przewodnik---Jak-poznać-tajemnice-nocnego-nieba---wyd.-Arkady-teleskopy-3238.html oraz polecaną lornetkę Ecotone WP2 (określaną mianego godnego konkurenta Nikon'a Action EX 10x50) http://www.ecotone.com.pl/produkty/lornetka-ecotone-wp2-10x50.html przez którą naprawdę super widać Księżyc (w pełni wręcz raził w oczy), Jowisza z księżycami, Saturna jako nieco rozciągniętą plamkę, mgiełkowatą galaktykę Andromedy i takie multum innych ciał niebieskich, o których obecny stan wiedzy jeszcze nie pozwala mi nic więcej napisać, że nauka konstelacji bardziej odbywa się bez niej, ale przy pomocy również fajnego programu Stellarium w wersji mobilnej, trybie czerwonym (teraz swoją drogą nieco żałuję, że posiadam w smartfonie ekran IPS, zamiast jakiegoś AMOLED'a) II. Trochę o podejściu do tematu Generalnie, z natury, będąc człowiekiem cierpliwym, wytrwałym i lubiącym jak najdłużej delektować się przyjemnością - chcę jak najlepiej przygotować się do tego/tej, miejmy nadzieję, nowego hobby/pasji, więc na wstępie, po przeczytaniu pewnego anglojezycznego wstępu do astronomii, odpuściłem sobie astrofotografię. Z pewnym podekscytowaniem rozglądam się od pewnego czasu za teleskopem - z nastawieniem "jeszcze nie kupuj, jeszcze nie kupuj, żeby nie zepsuć sobie startu, bez niezbędnej wiedzy, która to potęguje satysfakcję z oglądanego obiektu", z drugiej zarazem strony "kup, kup, przecież i tak niedługo kupisz, a przecież o takim Ksieżycu czy Jowiszu już coś tam wiesz" xD Oczywiście, zgodnie z maksymą, że w życiu czas ucieka i liczy się każda chwila, skłaniam się się ku temu drugiemu i myślę, że jest to zdrowe podejście, gdyż pozwoli płynnie połączyć teorię z praktyką. Tak przynajmniej sobie to tłumaczę III. Jeszcze troszkę o sobie i dlaczego astronomia Podsumowując dwa powyższe i dodając coś nowego - zwykle będąc zapracowaną osobą, udaje mi się czasami znaleźć trochę lub trochę więcej wolnego czasu. Poza książkami - głównie fantastyką (w większości fantasy, ostatnio sci-fi) z ambientową muzyką w tle, astronomia amatorska - obserwacje i cała teoretyczna "otoczka" chyba idealnie, mam nadzieję, wpisze się w moją osobowość i pozwoli tym samym dołączyć do, jak odkryłem, całkiem sporego grona miłośników astronomii. IV. Pierwszy teleskop ... Po zapoznaniu się z tematem i wypunktowaniem odpowiedzi - podaję w formie niewymagającej klikania po pytania http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/3280-wszystko-to-co-przed-zakupem-teleskopu-powinienem-wiedzieć/ 1. Mieszkam w małej miejscowości, jednak niezupełnie wolnej od zaświetlenia wiosce, z możliwością odwiedzania co jakiś czas (na noc) niemal zupełnie wolnego od zaświetlenia miejsca 2. Interesuje mnie "jakaś synta" - aby miała jednocześnie jak największe lustro i była przy tym jednocześnie mobilna - to znaczy mieściła się w samochodzie i była do przeniesienia przez jedną osobę. Przeczytaniu względnie wielu opinii nt. wielkości/mobilności/możliwości względem wielkości lustra - wybór najprawdopodobniej padnie na "Synte 10" " 3. Obserwacje najprawdopodobniej najczęściej prowadzone będą na podwórzu lub ogrodzie 4. W obrazach nieba preferuję chyba wszystko, ze wskazaniem na DSO 5. Dobrze byłoby zmieścić się w 4 tys zł, max do 5 tys zł, wliczając w tą kwotę większość potrzebnych w najbliższej przyszłości akcesoriów - to jest z tego co wyczytałem kolimator laserowy, parę okularów - nie znam się na tym jeszcze kompletnie i jakaś torba na tubę, druga na akcesoria jako Szanowny Nowy Użytkownik Forum Astronomicznego czuję się teraz prawnie uprawniony do zadania pytania - jak żyć...? zaraz zaraz, to pewnie przez tą późną/bardzo wczesną godzinę :P, miało być: Czy konkretnie ten teleskop będzie spełniał moje oczekiwania i jakie konkretnie akcesoria do niego dokupić - fajnie byłoby w jednym zamówieniu: - okulary - kolimator laserowy - inne akcesoria ??? - torby na te akcesoria http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_34&products_id=1390&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_N-254/1200_SYNTA_10_DOBSON_Pyrex Czyli generalnie proszę o pomoc w złożeniu fajnej konfiguracji startowej z (najprawdopodobniej, chyba że uargumentujecie na korzyść innego) teleskopem w linku powyżej. Przy okazji - czy do ww. lornetki warto dokupić jakiś statyw - jaki? Pozdrawiam Marek