Skocz do zawartości

Algol - co się dzieje w Głowie Diabła?


Krzysztof_K

Rekomendowane odpowiedzi

Gwiazda Beta Per co kilka dni przechodzi niesamowitą metamorfozę. Z jasnej niebiesko-białej gwiazdy zmienia się w wyraźnie słabszą i czerwonawą. Naszych przodków to przerażało, a zjawisko uważali za zły omen, zaś samą gwiazdę nazwali ?Głową Diabła?  (arab. Al Ra's al Ghul) lub ?Demonem?.

Dziś wiemy, że Algol jest gwiazdą zmienną. Jest odległym od nas o 90 lat świetlnych układem zaćmieniowym o okresie orbitalnym równym 2,87 doby. Mniej więcej co trzecią dobę w ciągu niespełna 10 godzin układ zmienia swoją jasność w zakresie od 2,12 do 3,29 mag. Zmiany te są wynikiem przesłaniania jaśniejszego składnika układu (gwiazdy ciągu głównego 100 razy jaśniejszej od Słońca) przez słabszego towarzysza.

Jako ciekawostkę dodam, że Algol tak naprawdę jest układem potrójnym. Separacja pary zaćmieniowej wynosi 0,062 j.a., natomiast trzeci składnik obiega je w średniej odległości 2,69 j.a.

Algola najlepiej obserwować nieuzbrojonym okiem, oceniając co 10-15 minut jego jasność w czasie zaćmienia, przy czym nie musimy też obserwować przez całe 10 godzin zaćmienia. Najważniejsze jest aby wyznaczyć moment minimum, wystarczy więc jeśli do obserwacji przystąpimy np. 2 godziny przez minimum, a skończymy 2 godziny po minimum. Uzyskamy w tym czasie około 16-20 ocen.

Link do mapki z gwiazdami porównania:

http://www.aavso.org/charts/PER/BETA_PER/BETAPER-AA.GIF

Przewidywane momenty kontaktów na najbliższe dogodne do obserwacji zaćmienia (czas urzędowy):

03.11.2011

Początek zaćmienia: 03.11.2011 g. 15:16

Środek zaćmienia: 03.11.2011 g. 20:04

Koniec zaćmienia: 04.11.2011 g. 00:52

23.11.2011

Początek zaćmienia: 23.11.2011 g.16:59   

Środek zaćmienia: 23.11.2011 g.21:47   

Koniec zaćmienia: 24.11.2011 g. 02:35

  • Like 2

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Al-ghul gwiazda iście magiczna zawsze zwałem go Demonem. Arabowie wierzyli w  "ghule" czyli nieumarłych ... Ghule zwabiały, napadały i zabijały podróżnych, okradały i pożerały swoje ofiary. Coś jak nasze strzygi!

Zawsze miałem sentyment do tej gwiazdy i do jej zmiany barwy. Mi jednak zawsze kojarzy się z purpurą :)

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeee, a czy ghule nie żerowały na cmentarzach obgryzając świeżo pochowanych? (nie gardząc też tymi wcześniej pochowanymi...)

10x50, 20x70, SW200/1200DobsGoTo

...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...

...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej biorę stąd:

http://www.as.up.krakow.pl/ephem/

albo stąd:

http://www.sswdob.republika.pl/fazyzac.htm

Jest jeszcze inny generator on-line, ale zauważyłem, że niektóre gwiazdy liczy błędnie, więc nie będę go tu linkował.

KK

PS. Na stronie głównej astronomica.pl pod rotatorem banerów masz odnośniki do efemeryd dla różnych typów gwiazd zmiennych.

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeee, a czy ghule nie żerowały na cmentarzach obgryzając świeżo pochowanych? (nie gardząc też tymi wcześniej pochowanymi...)

Oryginalne, arabskie utożsamiane były z krwawymi demonami pustyni. Stąd tak przemiana - z błękitu w purpurę ma wymiar symboliczny. Przedrostek "AL" działa tak jak by wskazywał tą konkretną osobę.. czyli demona dokonującego przemiany. Ludy pierwotne zresztą czciły przemiany na niebie.. Tak jak czerwony Księżyc budził trwogę...Sapkowski dopiero troszkę pofantazjował w Wiedźminie na ich temat :)

http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Ghul

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takich opisach na pewno każdy obserwator wyjdzie w ciemną noc i będzie godzinami wpatrywał się w Algola... Raczej chyba wątpliwe  :)

A tak na serio. Algola bardzo przyjemnie się obserwuje, gdyż amplituda zmian jasności jest całkiem duża. Problemem jest fakt, że są teraz chlodne noce i można nie wytrzymać. A drugi problem to długość trwania minimum. Tak jak pisał Krzysztof, najważniejsze to złapać sam dołek zaćmienia. Resztę wykresu można sobie zrobić oceniając beta Perseusza raz na dobę. Gdyby ktoś oceniając miał problem z zauważeniem większej różnicy zmian jasności, wówczas można robić oceny nie co 15, a co 20 minut. I powinno być łatwiej. Gdyby ocenianie szło gładko i pewnie, a róznica jasności zauważalna i z wyraźną tendencją spadkową lub rosnącą co 15 minut, to lepiej zachowac taki właśnie interwał. Im więcej bowiem ocen zgromadzimy, tym dokładniej wyznaczymy potem moment minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem w nocy z 3 na 4 listopada obserwować minimum Algola. Niestety, bardzo późno wróciłem do domu, gdy zacząłem obserwować gwiazda była już blisko dna minimum. Warunki do obserwacji były tragiczne - mgła, trochę chmur, wszędzie rozproszone światła samochodów i latarni i dymy z pobliskich kominów. Efekt był taki, że skończyło się na jednej ocenie... Ale cóż, sezon na Diabła dopiero się zaczął  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku Algola nie mamy do czynienia na szczęście z takim kolorkiem, jakim dysponują gwiazdy węglowe, a to one są szczególnie problematyczne w ocenie. No i ciężko dla nich znaleźć standardy do mierzenia. W przypadku Algola nie przejmowałbym się aż tak doborem gwiazd, bo to tylko zaćmieniówka, tu nie jest aż tak ważna jasność, tylko uchwycenie dna minimum. Ja używam do obserwacji beta Perseusza - gammy Andromedy (2.1), a to czerwona gwiazda, delta Perseusza jest niebieskawa, a kappa Perseusza (3.8) znów czerwona. Oczywiście nawet w przypadku gwiazd zaćmieniowych staramy się używać gwiazd porównania o podobnym kolorze, ale jeśli nie mamy w okolicy jakichś lepszych to z braku laku dobre cokolwiek. Zresztą, gdy mamy dużą różnicę między zmienną a standardem to pamiętamy, żeby za długo się nie wpatrywać w czerwony obiekt, bo to z pewnością spowoduje, że wyda nam się jaśniejszy niż jest rzeczywiście. Do tego rzecz jasna przydaje się doświadczenie. Jeśli chcesz poznać skalę problemu z czerwonym kolorem to spróbuj ocenić jasność U Cygni, albo WZ Cas  :) to są dopiero czerwone obiekty i z nimi będziesz mieć problem. A z Algolem na pewno nie. Poza tym mi aż ta zmiana barwy nie rzuca się w oczy, choć na pewno w jakiejś mierze występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to świetnie. Ja się odkuję na Algolu innym razem. Właśnie wróciłem z obserwacji. W ciągu 155 minut zrobiłem 71 ocen. Jeśli pogoda się nie zepsuje to być może później znów wyjdę. Oceniłem już Zeta Aur, ale chyba tą ocenę muszę poprawić, gdy ta gwiazda będzie wyżej na niebie. Poza tym korcą mnie też inne zmienne w Woźnicy.

Księżyc jest już dokuczliwie jasny i mocno przeszkadza. Oby tylko podobna pogoda była podczas nowiu  >:(

Tak na marginesie, wątek dotyczy w końcu legendarnej zmiennej zaćmieniowej, ja akurat zerknąłem dość okazyjnie, bez planowania, na inną legendarną zaćmieniówkę - KU Cyg. Akurat w segregatorze trafiłem na mapę. I cóż zobaczyłem? Jest idealnie w środku zaćmienia. Ma 12.4 magnitudo. Muszę się teraz zorientować, jak długo może to zaćmienie potrwać... W każdym razie - przy okresie 38 dni, trafić w centrum zaćmienia to duuuży fart  :D chyba zacznę ją częściej oceniać, bo połozona jest w bardzo pięknym miejscu na Mlecznej Drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o KU Cyg, to minimum trwa 72 godziny, a płaskie dno zaćmienia trwa 44 godziny. Tak więc jutro na pewno spróbuję powalczyć i zrobić więcej ocen. A gwiazda wchodzi chyba na stałe do programu. Jest tak banalnie łatwa do znalezienia, że grzechem byłoby nie oceniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Gwiazda Beta Per co kilka dni przechodzi niesamowitą metamorfozę. Z jasnej niebiesko-białej gwiazdy zmienia się w wyraźnie słabszą i czerwonawą.

Krzysztofie jak to jest,podczas zaćmienia dwóch składników tych gwiazd,z jednej z tych gwiazd zmieniającego się z koloru niebiesko-białej będzie się zmieniał na kolor czerwony ? Czyli takie można zjawisko zaobserwować przez Teleskop :) Powiem szczerze,że jeszcze nie obserwowałem Algola  ;)

Lornetka DO extreme ED 7x50 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy tam dwa główne składniki układu: A i B. Składnik A to gorąca gwiazda ciągu głównego o jasności 100-krotnie przewyższającej nasze Słońce. Składnik B to czerwony olbrzym jedynie 3,5 raza jaśniejszy od Słońca. Po prostu gdy czerwony olbrzym (B) przysłania swojego towarzysza, będącego gorącą gwiazdą ciągu głównego (A) to cały układ dla obserwatora z Ziemi ciemnieje i wydaje się czerwieńszy :)

KK

  • Like 1

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostkę dodam, że Algol tak naprawdę jest układem potrójnym. Separacja pary zaćmieniowej wynosi 0,062 j.a., natomiast trzeci składnik obiega je w średniej odległości 2,69 j.a.

Ja dodam ciekawostkę Krzysztofie,że prawo podobnie Gwiazda Algol (Beta Persei) jest układem Poczwórnym Może brak dowodów na istnienie układów czterech Gwiazd ale możesz to skomentować jak można  ;)

Lornetka DO extreme ED 7x50 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to podaj źródło tej informacji, chętnie poczytam.

Algol C został odkryty ponad 100 lat temu, jednak jego odległość od głównej pary i położenie względem Ziemi sprawiają, że nie uczestniczy on w spektaklach zaćmień. Uważa się więc, że Algol jest gwiazdą co najmniej potrójną. Zwróć uwagę na zwrot "co najmniej".... bo nie wyklucza się, że w układzie jest więcej składników, ale nic nowego nie zostało tam odkryte, a przynajmniej ja na ten temat nic nie słyszałem.

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałem to  wydawnictwa:  ''NIEBO-Przewodnik po Wszechświecie Przemysław Rudź'' a to jego fragment: Wykazano,że Algol jest w rzeczywistości gwiazdą poczwórną,jednak w zaćmieniach obserwowanych z naszej Planety nie biorą udziału pozostałe składniki.  8)

Lornetka DO extreme ED 7x50 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najbliższych dniach przewidywane są zaćmienia Algola w dogodnym czasie obserwacyjnym:

13.12.2011

Początek zaćmienia: 13.12.2011 g. 18:42

Środek zaćmienia: 13.12.2011 g. 23:30

Koniec zaćmienia: 14.12.2011 g. 4:18

16.12.2011

Początek zaćmienia: 16.12.2011 g. 15:31   

Środek zaćmienia: 16.12.2011 g. 20:19   

Koniec zaćmienia: 17.12.2011 g. 01:07

19.12.2011

Początek zaćmienia: 19.12.2011 g. 12:20   

Środek zaćmienia: 19.12.2011 g. 17:08   

Koniec zaćmienia: 19.12.2011 g. 21:56

[momenty w czasie urzędowym]

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

19stego grudnia udało mi się wyrwać z domu po dziewiątej i zdążyłem zrobić 2 obserwacje na koniec. Mniejsza o efekt, jeżeli chodzi o sam proces w porównaniu do Zeta Aur ? Ameryka. Nie musiałem robić zeza, żeby zobaczyć zmienną i gwiazdy porównania, mróz też robił swoje.

Celestron SkyMaster 15x70 + żuraw; dzida laserowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem trochę szczęścia 13 grudnia 2011r. ponieważ po północy chmury rozeszły się i przez dwie godziny zrobiłem trochę fotometrii bet per, gdy gwiazda wychodziła z minimum. Te dane wrzuciłem do bazy AAVSO. Dla ciekawości podaję  również poniżej - gwiazda  po prostu jaśniała w oczach (0,1 magnitudo w 10 minut):

-) 2011-12-13 23:21 - V=3,049, sigma=0,013,

-) 2011-12-14 00:09 - V=2,783, sigma=0,022,

-) 2011-12-14 00:19 - V=2,704, sigma=0,023,

-) 2011-12-14 00:34 - V=2,635, sigma=0,037,

-) 2011-12-14 00:45 - V=2,554, sigma=0,063,

Jest to czas UT (tzn.1godz.wcześniej niż u nas), V oznacza jasność w standardowej barwie V wg Johnsona, a "sigma" to odchylenia standardowe. Po godz. 2 było widać gwiazdy, ale ok.2magnitudo słabsze. Dokładnośc fotometrii spadła do >0,1magnitudo. Dlatego dałem sobie spokój z obserwacjami  :(

Oczywiście gwiazdy takie jak Algol obserwuje się przede wszystkim w celu wyznaczenia minimów ich zaćmienia! Czyli zamiast iluś tam obserwacji jasności gwiazdy ważna jest ta jedna cyfra - moment minimum zaćmienia!!!

Powyższe "pomiary" zrobiłem za pomocą Cannona 400D z obiektywem analogowym Jupiter9 85mm postawionym na statywie z napisem PZO oraz znakiem 1 w trójkąciku. Czy ktoś rozumie/pamięta o czym piszę?  :) 

W ciągu dwóch godzin znośnej pogody zrobiłem około 70 zdjęć Algola (+zdjęcia kalibracyjne), z których części wyciągnąłem powyższe cyferki (jasności) metodą  fotometrii  DSLR.

EQ3_2 z napędem w RA + Cannon 400D + obiektywy 300/200/85mm 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)