Skocz do zawartości

Obiekt tygodnia 27.11.2016 NGC 1560


Rekomendowane odpowiedzi

Hmm, czasem jedna sesja obserwacyjna weryfikuje moje plany co do kolejnego ?Obiektu Tygodnia?. Miała być ulotna IC342, a będzie ? równie ulotna ? NGC 1560. W tym odcinku posiadacze lornetek raczej nie powinni szukać inspiracji, a do zabawy zapraszam użytkowników średnich i dużych apertur. ;)

Kojarzycie przewodnik obserwacyjny z serii Deep - Sky Companions pod tytułem ?Hidden Treasure?? Dla mnie jednym z takich ukrytych skarbów późnojesiennego i zimowego nieba jest wspomniana wyżej engiecetka. Dodajmy od razu, że nadzwyczaj dobrze ukrytym ? zarówno dość skomplikowany starhopping, jak i niska jasność powierzchniowa nie ułatwiają obserwatorowi zadania. Ale wracając do rzeczy ? konstelacja Żyrafy, z uwagi na niewyraźny kształt (a w zasadzie brak jakiegokolwiek) oraz deficyt jasnych gwiazd, jest dość trudnym terenem do eksploracji, szczególnie dla mniej zaawansowanych astroamatorów. Pamiętam moje boje z początków kariery obserwatora, by namierzyć chociażby taką NGC 2403?

Nawigację w kierunku NGC 1560 każdorazowo zaczynam zatem od najbardziej charakterystycznego punktu - widocznej bezproblemowo już w szukaczu Kaskady Kemble?a (zwieńczonej, niczym wisior drogim kamieniem, ładną gromadą otwartą NGC 1502); kaskada sama w sobie jest na tyle efektowna, że pewnie prędzej czy później doczeka się swego odcinka, autorstwa któregoś z forumowych lorneciarzy. Następnie odbijam od Kaskady w kierunku gwiazdy zmiennej BE Cam (o jasności 4.35mag) i dalej w stronę galaktyki IC 342. Stąd robię kolejny skok, do gwiazdy ? Cam (ok.4.5mag). Uff, jesteśmy już prawie w domu...

stellarium-006.png

mapka wygenerowana z pomocą Stellarium

Jeżeli komuś opis drogi dojścia przypomniał scenę z filmu Bareji, to skojarzenia są jak najbardziej na miejscu...

Z jej numerem katalogowym też było nieco problemów, bo błędnie identyfikowano ją jako IC 2062 (pod tym drugim oznaczeniem kryje się zwykła gwiazda). NGC 1560 została odkryta przez niemieckiego astronoma Ernsta Wilhelma Tempel (tego od licznych komet) z pomocą jedenastocalowego refraktora w 1883 roku. To galaktyka spiralna o rozmiarach kątowych 10?x1.8?, jasności 11.3mag i jasności powierzchniowej 14.2mag. W rzeczywistości ma ok. 35 tys. lat świetlnych średnicy i znajduje się w odległości szacowanej na 8-12 milionów lat świetlnych. Należy do grupy galaktyk Maffei (określanej też jako grupa IC 342), najbliższej w stosunku do Grupy Lokalnej. Przez odkrywcę została opisana jako ?bardzo słaba, duża, rozciągnięta, z gwiazdą 9.3mag po południowo - zachodniej stronie?.

Galaktyka ? z niewiadomych względów ? została pominięta w ?Interstellarum Deep Sky Atlas? (musiałem ją tam sobie domalować ręcznie ;) ), natomiast jest ujęta w ?Night Sky Observer?s Guide?, gdzie opisaną ją ? jakże trafnie ? słowami ?ghostly streak?. Myślę, że minimalna apertura teleskopu potrzebna do podjęcia prób sensownych obserwacji to 150 mm soczewki lub 8 cali lustra. Do tego przyda się ciemne, przejrzyste niebo (niska jasność powierzchniowa!) plus czas górowania obiektu.

Tak obiekt wygląda w osiemnastocalowym newtonie, pod ciemnym niebem Finlandii:

iisai_ngc_1560.gif

źródło: http://deepsky.arkku.net/SketchTemplate.php/?id=622

Ja miałem okazję spoglądać na nią kilkakrotnie, każdorazowo za pomocą Taurusów 300 i 330 mm. Nie należy przesadzać z powiększeniem (low surface brightness ;) ) ? najbardziej wskazane są więc okulary długo- i średnioogniskowe. W tej konfiguracji zobaczymy podłużną, subtelnie zarysowaną, świetlistą szramę o jednolitej jasności, nieco zbliżoną wyglądem do NGC 4236 w Smoku (choć ta ostatnia ma większe rozmiary kątowe) ? będąc jednak od niej trudniejszą do wyłapania. Galaktyczka jest nieco jaśniejsza w centrum (choć nie da się wyodrębnić żadnego wyraźnego centralnego zgrubienia) i delikatnie rozmywa się w czerni kosmosu na krawędziach. Otacza ją kilka słabych gwiazd. Co tu wiele pisać ? jest po prostu piękna?

NGC_1560.jpg

źrodło: Wikipedia

Ciekawe, ilu z was miało okazję ją usidlić. Niewielu? No to spróbujcie i dajcie znać, jak poszło!

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im dłużej sobie myślę o tej galaktyce, tym większej ochoty nabieram.
Po pierwsze, jest niewiele słabsza od NGC 4388 (tej krechy ciut na południe od M84 i M86) - a ją widziałem pod średnio-dobrym niebem w 22x85.
Po drugie, NGC 4236 łapałem w 15x70, może więc 22x85 da radę z jej trudniejszą siostrą.
Po trzecie, zasugerowałeś, że nie dam rady.

Potrzymaj mi piwo ;) 

PS już to omawialiśmy, ale brak tego obiektu w Interstellarum to skandal!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Damian P. napisał:

NGC 4388 jest i widoczna w budżetowym skazańcu 15/70 ;)

W czym? :))

Marku, jeśli złapiesz ją w 22x85, będę pod sporym wrażeniem. Ona naprawdę jest bardzo wymagająca, bardziej niż wskazują na to podane wartości odnośnie jasności wizualnej i powierzchniowej. A co do porównań to wisz jak to jest - czasem dwa obiekty są niby podobne pod względem jasności, a w praktyce jeden jest znacznie trudniejszy do wyzerkania niż drugi. Ciężko to racjonalnie wytłumaczyć, ale pewno każdy, kto obserwuje niebo dostatecznie długo, wie o czym mowa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, lukost napisał:

Marku, jeśli złapiesz ją w 22x85, będę pod sporym wrażeniem.

Ja też :D Nie daję sobie jakichś wielkich szans - po prostu chcę spróbować, jeśli trafią się dobre warunki.
A może będę miał jeszcze 25x100, więc moje szanse będą nieco większe.

 

12 minut temu, lukost napisał:

Ona naprawdę jest bardzo wymagająca, bardziej niż wskazują na to podane wartości odnośnie jasności wizualnej i powierzchniowej.

Heh, o tym, jak jest wymagająca najlepiej świadczy to, że astrokartografowie zza Odry zrezygnowali z umieszczenia jej w Interstallarum ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, lukost napisał:

W czym? :))

Sky Master. Jakoś tak kiedyś mi się go nazwało jak uświadomiłem sobie, że zbiera więcej obelg niż pochwał Crazy Ale żeby nie było! - zawdzięczam tej lornetce dużo pięknych chwil i sporo łowów. Fakt, że ostatnio gdy zabieram ją na obserwacje, leży przez cały czas w samochodzie albo zwyczajnie zostaje w kuchni na stole ale swoje i tak już zrobił :)

 

29 minut temu, lukost napisał:

A co do porównań to wisz jak to jest - czasem dwa obiekty są niby podobne pod względem jasności, a w praktyce jeden jest znacznie trudniejszy do wyzerkania niż drugi.

Miałem kiedyś taki przypadek w 15/70 z parką galaktyk w Pannie położonych blisko siebie. Mowa o NGC 4536 i NGC 4527. Mają podobne jasności wizualne i powierzchniowe (NGC 4536 jest nawet chyba minimalnie słabsza powierzchniowo) a o dziwo to NGC 4527 padła z ogromnym trudem za trzecim podejściem, podczas gdy jej sąsiadka padła za pierwszym ( przy drugim i trzecim podejściu już nie stanowiła problemu).
Nie wiem do tej pory co było przyczyną.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Trybus

Heh, też domalowałem ją w swoim egzemplarzu Interstellarum.
Widziałem NGC 1560 zarówno w teleskopie 13" (ulotna, jak maźnięcie pędzlem po czarnym niebie), jak i w lornecie 45x141 (bardzo blada smużka, wyskoczyła kilka razy zerkaniem, trudna!)  W lornecie 37x100 poniosłem porażkę, ale próbowałem tylko raz. 
Ciekawy OT - niełatwy, lubi ciemne, przejrzyste niebo, ale ma swój urok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lukost napisał:

 W tym odcinku posiadacze lornetek raczej nie powinni szukać inspiracji, a do zabawy zapraszam posiadaczy średnich i dużych apertur. ;)

 

52 minuty temu, Paweł Trybus napisał:

 (...) w lornecie 45x141 (bardzo blada smużka, wyskoczyła kilka razy zerkaniem, trudna!)  

Nie chce mi się za kazdym razem pisać, że te ograniczenia nie dotyczą Ciebie...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
W dniu 27.11.2016 o 14:18, lukost napisał:

Ciekawe, ilu z was miało okazję ją usidlić.

Od wczoraj jestem jednym ze szczęśliwców. Widziałem ją w swojej "dwunastce", najpierw w powiększeniu 60-krotnym, gdzie była podłużnym pasem słabego, subtelnego światła, niemniej oczywistym i dość łatwym. Potem zmieniłem okular na 14mm (107 razy). Galaktyka NGC 1560 była już całkiem sporą, ukośną smugą niby dymu. Jej "obłok" światła wydawał się być jednak niepełny - szczególnie dalej od centrum poświata, jakby zanikała w czerni nieba. Było bardzo zimno - mróz i wiatr nie pozwalały się skupić zbyt długo na danym obiekcie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)