Skocz do zawartości

Dlaczego nie głosujemy w konkursikach?


wessel

Rekomendowane odpowiedzi

Wydzielono z wątku Polski Astronomy Picutre of the Day

Moderator ***************************************

Aż mi się wierzyć nie chce... czy naprawdę na tym forum ludzie tylko wpisują co mają do napisania albo do sprzedania i NIC więc nie czytają? Ile raz ktoś zdobywa jakąkolwiek nagrodę IoTD, EAPOD czy Polish APOD - zero pochwał czy gratulacji. To jest smutne- zero zainteresowania poza własnym nosem, zero wczucia się w rolę kogoś kto po latach walki dostaje jakiś tytulik czy tytuł.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - to bardzo smutne ale prawdziwe. To samo jest z konkursami z gratulacjami i komentowaniem czegokolwiek, przechodzi się nad wszelkimi wydarzeniami od małych po duże obojętnie.
Zniechęca to niestety naszych wspaniałych kolegów nie tylko astrofotografów do dzielenia się czymkolwiek. Obojętność zaczyna przerażać :(
Gdzie leży przyczyna????????????

P.S. Fotografie się nie wyświetlają. Widzę tylko 3 :(

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jacek E. napisał:

Gdzie leży przyczyna????????????

To jest bardzo dobre pytanie...  napiszę z własnego doświadczenia:

Działam od wielu lat w temacie twórczości artystycznej ( z pasji, nie zawodowo ), był kiedyś zespół, twórczość solowa, potem przejście na projekty multimedialne, tworzenie niezależnych gier. O ile jakieś 8 do 10 lat temu była cała masa ludzi chętnych coś w tych tematach robić, z pasją, wolnym czasem i pomysłami tak od kilku lat wszystko siadło i siada dalej, do tego stopnia, że teraz znalezienie kogoś chętnego do pasjonackiego projektu "po godzinach" graniczy z cudem. Dotyczy to muzyków czy ludzi działających w multimediach - grafików, scenarzystów itd. Fora tematyczne specjalizujące się w tych dziedzinach praktycznie poumierały, ruch jest tam znikomy i już spory czas temu padały pytania typu "czy to forum umarło?". Pisano odpowiedzi, że ludzie mają coraz mniej czasu i jeśli już to siedzą w wiadomych bardzo popularnych teraz miejscach...

Coś w tym jest, brak czasu to na pewno, kilka projektów w których brałem udział zostało rozgrzebanych i padło przez brak jakiejkolwiek aktywności ludzi je tworzących, ciągłe zwlekanie aż do kompletnej ignorancji i nie odpisywanie na e-maile. Czubek własnego nosa? Proszę bardzo, na ogłoszenia muzyczne ( stwórzmy wspólny projekt muzyczny ) przez kilka lat nie odpowiada nikt poza dwoma przypadkami z pytaniem a co ja z tego będę miał/a? Chcę tyle i tyle bo jestem zawodowym muzykiem itp. Teraz już 99% ludzi nie rozumie idei tworzenia pasjonackich projektów niezależnych, tworzą tylko za pieniądze na umowach.

A więc co: brak czasu, ciągły pęd, materializm ( chęć zysku od razu, bo się należy i już ) i pewne zmiany w internecie czyli wzrost popularności pewnych miejsc i malejący ruch na forach tematycznych.
Dodałbym jeszcze do tego totalny przesyt: teraz dostęp jest do wszystkiego i wszelakich treści do tego stopnia, że jak ktoś ma wolny czas to nie wie czy ma oglądać film, poczytać, siedzieć w necie czy grać w gry.
Taki stan rzeczy wypala z czasem ludzi z poczucia pewnych wartości i jest jak jest.

W porównaniu do ruchu na forach muzycznych czy gamedev fora astro i tak mają duży ruch, tutaj aktywność jest w takim porównaniu ogromna i to ostatnie miejsca gdzie można spotkać tyle osób z prawdziwą pasją choć jak napisaliście wyżej szału nie ma co widać po konkursach i ilości głosów czy komentarzy w porównaniu do ilości zarejestrowanych użytkowników.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeby jednego ciepłego zdania nie napisać??? Nie wierzę, ze to pęd XXI wieku i brak czasu. Przecież ludziska czy to fotografie, czy relacje, czy wyniki konkursów oglądają i czytają....
Przecież takie zdanie napisane w temacie po zamieszczeniu jakiejś np. fotografii buduje autora. Widzi sens zamieszczenia kolejnego tematu..
A tak.. zamieści je kolejnym razem na swoim blogu czy FB bo robi to dla siebie, dla własnej satysfakcji bo takie ma hobby. Nie będzie widział sensu ,,produkowania się" na forum i tak pozostaje to bez echa :(
Przykład takiej ,,olewki" - Po kazdym ogłoszeniu wyników piszę post pogratulujmy uczestnikom np. styczniowej edycji, powielam go w statusach i co???? Góra 5 tych samych osób napisze ciepłe zdanie :(
To samo gdy są publikowane nowe piękne fotografie czy nowa relacja z obserwacji.....
Też na takie zdanie brak czasu???? Nie - obojętność, tak jak Maciek Wessel napisał, chcę coś się dowiedzieć dla siebie zakładam wątek czy w istniejącym temacie pytam - dostaję odpowiedź i satysfaction.
Nic mnie więcej nie interesuje, a niech się inni produkują, ja sobie tylko poczytam :(
P.S. Myślę, ze Moderator powinien wydzielić posty i załozyć nowy temat. Moze ewentualna dyskusja w nim cos pomoze, zwiekszy aktywność FAwiczów....

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gratulacjami się zgodzę, nic nie szkodzi napisać  i pogratulować zwłaszcza jak fotografia jest zacna, ale co do komentowania nowych fotografii lub relacji... To przynajmniej w moim przypadku jest tak, że jak nie mam nic do napisania merytorycznego to wolę zostawić samego lajka i nie pisać " ładna fotografia" :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak u innych to wygląda więc napiszę za siebie bo też nie zawsze gratuluję...a dlaczego? Sam nie wiem, na razie mam możliwość częstego zaglądania na forum, a mimo to choć gratulowanie zajmuje tylko chwile, to i tak odkładane jest na koniec. Bo najpierw jeszcze zrobię to, to i tamto i tak mija pierwszy dzień, drugi, trzeci... Mimo że w tym czasie gratuluję w duchu parę razy to brakuje uzewnętrznienia tego w formie pisanej... trzeba się poprawić, takie postanowienie składam tu przed Wami :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak.

Jeżeli chodzi o ten temat to ja bynajmniej odebrałem go jako stricte informacyjny, w którym wassel zamieszczał będzie nowe zdjęcia z PAPODa a nie temat gdzie będziemy te foty komentować czy wylewać swoje zachwyty. Coś jak temat Pawła Barana - Astronomiczne Wiadomości z Internetu.

Co zaś do komentowania, lajkowania wstawianych na forum zdjęć to faktycznie nie wygląda to kolorowo. Nie zapominajmy, że nie chodzi tu tylko o zdjęcia ale o zamieszczane merytoryczne treści, które również nie są "nagradzane" lajkiem czy pozytywnym komentarzem.

Co do winnych takiego stanu rzeczy to ja upierał się będę przy założeniu, że w 90% odpowiedzialny jest za to Facebook. Tam ucieka i skupia się większość społeczeństwa. Niestety tak jest.

 

  • Like 1

Baner III.jpg

Wizual: Skymaster 15x70, SYNTA 10"
Foto: SW 150/750+ATIK 383l, guide: SW 80/400+QHY5, na montażu: HEQ5
Foto: TS 130/910+ATIK 383l, guide: SW 80/400+QHY5, na montażu EQ6
Szybka pomoc 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, szdom1 napisał:

Co do winnych takiego stanu rzeczy to ja upierał się będę przy założeniu, że w 90% odpowiedzialny jest za to Facebook. Tam ucieka i skupia się większość społeczeństwa. Niestety tak jest.

 

100% ZA!

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, szdom1 napisał:

Co do winnych takiego stanu rzeczy to ja upierał się będę przy założeniu, że w 90% odpowiedzialny jest za to Facebook. Tam ucieka i skupia się większość społeczeństwa. Niestety tak jest.

Szymek - FB jest już ładnych parę lat a u nas spadek aktywności nastąpił i postępuje od około roku :(
Ze wszystkim :(
Jak potrzeba pomocy fachowej to na FB Forumowicz znajdzie??? Nie. To niech znajdzie kilka minut na czegoś napisanie skomentowanie tu. FB to żadne wytłumaczenie, to samouspokojenie/samo wytłumaczenie ,,złego stanu rzeczy" moim skromnym :(

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla FA jest miejscem gdzie zaglądam codziennie ot taka codzienna prasówka :) Jednak mimo najszczerszego podziwu dla autorów traktowałem ten  wątek jako stricto informacyjny nie pisałem "ochów i achów" między innymi dlatego, że często postępuje się tutaj w myśl zasady, że "milczenie jest złotem" a nie mogąc z racji praktycznie zerowego doświadczenia w tym zakresie napisać nic konstruktywnego po prostu wstrzymywałem się od głosu - ot byłem niegodny pisać pod tymi zdjęciami. Niemniej jednak odnosiłem się od kilku dni do napisania tematu z podziękowaniami dla wessela za ogrom pracy i świętą wytrwałość jaka wkłada w prowadzenie wątku o PAOD i EAPOD, podobnie jak Jackowi za prowadzenie wątku z konkursem - co za wytrwałość! Dziękuję Wam Panowie - chociaż okoliczności są "dziwne".

  • Like 1

APO TS 130/910;  ASI 290MM; okular Baader Scopos 30 mm 2",  ES 14mm,  ES 4,7 mm, EQ6-R Pro, Canon EOS RP, Jolo AstroHub 3.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to co Jacek, uważasz, że społeczeństwo nygusieje? Nie mam dostępu do danych statystycznych forum, nie wiem jak wygląda aktywność userów? Może ruch na forum jest, może tylko nie piszą, nie komentują, nie lajkują tylko czytają wypociny kilkunastu może kilkudziesięciu osób. 

Ja tam widzę jak aktywość czy komentarze dotyczące jakiegoś zdjęcia wyglądają tu i na FB. (chociaż na FB bywam naprawdę sporadycznie)

EDIT.

O Pawcio potwierdził to co napisałem o aktywności w TYM temacie.

Baner III.jpg

Wizual: Skymaster 15x70, SYNTA 10"
Foto: SW 150/750+ATIK 383l, guide: SW 80/400+QHY5, na montażu: HEQ5
Foto: TS 130/910+ATIK 383l, guide: SW 80/400+QHY5, na montażu EQ6
Szybka pomoc 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, szdom1 napisał:

No to co Jacek, uważasz, że społeczeństwo nygusieje?

Chyba tak niestety, konsumpcję tylko zaczynam zauwazać :( A przyczyna???? Trzeba by znaleźć bo niestety robi się lipka :(

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, szdom1 napisał:

No więc tak.

Jeżeli chodzi o ten temat to ja bynajmniej odebrałem go jako stricte informacyjny, w którym wassel zamieszczał będzie nowe zdjęcia z PAPODa a nie temat gdzie będziemy te foty komentować czy wylewać swoje zachwyty. Coś jak temat Pawła Barana - Astronomiczne Wiadomości z Internetu.

Co zaś do komentowania, lajkowania wstawianych na forum zdjęć to faktycznie nie wygląda to kolorowo. Nie zapominajmy, że nie chodzi tu tylko o zdjęcia ale o zamieszczane merytoryczne treści, które również nie są "nagradzane" lajkiem czy pozytywnym komentarzem.

Co do winnych takiego stanu rzeczy to ja upierał się będę przy założeniu, że w 90% odpowiedzialny jest za to Facebook. Tam ucieka i skupia się większość społeczeństwa. Niestety tak jest.

 

Mnie nie chodziło wyłącznie o Polski APOD, bo ta marka dopiero się usadza na rynku, no ale jak ktoś dostał EAPODA albo IoTD to już jest coś! I ani słowa od nikogo..motywujące no nie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Pawcio napisał:

Dla FA jest miejscem gdzie zaglądam codziennie ot taka codzienna prasówka :) Jednak mimo najszczerszego podziwu dla autorów traktowałem ten  wątek jako stricto informacyjny nie pisałem "ochów i achów" między innymi dlatego,

Tak - tu jestem w stanie się zgodzić - typowo informacyjny, niemniej...., niemniej moje dywagacje są ogólne - tyczą się nie tylko albo aż nie tylko tego wątku.... Ten watek jest tylko małym przykładem - co z innymi???
Przyznacie, że bida z nędzą oprócz kilku Userów :(

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wessel napisał:

Jacuś tak dla porządku- zrób może wąteczek z tytulikiem "Dlaczego nie głosujemy w konkursikach?"

Sorki - brak uprawnień. Ze względu na stan zdrowia nie jestem już moderatorem.

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość z nas przesiaduje na FB w sumie sami nie wiemy, po co, do tego dodaje się tam zdjęcia dla pozostałych osób Forum Astronomiczne jak nazwa wskazuje to już wyższy poziom o Astronomii bywają tu taj tylko tak to ja odczuwam ludzie, którzy kochają Astronomię, zaś FB to taki śmietnik, niby brudno a każdy z nas coś szuka w tym śmietniku. Forum to jest przyjazne dla nas, to, że ktoś nie ocenia, czy nie napisze, że zdjęcie się podoba, czy gratulacje to i tak nic nie zmieni, liczą się tu ludzie tacy jak my, którzy kochają to, co robią nie oczekując jak dodadzą zdjęcie, że ktoś napisze łał super, gratulacje i tak będzie się ciągnąć z gratulacjami itp. Oczywiście każdy chce być doceniany, jest tu wielu znakomitych ludzi, którzy robią zdjęcia naprawdę ładne i wiecie, co moim zdaniem żadna ocena nie pasuje do zdjęcia a pisanie ładne, super, to trochę dla mnie śmieszne, bo koledzy dodadzą zdjęcia o zdjęcie nowe to luknę, że lubię i tak będziemy pisać pisać i pisać lukać i pisać i pisać, a nie o to chodzi liczy się nasza pasja nasze hobby i to, co my lubimy robić a że ludzie są nauczeni popatrzeć i wyłączyć laptopy to już tak będzie i trzeba się z tym zgodzić. :)



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja napiszę też coś od siebie. Ja staram się nie komentować zdjęć, bo jestem na forum krótko i nie czuję się władny oceniać lepszych od siebie. Jeśli chodzi o gratulacje to zawsze klikam "Lubię to". Chociaż od dzisiaj będę gratulował postem (w końcu  "lubię to" jest "sfejsbuczone" i jakieś takie "bezosobowe"). Staram się także głosować w każdym konkursie. Nawet jeśli nie śledzę relacji/ szkiców/ zdjęć na bieżąco to staram się to nadgonić w trakcie podsumowania miesięcznego/ kwartalnego/ rocznego. Ostatnio wrzuciłem opis mojej sobotniej przygody z polowaniem na kometę. Nie spodziewałem się zachwytów, może bardziej komentarzy w stylu: "następnym razem wyjdzie", "szukałeś nie tam gdzie trzeba", "faktycznie wyglądasz głupio na tej fotce". Jedyny komentarz jaki dostałem to ten w którym lukost potwierdził moje przypuszczenia co do identyfikacji obiektu (dzięki lukost). Poza tym dostałem też całe 7 polubień (także dzięki). Nie żebym się skarżył, ale jest to troszkę zniechęcające do dalszego pisania (no chyba, że to aluzja bym dalej nie pisał).

Zgadzam się z Przemkiem, że dużą rolę odgrywa dzisiaj tempo życia i przesyt wszystkiego. Ludzie szybciej niż kiedyś się zniechęcają i próbują czegoś nowego, łatwego, co da efekty bez konieczności wkładu własnego. Bazując na sobie wiem ile trzeba mieć samozaparcia, żeby kontynuować dalszą przygodę z astronomią. Po pierwszych Och! i Ach! zapał maleje i bez wkładu własnego (czytaj: czasu poświęcanego na naukę nieba/ sprzętu/ metod obserwacji) przychodzi moment zniechęcenia. Łatwiej jest poczytać książkę, obejrzeć film, pograć w grę niż wystawić teleskop czy wziąć lornetkę. I efekt ten dotyczy także wielu innych dziedzin. Przemek napisał o twórczości artystycznej. Ja obserwuję to na poziomie sportowym. Dwa, trzy lata temu na cotygodniowe gry w piłkę halową czy siatkówkę przychodziło 12-15 osób. Obecnie chętnych jest 5-6. Na pytanie dlaczego nie grasz? Słyszę odpowiedź: "Nie chcę mi się". No witki opadają >:O

Nie zgadzam się natomiast, że wina leży po stronie facebooka. Jestem codziennym użytkownikiem tego medium, ale na stronce forum byłem tylko raz. Dlaczego? Dlatego, że na facebooku przytłacza ilość informacji i merytoryczna treść ginie w natłoku chłamu. 100 razy bardziej wolę wejść na forum.

Rozpisałem się za bardzo i zaczynam pisać bez sensu. Na koniec napiszę tylko, że trzeba mieć nadzieję na odwrócenie trendu. Każdy kto patrzy w gwiazdy rozmyśla o tym jacy mali jesteśmy w kosmosie. I ta myśl ciągnie nas do innych, którzy myślą podobnie. I tak w końcu trafią na nasze forum :))

  • Like 3

SW 8'' na EQ5, kitowe okulary 25mm i 10mm, Nagler 17mm, Hyperion 5mm, barlow 2x. Kilka kolorowych filtrów. Nikon Action 10x50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie "normalnie" kliknąłbym "Lubię to" tak sucho, beznamiętnie można powiedzieć na odpi... ale tutaj wręcz wypada coś napisać :)  Czas życia i pracy znacznie przyspieszył, sprzęt przenośny zrobił się coraz cięższy (ale jest, bo kto by pomyślał o takich cudach 20-ścia lat temu..) pewnie dlatego, że dzieci są coraz starsze a mi jakoś dziwnie oczy zamykają się do obiadku :) Do meritum - także rzadko wypowiadam się np. o zdjęciach czy astrofotografii wiem niewiele a braki nadrabiam entuzjazmem :)  Coś tam skrobnę, staram się brać udział w konkursach lubię wyjść z teleskopem, wyciągnąć znajomych na obserwacje pogadać o "starych Indianach" przy teleskopie/kawce w astrobazie czy obserwatorium Niedźwiady :) Na forach astro jestem od nastu lat miałem to szczęście, że miałem zawsze dostęp do internetu więc zawsze starałem się śledzić nowinki - na AP "zameldowałem się" w 2003r ale znam forum od samego początku, od pewnej kłótni o której nie chcę tu pisać :), FA znalazłem kilka lat temu i nie wyobrażam sobie dnia bez codziennych nowinek forum Funkcjonuję także na fb, nie widzę w tym nic zdrożnego (jak to gdzieś wyczytałem, łatwo sobie poprawić humor bo szybko można znaleźć kogoś głupszego od siebie hehe ) Na fb pokażę co jakiś czas jakieś zdjęcie nie po to żeby sie chwalić - nie ma czym ale dla znajomych, dla których widok kraterów na Księżycu czy pierścieni Saturna jest nie lada wydarzeniem - niech jedna na sto osób spojrzy kiedyś na teleskop chociażby dla tego warto. Dodatkowo razem ze znajomymi ze zlotu  OZMA mamy swoją grupę - można się umówić  na obserwacje, spotkanie podpytać się sprzęt czy dobre piwo - czy to jest złe? Dla mnie nie! Nie tak eleganckie ale.. działa Ok starczy bo w sumie nie pisałem na temat :) Acha i tak polubię Twój post - zasłużyłeś :)

  • Like 5

APO TS 130/910;  ASI 290MM; okular Baader Scopos 30 mm 2",  ES 14mm,  ES 4,7 mm, EQ6-R Pro, Canon EOS RP, Jolo AstroHub 3.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krotko dodam od siebie: hobby powinno być odskocznią od codziennej gonitwy, przyjemnością, a nie czymś co wymaga zmuszania się do zabawy. Dla mnie taki moment relaksu przychodzi wtedy , kiedy wchodzę na to czy inne forum , sprawdzam czy ktoś coś nowego napisał w moich i nie tylko moich tematach.... Klasa relaksu półkę wyzej to wystawienie sprzętu do foto albo wyjazd na zlot. Samo uczestnictwo w życiu forum to nie tylko przeglądanie ale właśnie pokazanie swojego zainteresowania tym co ludziska napisali - i nie dlatego że tak trzeba tylko po prostu jeśli coś mnie interesuje to przeważnie mam coś do powiedzenia na temat. Nawet jeśli jest to coś nie do końca mądre albo trafne. Nie boję się śmieszności. Ot tak mam. 

I dołujące jest to że forum nie reaguje . I tu mamy odpowiedź dlaczego chętniej fb - tam zawsze ktoś klepnie lajka albo wyśle emotkę. Takie czasy, ale to nie są moje czasy....

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytałem całości tematu jedynie Twoją Maćku odpowiedź i przyznaję Ci całkowitą rację, nawet ja w tej chwili zostaję zmuszony do skrótowego spojrzenia na temat bo już połówka popędza mnie że już trzeba jechać. Czynniki które nami kierują są jednakowe dla wszystkich lecz różnie odbierane, podobnie jak różne emocje nami targają podczas przeglądania forum. Ja na przykład już boję się pisać czegokolwiek z kilku względów jestem zbyt impulsywny, za mało orientuję się w tematach, które jednak bardzo mnie interesują a poza tym jestem osobą może zbyt naiwną i otwartą co wpędza mnie często w nie zamierzone konflikty. Popędzają mnie nadal więc na pewno wrócę i uzupełnię za kilka godzin. Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej zgadzam się z przedmówcami, z wyłączeniem roli FB. Nie uważam go za całe zło tego świata, jak i nie obwiniam za odwrócenie trendów forumowych.
Co do walki pasja vs rzeczywistość - czasem jak tej gonitwy życiowej jest za dużo, to ledwo znajduję czas na przejrzenie dosłownie trzech działów: Poza Układem Słonecznym, Kosmos w 3D i lornetki (dział sprzętowy). Czasem w pędzie zdążę zerknąć, czy coś ciekawego dzieje się w "Kometach".
Stety lub niestety - nic na siłę. Czasem nawet zdarza mi się przegapić pojawienie się pięknej fotografii - bo nie mam czasu na przejrzenie nowych tematów ( @Energetyk - relacje czytuję, ale swoją wrzuciłeś do działu astrofotografia - dlatego mi umknęła ;) ).

Kiedyś potrafiłem trzymać pasję na pierwszym miejscu, ale potem odbijało się to mocno na życiu osobistym i zawodowym. Teraz wolę postawić pasję na trzecim miejscu, o ile mam trochę sił. Sesja obserwacyjna na zmęczonego niewiele wnosi. W takim przypadku wolę odpuścić. Koniec końców, już nie raz nadmierna aktywność powodowała przynajmniej czasowe wypalenie w jakimś temacie.
Teraz chyba złapałem lepszą równowagę, jeśli nie liczyć nadmiernego obłożenia pracą (na co nie mam wpływu). Pasja może i jest chwilowo uśpiona, ale na wiosnę zakwitnie :) 
I szkoda tylko, że trzy szkice tekstów zimowych pokrywa coraz grubsza warstwa kurzu...

EDIT:
odnośnie czasu - dopiero znalazłem temat o lornetce APM 12x50 (od 4 dni wisi), choć niby przeglądam dział lornetek... tia... tak to już czasem bywa z tym wolnym czasem...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym świecie się pokopało do tego stopnia, aż trudno mi połapać się w tym wszystkim. Pamiętam od niedawna bo od lat pięćdziesiątych po dzisiejsze czasy
i zastanawiam się nad aktywnością chyba całego społeczeństwa, aktywność powoli ale jednak umiera, tu chciał bym się mylić. Pozornie wydaje się, że bywam  
na Facebooku to jestem na topie, otóż nie to tak jak bym czytał nie chcianą gazetę czy grał w coś tam na kompie, to nic nie wnosi wręcz przeciwnie, mnie tam nie ma.
Astronomia to jak gra w szachy, potrzebna jest wiedza, strategia i taktyka, a często nam tego brakuje. Chciało by się użyć zwrotu, mało nas do pieczenia chleba,
tylko ile osób z nas to potrafi. Na forach zabierają głosy aktywni w śród nich są najaktywniejsi i oni trzymają cały trzon czyli serce tego forum.
Większości już się nie chce głosować, zabierać głosu, uczestnictwa w jakiejś tam sprawie, tu się zastanawiam czy to jest nasze hobby astronomiczne, czy już nie?.
Astronomicznie zakręconych, można popatrzeć na forum ich jest widać, to nie tylko zarejestrować się i już jestem, może i ja do nich należę nie wiem,
chciałem zorganizować ognisko zero kosztów, wspomniałem o tym na forach, owszem inicjatywa z poparciem, lecz nikt się nie zgłosił z chęcią uczestnictwa.
W nie długim czasie ponowię próbę, będzie cieplej, może coś wyjdzie. W moim drugim hobby jest podobna sytuacja, zostają ci którzy są naprawdę zakręceni,
wiele osób to jak z wiatrem, przypędzi, a potem wypędzi, po jakimś czasie wraca z innego kierunku.
Życie jest życiem, na wszystko jest miejsce, trzeba to poukładać, gonimy za czymś ale czy tak musimy gonić, ja zawsze biorę to na luzie, na wszystko mam
odpowiedni czas praca, dom etc. i mam jeszcze drugie hobby.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do domu wróciłem ponad godzinę temu, lekka kolacja podczas nagrzewania się kompa i przeglądania kolejnych tematów, wizyta w świecie Adriana i wreszcie powrót do tematu Maćka. Czytając kolejne posty dostrzegam problem który narasta, problem moich przyjaciół, kolegów, nas wszystkich. Większość z Was widzi zarzewie problemu w FB, -ja na ten temat nie wiem nic bo po prostu unikam takich portali głównie z braku czasu, jak i tematyki tam poruszanej co wiem od swoich dzieci, które tam bywają. Jak Wam wiadomo jestem pomimo  przekroczonej 70- tki (dziękuję Jacku za odmłodzenie;)) i emerytury, nadal aktywnym zawodowo rolnikiem hodowcą bydła Limousine, średnio roczna ilość +/- 50 szt. Podobno ta praca nie jest tak uciążliwa jak inne działy hodowlane, mnie jednak zajmuje ok 70% czasu. Prowadzimy hodowlę z żoną i córką, która od ubiegłego roku studiuje zootechnikę i chyba przejmie gospodarstwo. W tym zawodzie trzeba być specjalistą w wielu kierunkach,- szczególnie gdy prowadzi się gosp. na peryferiach województwa, powiatu i gminy. Za nami rozciągają się już lasy i poligon Drawski. Mieszkam więc w odległości ok 35 km od Zatomia i tam gdy załapałem bakcyla poznałem większość z Was w ciągu jednej tylko doby jako uczestnik zlotu, który musiałem opuścić dla ratowania ciężkiego porodu w którym straciłem i krowę i ciele (nie zdążyłem dojechać). To był mój jedyny zlot na którym byłem fizycznie kilkanaście godzin. Później pozostało mi już tylko forum i czasami odwiedzanie mnie przez przyjaciół, niestety zbyt rzadko.....

Ta sytuacja spowodowała że w domu stałem się samotnym dziwakiem, który ślęczy każdej pogodnej nocy przy teleskopie, później w obserwatorium niezależnie od temperatury, przemęczenia czy stanu zdrowiaIll. Ale miałem swój świat, który z czasem stał się azylem, samotnią, buforem pomiędzy moimi wolnymi chwilami i brutalnym światem zewnętrznym. Czego może oczekiwać od takiego hobby rolnik nic nie mający wspólnego z astronomią i to jeszcze w takim wieku? To i temu podobne pytania słyszałem od wielu kolegów, przyjaciół, ich znajomych a nawet od rodziny. Na początku, z braku argumentów musiał wystarczyć szczery i bezbronny uśmiech zakłopotania:), później wraz z powstaniem grupy zainteresowanej astronomią młodzieży, miałem swoją "misję" do spełnienia. Jedno co wyszło na plus w realizacji tego projektu to "budowa" obserwatorium z dwoma stanowiskami i trzeci słup w środkowej części posesji. A później zaczynali się kolejno wykruszać, aż wreszcie zostałem sam na sam z forum. Zacząłem więc szukać i pisać aby poznać tajniki tego misterium jakim jest sesja fotograficzna (po jakimś czasie przekonałem się do obserwacji, jednak ręka pozbawiona zdolności szkicowania na skutek po udarowych paraliżów uniemożliwiała dokumentowanie tego co widziałem:artist:). Kluczową działalnością pozostała więc astrofotografia, jednak z uwagi na ograniczenia dojazdu na różnego rodzaju szkolenia nie pozwoliła na konkretne doszlifowanie, a nawet tylko zapoznanie  z technikami, programami czy sprzętem. Pozostało zadawanie pytań, pytań i jeszcze raz pytań niestety czasami powtarzających się co powodowało zdenerwowanie kolegów. Podjąłem więc inny sposób dokształcania,- tutoriale jako że nie znam niestety języka angielskiego. I to dopiero była porażka, co uwidoczniło się w temacie "Czy warto było" Był to najcięższy okres i wtedy chciałem już odejść, jednak perspektywa pożegnania z kolegami i przyjaciółmi na skutek histerycznych reakcji na nieporozumienie, dodało mi sił by kontynuować. Moim zdaniem reakcje naszych kolegów na niezbyt udany wpis może być głównym powodem marazmu pisarskiego naszych userów.

Słonecznych dni i promiennych uśmiechów życzy Waldek.:):))

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Panasmaras napisał:

Co do walki pasja vs rzeczywistość - czasem jak tej gonitwy życiowej jest za dużo, to ledwo znajduję czas na przejrzenie dosłownie trzech działów: Poza Układem Słonecznym, Kosmos w 3D i lornetki (dział sprzętowy). Czasem w pędzie zdążę zerknąć, czy coś ciekawego dzieje się w "Kometach".

Mi w takich sytuacjach bardzo przydaje się przycisk "Unread Content". Nie trzeba skakać po działach, żeby ogarnąć cały nowopowstały zasób forum (łącznie ze wszystkimi konkursikami) od ostatniej wizyty na forum.

Co do samego udziału w konkursikach, ankietach itp., wymagających więcej zaangażowania to chyba (niestety) "przypadłość cywilizacyjna", o której wspomniało powyżej już kilka osób.

Z drugiej strony dzisiaj prawie wszyscy zapomnieli o wysyłaniu pocztówek z wakacji, czy w ogóle o epistolografii (nie, to nie wulgaryzm :))) i jakoś trzeba z tym żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, jutomi napisał:

Z drugiej strony dzisiaj prawie wszyscy zapomnieli o wysyłaniu pocztówek z wakacji, czy w ogóle o epistolografii (nie, to nie wulgaryzm :))) i jakoś trzeba z tym żyć.

Chyba wręcz przeciwnie. Tylko teraz pocztówka MMSem się zwie i niektórzy niektórych (przepraszam) wręcz nimi zasrywają telefony odbiorców. Pokazując wszystko i komentując wszystko. A tu choć w połowie czyjejś fotografii jednym zdaniem czy lajkiem skomentować nie można?????.  Można tylko tu ,,znajomi" nie widzą i lajka za komentarz się nie dostanie :( 
Ot cała filozofia niewolników FB......

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No i tu masz racje gryf188, poziom astrofoto poszedl w gore tak, ze nieinteresuje sie apodami i innymi dami ,bami ,siami. Mnie interesuje nasz konkurs, bo tu pokazuja sie zdiecia poczatkujacych, gdzie niemaja jeszcze dopracowanego warsztau i to jest piekno amatorskiego powtarzam amatorskiego astrofoto. Te konkursy sa dla zaawansowanych i tak je traktuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)