Teleskop dla wymagającego początkującego

[arpegio90]

Witam, jestem tutaj nowy, a w zasadzie to śledzę to forum od bardzo dawna, lecz jako gość... Przez bardzo długi czas starałem się zgłębiać wiedzę na temat teleskopów, nieba, soczewek itp. lecz wciąż w głowie mam mnóstwo pytań, które szukają potwierdzenia u kogoś z doświadczeniem "polowym". Tak więc... od dawna przymierzam się do kupna teleskopu, tylko rzecz w tym, że im dłużej i więcej czytam poradników i postów, tym mniej wiem czego chce, po prostu jest tego na rynku za dużo i nieco mnie to przytłacza. Może jeśli nakreślę swoje oczekiwania względem teleskopu, zdołacie nakierować mnie na odpowiednią dla mnie drogę. Myślę o teleskopie od 8" do 12", z tym że budżet jaki mam do dyspozycji to 3 tys. zł przeczytałem gdzieś na tym forum, że zaczynamy od kupna największego teleskopu na jaki nas stać, a dopiero później dokupujemy do niego dodatki. Hmm czy dla mnie amatora potrzebny jest 12" calowy wielkolud? czy będę potrafił w pełni wykorzystać potencjał takiego monstrum? Może lepiej zainwestować 2tys w teleskop 8", a resztę w jakieś fajne szkła/o? Chce skupić się na mgławicach, gromadach, galaktykach, ogólnie obiekty głębokiego nieba, powiedzmy że planety naszego US póki co mnie nie interesują. Miałem w dzieciństwie lunetę i trochę ich się naoglądałem, teraz pragnę zajrzeć jeszcze dalej. Mieszkam w małym mieście, ale mam możliwość wyjazdu do rodziców na wieś, lub oddalone od miasta o 15km niewielkie wzgórze, na którym panują super warunki. Także bardzo zależy mi na mobilności mieszkam na 1 piętrze i obserwacji z domu nie mam szans prowadzić, mogę dźwigać tą dziecinę na swych barkach byle by tylko była w miarę poręczna, gdyż mam bardzo wąską klatkę schodową (ewentualnie mogę go trzymać u rodziców na wsi). Co do konstrukcji tutaj właśnie mam największy dylemat, kompletnie nie wiem którą wybrać, podobają mi się montaże paralaktyczne ze względu na to że w przyszłości mogę dokupić do niego silniczek i pobawić się w astrofoto. Ale póki co chce tylko obserwować. A może jakiś Dobson w końcu na razie i tak nie będę nic focił. Jak widzicie jestem kompletnie rozwiany i nie wiem co będzie lepsze na początek. Proszę o pomoc

[lukost]

Tutaj masz mobilność i możliwości (i jeszcze starczy Ci na przyzwoity okular).

[arpegio90]

Dziękuję za propozycję, ale na początek chciałem coś nowego, co posłuży mi wiele lat...

[cyberboss]

Pamiętaj, że teleskop to nie telefon. To, że ma kilka lat, to nie znaczy, że za chwilę się popsuje i będziesz musiał go wyrzucić. Jeżeli jest w dobrym stanie, tzn. nie ma rys na optyce, pęknięć itp., to posłuży Ci wiele lat.

[arpegio90]

Zdaję sobie z tego sprawę, ale skoro już zdecydowałem się na zakup takiego sprzętu, za taką sumę, to wolę mieć nieco słabszy, ale nowy. Po za tym dalej nie wiem, czy pakować się w 12", czy może w zupełności wystarczy mi 8" i fajne szkła. Dziękuję za szynką odpowiedź, ale niczego mi to nie wyjaśnia, dostałem tylko link, który nie rozwiewa moich pytań

[lukost]

Ten link sugerował, co ja bym zrobił na Twoim miejscu. A rozumowanie, że lepiej kupić nówkę o gorszych parametrach niż kilkuletnią używkę w dobrym stanie, od sprawdzonego usera, jest, hmm, no, ten - nie przemawia do mnie. 

[arpegio90]

Za mną z kolei nie przemawia sprzęt używany, kilka razy w życiu kupiłem kilka sprzętów i nie mam z nimi związanych dobrych wspomnień. Dodatkowo na nowy sprzęt mam kilkuletnią gwarancję co też jest dużym plusem, choć zdaję sobie sprawę, że nie są to sprzęty, które samoistnie się psują i potrzebują do tego pomocy człowieka, to zdecydowany jestem na zakup czegoś nowego. 

[DarX86]

A ja nieśmiało wtrącę, że między 8" a 12" jest jeszcze 10"  
I tu jeśli w grę wchodzi mobilność to brałbym coś takiego:

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_349&products_id=1909&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_N-254/1200_DOBSON_10''_Pyrex_ROZSUWANY

Lub 10" pełną tubę z GSO, jeśli mobilność pełnej tuby jest do przełknięcia. 

[arpegio90]

A czym różni się ten z pełną tubą? Tylko, albo aż optyką GSO? 

[Jacek E.]

21 minut temu, arpegio90 napisał:

A czym różni się ten z pełną tubą? Tylko, albo aż optyką GSO? 

Teleskop z pełną tubą:

Teleskop rozsuwany - po złożeniu mniej miejsca w transporcie zajmuje:

Optyka GSO czy SW ją na podobnym poziomie. Często różnią się rodzajem wyciągów okularowych czy ułożyskowaniem Dobsona.
Najlepiej brać wyciąg z mikroruchami.

 

[arpegio90]

Wiem jak wygląda z pełną tubą i jak wygląda rozsuwany. Pytałem o różnice między nimi po za wyglądem i mobilnością. 

[Jacek E.]

Aaaa To przepraszam szanownego kolegę - odpowiedziałem tylko na zadane pytanie

Cytuj

A czym różni się ten z pełną tubą? Tylko, albo aż optyką GSO? 

I w drugiej części subtelne acz ważne różnice Powtórzę: Optyka GSO czy SW ją na podobnym poziomie. Często różnią się rodzajem wyciągów okularowych czy ułożyskowaniem Dobsona.
Najlepiej brać wyciąg z mikroruchami.

[arpegio90]

Wybacz, nie dostrzegłem dopisku pod zdjęciem;) Rozumiem i dziękuje. Czy w takim razie jesteś w stanie polecić coś od siebie, tak abym miał z czego wybierać?

[Jacek E.]

1 godzinę temu, arpegio90 napisał:

. Czy w takim razie jesteś w stanie polecić coś od siebie, tak abym miał z czego wybierać?

Proszę, z tego co przeczytałem nowy Cię interesuje (choć ja bym się na nowy nie upierał - czytaj co napisali koledzy wyzej). http://deltaoptical.pl/teleskop-delta-optical-gso-dobson-10-deluxe-f5-m-crf,d2298.html

[arpegio90]

A jak u niego ze szczegółowością obrazu? Czy dostrzegę przez niego ciekawe i żywe formacje? czy raczej tylko zarys? Oczywiście wszystko względem ceny... a co z resztą sumy 1tys przeznaczyć na filtry i jakąś soczewkę, lub może okular? 

[Jacek E.]

12 minut temu, arpegio90 napisał:

A jak u niego ze szczegółowością obrazu? Czy dostrzegę przez niego ciekawe i żywe formacje? czy raczej tylko zarys? Oczywiście wszystko względem ceny... a co z resztą sumy 1tys przeznaczyć na filtry i jakąś soczewkę, lub może okular? 

1. To wszystko zależy od nieba i sprawności oka obserwatora.
2. Resztę pieniążków trzymaj, jak oswoisz się z niebem przy pomocy zestawowych okularków i astronomia oglądacza Cię wciągnie przejdziesz do działu okulary i filtry. Koledzy zapewne pomogą.
Zazwyczaj pierwsze obserwacje kierują się na Księżyc, proponuję filterek księżycowy, najlepiej polaryzacyjny obrotowy z regulowaną transmisją światła coby Munio już gruby ślepków Ci nie przypalał.

[arpegio90]

Wciągnie mnie na pewno, gdyż kiedyś z pasją obserwowałem już niebo, ale później możliwości mojej lunety wyczerpały się, a środków na kupno czegoś nowego brakowało. Zależy mi na sprzęcie który sprawi mi wiele radości i zachwyci obrazami mgławic, czy galaktyk. Od małego patrzyłem w niebo, teraz chciałbym to robić za pomocą fajnego szkiełka, który nie zniechęci mnie słabymi obrazami,tylko zmotywuje do odkrywania coraz to ciekawszych i piękniejszych motywów na niebie

[Jacek E.]

16 minut temu, arpegio90 napisał:

 teraz chciałbym to robić za pomocą fajnego szkiełka, który nie zniechęci mnie słabymi obrazami,tylko zmotywuje do odkrywania coraz to ciekawszych i piękniejszych motywów na niebie

Jeżeli będziesz miał porządne - czytaj nie zaświetlone niebo, ten teleskop - taki teleskop da Ci piękne obrazy i niebo nocne odkryje swoje tajemnice, gwarantuję
Jak znasz niebo proponuję (chyba tylko u nas takowy istnieje) ten dział.

[arpegio90]

Wierzę na słowo A dział jest mi znany, na bieżąco go obserwuje;) Jeśli przy odpowiednich warunkach ten teleskop da mi takie obrazy jak na załączonych tam zdjęciach, to jestem zdeterminowany, by go kupić. 

[Jacek E.]

14 minut temu, arpegio90 napisał:

Jeśli przy odpowiednich warunkach ten teleskop da mi takie obrazy jak na załączonych tam zdjęciach,

O! O! O! - tu gwarantuję Ci, ze przez żaden teleskop nie zobaczysz naocznie takich obrazów jakie prezentują nasi koledzy obrazując swoje super opisy obiektów - Pamiętaj o tym!
Kamera CCD to nie ludzkie oko, które w tym wypadku jest bardzo ułomne.
Zapomnij o kolorach obiektów DSO. Aby sobie je uzmysłowić przeglądnij dział ze szkicami - to będzie porównania. tak mniej więcej będziesz widział obiekty.
My gdy ktoś napisze podobne zdania odpisujemy mu, ze ma kompleks Hubble O obrazy na stronie NASA prezentowane mi chodzi.

[kamilsc]

Jak chcesz 12 cali to moim zdaniem bierz kratownice. Tuba ciężka i nieporęczna. I tak jak pisali wyżej - teleskop brałbym używany. A co do tego, że na początek większy teleskop potem okulary... Okulary zawsze możesz łatwo sprzedać i kupić. Teleskop już gorzej, zwłaszcza jak kupisz nowy, stracisz na nim sporo sprzedając (nie ma różnic dużych między dobrym paru letnim teleskopem a teleskopem, który ma np. pół roku). Swoją drogą za 3 tysiące kupisz już uzywany 14" (było w zeszłym roku pare ogłoszeń takich). A jeżeli porównywać obraz pomiędzy 8" a np. 14" (tak ja miałem) - przepaść.

[Jacek 2]

I tu właśnie jest różnica między astronomią wizualną a astro-foto.

Piszesz że już wcześniej obserwowałeś przez jakiś teleskop. Domyślam się że było to coś 70/700 lub podobne. Zdajesz sobie wobec tego sprawę jakich obrazów możesz się spodziewać patrząc w okular.

Wszystkie obiekty DS (może poza kilkoma planetarkami)  będą tylko szarą mgiełką, być może jak w przypadku gromad kulistych, mgiełką rozbitą na pojedyncze gwiazdki. Cała zabawa polega na tym żeby wyciągnąć z takich widoków jak najwięcej.

[arpegio90]

Godzinę temu, Jacek E. napisał:

O! O! O! - tu gwarantuję Ci, ze przez żaden teleskop nie zobaczysz naocznie takich obrazów jakie prezentują nasi koledzy obrazując swoje super opisy obiektów - Pamiętaj o tym!
Kamera CCD to nie ludzkie oko, które w tym wypadku jest bardzo ułomne.
Zapomnij o kolorach obiektów DSO. Aby sobie je uzmysłowić przeglądnij dział ze szkicami - to będzie porównania. tak mniej więcej będziesz widział obiekty.
My gdy ktoś napisze podobne zdania odpisujemy mu, ze ma kompleks Hubble O obrazy na stronie NASA prezentowane mi chodzi.

Zdaję sobie z tego sprawę, nie miałem na myśli kolorów, tylko szczegółowość obiektów. Planety już obserwowałem, ale mgławic, czy innych większych obiektów, czy zjawisk nie, więc ciekawi mnie jak mniej więcej będzie to wyglądało...

[Jacek E.]

5 minut temu, arpegio90 napisał:

 ale mgławic, czy innych większych obiektów, czy zjawisk nie, więc ciekawi mnie jak mniej więcej będzie to wyglądało...

Spójrz na teleskop i okular przez jaki był obiekt szkicowany i będziesz miał mniej więcej widziane obrazy DSO http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/forum/20-astroszkice/

[Andrzej.Ch63]

Koledzy , tak można dyskutować jak ktoś jest obeznany z teleskopami na TIP TOP , a teraz to jest zwykła żonglerka .

[Jacek E.]

Tak Andrzeju - zgadza się ale sam wiesz, ze to częste pytania...

 

arpegio90
Ten program w pierwszej zakładce - Obserwacje wizualne może Ci tez pomóc. Ustawiasz teleskop, okular i proponuję Tryb real w symulacji obiektu.

[arpegio90]

6 minut temu, Jacek E. napisał:

Spójrz na teleskop i okular przez jaki był obiekt szkicowany i będziesz miał mniej więcej widziane obrazy DSO http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/forum/20-astroszkice/

O to właśnie mi chodziło, Dzięki Jak dla mnie to piękny widok, na początku chcę nauczyć się nieba, a dopiero w przyszłości będę myślał o astro foto.

[arpegio90]

Po za tym, pisałem też, że w przyszłości chciałbym zająć się astro foto, dlatego zasugerowałem montaż paralaktyczny, by w przyszłości nie musieć wymieniać całego sprzętu, a jedynie dokupić odpowiednie dodatki. 

[Jacek 2]

43 minuty temu, arpegio90 napisał:

Po za tym, pisałem też, że w przyszłości chciałbym zająć się astro foto, dlatego zasugerowałem montaż paralaktyczny, by w przyszłości nie musieć wymieniać całego sprzętu, a jedynie dokupić odpowiednie dodatki. 

Ale newtona 10" raczej nie powiesisz na paralaktyku. Choć kolega z innego forum (Acubenes) owszem posadził.

[Andrzej.Ch63]

arpegio90 , zdecyduj się wreszcie , wizual albo astrofoto , bo to dwie różne rzeczy .