Świat gwiazd wielokrotnych.

[rybi]

Proponuję nowy wątek w dziale astrografiki "Świat gwiazd wielokrotnych", w którym będzie można zachwycać się widokami wielokrotnych układów gwiezdnych (minimum dwóch gwiazd). Na planetach krążących wokół takich gwiazd można podziwiać niesamowitą grę świateł i cieni. Jako przykład tego co nas czeka gdy już tam dolecimy, proszę spojrzeć na załączony rysunek.

To jest widok rakiety stojącej na pasie startowym tuż przed wylotem. Rakieta jest pokryta niezwykłym materiałem o połysku metalicznym, dzięki któremu może przelatywać nawet przez wnętrza gwiazd :) Rakieta znajduje się na planecie, gdzie nie ma atmosfery. Na niebie tej planety świecą dwie gwiazdy o podobnej jasności - jedna niebieska, a druga czerwona. Gwiazdy świecą z tyłu od strony prawego ucha obserwatora.

Tuż za rakietą można zobaczyć dwa niezwykłe półcienie (czerwony i niebieski) oświetlone tylko przez jedną gwiazdę.

Jest też cień, gdzie nie pada światło żadnej z tych gwiazd (czarny trójkąt na powierzchni planety).

To nie jest 100% fikcja. Ten widok wygenerowałem za pomocą PovRay'a wieki temu (1997 r.) metodą raytraceing'u.

Poznanie zjawisk optycznych w takich światach uważam za konieczność, abyśmy nie czuli się zaskoczeni, gdy już tam dolecimy :)