Skocz do zawartości

Białe noce


Rekomendowane odpowiedzi

Na północy kraju już praktycznie jest po obserwacjach DSowych. Wczoraj pojechałem po 23:30 na miejscu byłem ok północy, obserwowałem refraktorem 120/600.

M4 - zarówno w duzym (30mm) jak i średnim (14mm) okularze widać było bardzo słabe pojaśnienie, gdybym nie znał dokładnego położenia na pewno bym przegapił

M11 - gromada ledwo rozbita i to zerkaniem zarówno w okularach 30, 14 i 9 mm

Hi ha Persei - samo  znalezienie gromady nie było wcale proste, bo po w tych okolicach niebo miało kolor jasnoniebieski (niżej niebo jest już błekitne które przechodzi stopniowo w beżowe). Tutaj oczywiscie było widać pojedyncze gwiazdy, ale jest ich znacznie znacznie mniej niż zawsze i gromada jest dość rzadka

OBIEKT WYZWANIE ;D :

Triplet Lwa - w dużym okularze nic nie było widać, w średnim udało się zauważyć zerkaniem M65 i M66, ale to i tak na granicy percepcji i na granicy między widzę, a wydaje mi się że widzę ;).

Z pół godziny po północy niebo zaczęło robić się nieco ciemniejsze, ale na tym ciemniejszym niebie niestety juz gwiazd widać nie było ;). Jak już chmury opanowały całe niebo to trzeba było się zwijać.

Ciekawe jak wygląda sytuacja bardziej na południu

Tecnosky ED 102/714,  Celestron  SCT 200/2000, Mak 90/1250, Lunt 50, Nikon Lookout 10x50, Canon 550D, Canon mod. 50D

https://charon-x.blogspot.om

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - nam zostaje tylko Muniek i planetki. Nad samym morzem w Ustce robi się jako tako po 23 - choć od morza cały czas poświata no i o 2,30 już poświata ze wschodu  :(

Słonko idzie spać w morzu i w morzu się budzi.

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu byłem z kolegami na obserwacjach. Do dyspozycji mieliśmy Taurusa 410/1800.

Faktycznie, w miarę ciemno zrobiło się o północy. Również oglądaliśmy Triplet Lwa, lecz widzieliśmy tylko dublet

M66 i M65 i to bez problemu, za to Hamburger wtopił się w tło i nie było po nim śladu.

Z kulek M4, M22, M10 i M12 rozbite, choć bez szału. M11 wyglądała świetnie.

Najlepiej jednak wyglądały mgławice planetarne i wodorowe przez filtr OIII. Najładniej prezentowała się mgławica Łabędź (M17).

W okresie białych nocy obserwacje DS z użyciem filtrów są możliwe.

Newton 24' "Sowa", SW MAK 180, SW MAK 90, MT800, GPDx, Artemis 285, Vesta SC3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Macie czyściutkie niebo tak ja w tej chwili 23.06, wyjrzyjcie - spójrzcie w nie i uzmysłowicie sobie jak wyglądają białe noce nad morzem - północ całkowicie jasna, a gołym okiem widzę tylko Wegę, Arktura, Spikę i Saturna - reszty niet - jak mawiali starozytni...  :o

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mazurach to samo co nad morzem.

Miałem wczoraj jechać w pole, ale jak zobaczyłem co widać (a raczej czego nie widać) to poszedłem grzecznie spać.

Takie noce sprzyjają raczej astro spotkaniom towarzyskim typu- popatrzmy sobie na coś tam i zjedzmy kiełbaskę z grilla oraz pogadajmy jak to veile jedzą z ręki w sierpniu  :D

tranox- zrób małe doświadczenie. W Sandomierzu popatrz na niebo o 22.50 to będziesz miał tak jak u mnie w najciemniejszym punkcie nocy  8)

And12, GSO 30mm, Hyperion 13mm, 8mm, Baader OIII 2", SW UHC 2"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem, że wcale nie jest tak źle, przynajmniej w Pruszczu i okolicach. Wczoraj przywiało nam jakieś niesamowicie klarowne powietrze, z centrum mojej mieściny widać było majaczącą Drogę Mleczną, gwiazdkę 5,25 w Lutni (ok. 60° nad horyzontem) wyłapałem patrząc na wprost bez najmniejszego wysiłku. Sądzę, że zasięg spokojnie wynosił 5,5-5,6mag.

W Blizinach parę dni wcześniej szału nie było, ale kilkadziesiąt obiektów DS padło (i to przy Słoneczku 12° pod horyzontem). W okolicach 1:30 Droga Mleczna ciągnęła się od Łabędzia po granicę Tarczy i Strzelca (Chmura Gwiezdna w Tarczy była całkiem nieźle widoczna).

DS-y oczywiście ograbione z kontrastu, gromady otwarte uboższe w gwiazdy, kulki jakby odchudzone, mgławice ledwo majaczyły... ale i tak przyjemnie było posiedzieć pod lasem i pogapić się w błyszczące punkciki nad głowami.

Ech, i pomyśleć że na południu Polski przy dobrej pogodzie latem jest tyle cudów na niebie na wyciągnięcie ręki, podczas gdy nam, północnikom większość tego ucieka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My północniki, oni całe nocniki.

Rzeczywiście na północy północy jest jasno. Wychodząc wieczorem z psem patrzę w tamtą stronę i szukam obłoków srebrzystych. Ale Wam to nigdy dogodzić nie można - w październiku źle, w grudniu źle, w marcu źle, w czerwcu źle  :o

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie do własnych faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wam to nigdy dogodzić nie można - w październiku źle, w grudniu źle, w marcu źle, w czerwcu źle

O, przepraszam najmocniej, można dogodzić. Mnie wystarczają 3-4 nocki w miesiącu - wtedy da się coś połowić. Jeśli do tego masz ochotę i ambicję opisać ładnie jakiś rejon, to te 3 sesje w miesiącu są absolutnym minimum (rok temu jak popełniałem artykuł o Lutni, poświęciłem na ten skrawek nieba dwie sesje).

Faktem jednak jest, że jeśli od lutego do kwietnia trafi się jedna czy dwie pogodne noce, to trudno być w pełni usatysfakcjonowanym. Plan na tę zimę zakładał solidne przeczesanie Jednorożca. Pogody miałem na trzy sesje, z czego dwa razy musiałem odpuścić. Ostatecznie skończyło się obmacaniu małego skrawka i to w nie najlepszych warunkach. Górującego Jednorożca nie zobaczyłem w zeszłym sezonie ani razu.

w czerwcu źle

Teraz mam podobny problem - chcę wyłapać trochę ciemnych mgławic. Z powodu białych nocy (i wysokości nad horyzontem) ucieka mi najjaśniejsza część Drogi Mlecznej, praktycznie więc poniżej Tarczy nie mam czego szukać. Tak więc nie całkiem jest to kwestia dogadzania, problem faktycznie jest...

Jak żyć, pani Aniu, jak żyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Teraz mam podobny problem - chcę wyłapać trochę ciemnych mgławic. Z powodu białych nocy (i wysokości nad horyzontem) ucieka mi najjaśniejsza część Drogi Mlecznej, praktycznie więc poniżej Tarczy nie mam czego szukać. Tak więc nie całkiem jest to kwestia dogadzania, problem faktycznie jest...

Jak żyć, pani Aniu, jak żyć?

A pan Janeczek może odpowiedzieć?

Za planetki się wziąć, za Księżyc, panie Mareczku. One najlepiej wypadają na jasnym niebie.

A ciemnotę na razie tępić.

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem, że wcale nie jest tak źle, przynajmniej w Pruszczu i okolicach. Wczoraj przywiało nam jakieś niesamowicie klarowne powietrze, z centrum mojej mieściny widać było majaczącą Drogę Mleczną, gwiazdkę 5,25 w Lutni (ok. 60° nad horyzontem) wyłapałem patrząc na wprost bez najmniejszego wysiłku. Sądzę, że zasięg spokojnie wynosił 5,5-5,6mag.

W Blizinach parę dni wcześniej szału nie było, ale kilkadziesiąt obiektów DS padło (i to przy Słoneczku 12° pod horyzontem). W okolicach 1:30 Droga Mleczna ciągnęła się od Łabędzia po granicę Tarczy i Strzelca (Chmura Gwiezdna w Tarczy była całkiem nieźle widoczna).

DS-y oczywiście ograbione z kontrastu, gromady otwarte uboższe w gwiazdy, kulki jakby odchudzone, mgławice ledwo majaczyły... ale i tak przyjemnie było posiedzieć pod lasem i pogapić się w błyszczące punkciki nad głowami.

Ech, i pomyśleć że na południu Polski przy dobrej pogodzie latem jest tyle cudów na niebie na wyciągnięcie ręki, podczas gdy nam, północnikom większość tego ucieka...

U mnie podobnie  :D Może nieco mniejszy zasięg. Ja strasznie narzekam na taka pogodę bo wiem że moje miejsce stać na wiele więcej. Od początku 2012 roku są tylko i wyłącznie mgły lub słaba przejrzystość i to w każda noc !!!

Dlatego kupiłem atlas Księżyca by Jacek2  :D

Musze jednak przyznać się że wczorajszy plan częściowo wypełniłem. Planem był zobaczenie obiektów z artykułu AA: Okolice Albireo

Moja tak naprawdę pierwsza ładna gwiazda wielokrotna a po za tym M27 i Cr 399 bez Stock 1

Okolice Dęblina czyli w połowie Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Musze jednak przyznać się że wczorajszy plan częściowo wypełniłem. Planem był zobaczenie obiektów z artykułu AA: Okolice Albireo

Moja tak naprawdę pierwsza ładna gwiazda wielokrotna a po za tym M27 i Cr 399 bez Stock 1

Okolice Dęblina czyli w połowie Polski.

A przez co patrzyłeś? W jakim powiększeniu? Stock 1 to gromada rzadka i rozległa, bez szerokiego pola widzenia ani rusz.

post-1331-137699914223_thumb.jpg

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno na południu Polski w ogóle nie ma białych nocy. :o Nie byłem nigdy w czerwcu na południu więc nie mogę potwierdzić, ale to jest jakieś niewiarygodne.

Tecnosky ED 102/714,  Celestron  SCT 200/2000, Mak 90/1250, Lunt 50, Nikon Lookout 10x50, Canon 550D, Canon mod. 50D

https://charon-x.blogspot.om

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co bardzo jestem zadowolony z czerwcowej pogody.

Od czwartego czerwca praktycznie co noc obserwuję niebo - często do godz. 1:30-2:00. Jednocześnie muszę wstawać około godz.6 do codziennego kieratu. Ale daję radę ... Akurat 5 czerwca rozpoczął się wybuch nowej karłowatej SS Cygni, który mnie "nakręca" :).  Chcę mieć możliwie pełne pokrycie obserwacyjne tego wybuchu (robię fotometrię DSLR). Jest to wybuch typu L. Gwiazda nadal jest w maksimum jasności. Wykonuję kilka serii zdjęć SS Cyg w ciągu 2-3 godzin obserwacyjnych. Przy okazji robię zdjęcia okolic innych gwiazd zmiennych (np. CH Cyg, T Cep, AZ Cas - po jednej serii).

Interesująco wygląda teraz moje niebo: od północy - "białe noce", od południa - poświata miasta (30-40? stopni na horyzontem), ale w miarę ciemny jest wschód (tutaj widać np. SS Cyg) oraz zachód. W przerwach między sesjami foto bawię się w obserwację lornetkowe okolic gwiazd zmiennych, które fotografuję. Zrobiłem też jedno podejście fotograficzne do wyznaczenia jasności kwazara 3C 273, który właśnie widać w zachodniej części nieba (łącznie 30 minut naświetlania). Ciekawe co z tego wyjdzie... :)

EQ3_2 z napędem w RA + Cannon 400D + obiektywy 300/200/85mm 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu oglądałem przez 10" właśnie "Okolice Albireo" sugerując się artykułem. Stock 1 nie mieścił się w polu SP 25mm ale był widoczny jako  znaczne zagęszczenie gwiazd. Łatwo go przegapić.  Wieszak też, tak jak ja, obserwowałeś tylko przez szukacz? :)

na przedwczesnej astro-emeryturze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu oglądałem przez 10" właśnie "Okolice Albireo" sugerując się artykułem. Stock 1 nie mieścił się w polu SP 25mm ale był widoczny jako  znaczne zagęszczenie gwiazd. Łatwo go przegapić.  Wieszak też, tak jak ja, obserwowałeś tylko przez szukacz? :)

Nie obyło się bez spojrzenia w SWA  :D W lornetce jednak najładniej wygląda a szukacz w końcu jest jednooki  ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam, że w Wielkopolsce południowej nie jest najgorzej, drogę mleczną widacbez problemu, I z lekkim wysiłkiem dopatrzyłem się M13 gołym okiem. Ale od północy faktycznie widać lekkie pojaśnienie nieba i okołopółnocy robi się w miae ciemno, by o 1:30 na nowo się rozjaśniało.

Ale nie wiem dlaczego, ja lubię ten fenomen białych nocy, lubię rekordowo długie dni w roku. Najbardziej lubię podziwiać północne położenie Capelli. Jakby już miała zachodzić a jednak po paru godzinach się wzbija wyżej i wschodzi na nowo. Jakoś w połowie lipca, może nieco później jż nie widać takiego efektu białych nocy. Mimo iz one są, to DSy obserwuję bez problemu, choć nie ukrywam, że wydają się skromniejsze niż wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na całkowicie jasnym niebie majestatycznie przemknęła ISS, miałem farta, że akurat południe było tylko w lekkich ,,mątewkach" reszta nieba przymglona i zchmurwiona ale pokażę Wam jak mimo nieczystości wygląda niebo w Ustce o 22,14 - proszę:

Dołożę jeszcze zenit - 22.25 Jak żyć...  ???

Macie takie białe noce, że o tej porze smugi kondensacyjne samolotów widać w komórce  ??? ??? ???

post-587-137699914228_thumb.jpg

post-587-13769991427_thumb.jpg

post-587-137699914307_thumb.jpg

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na całkowicie jasnym niebie majestatycznie przemknęła ISS, miałem farta, że akurat południe było tylko w lekkich ,,mątewkach" reszta nieba przymglona i zchmurwiona ale pokażę Wam jak mimo nieczystości wygląda niebo w Ustce o 22,14

Właśnie też podeszłam do okna przy okazji ISS i pomyślałam, że pewno nawet jej widać nie będzie, bo jasno jak o 14 w grudniu.

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie do własnych faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie wiem dlaczego, ja lubię ten fenomen białych nocy, lubię rekordowo długie dni w roku.

Jak się na spokojnie zastanowię, to również powinienem się podpisać pod tym, co piszesz.

Tyle, że czasem po prostu chciałoby się mieć możliwość zaliczenia pogodnego nowiu w okolicach przesilenia letniego pod ciemnym niebem ze Strzelcem nieco wyżej nad horyzontem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę te fotki (BTW bardzo ładne  8) ) to... nie wiem jak to ująć, ale nie wiedziałem, że białe noce są aż tak białe  :-\

W takim razie na południu nie ma białych nocy, jest tylko pojaśnienie od północy, ale tak, to z miasteczka gołym okiem 5 mag łapię  :)

POŁUDNIE RULES  8) 8) 8)

na przedwczesnej astro-emeryturze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)