Skocz do zawartości

Odległości między gwiazdami w klasycznej gromadzie kulistej


ignisdei

Rekomendowane odpowiedzi

Wiki podaje, że średnia odległość między gwiazdami w gromadzie kulistej wynosi ok. roku świetlnego. W centrum gęstość może się wahać między 100 a 1000 gwiazd na parsek sześcienny (jeśli mój mózg jeszcze pracuje o tej porze, to będzie jakieś 3-30 gwiazd / ly3).

...

Choć zdanie wcześniej jest podane 0,4 gwiazdy na parsek sześcienny. Czy mi się coś źle liczy (że 0,4 gwiazdy na parsek3 za cholerę nie da odległości 1ly między gwiazdami) czy tam jest po prostu błąd?

 

Globular clusters can contain a high density of stars; on average about 0.4 stars per cubic parsec, increasing to 100 or 1000 stars per cubic parsec in the core of the cluster.[25] The typical distance between stars in a globular cluster is about 1 light year,[26] but at its core, the separation is comparable to the size of the Solar System (...)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

OT Racja, stworzyłem więc nowy temat w Twoim dziale :)

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiki podaje, że średnia odległość między gwiazdami w gromadzie kulistej wynosi ok. roku świetlnego. W centrum gęstość może się wahać między 100 a 1000 gwiazd na parsek sześcienny (jeśli mój mózg jeszcze pracuje o tej porze, to będzie jakieś 3-30 gwiazd / ly3).

...

Choć zdanie wcześniej jest podane 0,4 gwiazdy na parsek sześcienny. Czy mi się coś źle liczy (że 0,4 gwiazdy na parsek3 za cholerę nie da odległości 1ly między gwiazdami) czy tam jest po prostu błąd?

PRZECIĘTNIE. Przeciętnie 0,4 gwiazdy. W środku gęściej, na obrzeżach rzadziej. 

  • Like 1

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie do własnych faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, że podana jest przeciętna wartość. Ale raz podana jest średnia wartość 0,4 gwiazdy/pc3, a raz że gwiazdy oddalone są średnio o 1ly od siebie.

Trzymając się pierwszej wartości, mamy 1 gwiazdę na 2,5pc3, czyli inaczej 86,6ly3.

Sześcian o takiej objętości miałby krawędź o długości ok. 4,42 roku świetlnego. I gdzie tu średnia odległość 1 roku świetlnego między gwiazdami?

 

Wyprostuje mi to ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, że podana jest przeciętna wartość. Ale raz podana jest średnia wartość 0,4 gwiazdy/pc3, a raz że gwiazdy oddalone są średnio o 1ly od siebie.

Trzymając się pierwszej wartości, mamy 1 gwiazdę na 2,5pc3, czyli inaczej 86,6ly3.

Albo coś mi się kompletnie kaszani, albo wokół Słońca jest już gęściej...

 

Wyprostuje mi to ktoś?

 

Ta różnica wynika z faktu, że gwiazdy nie są w gromadzie kulistej rozmieszczone równomiernie. Z tego powodu obydwie wartości teoretycznie mogą być jednocześnie prawdziwe. Wyobraźmy sobie gromadę kulistą o średnicy 25 pc. Objętość takiej gromady (przy założeniu, że jest ona kulą) wyniesie około 65000 pc3. Przy średniej gęstości 0.4 gwiazdy na pc3 da nam to około 26000 gwiazd. Teraz wyobraźmy sobie, że 25000 z tych gwiazd znajduje się w "jądrze" gromady, którego promień wynosi 5 pc (około 16 lat świetlnych). Objętość tego "jądra" wynosić będzie około 17000 ly3, więc średnia odległość pomiędzy tymi 25000 gwiazdy będzie mniejsza od 1 ly. Jeśli dodamy do tego jeszcze 1000 gwiazd z halo, to ze względu, że w jądrze gwiazd jest bardzo dużo, średnia odległość pomiędzy gwiazdami nadal wyjdzie bliska 1 ly.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jesteśmy w temacie gromad kulistych - pewnie ktoś wie - jak wyglądają ruchy gwiazd w takiej gromadzie? Zastanawia mnie to od jakiegoś czasu.

 

Jedyne co na ten temat znalazłem to krótką wzmiankę o "pulsowaniu" gromad w "Niebo na dłoni". Że niby gwiazdy oddalają się od siebie i wracają, niczym na gumce od majtek.

 

 

BTW w tej książce są również podane odległości gwiazd w gromadzie kulistej w jądrze i koronie gromady i twierdzenie autora, ze gdyby Słonce było jedną z gwiazd jądra, to każdej nocy na Ziemi byłoby jasno jak... przy pełni Księżyca. Czyli nie tragicznie jasno.

Celestron SkyMaster 15x70 + żuraw; dzida laserowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak trzeba o tym rozmawiać, a nie bajdorzyć o jakichś czterowymiarowych czarnych dziurach, w których to jesteśmy rzekomo zawarci i multi srulti wszechświatach zawartych w atomach które oddziałują z czarnoksięską energią we fluktuacyjnej zależności skutkującej nieskończonością pozorną w 3D przeniesioną na xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zastanowieniu dochodzę do wniosku, że nadal nie rozumiem... padło słowo "orbitują" czyli co - poruszają się po elipsach wokół wspólnego środka masy całej gromady? Tymczasem z króciutkiej animacji w 3 filmie, jak i porównania do pszczół możnaby wnioskować, że raczej kołyszą się w rożnych kierunkach zachowując pewną odleglość od centrum gromady. Albo np okrążają środki mas w mniejszych "podgrupach", a te podgrupy okrążają wspólny środek masy całej gromady ???

 

To i tak trwa tyle czasu, że pewnie nie ma co się sugerować animacją z paru lat obserwacji

Celestron SkyMaster 15x70 + żuraw; dzida laserowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzajemne zbliżenia między gwiazdami i związane z tym oddziaływania grawitacyjne w gromadzie muszą powodować zakłócenia orbit tych gwiazd,  przypominające wspomniane kołysanie.

Aha.. Ciekawe czy orbita może być do tego stopnia zakłócana, że się nie "domyka" i właściwie nie może już być mowy o orbitowaniu, zostaje tylko chaotyczny pląs. Być może bredzę w tym momencie :)

Celestron SkyMaster 15x70 + żuraw; dzida laserowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest też pytanie jak to wygląda w dłuższej perspektywie czasu.  Te ruchy wzajemne i orbity ... do czego prowadzą po bardzo wielu latach?

Sporą rolę odgrywa tu promieniowanie i poddawana jego działaniu materia międzywgwiezdna (która też "waży").

 

Okazuje się, że skupiska z bardzo dużą liczbą gwiazd, z różnych względów (zapewne nie tylko grawitacyjnych) są znacznie mniej

trwałe niż prawie nieśmiertelne gromady otwarte (przynajmniej część z nich).

 

Sporo o tym w poniżej linkowanym ciekawym artykule (z fajnymi też obrazkami):

 

http://astro.berkeley.edu/~stahler/papers/SciAm2013.pdf

 

 

Pozdrawiam

p.s.

Można doczytać (także w innych publikacjach), że coraz wiekszą rolę, przy analizie takich kwestii, odgrywają symulacje komputerowe,

"dające sobie radę" z wieloma gwiazdami, a nawet materią rozproszoną.

{symulacje - akurat fazy gwiazdotwórczej - "udowodniły" także i to , że gwiazdy podwójne są dość częstym zjawiskiem i to już od początku

istnienia gwiazd w danym rejonie, a nie tworzą się przez przypadkowe "wyłapywanie się" już gotowych gwiazd}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Czytałem kiedyś opracowanie pewnego astronoma amerykańskiego, niestety nie pamiętam nazwiska i właśnie dotyczyło to "gęstości" materii w galaktykach. Utkwił mnie w pamięci fragment w którym autor rozmiary gwiazd sprowadził do wielkości ziarenek piasku, to do najbliższego nam ziarenka (Proxima Centauri) byłoby 8,5 km! W gromadach kulistych do następnego ziarenka jest napewno znacznie bliżej, ale i tak będą to jeszcze ogromne odległości. Pozdrawiam wszystkich!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę danych, co prawda raczej ze źródeł popularnych, umieściłem w pogaduszce o "obcych" :))

  • Like 1

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)