Aparat do astrofotografii statywowej

[Hampel]

Od dłuższego czasu planuje zakup lustrzanki do użytku codziennego (lubię fotografować przyrodę, chmury, ciekawe zjawiska), ale odkąd zacząłem obserwacje przez teleskop pomyślałem, że warto by uwieczniać sobie również i nocne niebo. Nie planuje zakupu sprzętu do astrofotografii w wersji pro (teleskopy, guidingi itp), chodzi mi tylko o aparat, który dobrze się spisze na statywie. Często przeglądam sobie naszą galerię statywową i takie zdjęcia spokojnie by mnie satysfakcjonowały.

Poczytałem co nieco o tym, co powinien mieć aparat do nocnej fotografii, czyli:

- tryb bulb

- kontrolę ekspozycji

- możliwość podpięcia spustu migawki

- długie czasy naświetlania

- matryca CMOS

- i oczywiście wysokie ISO

 

Poczytałem także wątki z pytaniami o aparat typowy do astrofotografii i często pojawia się model Canon 450D, jestem ciekaw czy polecicie coś więcej.

Proszę o Wasze opinie i rady. Interesuje mnie aparat używany z obiektywem (na początek może być kitowy, jeżeli na takim też można focić ładnie niebo), mój budżet to max 900zł.

[Jacek E.]

Bardzo dobry wybór - nic więcej nie trzeba kombinować :)

Będzie współpracował ze wszystkimi aplikacjami astro do sterowania z poziomu laptoczka, ma live view. - Będzie Pan zadowolony.

Tylko śledzić giełdy Astro lub największy portal aukcyjny - ewentualnie daj ogłoszenie - Kupię ;)

[Hampel]

Bardzo dobry wybór - nic więcej nie trzeba kombinować :)

Będzie współpracował ze wszystkimi aplikacjami astro do sterowania z poziomu laptoczka. - Będzie Pan zadowolony.

Tylko śledzić giełdy Astro lub największy portal aukcyjny - ewentualnie daj ogłoszenie - Kupię ;)

W takim razie gdyby zostały mi jeszcze wolne fundusze, w jaki obiektyw ewentualnie celować? Na jakie parametry powinienem zwrócić uwagę?

Mam jeszcze pytanie odnośnie samego statywu, wystarczy mi jakiś z niższej półki czy lepiej sobie coś odłożyć i kupić jakiś konkret?

[Jacek E.]

Tutaj jest troszkę w tym wątku i popatrz na fotki w jednoklatkowcach (opisy) są wymienione obiektywy - zobaczysz jakie kadry Ci pasują.

[Hampel]

Dzięki Jacku!

A wracając do samego aparatu, co sądzicie o Canonie 40D? Na innym forum ktoś zasugerował ten model ze względu na "podniesienie lustra" (co to oznacza? ) oraz wyższe ISO, bo 3200.

[szdom1]

Niestety na temat 40D się nie wypowiem ale z czystym sumieniem mogę polecić 450D. Jest ze mną od 2 lat i sprawuje się wzorowo.

 

pzdr

Szymon

[M.Rudy]

Dzięki Jacku!

A wracając do samego aparatu, co sądzicie o Canonie 40D? Na innym forum ktoś zasugerował ten model ze względu na "podniesienie lustra" (co to oznacza? ) oraz wyższe ISO, bo 3200.

Podniesienie lustra to funkcja która powoduje ze podczas pierwszego wciśnięcia migawki podnosi sie lustro przed matrycą, kolejne wciśniecie migawki rozpoczyna naświetlanie. Jest to o tyle pomocne że podczas gdy niema tej funkcji w aparacie, automatyczne podnoszenie lustra ( a odbywa sie to za każdym razem gdy robione jest zdjęcie)  powoduje drgniecie aparatu, które niekiedy obiawia się na zdjęciach jako gwiazdki przypominające przecinki. Miałem ten problem z moim canonem 20D. Gdy kolega Gregor uświadomił mi ze można lustro podnieść manualnie i dopiero wtedy wcisnąć migawkę aby zrobić zdjęcie, problem znikł. ISO 3200 to trochę za duży szum. Nie wiem czy ktoś tego używa. Generalnie najlepiej używać ISO 800. Można spróbować 1600, ale to zawsze większy szum niż przy ISO 800 :)

[loki_p]

Wszystko zależy od tego jakie masz zamiar robić zdjęcia. Jeśli mają to być Nie poruszone gwiazd z elementami pejzażu to polecam myśleć o pełnej klatce. Jakiś canon 6d lub używany 5d II lub II. Ewentualnie nikon d700 lub d610.

[Hampel]

Chcieć to ja sobie mogę, ale budżet mnie ogranicza :D

Z tego co wymieniłeś to:

Canon 6d - używki około 7-8 tyś zł.

Canon 5d II od około 3000zł

Nikon d700 4000zł

A pisałem przecież, że planuje zakup do 900zł. Maksymalnie mogę sobie poszerzyć ten zakres do 1500 jeżeli byłoby coś bardziej sensownego od obecnego faworyta - Canona 450D.

Masz może jakieś propozycje w tym zakresie cenowym? :D

[szdom1]

Jeżeli ma być to zabawka głównie do a-foto to bez sensu jest wydawać więcej kasy niż jest to potrzebne.

[roofer]

Za 1700zł widziałem już na alledrogo EOS'a 600d, mam takiego i mam też 450d i jest jedna istotna różnica, otóż 600-tka ma ruchomy wyświetlacz,  bo ja dziękuję kadrować fotkę w zenicie 450-tką, ale to już Twoja decyzja czy będziesz chciał dopłacać za taki dodatek. Chyba, że będziesz zabierał laptopa i używał APT to wtedy szkoda kasy..

[przemo77]

Jak bierzesz także pod uwagę Nikona to może D90?

Poczytaj recenzje o aparacie, całkiem przyzwoity sprzęt. Porównywalny z półką Canona 50D-60D.

[Hampel]

Dzięki za nowe sugestie przemo77. Zaraz sobie zbadam ten sprzęt ;)

@roofer na ruchomym wyświetlaczu aż tak bardzo mi nie zależy, myślałem właśnie o takim rozwiązaniu jak napisałeś - podpinaniu aparatu do laptopa.

 

EDIT:

@przemo77

Z tego co najpierw rzuciło mi się w oczy to brak możliwości zapisywania zdjęć w tym Nikonie w formacie RAW. Jest za to format NEF, czy to jakiś odpowiednik?

 

EDIT2:

Już znalazłem, NEF to po prostu RAW ;)

[przemo77]

Canon 600d nowsza konstrukcja,filmy w HD, ruchomy wyświetlacz i ogólnie dobry aparat ale klasa econo.

Nikon D90 choć już starsza puszka i brak mu powyższych udogodnień to wg mnie lepszy od 600D.

 

Jednak żadne porównanie nie ma większego sensu tu różnice nie sa duże i trzeba głównie zdecydowac się na system, sprawdzić jak kształtują się ceny akcesoriów oraz co z serwisem. Równie ważna ergonomia i co ci bardziej odpowiada.

 

Ja równiez myślałem nie tak dawno o aparacie do astro-foto i porzuciłem ten pomysł:)

Aparat to sobie kupię do wszystkiego a i jakąs fotke astro tez sie strzeli.

 

Do astro-foto o ile temat będe w stanie ogarnąć, równiez finansowy to kiedyś trzeba będzie iść na całość i zainwestować w kamerę CCD.

[Hampel]

To nie ma być aparat typowo do astro-foto, bo jak pisałem rozpoczynając temat, ma być do użytku codziennego :)

Ale przeglądając nightscapes.pl dowiedziałem się jakie minimum musi mieć aparat, żeby móc też focić nocne niebo i postanowiłem poszukać takiego aparatu, który będzie równie dobrze radził sobie nocą.

Na ten moment jestem prawie pewien, że wezmę Canona 450D. Nie odbiega zbytnio od wyżej wymienionych modeli, mogę dostać taniej body, a resztę przeznaczyć na jakiś dobry obiektyw.

I jak to wspomniał Jacek wyżej - Będzie Pan zadowolony :D

[przemo77]

Jasne, rozumiem:) Piszac aparat do wszystkiego po prostu miałem inną koncepcje niż Ty.

Czyli dodatkowe bajery które niekoniecznie są istotne do astro-foto.

Priorytet dla mnie to okulary, potem aparacik ;)

[Hampel]

Po małych polowaniach jednak ustrzeliłem Canona 450D. Kupiłem samo body i zastanawiam się nad obiektywem Sigma 70-300, jednak chciałbym zapytać Was, czy taki obiektyw się nada na moje amatorskie focenie nocnego nieba? Czy jest potrzebny obiektyw z większym kątem widzenia i inną ogniskową?

[tranox]

Obawiam się, że może być zdecydowanie za długi jak na statyw. Gwiazdy=krechy.

Popatrz w wątku Astrofotografia ze statywu, ja bym celował w coś raczej ok. 20mm ogniskowej!

[Hampel]

Poczytałem trochę i już rozumiem. A czy jest możliwość jakiegokolwiek prowadzenia na statywie? 

Może kiedyś w wolnej chwili podejmę się zrobienia fastrona, widziałem instrukcje do własnoręcznego wykonania i przy dobrych chęciach myślę, że dałbym radę.

[Hampel]

Czytam sobie różne poradniki z działu Szkoła Astrofotografii i mam takie pytania:

Czy fotografując ze statywu wchodzi w grę jakiekolwiek prowadzenie? Jeżeli nie to jaki jest maksymalny czas naświetlania, żeby nie było widać przesunięcia gwiazd?

Czy przy astrofoto ze statywu można stosować metodę robienia klatek kalibrujących (darków, biasów) i stackowania zdjęć?

Nie wiem czy dobrze rozumiem ale chyba przy stackowaniu powinienem mieć 40-50 takich samych zdjęć (taki sam kadr) a co za tym idzie musiałbym prowadzić aparat tak?

[roofer]

Wiem, że czytasz nightscapes, ale zerknij tu http://nightscapes.pl/blog/startrails-czyli-jak-fotografowac-ruch-gwiazd/ 

Ja na Twoim miejscu bym od tego zaczął, bo fotki można zrobić super, a i ruch gwiazd to fantastyczna sprawa.

Później możesz kupić http://teleskopy.pl/advanced_search_result.php?keywords=Vixen%20Polarie%20Star%20Tracker%20mini%20g%B3owica%20astrofotograficzna lub jakiś odpowiednik i naświetlasz do 180 sekund ;-) Albo budujesz fastrona...

[jajak]

Obowiązuje pewna zasada  "600" ...dzielisz tą wartość przez ogniskową obiektywu i masz  maksymalny czas naświetlania ( Przykładowo dla 20 mm - >600/20= maks 30 sek)

[tranox]

Ale przecież maksymalny czas naświetlania ze statywu ściśle zależy od deklinacji obiektu? ???

[Hampel]

@roofer

Tak, to też czytałem :D Też zamierzam robić takie zdjęcia, ale byłem ciekaw możliwości prowadzenia na statywie, ale to nie ma za bardzo sensu jak teraz tak myślę :P

Ostatecznie pewnie zrobię sobie fastrona.

 

@tranox

Masz na myśli, im bliżej dany obiekt gwiazdy polarnej tym dłużej można go naświetlać bez rozmazania ? (tłumacząc na chłopski rozum deklinacje)

[tranox]

Dokładnie. Gdzieś był w Internecie taki kalkulator, który dla danej matrycy, ogniskowej i deklinacji obliczał teoretyczny maksymalny czas naświetlania dla punktowych gwiazd. Możesz go poszukać ;)

[Hampel]

Dobra Panowie, teraz kolejna zagwozdka, a mianowicie obiektyw :D

Zastanawiam się nad wyborem jednego z tych:

Sigma 18-125 3,5/5,6

Sigma 18-50 2,8/4,5

Canon 28 2,8

Canon 50 1,4

 

Chętnie wysłucham nowych sugestii i opinii o tych obiektywach wymienionych przeze mnie ;)

[QooT]

Sigma 18-125 3,5/5,6 - To ciemny obietkyw i podobno niezbyt doskonały optycznie. Będą problemy z autofocusem przy ciemniejszych kadrach oraz siłą rzeczy mususz dłużej naświetlać ze względu na światłosiłe. Nie wiem jak z ustawianiem ostrości ale zawyczaj zoomy sigmy mają od macro do nieskończoności raptem pół obrotu pierścienia. A że jest to zoom nie przy każdej ogniskowej nastawienie ostrości ręcznie na nieskończoność będzie faktycznie dawało punkt ostrości w nieskończoności. Genralnie raczej jest to obiektyw do normalnego użytkowania.

Sigma 18-50 2,8/4,5 - To jest bardzo fajny obiektwy do codziennej fotografi, jasny, ładnie rysuje (sam go mam), ale ze względu na to samo co powyżej trudno jest ustawić ostrość idelanie na nieskończoności.

Canon 28 2,8 - Generalnie super obiektwy, ale do codziennych fotek to z kolei będzie brakowoało zoom'a, Nie wiem jak z ostroścą, ale genralnie obiektyw stało ogniskowy napewno jest lepszy optycznie. Prawdobodobnie bardzo dobra opcja do foto - statywowej.

 

Canon 50 1,4 - Super jasne szkło, prawdziwy klasyk. Nie wiem jak z ostroścą, a ogniskowa 50mm jest dośc uniwesalna do wszelkich zastosowań.

Moja propozycja:
Kup sobie szkło do Codziennego użytkowania np. to Sigma 18-50 2,8/4,5 ( są jescze podobne ale ze stałym światełem 2.8 ). A do astro fotografii dokup sobie osobny stało ogniskowy obiektyw. Jeżeli tandem sigma zoom + stały Canon okażę się za drogię, zawszę możesz za groszę kupić jakiś stary rosyjski obiektwy w pełni manualny (do astrofoto raczej nie potrzbujesz auto focusa i elektronicznego strerowania przesłony). Wiadomo że takie stare szkła mają swoje wady optyczne (raczej nie wady tego szkła będą cię najabrdziej ograniczać), niemniej jednak zaryzykowałbym właśnie takie stare tanie szkło, pobawisz się i szybko sam ustalisz swoje wymagania co do sprzętu, a kasy na takim klamocie nie stracisz za wiele. A naprawdę nie jedna ładna fotka z tego wyjdzie.

 

 

Przykładowa fotka bez obróbki ze statywu obiektywem ruskim Zenitar 135mm / 3,5 ze statwyu - ostatni post: 
http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/2942-pojedyncze-ujecia/page-6

 

Genralnie na forum znajdziesz mnóstwo fotek ze statwyu, popatrz jakimi obiektywami były robione możę trochę Ciebie to nakieruje.

[Hampel]

Twoja propozycja pokrywa się z moimi zamiarami. Na początek chcę kupić w miarę uniwersalny obiektyw, bo będę focił także za dnia, a później rozejrzę się za czymś na noc. I chyba ten Canon 28 byłby dobry ze względu na większe pole i będzie dobry na statyw. 

A co do tych klamotów to fajna opcja. Widzę, że także używasz Canona, do tych rosyjskich szkieł trzeba pewnie mieć jakąś przejściówkę?

[tranox]

Jeśli stary ruski obiektyw na gwint M42, to potrzebna jest złączka M42/EOS :)

[loki_p]

Warto też rozważyć tamrona 17-50/2.8. Każdy jeden mm mniej na krótszym końcu robi różnicę w fotografii statywowej. Każda działka światła, o którą jest jaśniejszy obiektyw też jest nie do nieprzecenienia. Dlatego sigma ze światłem 2.8 na 18 mm będzie zdecydowanie lepszym wyborem niż ta która ma światło 3.5. Jeśli manuale nie straszne to w dalszej kolejności rozglądałbym się za jakimś używanym samyangiem 14/2.8. 

Canon 28/.2.8 będzie dość wąski na matrycy aps-c.