Skocz do zawartości

Kamienie z nieba - alternatywa na pochmurne dni


Rekomendowane odpowiedzi

Każdej doby dziesiątki, a nawet setki świetlistych smug przecina w ułamku sekundy nocne niebo. To [glow=red,2,300]meteory[/glow]. Zjawiska te powodują drobne okruchy materii międzyplanetarnej, nazywane [glow=red,2,300]meteoroidami[/glow], które w swej podróży w przestrzeni kosmicznej napotykają Ziemię i wpadają z ogromną prędkością w jej atmosferę. W skutek tarcia meteoroid rozgrzewa się, a powstałe w wyniku tego opary oraz otaczające go warstwy zjonizowanej atmosfery zaczynają świecić, powodując zjawisko wszystkim znanej ?spadającej gwiazdy?. Same bryłki zwykle stapiają się i odparowują.

Zdarza się jednak, że na swej drodze Ziemia napotka większe ciało. Opisane wyżej zjawiska potęgują się i mamy wtedy do czynienia ze znacznie jaśniejszym i okazalszym meteorem, zwanym [glow=red,2,300]bolidem[/glow]. Nie rzadko powodujący to zjawisko obiekt jest wystarczająco duży by przezwyciężyć destrukcyjne siły przelotu przez atmosferę i dotrzeć do powierzchni naszej planety. Mamy wtedy do czynienia ze spadkiem [glow=red,2,300]meteorytu[/glow]. Są tacy, którzy poświęcają wiele czasu i pieniędzy na ich poszukiwanie, przemierzając przy tym odległe, często niemal niedostępne zakątki naszej planety. Niektórzy na ich sprzedaży zarabiają przy tym prawdziwie astronomiczne pieniądze.

Jak wyglądają takie kamienie z nieba? Bardzo różnie. Tuż po spadku najczęściej są one pokryte ciemną skorupą, tzw. obtopieniową, która powstaje w wyniku zastygnięcia stopionej powierzchni meteoroidu. Dlatego ?świeży? meteoryt nie jest aż tak trudno rozpoznać. Problemy zaczynają się zwykle, gdy spadek miał miejsce setki, tysiące, a nawet miliony lat temu, skorupa ulega korozji lub też erozji i często trudno odróżnić taki meteoryt od ziemskich skał.

Meteorytyka może być niezwykle interesującym i wciągającym hobby, zwłaszcza gdy za oknem chmury przez wiele dni nie dają nadziei na astronomiczne obserwacje. To niezła alternatywa dla miłośników astronomii. Każdy z nas może obejrzeć lub nawet kupić meteoryt. W Polsce i na świecie meteorytyka przeżywa obecnie rozkwit. Coraz łatwiej jest kupić kamień z kosmosu. Sposobów na to jest wiele: internetowe sklepiki meteorytowe, giełdy, indywidualne kontakty między kolekcjonerami, czy też poprzez Allegro lub eBay.  Szybko może się jednak okazać, że zostaliśmy niepostrzeżenie pochwyceni w szpony niebezpiecznego dla naszego portfela zainteresowania, które powoduje, że na widok nawet najmniejszego kawałka czegoś, co choć trochę przypomina meteoryt, szybciej zaczyna bić nam serce. Nie wierzycie? Spróbujcie sami.  ;D

Jeśli kogoś zainteresował ten krótki materiał, to proponuję obejrzeć kilka fotograficznych prezentacji meteorytów z mojej kolekcji.

http://www.astronomica.pl/kolekcja.html

Pozdrawiam

Krzysztof K.

  • Like 1

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie a dał byś się namówić na krótki tutorial: jak znaleźć i rozpoznać meteoryt?

Na co trzeba zwrócić uwagę i jak nie dać się zwieść pozorom. Czy można znaleźć go np. na naszym ogrodzie w kupie żwiru, który przywieźli do wylewki fundamentowej z żwirowni lub po deszczu.. na leśnej przechadzce  :)

Podejrzewam, że nie tylko ja byłbym tym zainteresowany.

Jesienią zabrałem moje panie na wycieczkę do rezerwatu "Morasko" - wstyd przyznać ale byłem tam pierwszy raz, choć mieszkam ok 20km w linii prostej od miejsca upadku.  Zacząłem nieświadomie ładować w kieszenie wszelkie dziadostwo, które trafiało mi pod but w czasie wędrówki wpośród kraterów.Wszystko to po domowych oględzinach wylądowało w koszu  ;D

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja również swego czasu poszukiwałem meteorytów jednak bez skutku,nie jeden kamień już szlifowałem aby się przekonać że to tylko kamień, mimo to idąc czy jadąc gdzieś polną drogą i widząc sterte kamieni, zatrzymuje się aby je obejżeć, nigdy nie wiadomo...

Pozdro...

SCT 8" Okulary: WO SWAN 33mm, Meade QX26mm,University 16mm, PL 10,15,25mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chondryt u mnie na polach leżą całe sterty kamieni,jak Wpadniesz to po przerzucamy je razem bo pogody na obserwacje brak.

Może się czegoś naumiem. ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak rozpoznać meteoryt ? czyli rozterki poszukiwacza kosmicznych skarbów.

Szacuje się, że każdego dnia na Ziemię spada od kilku do kilkunastu meteorytów. Ta sama statystyka wskazuje, że należy się spodziewać około 2-3 spadków rocznie na teren naszego kraju. Biorąc pod uwagę fakt, że proces ten trwa miliony lat można dojść do wniosku, że materia kosmiczna nie jest taka niepospolita i znaleźć ją można praktycznie wszędzie. Niestety warunki ziemskie, wilgoć, wiatr i zmienne temperatury są zabójcze dla tych gości z kosmosu i większość z nich ulega z czasem erozji, na zawsze pozostając nierozpoznana.

Warunki klimatyczne naszego kraju szczególnie nie sprzyjają meteorytom, nie mniej jak pokazuje doświadczenie, warto patrzeć pod nogi podczas spaceru po okolicy, a nawet wokół własnego domu, w ogrodzie, przy drodze (polski meteoryt Zakłodzie został znaleziony właśnie przy polnej drodze). Największe jednak szanse na znalezienie meteorytu są na terenie znanych już spadków, takich jak Morasko czy Pułtusk. Najlepiej wybrać się w te rejony z wykrywaczem metalu, gdyż nawet meteoryty kamienne ze względu na zawartość w nich żelaza są w ten sposób wychwytywane. Należy przy tym trzymać się przepisów prawa i określonych zasad: nie poszukiwać na terenie rezerwatów, przed wejściem na teren zapytać o zgodę jego właściciela, pozostawić po sobie porządek i zasypywać wykopane dołki.

Na co zwrócić uwagę podczas takich poszukiwań?

- kształt i powierzchnia kamienia  - przede wszystkim należy zwracać uwagę na kamienie odróżniające się od innych. W efekcie obtopienia powierzchni kształty meteorytów są zwykle opływowe, bez ostrych krawędzi. Nie jest to jednak reguła, gdyż w przypadku gdy większy meteoryt został rozerwany tuż nad powierzchnią Ziemi na mniejsze fragmenty, lub został rozkruszony po uderzeniu w grunt, często mają one właśnie ostre krawędzie.
Świeżo spadłe meteoryty mają najczęściej ciemną powierzchnię, która z upływem czasu może zmienić się w rdzawą. W wyniku oddziaływań strug powietrza podczas przelotu meteorytu, na jego powierzchni pojawia się charakterystyczna rzeźba w formie zagłębień przypominających odciski palców. Nazywane są one regmagliptami.

- ciężar  ? meteoryty są zwykle cięższe od ziemskich kamieni porównywalnej wielkości. Wynika to z faktu, iż nawet meteoryty kamienne zawierają żelazo oraz jego związki, niekiedy w znacznych ilościach.

- właściwości magnetyczne ? zdecydowana większość meteorytów przyciąga magnes?. nawet kamienne (wyżej wspomniane związki żelaza). Niestety natura jest w tym przypadku złośliwa bo ziemskie bazalty zawierają magnetyt, który również przyciąga magnes  :-\

- struktura wewnętrzna ? gdy wyżej opisane cechy umacniają nasze podejrzenie  o kosmiczne pochodzenie kamienia, można w domu przejść do radykalniejszych kroków, czyli przecięcia okazu lub odcięcia jego niewielkiego fragmentu, wyszlifowaniu powierzchni cięcia papierem ściernym (nie należy do tego celu używać narzędzi metalowych typu pilnik! ). Jeśli będziemy mieli do czynienia z meteorytem kamiennym, powinniśmy zauważyć na przeciętej krzemianowej powierzchni połyskujące drobinki metalu. Mogą być również widoczne chondry, czyli zastygłe małe, owalne krople krzemianowe o wielkości od ułamków milimetrów do kilku milimetrów. Gdy żaden z tych elementów nie występuje, w zasadzie możemy pozbyć się kamienia. Ale gdy ów  kamień ma wyraźną skorupę obtopieniową to nie przekreślajmy go tak od razu, bo możemy mieć do czynienia z achondrytem, lecz w takim przypadku należy zwrócić się do fachowców dysponujących odpowiednim zapleczem laboratoryjnym.
W przypadku meteorytu żelaznego przeciętą metaliczną powierzchnię należy wyszlifować papierem ściernym, poczynając od grubego np. o gradacji 120 a kończąc na gradacji 1000. Tak przygotowaną powierzchnię bez rys odtłuszczamy rozcieńczalnikiem, przemywamy spirytusem oraz przez około 10 minut trawimy 5-procentowym spirytusowym roztworem kwasu azotowego. Jeśli na powierzchni pojawią się tzw. figury Widmanstattena (foto poniżej) to będzie to dowód na pozaziemskie pochodzenie żelaza  :). Potwierdzeniem tego faktu byłoby jeszcze badanie na zawartość niklu (każdy meteoryt żelazny zawiera od 4 do 10% niklu), jednak zadanie to warto pozostawić już zawodowcom  :)

Życzę powodzenia.
KK

post-61-137699800161_thumb.jpg

post-61-137699800164_thumb.jpg

  • Like 2

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Krzysztof, świetny tutorial :) Bardzo fajnie, że powstał taki temat. Natchnął mnie ;> Przeglądnęłam część Twojej kolekcji. Do tej pory tkwiłam w przekonaniu, że każdy meteoryt wygląda mniej więcej tak: http://www.foto.pwsk.pl/gallery2/d/5386-1/meteoryt-morasko.jpg . Fakt, że są tak różnorodne i często podobne do zwykłych kamieni trochę komplikuje sprawę poszukiwań...

Postanowiłam nabyć własny kawałek kosmosu (chociażby kilkunasto milimetrowy), poszperałam i trafiłam na ten sklep: http://www.meteoryty.sklepna5.pl/index2.php

Czy ktoś może potwierdzić jego wiarygodność? Czy są to prawdziwe meteoryty?:>

"Wiem, że jestem śmiertelny i jednodniowy,

lecz kiedy śledzę obiegi gwiazd, tudzież powroty ich,

już nie dotykam ziemi"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że ten temat komuś się przydał  :)

Postanowiłam nabyć własny kawałek kosmosu (chociażby kilkunasto milimetrowy), poszperałam i trafiłam na ten sklep: http://www.meteoryty.sklepna5.pl/index2.php

Czy ktoś może potwierdzić jego wiarygodność? Czy są to prawdziwe meteoryty?:>

Tak, w tym sklepie możesz bezpiecznie kupić swój kamyk z kosmosu  :) Są prawdziwe.

A tu masz kilka innych sprawdzonych sklepów:

http://jba1.republika.pl/sklepiki.htm

Powodzenia  :)

Krzysztof_K

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Miło jest wziąć do ręki właśnie teraz, gdy pogoda nie pozwala malutką odrobinkę Wszechświata, która przyleciała do nas, meteoryty, to nie tylko kamień z Ogromnego Wszechświata to cała jego historia, dziennik i metryka. Pamiętajmy o tym, że jak będziemy planowali kupić meteoryt, to po kupnie przypomnijcie sobie o tym, co napisałem.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Proszę Pani  ;) - Informacji w Internecie jest na pracę doktorską, nie tylko na referat  8)

Przyjemnego wchłaniania wiedzy  :)

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?board=59.0

http://pl.wikipedia.org/wiki/Meteoryt

http://www.meteoryty.net/

http://jba1.republika.pl/

http://www.meteoryty.npx.pl/news.php

http://meteoryt.net/

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...
  • 1 miesiąc później...

Witam serdecznie, niestety nie jestem profesjonalnym obserwatorem nieba, ale dziś wracając do domu zauważyłam ciekawe zjawisko. Obserwacja miała miejsce w Lublinie, dokładnie o godzinie 17:00 - z południa na zachód przemieszczał jasny obiekt, trwało to około 3-4 sekund, a następnie spalił się w atmosferze oddając białe światło oraz efekt porównywalny do wystrzelonej flary. Odebrałam wrażenie, że było to stosunkowo niedaleko od powierzchni Ziemi - np. podczas obserwacji perseidów miałam poczucie dużo większej odległości (też dlatego, że one jedynie mijają Naszą planetę), meteory, które udało mi się zaobserwować również oddawały wrażenie tego, iż dzieje się to w odleglejszej przestrzeni. Początkowo myślałam, że to jest samolot, który spada na ziemie (prędkość była 3 razy większa od lecącego samolotu), lecz jak już wspomniałam, po ok. 4 sekundach obiekt znikł - nie wygasł, ani nie zanikł - w ostatnich ułamkach sekund światło stało się intensywniejsze, a na niebie pozostały "iskry".

Nie wyglądało to jak "jedna z setki" świetlistych smug. Czy Ktoś również to zaobserwował? Może ktoś jest w stanie napisać o tym coś więcej? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaobserwowałaś prawdopodobnie zjawisko bolidu, czyli po prostu jasny meteor. Poczucie odległości do takich zjawisk jest zwykle bardzo złudne, mógł być bardzo daleko od Ciebie. Być może zarejestrowały go kamery PFN, ale trzeba by przeanalizować kierunki, jasności, czas obserwacji http://www.pkim.org/?q=pl/mapa_pfn

Perseidy, które obserwujesz w sierpniowe noce nie mijają naszej planety, lecz wpadają w jej atmosferę.

Pozdrawiam

KK

  • Like 1

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam serdecznie, niestety nie jestem profesjonalnym obserwatorem nieba, ale dziś wracając do domu zauważyłam ciekawe zjawisko. Obserwacja miała miejsce w Lublinie, dokładnie o godzinie 17:00 - z południa na zachód przemieszczał jasny obiekt, trwało to około 3-4 sekund, a następnie spalił się w atmosferze oddając białe światło oraz efekt porównywalny do wystrzelonej flary. Odebrałam wrażenie, że było to stosunkowo niedaleko od powierzchni Ziemi - np. podczas obserwacji perseidów miałam poczucie dużo większej odległości (też dlatego, że one jedynie mijają Naszą planetę), meteory, które udało mi się zaobserwować również oddawały wrażenie tego, iż dzieje się to w odleglejszej przestrzeni. Początkowo myślałam, że to jest samolot, który spada na ziemie (prędkość była 3 razy większa od lecącego samolotu), lecz jak już wspomniałam, po ok. 4 sekundach obiekt znikł - nie wygasł, ani nie zanikł - w ostatnich ułamkach sekund światło stało się intensywniejsze, a na niebie pozostały "iskry".

Nie wyglądało to jak "jedna z setki" świetlistych smug. Czy Ktoś również to zaobserwował? Może ktoś jest w stanie napisać o tym coś więcej? 

Ja go też widziałem!  mieszkam w okolicy Sieradza, godzina i kierunek się zgadzają, bolid przeleciał na południe ode mnie około 40-45 stopni nad widnokręgiem. Szczególnie efektownie wyglądała końcówka z rzeczonymi iskrami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...

Z innej beczki. Przeszukanie sterty polnych kamieni. Takiej powiedzmy 3x2 m wysokość 2m z mocnym magnesem ma sens. Albo inaczej. Czy w takiej stercie znaleziono kiedyś meteoryt. Oczywiście badanie tylko kamieni wyglądających inaczej. W koncu ktoś już za nas pozbierał kamienie w jedno miejsce. I nie trzeba chodzić po polu szukać samemu.

Meade LB 12"
Lornetka DO 10x50+ statyw foto made in germany,,
Scopos 30mm ,Meade SWA S5000 16mm,  ES 8.8mm , Ortho 10mm, Bino TS
Antares ALP 1,25" Bader SC 1,25" 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....3x2 m wysokość 2m.........Czy w takiej stercie znaleziono kiedyś metro.

Troszkę na świecie żyję, dość dużo czytam ale nie słyszałem - chyba za mała aby nawet warszawskie pomieścić .... ;) :D

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki już poprawione .

No nie do końca - meteoru też ani w stercie kamieni ani w ziemi ani na ziemi nie znajdziesz :-

 

Meteor

  • Like 1

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki. Przeszukanie sterty polnych kamieni. Takiej powiedzmy 3x2 m wysokość 2m z mocnym magnesem ma sens. Albo inaczej. Czy w takiej stercie znaleziono kiedyś meteoryt. Oczywiście badanie tylko kamieni wyglądających inaczej. W koncu ktoś już za nas pozbierał kamienie w jedno miejsce. I nie trzeba chodzić po polu szukać samemu.

Problem w tym, że >95% rzeczy jakie znajdziesz nie będą miały nic wspólnego z meteorytami. Najpewniej będą to kawałki skorodowanego złomu stalowego, żużel, rudy żelaza (magnetyt), bądź cokolwiek co ma związek z hutnictwem.

Synta Dobson 8" flextube, jakieś szkiełka, jakaś folia ND5, kamerka mono PG Firefly, lidletka 10x50, ZRT-457, szczere chęci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Od dziecka podnoszę z ziemi różne Kamole. Na studiach były laborki z geologii i wykłady i ćwiczenia... Coś się pamięta. Złom z podwórka (1m pod ziemią) też przerobiłem. A w okolicy rok może dwa temu podczas wycieczki rowerowej trafiła się taka sterta i kilka mniejszych. Czyli 5% szans. Znaczy nic nie znajdę. Ale pewność będzie jak przeszukam

Meade LB 12"
Lornetka DO 10x50+ statyw foto made in germany,,
Scopos 30mm ,Meade SWA S5000 16mm,  ES 8.8mm , Ortho 10mm, Bino TS
Antares ALP 1,25" Bader SC 1,25" 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szansa zawsze jakaś jest. W takim przypadku masz pewnego rodzaju ułatwienie, bo ktoś za Ciebie zebrał kamienie w jedno miejsce. ;)

Przeszukując taką stertę zwracaj szczególną uwagę na kamienie różniące się wyglądem od pozostałych, zwykle ciemniejsze.

 

pozdrawiam

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

A dziś jest Dzień Asteroid :-)
 

30 czerwca 1908 roku miała miejsce katastrofa tunguska, czyli największe zderzenie asteroidy z Ziemią w ostatnich stuleciach. Ponad 100 lat po tym tajemniczym wydarzeniu Zgromadzenie Ogólne ONZ ustanowiło Dzień Asteroid. W ramach tego święta rozpowszechniana jest wiedza o kosmosie. :-)

SW 200/1000 OTAW, ,Nikon Action EX 12x50 CF, Tento 10x50, foto ==> Sony Alfa 350 + Sigma 105 2.8 EX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)