Skocz do zawartości

Precesja, ruch słońca, Krzyż Południam, Kult Słońca


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Mam do Państwa pewne pytanie. Już jakiś czas temu zafascynował mnie fragment filmu Zeitgeist - Duch Epoki dotyczący początków religii chrześcijańskiej (i nie tylko) w postaci kultu słońca. Podejrzewam że osoby które się tym interesują doskonale wiedza co mam na myśli. Mam jednak pewne pytania dotyczące opisywanych tam zależności astrologicznych.
Autorzy filmu przedstawiają następujący ciąg zdarzeń:
Zbliżając się do przesilenia zimowego słońce będąc w zenicie jest co raz niżej nad horyzontem. Powiedzmy że najniżej jest 22 grudnia. Przez ten i dwa następne dni słońce będące w zenicie znajduje się najniżej nad horyzontem jak to możliwe. Zatem 22,23,24 grudnia słońce jest najniżej. Podobno miałoby się wtedy znajdować w gwiazdozbiorze Krzyż Południa - stąd mówi się że słońce zostało ukrzyżowane a po trzech dniach zmartwychwstało. Niestety przeglądając niebo przy pomocy programu Setllarium stwierdzam iż jest znaczna odległość między położeniem słońca dnia 25 grudnia 1 roku naszej ery a położeniem Krzyża Południa.

Gdzie źle rozumuję?

Dalej. Pas Oriona oraz Syriusz mają wskazywać miejsce wschodu słońca 25 grudnia czyli tego pierwszego dnia kiedy słońce będąc w zenicie jest wyżej niż dnia poprzedniego.  Jak dokładnie ma to działać skoro Pas Oriona oraz Syriusz zachodzą zanim słońce wzejdzie?


Ostatnie pytanie. Jest możliwość zobaczenia jakiejś animacji przedstawiającej położenie słońca na tle sklepienia niebieskiego tak aby zobaczyć jego pozorny ruch w czasie Wielkiego Roku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, sheaker napisał:


Gdzie źle rozumuję?
 

Źle rozumujesz chcąc dochodzić zrozumienia zjawisk astronomii na podstawie pseudonaukowego filmu napchanego sensacjami pokroju made in Erich von Däniken :(

Pomyliłeś fora - to forum astronomiczne - nie sensacyjno ,,naukowe" niestety :(

  • Like 2

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. No ale żeby nie było, zainstaluj program Stellarium. Powinieneś znaleźć odpowiedzi na swoje pytania jeśli wykażesz odrobinę woli do jego zainstalowania.

Ok, widzę, że zainstalowałeś - więc wiesz już, że to po prostu brednie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Zatem wszystkie faktyczne zbieżności są całkowicie przypadkowe tudzież są dziełem Boga lub Szatana mające podważyć naszą wiarę? Jednak lepiej zapytać na samosi. Forum astronomiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy później...

Nie zanizajcie poziomu dyskusji.. Nie jest to wcale takie niemozliwe. Krzyz poludnia byl jescze 3 tys lat BC widoczny z europy, pozniej sie przesunal w wyniku precesji osi Ziemi, wiec jest mozliwy taki scenariusz, poniewaz wlasnie wtedy byl blisko horyzontu. Czy byl rzeczywiscie na linni slonca to juz pytania dla mardych glow, ktorzy sie orientuja w temacie. Moze ktos sie podejmie takiej analizy? Sam jestem ciekaw wyniku..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest możliwe bo Słońce porusza się (oczywiscie pozornie) wzdłuż ekliptyki, która przechodzi przez 12 gwiazdozbiorów zodiakalnych i Wężownika. Precesja zmienia tylko nachylenie osi Ziemi, która dalej krąży tak samo po tej samej płaszczyźnie wokół Słońca.   Musiała by się zmienić znacząco orbita Ziemi względem płaszczyzny obecnej aby Słońce przechodziło przez inne gwiazdozbiory.

Chyba, żeby liczyć mln lat, bo US krąży wokół galaktyki, ale w tym czasie to położenie gwiazd również się znacząco zmieni.

 

Tecnosky ED 102/714,  Celestron  SCT 200/2000, Mak 90/1250, Lunt 50, Nikon Lookout 10x50, Canon 550D, Canon mod. 50D

https://charon-x.blogspot.om

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...
Dnia 19 grudnia 2015 o 19:14, Gość napisał:

słońce znajduje się najniżej nad horyzontem jak to możliwe. Zatem 22,23,24 grudnia słońce jest najniżej. Podobno miałoby się wtedy znajdować w gwiazdozbiorze Krzyż Południa. Niestety przeglądając niebo przy pomocy programu Setllarium stwierdzam iż jest znaczna odległość między położeniem słońca dnia 25 grudnia 1 roku naszej ery a położeniem Krzyża Południa.

Gdzie źle rozumuję?

Pas Oriona oraz Syriusz mają wskazywać miejsce wschodu słońca 25 grudnia

1. Można obliczyć, czy Słońce było widoczne na tle Krzyża Południa, ale nie znam programu ?Setllarium?, więc nie wiem, czy zastosowane tam metody obliczania uwzględniają wszystkie potrzebne do tego teorie fizyczne - o tych teoriach napiszę za chwilę w następnym liście.
Nawet gdyby się okazało, że nie było widoczne dokładnie tam, to wystarczyłoby (dla zgodności z tamtą ideą), że byłoby widoczne nad tym ?krzyżem? właśnie na początku astronomicznej zimy ? można obliczyć czy i kiedy była taka sytuacja w ciągu ostatnich parudziesięciu tysięcy lat. 
Zresztą chodzi tu o widoczność teoretyczną, bo realna byłaby bardzo rzadka - tylko podczas zaćmienia słońca (można też obliczyć, kiedy wtedy były takie zaćmienia). 
Czy ta druga teoria, tzn. dotycząca miejsca wschodu słońca, jest prawdziwa, tzn. kiedy i w którym miejscu na Ziemi tak się działo -  można sprawdzić (obliczyć) w taki sam sposób - także czasową zgodność z tamtą pierwszą teorią.
Przy okazji można byłoby sprawdzić, jak zmieniał się wygląd tego gwiazdozbioru (bo gwiazdy ciągle się przesuwają) także w kilku poprzednich okresach precesji oraz czy były tam jakieś kiedyś widoczne jakieś nowe lub supernowe.

2. Należałoby sprawdzić położenie słońca i Krzyża Południa nie w roku 1. n.e., lecz w czasie powstawania Chrześcijaństwa (jego rzeczywistego początku). Okolice roku 1. to tylko początek Jezusizmu, a więc jednej z dość późnych odnóg Chrześcijaństwa. Początków Chrześcijaństwa należałoby szukać może 10000 a może 20000 lat wcześniej ? dokładnie nie wiadomo, ale można to spróbować obliczyć (j.w.). 
Chrześcijaństwo istniało m.in. już w starożytnym Egipcie 5000 lat temu (ówczesnym Chrystusem był Horus) ? zob. www.youtube.com/watch?v=nyGG64j9b2Y ? jest to jakby bardzo skrócona wersja ?Ducha epoki? (?Zeitgeist?) ? zresztą w tym filmie narrator błędnie zinterpretował nazwę ?Chrześcijaństwo? jako nazwę tylko Jezusizmu (jest to tylko taka autoreklama jezusistów). ?Chrześcijaństwo? należy rozumieć całościowo ? jako system religii ewoluujący od tysięcy (dziesiątków tysięcy) lat (do tej pory istniało już chyba tysiące różnych odmian Chrześcijaństwa). Podstawą Chrześcijaństwa byłaby więc teoria naukowa (z dziedziny astronomii sferycznej).

Wg badań genetycznych z ostatnich kilku lat, okazało się, że Prasłowianie (czyli nasi przodkowie) przybyli do Europy ok. 10000 lat temu (ze środkowej Azji) ? zob. www.youtube.com/watch?v=HGARXy0RMkk . Z tego, co słyszałem (ale to już nie wynika z badań genetycznych), to Prasłowianie stworzyli Chrześcijaństwo prawdopodobnie jeszcze przed przybyciem do Europy: można by to potwierdzić, jeśli wcześniej tu opisane obliczenia wskażą taką datę.

Jest bardzo mało informacji o poprzednich odmianach Chrześcijaństwa, bo gdy powstawały niektóre nowe odmiany Chrześcijaństwa, niszczono, palono dokumenty, archiwa  z wcześniejszego okresu, a razem z nimi palono też archiwistów oraz kapłanów i wyznawców poprzedniej odmiany Chrześcijaństwa. Dotyczy to też Polski (zob. www.youtube.com/watch?v=YAWuaDD4nq0 ).  W Starożytności i w Średniowieczu panowało w Polsce ?Chrześcijaństwo Wedyjskie? (?Weda? to po staropolsku/starosłowiańsku ?Wiedza?, a osoby mające wiedzę (z zakresu ówczesnej nauki: astronomii, medycyny, religii i innych) to ?wiedźmy?). 
Także religia żydowska jest jedną z religii chrześcijańskich ? tylko że ona nie uznała Jezusa za Chrystusa, lecz nadal czeka na swojego Chrystusa (czyli ?Mesjasza? w tamtejszym języku). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15 grudnia 2016 o 23:32, Charon_X napisał:

Nie jest możliwe bo Słońce porusza się wzdłuż ekliptyki. Precesja zmienia tylko nachylenie osi Ziemi, która dalej krąży tak samo po tej samej płaszczyźnie wokół Słońca.   Musiała by się zmienić znacząco orbita Ziemi względem płaszczyzny obecnej aby Słońce przechodziło przez inne gwiazdozbiory.


 

Sprawa jest trochę bardziej skomplikowana ? m.in. należałoby uwzględnić inne precesje (niż osi Ziemi). 
Przyczyną precesji osi Ziemi jest Księżyc (w największym stopniu ? jej składowe od innych planet i Słońca są znacznie mniejsze). Ale z tej precesji i z prawa zachowania momentu pędu wynika, że istnieje także precesja orbity Księżyca ? a więc zmienia się także płaszczyzna orbity Księżyca.  
 

Analogicznie istnieje też precesja osi Słońca spowodowana przez jego planety, tzn. każda planeta dodaje swoją składową do tej precesji. A z prawa zachowania momentu pędu wynika, że istnieją także precesje orbit planet. Nie wiem, jak te składowe precesji Słońca i precesje orbit planet są duże kątowo i jakie są ich okresy ? ale to można obliczyć. Płaszczyzny orbit też nie są dokładnie te same ? i to też wzajemnie wpływa na ich zmienianie się. Co do obiektów hipotetycznych, to na bardzo dalekich orbitach wokół Słońca może być jakaś ciemna gwiazda czy duże planety (w płaszczyznach o dużych kątach nachylania) ? to też mogłoby zmieniać płaszczyzny orbit planet.
 

To wszystko można obliczać klasycznie lub relatywistycznie (w sensie OTW). Oprócz tych przestrzennych precesji orbit, istnieją też precesje ?płaskie? - OTW wyjaśniła ?płaską? (?płaszczyznową?) precesję orbity Merkurego ? orbita Ziemi też ma tego rodzaju ?płaską? precesję.  
Wersja relatywistyczna jest dokładniejsza, szczególnie jeśli chodzi o długie okresy czasu.

Czy programy astronomiczne (m.in. pokazujące Słońce na tle innych gwiazd):
   1. Uwzględniają w obliczaniu OTW ? ? jeśli nie, to dobrze byłoby porównać wyniki obliczeń obu wersji.
   2. Uwzględniają wszystkie pozostałe powyżej opisane teorie (i może jeszcze jakieś inne teorie, ruchy własne (orbity) gwiazd itp.) ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
W dniu 11.07.2017 o 17:49, jeswiat napisał:

"Analogicznie istnieje też precesja osi Słońca spowodowana przez jego planety, tzn. każda planeta dodaje swoją składową do tej precesji. A z prawa zachowania momentu pędu wynika, że istnieją także precesje orbit planet. Nie wiem, jak te składowe precesji Słońca i precesje orbit planet są duże kątowo i jakie są ich okresy ? ale to można obliczyć. ... ".

Chyba mało sobie zdajesz sprawę jakie to trudne: mamy za mało danych wyjściowych aby to policzyć i to dla każdej planety.

Możemy tylko próbować oszacować to i to an podstawie jakiegoś możliwego do przyjęcia ale upraszczającego modelu U. S. i w sytuacji dziejowej jaką wybierzemy bo na pewno w kolejnych milionach lat to się zmienia. Najdokładniejsze wyniki daje - w tym jak w każdym innych przyrodniczym modelowaniu - [połączenie danych obserwacyjnych z teorią zatem Twoje: 'Nie wiem ale mogę obliczyć|", brzmi śmiesznie. Astronomia /z astrologią wtedy/ to jednak nie jest czysta matematyka :)

Jeżeli jednak jesteś wystarczająco uparty i kompetentny to nie zostaje mi nic innego jak życzyć Tobie powodzenie w takich obliczeniach :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)