Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.04.2017 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Rodzynek zimowego nieba. Trudny, nisko, ale większy od 'Hełmu Thora' więc bardzo dobrze pasuje do zastosowanego zestawu. Nie wiem czy nie wykorzystałem najlepszy warunków na jakie trafiłem zimą od stycznia tego roku. Materiał zebrany w jednaj sesji chodź planowałem dwie - niestety mewa odleciała już za horyzont. Obiekt wciąż mniej znany na forach więc może opis wskazany. IC 2177 ? mgławica emisyjna znajdująca się w gwiazdozbiorze Jednorożca. Została odkryta w 1898 roku przez Isaaca Robertsa. Mgławica ta znajduje się w odległości około 3800 lat świetlnych od Ziemi.IC 2177 wspólnie z mgławicą NGC 2327 tworzy większą mgławicę nazywaną Mewa. Za wiki. NGC 2327 stanowi niejako jej głowę, a IC 2177 jej rozpostarte skrzydła i tułów. Rozciąga się ona na przestrzeni około 250 lat świetlnych FSQ/STL11k ~3h LRGB
    13 punktów
  2. A ja przy okazji odgrzebałem swoja starą animację Nazywa się toto" One hour on Jupiter" , zrobiłem w nocy 13.03.2014 z użyciem SCT 8 calowego ( już nie mam), kamery ZWO ASI 120 MC ( ciągle w użyciu) i Takahashi EM-10 Temma ( już nie mam).
    6 punktów
  3. Jowisz z jego księżycem Io z 21 kwietnia. Refraktor 102/1000 mm + barlow x3 i Canon 550D. Animacja obrotu z 14 klatek z filmów od godz. 00:04 do 00:31.
    6 punktów
  4. Wiedzieliście, że wśród trzech najjaśniejszych galaktyk w Lwie znajdziemy tylko jeden obiekt z Katalogu Messiera? Obstawiam, że na tak postawione pytanie większość czytających zna już odpowiedź: skoro tylko jeden Messier jest na lwim podium, to ten z numerem 66. Jeśli dwie kolejne galaktyki są spoza messierowni, to z pewnością pierwszą jest NGC 2903, a drugą - tytułowa NGC 3521 (gdyby było inaczej, po co o tym wspominać w tym temacie?). O ile jednak NGC 2903 jest dobrze rozpoznawalna, o tyle niewiele mniej jasna i leżąca na uboczu NGC 3521 wydaje się być znacznie rzadziej odwiedzana - a niesłusznie. Źródło: http://www.eso.org/public/poland/images/eso1129a/ Według różnych źródel, NGC 3521 świeci na naszym niebie jasnością 8,9-9,2mag, a jej widome rozmiary to 11,2?×5,4? (wg seds.org). Według polskiej Wikipedii, tytułowa bohaterka jest sklasyfikowana jako SBbc, a więc galaktyka spiralna z poprzeczką (SB), o umiarkowanie (b) lub słabo (c) wyodrębnionych ramionach. Z kolei anglojęzyczna wersja Wiki podsuwa znacznie ciekawszą klasyfikację morfologiczną - SAB(rs)bc, a więc spiralna z śladową poprzeczką (SAB), z wewnętrznym pierścieniem (rs) i umiarkowanie (b) bądź słabo (c) wykształconych ramionach. Zdjęcia dostarczone przez wielkie teleskopy ukazują gigantyczne kłębowisko ciemnych pyłów i świecących chmur gwiazdowych. Anglicy rezerwują dla takich galaktyk - o niejednolitych i często rozczłonkowanych ramionach, pełnych ciemnych (pyłowych) łat odcinających się od jasnych plam obszarów gwiazdotwórczych - nazwę ?flocculent spiral galaxy?. ?Prototypową? galaktyką tego rodzaju jest NGC 2841 w Wielkiej Niedźwiedzicy, a do bardziej znanych przykładów należy M63 w Psach Gończych czy M33 w Trójkącie. Szacuje się, że pośród galaktyk spiralnych, jedną trzecią stanowią właśnie galaktyki? ekhm? flokulentne? Kłaczkowate? Puchate? Cóż, do tej pory język polski nie doczekał się oficjalnego przełożenia terminu ?flocculent galaxy?, a znajdujące się tu i ówdzie tłumaczenia nie do końca przekonują. NGC 3521 jest otoczona wstęgami i bąblami (świecącej) materii, stwierdzono w niej również obecność strumieni gwiazdowych - co wskazuje jednoznacznie na skanibalizowanie jednej lub kilku galaktyk satelickich w przeszłości. Biorąc pod uwagę mocne rozproszenie materii wokół, mówimy raczej o odległej przeszłości. Źródło: https://apod.nasa.gov/apod/image/1109/ngc3521_gabany2234.jpg Skoro już wiadomo czego szukać, warto dodać - gdzie. NGC 3521 znajduje się w południowej części gwiazdozbioru Lwa, w okolicach pazurów tylnych łap. Nalot nie sprawia większych trudności, gdyż opiera się na dość jasnych bojach nawigacyjnych. Zaczynamy - jeszcze gołoocznie - od odnalezienia Joty i wiszącej poniżej Sigmy Lwa. W odległości ok. 5° na zachód od tej drugiej, schodzimy po łuku gwiazd piątej wielkości, tworzony przez Chi, 59 i 58 Leonis. Kolejnych parę stopni na południowy wschód widoczny jest trójkąt jeszcze słabszych (5,5-6mag) słońc - 65, 69 i 62 Leonis. Na linii łączącej lwią 69 i 62 (bliżej tej drugiej) znajdziemy nasz kłaczkowaty kłaczek. Źródło: Taki Star Atlas Na przyzwoitym wiejskim niebie (ok. 6mag), NGC 3521 jest raczej nietrudnym obiektem dla lornet 70-80 mm, które pokażą ją jako całkiem wyraźną plamkę, wyciągniętą w (nieco skoszonym) pionie. Podejrzewam, że duże lornety pozwolą wyzerkać jaśniejsze jądro zatopione w pojaśnieniu dysku galaktycznego. Dodam jeszcze, że wielokrotnie widywałem tę engieckę w lornetce 10x50, więc obstawiam, że i mniejsze dwururki są w stanie ją wyłapać, szczególnie pod dobrym niebem. Jak podaje NSOG, teleskopy o średnicy 20-25 centymetrów pokażą jaśniejsze jądro otoczone przez halo dysku galaktycznego o rozmiarach ok 2?×5?. Natomiast sporo zabawy czeka właścicieli luster 16-calowych i większych: halo wokół jądra rośnie do rozmiarów 3?×8?, ukazując nieregularne krawędzie. Ponadto zarówno jądro, jak i dysk, zaczynają łapać ?cętki?. Możliwy również do wyłapania jest ciemny pas pyłowy wzdłuż zachodniej krawędzi dysku. Prawdę mówiąc, nie zdziwiłoby mnie, gdyby nasi wyjadacze złapali te pyłowe cętki w aperturach rzędu 30 cm. Źródło: https://www.spacetelescope.org/images/potw1538a/ Nie wiem, jakie macie plany na najbliższy nów, ale zanim skarby późnowiosennego i letniego nieba pochłoną Was bez reszty, wykorzystajcie wciąż wysoko wiszącego wieczorami Lwa, wycelujcie w jego pazury w poszukiwaniu cętkowanej NGC 3521 - i koniecznie dajcie znać, jak poszło!
    3 punkty
  5. Złapana przed chwilą, schowała się za lasem
    3 punkty
  6. Hej, wrzucam moje Plejady ze Stycznia tego roku. Sprzęt Nikon 10/50. Lekka obróbka w PhotoScape - głównie obcięcie kometek przy niektórych gwiazdkach i ustawienie jasności tła. Walczyłem trochę wtedy z latarką i niestety uciekła mi mgławica Merope (strasznie płochliwe to to), która oczywiście jest często widoczna w Nikonie. Raz już naniosłem Merope na innym szkicu - wcześniejszym i nieskończonym; okazało się wówczas, mimo iż na kartce jest dobrze widoczna, to na kompie wyparowała:p Na poniższym szkicu nie była naniesiona.
    2 punkty
  7. Kolejne zdjęcie z Egiptu . Kadr miał być przesunięty bardziej na południe w stronę Węgielnicy , niestety warunki były kiepskie . Wieczorem zastanawiałem się nawet czy warto jest łazić w nocy po pustyni . Zebrałem się jednak w sobie i spędziłem trochę czasu pod gołym niebem. Musiałem jednak zweryfikować plany w wyżej położony fragment nieba. Wyszedł w sumie bardzo charakterystyczny kadr południowego nieba , od Strzelca w dół do ogona Skorpiona . Canon 6D niemod. canon 100/2,8 macro f 3,5 ISO 1600 33X4 min.
    2 punkty
  8. Messier 51 19.04.2017 12x180sL 8x120s RGB ... QSI690xADL300xDDM85 ...FL 1682.9 mm, 0.45"/Pixel ... trochę mało materiału (księżyc za szybko wschodził )Ta nieostrość to już wynika chyba z seeingu...
    2 punkty
  9. E... samymi suwaczkami kolorków można się z fioletem pobawić i Jupeczka ocieplić
    2 punkty
  10. To chyba jeden z moich ulubionych tematów Księżycowych Nasz naturalny satelita oświetlony światłem odbitym od Ziemi. Faza była już trochę za duża do tego typu zabaw ale wcześniej nie było pogody więc musiałem zadowolić się ćwiartką 27%. Materiał z sesji "księżycowej" zebrany podczas zlotu w Zatomiu 01.04.2017 Sprzęt: refraktor 102/1100 + ASI178 MC z korektorem dyspersji ZWO Zdjęcie w kilku wersjach: sam Księżyc, samo światło popielate i nieudolna mozaika
    2 punkty
  11. Po trochę więcej zdjęć i sporo tekstu zapraszam do relacji z wyjazdu na blogu http://nightscapes.pl/blog/gdzie-niebo-ma-kolor-zielony-wyprawa-na-islandie-ptma/
    2 punkty
  12. Zapraszam na relację z wyprawy na Islandię, w której miałem przyjemność uczestniczyć Czytaj wpis
    2 punkty
  13. To nie jest żadne uzależnienie, to wręcz nieuleczalna choroba i to zaraźliwe jest, a co najgorsze w tym to brak na to jakiegokolwiek antidotum. Stan pacjenta stale się pogarsza i brnie w coraz to wieksze i lepsze jakościowo "dolegliwości"!!! Biada temu co się tego tknie!!! Pozdrawiam!!!
    1 punkt
  14. Butelka z czerwonym, gęstym napojem już przyszykowana!
    1 punkt
  15. ID: 108 są 2 tutki Maćka, ale wiesz, ze to będzie Cię sporo we wrześniu na zlocie kosztowało????
    1 punkt
  16. Wczoraj udało się dokonać pierwszych obserwacji. Kupione dwie lornetki - Celestron 15x70 oraz lidletka 10x50 (jest właśnie do kupienia, przynajmniej w okolicznym sklepie) pozwoliły dostrzec dwie gromady z krakowskiego, bardzo zanieczyszczonego światłem nieba. Co się udało: M44 - gromada w Raku, bardzo dobrze widoczna, M13 - gromada Herkulesa, ledwo widoczna jako mgiełka. Jowisza z czterema księżycami, które były wczoraj świetnie widoczne po jedej stronie gazowego olbrzyma Szczególnie ta w Raku wygląda świetnie! Już nie mogę się doczekać obserwacji spoza Krakowa. Kudłacze czekają na pogodę i czas, no i kolimację nowego Celestrona :-) Lidletka 10x50 super, jestem zaskoczony. Będzie na wyprawy górskie jak znalazł. Pozdrawiam!
    1 punkt
  17. Jest to pierwszy mój post, więc z emocji zapomniałem się przywitać, co też teraz czynię: Witam wszystkich serdecznie.
    1 punkt
  18. r.ziomber odpowiedział za mnie. Ja tylko dodam, żeby się do takiego "mini-żurawia" zbyt nie podpalać. Na zdjęciach wygląda fajnie, ale precyzyjne celowanie i blokowanie w odpowiedniej pozycji nie jest specjalnie wygodne. Moment siły z dźwigni lornetka-adapter usiłuje przekręcić poziomą kolumnę w jej uchwycie a moment siły samej kolumny z lornetką mocno telepie centralną osią obrotu i całym dość lekkim statywem
    1 punkt
  19. Zgadza sie. W zestawie z Triopo W-4 znajduje sie druga, krotsza kolumna, ktora moze sluzyc za kolumne centralna (choc na prawde krotka). Dzieki znacznej "modularnosci" moze tez pracowac jako... przedluzka kolumny "ukosnej". W polaczeniu z glowica kulowa np Triopo RS-3 da sie z tego zrobic np selfie stick
    1 punkt
  20. Słoneczko które było widoczne kilka minut temu
    1 punkt
  21. Na ziemi cuda pogodowe,na niebie obłoków wszelkiej maści dostatek,potrafią czasem fajnie "zagadać" o zachodzie słońca. Takie waniliowe niebo. I jeszcze trochę piekła na niebie... Zdjęcia cyknięte smartem Xperia Z5 Pozdrawiam
    1 punkt
  22. Małe bywa piękne
    1 punkt
  23. 1 punkt
  24. Kometa wersja z Zatomia... obróbka taka sobie - pierwsze kroki w PS. brakuje mi odpowiedniego koloru glowy komety, jednak na dziś nic więcej nie wycisnę.
    1 punkt
  25. Witajcie! Oto jeden z moich ulubionych obiektów, do którego pewnie będę wracał każdym nowym setupem: odległa od nas o około 30 mln lat świetlnych NGC 4565 w Warkoczu Bereniki. Setup na ten moment: stary poczciwy HEQ5 mod, SkyWatcher 150/750 mod, QHY9. luminancja 27 x 600 sekund RGB 5:5:5 x 120 sekund bin2 Do obejrzenia cała klatka lekko przycięta (z 5%) po resize, crop luminancji 1:1 najbardziej interesującego fragmentu oraz opis - naliczyłem widocznych ponad 40 galaktyk.
    1 punkt
  26. No i produkt finalny. Luminancja to obrazek z ASI 120MM plus Astronomik ProPlanet 742 Pro, kolor to obrazek z kamery ASI 120 MC.
    1 punkt
  27. Newton Minimo 300/1500, ASH ADC, Q Barlow Baader, ASI 120 MC. 25% z 1500 klatek avi. 32 FPS. 22.04.2017 godz. 22:52. Newton Minimo 300/1500, Q Barlow Baader, Astronomik ProPlanet 742 Pro, ASI 120 MM. 25% z 1500 klatek avi. 25 FPS. 22.04.2017 godz. 22:55.
    1 punkt
  28. Montaż EQ8 na razie nieczynny i wstawiam ciekawe porównanie, niedawno zrobiłem zdjęcie rejonowi z M60 z refraktora co miałem na zlocie FLT 110/770 (467 z reduktorem) kamera ta sama 414ex filtr astronomika L, montaż HEQ5 jeszcze bez guidingu, czas 29x60 sekund. Taka astrofotografia krótkoczasowa na krótki wypad. Fajne porównanie ze zdjęciem z R-C 10 calowego co Marceli wstawiał wcześniej. M60 z R-C 10 calowego 10x200 sekund ze starego setupu zamieszczane tutaj wcześniej z tymi feralnymi okręgami: M60 29x60 sekund FLT 110/467 , opcja DD w maximie oczywiście.
    1 punkt
  29. Najnowsze informacje dotyczące AT 2017dfc. Obiekt został potwierdzony jako supernowa typy Ia. Niestety, nie do końca tak jak byśmy sobie tego życzyli. Wyniki obserwacji spektroskopowej opublikowane w biuletynie ATEL10302 mówią, że zmierzone przesunięcie ku czerwieni obiektu wynosi aż 0,06. Co to oznacza ? Odległość dzielącą nas od niego można z pewnym przybliżeniem obliczyć z prawa Hubble'a: r = v/H0 gdzie r - odległość gdzie H0 - stała Hubble'a v - prędkość ucieczki wiedząc, że: v = c x z gdzie c - prędkość światła z - przesunięcie ku czerwieni dostajemy r = c x z / H0 Przyjąłem stałą Hubble'a = 67,15(km/s)/Mpc (dane z misji Planck - marzec 2013). Podstawiając wartości otrzymujemy: r = 268 Mpc = 873 Mly Tymczasem odległość M63 określamy na około 30 mln lat świetlnych. Znacznie bliżej. SN 2017dfc nie wybuchła w M63,a gdzieś znacznie dalej. Niestety, nie będziemy mieć jasnej supernowej
    1 punkt
  30. Wczoraj po północy, kiedy już miałem się kłaść spać, zauważyłem że niebo się przeciera. Okazało się, że prognozy pogody z całkiem słabych zmieniły się w ciągu kilku godzin na świetne. Choć noc wcześniej spałem tylko 4 godziny po 600 km podróży samochodem, to nie mogłem jednak stracić okazji na pożegnanie z kometą C/2017 E4 (Lovejoy) . Pojechałem w kierunku północnym i po kilkudziesięciu minutach wylądowałem na polu w okolicy miejscowości Dodów, 30 km na północny wschód w linii prostej od centrum Krakowa. Warunki były świetne, SQM-L pokazywał aż 21.36 mag/"2, ale i bez tego widać było że niebo jest naprawde ciemne. Na miejscu byłem zbyt szybko jak na kometę C/2017 E4, więc skorzystałem z okazji i poobserwowałem dwie inne jasne i całkiem atrakcyjne w tych warunkach komety 41P i C/2015 V2, obydwie widoczne bez trudu w lornetce 10x50. W stronę komety C/2017 E4 (Lovejoy) teleskop (33 cm) wycelowałem około 2:40 i choć była wtedy zaledwie 5 stopni nad horyzontem, to już zaczynała być widoczna. Kiedy około 3:20 - 3:30 wzniosła się na około 10 stopni nad horyzont, było ją już widać bez większego problemu, choć była dość slabym obiektem. Jej jasność oceniłem na 9.9 mag, a średnicę jej głowy na około 2'. Tak właściwie, to trudno to nazwać głową. Już po samym wyglądzie komety w teleskopie można było przypuszczać, że coś z nią jest nie tak. Wyglądała ona jak dość wąska smuga na niebie, o długości około 5' i szerokości nieco przekraczającej 1'. Smuga ta była nieco jaśniejsza po stronie, po której powinna znajdować się głowa komety, była po tamtej stronie lekko zaokrąglona i miała symetrię osiową, tzn. przez środek smugi (wzdłuż jej długości) ciągnęło się lekkie pojaśnienie. Myślę, że na ciemnym, przejrzystym niebie, w dużych teleskopach będzie ją można jeszcze przez kilka dni dorwać.
    1 punkt
  31. Seeing wczoraj był rzeczywiście tragiczny - złapałem dosłownie 6-7 minut kiedy było znośnie we wszystkich 3 kanałach. Później jak miałem jeden dobry to reszta była do kitu. O północy kiedy Io był na krawędzi to wszystko tak pływało, że skończyłem nagrywanie. Nie było sensu dalej tego ciągnąć, a liczyłem na fajne ujęcie. Poniżej najlepsza składanka RGB i RRGB nagrana między 23:31 a 23:36
    1 punkt
  32. Moja pierwsza tegoroczna tencza i do tego podwójna HUAWEI P9
    1 punkt
  33. Noc z 28 na 29.03.2017 Warunki średnie . Czasem ostrzyło nawet dobrze jednak daleko do euforii . Standardowo kanały G,B dolina. Jowisz 2017-03-28-2333 UTC SW300\1500 F20 ASI120MM RGB 8min
    1 punkt
  34. Uracze was animacja przedzlotowa.... w pocie czola przetwarzana prawie 2 doby
    1 punkt
  35. U mnie też dzisiaj dwa Słoneczka ;D
    1 punkt
  36. Jowisz z dzisiejszej nocki. zestaw SW150/750 + barlow 2.5x gso + ASI 120 MC na EQ3-2 118 klatek. warunki raczej srednie. sporo klatek przepalonych.
    1 punkt
  37. Nie mogłem sobie odmówić zrobienia szybkiej fotki dzisiejszej koniunkcji:) Canon 50d + Samyang 14mm Chwila relaksu I na koniec małe zbliżenie zbliżenia Canon 50d + Tamron 17-50@50mm
    1 punkt
  38. Zdjęcie zrobione w Cannes, niestety zdjęcia z telefonu nie odzwierciedlają tego co widać w rzeczywistości.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)