Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 21.07.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Ja też sobie "szczeliłem" Pan Munia, 1 klatka. Ot, taki szybki wyskok przed dom z Nikonem 7500+SW ED100. Było fajnie. Od jakiegoś czasu zastanawiam się tylko, czy nie zapychamy pamięci takimi zwykłymi fotkami, których pełno w niektórych wątkach. Może wrzucać je do, swego rodzaju, tymczasowych postów lub statusów?
    8 punktów
  2. Księżyc z 20.07, godz.22.25 40klatek autostakkert
    7 punktów
  3. 6 punktów
  4. Barnard 343 - ciemna mgławica w Łabędziu należąca do kompleksu mgławic SADR odległych ok 2000 lat świetlnych od Ziemi. Ten region ma swój urok w wersji B&W. TMB92SS,EM11,ST8300M Ha 20X900s.
    5 punktów
  5. Dzisiejsze, w kierunku północnym, przy północnym wietrze:
    5 punktów
  6. jest i mój Marsik, detalu w nim jak na lekarstwo ,ale i tak cieszy, 21-07 godz,około 1.00 , 15% z 10000kl
    5 punktów
  7. Jupek z wczorajszego wieczoru:) GSO 10", ASI 224, GSO red
    4 punkty
  8. Mgławice Laguna i Trójlistna Koniczyna. Ha35 25x120s.
    4 punkty
  9. Mars z 15. 07.2018, ED 102/714 + EQ3-2 + Firerfly + barlow 2x . Wersja zwykła i drizzle 1,5x + kolor (na szybko w Irfanview) I wersja z 2 barlowami: I z 16.07.2018, tym razem z SCT 8" po skolimowaniu. Wersja zwykła, drizzle 1,5 i z barlowem 2x:
    4 punkty
  10. 4 punkty
  11. To jest moje pierwsze zdjecie z którego jestem zadowolony 21:48 5 x dark, bias, light, Iso 100, 1/30, f5.6 to jest mój pierwsz Stack.
    3 punkty
  12. Saturn z 15.07.2018. SCT 8" (już skolimowane) + EQ3-2 i Firerfly. Wersja zwykła, drizzle 1,5 i z barlowem 2x Później jeszcze się bawiłem filtrami RBG (tylko nie podpisałem avików i cieżko zgadnąć które są które), w każdym razie 1 wersja wyszła dosć fajnie (ciezko powiedzieć czy to z którymś z filtrów czy bez) wersja zwykła i drizzle 1,5x
    3 punkty
  13. Dzisiejszy jak jeszcze widno było GSO 10" + Canon 50d
    3 punkty
  14. Dzisiaj wyjątkowo w wizualu 3D x46 x82
    2 punkty
  15. Fragmenty Księżyca z wczorajszego dnia MAK 180 + ASI 224 MC
    2 punkty
  16. A tu moje maleństwo zniżające lot do lotniska Goleniów. Kurs z Londynu do Szczecina. Boeing 737-8AS, UTC15:41, 2713m, FR2466 / RYR844L ( Canon Eos 600D, 2018-07-20 17:41:47, EF-S18-55mm f/3.5-5.6 IS II@55mm, 1/250, iso100 z ręki ) Crop pełnej klatki. Musze coś większego kupić
    2 punkty
  17. Słoneczko zachodzące Za górami za lasami ... Ciekawa mgiełka wokół ostatniego skrawka Słońca
    2 punkty
  18. W niedzielę tak pięknie świecił, aż chwyciłem za aparat Z P900 tylko tyle 1/50s f/7,1
    2 punkty
  19. 15 lipca 2018, godz. 20.31
    2 punkty
  20. Zachód słońca z okolic Pucka z 16.07.2018
    2 punkty
  21. Tu gify z dzisiejszych dwóch burz, których gwałtowność mnie zaskoczyła Powstanie chmury burzowej - widok przez lornetkę Pierwsza zbliżająca się burza Coraz bliżej I w końcu burza mnie dopadła Pół godziny później druga burza, ale już dalej i słabsza
    2 punkty
  22. Będąc nad morzem zrobiłam dwa gify z chmurami, tyle że jeden jest za duży i go nie dam rady wrzucić, a z racji na ograniczony internet nie będę go na razie ponownie robić w mniejszym rozmiarze (robię to przez stronę internetową) xD Z tego powodu na razie wrzucę tylko jeden Ps Na początku jest niestety trochę poruszony, ale znowu - zapomniałam odrzucić pierwsze zdjęcia, a z powodu internetu nie będę go przetwarzać jeszcze raz ^^
    2 punkty
  23. Dzisiaj ciąg dalszy bardzo dynamicznej pogody - przebłyski Słońca ciągle przerywane gwałtownymi, ale krótkimi burzami. Czoło burzy coraz bliżej domu A po burzy - daleko za górami wyszła dziwna " Ośmiornica"
    2 punkty
  24. W głowicy azymutalnego Wixenka jako blokada docisku osiek występują śrubki robaczkowe na imbusik M8 (klucze są sprytnie chowane pod klapką podstawy głowicy). Teoretycznie wszystko gra, po wyważeniu rurki szczególnie w deklinacji nic nam nie powinno w górę - dół polecieć.... Jednak to tylko teoria, zwłaszcza jak nie używamy mikroruchów. Zmiana okularu na gabarytowo większy powoduje, że rurka potrafi nam zenitować. No i co? Teraz wyciągniecie imbusa i dokręcanie albo cały czas poprawki na obiekt, który mamy niżej. Troszkę lipa, powinien trzymać pion a zarazem płynnie chodzić Wymyśliłem sobie więc wymianę tych robaków na śrubę radełkową. Zwykła M8 jak na fotografii poniżej, za całe 1,75zł załatwia nam wszystko Teraz z dokręceniem, poluzowaniem jest super. Może komuś się to przyda.
    1 punkt
  25. Jak dobierzesz radełko o odpowiedniej średnicy to nic nie haczy
    1 punkt
  26. Polish Astronomy Picture of the Day - 21 lipca 2018 Cygnus - autor Wojciech Twardziak? www.polskiapod.pl
    1 punkt
  27. Pytania zakładamy w osobnym wątku. Przypuszczam, że chodzi ci o Marsa, to nie gwiazda tylko planeta. Mars jest tak jasny bo za tydzień będzie wielka opozycja (raz na 15 lat).
    1 punkt
  28. Dziś nadarzyła się pierwsza bezchmurna noc, od... a, nawet nie pamiętam. Udałam się więc na balkon, z racji, że po pracy jestem zbyt obolała żeby wybierać się na dłuższe wyprawy i z pomocą mojej 10x50 z radością zarejestrowałam m2, ngc 6760, dziką kaczkę, gromadę letnią, m10 i z niemałym trudem m12. Miło wrócić w kosmos... :)
    1 punkt
  29. W chwili między chmurami - na szybko telefon + lornetka powiększenie 82x i powiększenie 46x
    1 punkt
  30. Mój Jowisz z SCT 8" +EQ3-2 + Firerfly z 15.07.2018 . Niestety szybko zachodzi za blok i nie zdążyłem poprawić kolimacji w SCT (to zrobiłem póxniej, przy okazji kolejnych planet). Szału nie ma, ale przynajmniej zdążyłem w tym roku uwiecznić. Wersja zwykła i z barlowem 2x
    1 punkt
  31. Wczorajszy przepiękny zachód słońca i moje pożegnanie z morzem. Zdjęcia całkiem tego nie oddają, ale to był jeden z ładniejszych zachodów w moim życiu
    1 punkt
  32. Muniek z wczorajszego wieczora.
    1 punkt
  33. I jeszcze jedno w starym stylu...
    1 punkt
  34. Podbijam temat bo za chwilę będziemy mieli problem.
    1 punkt
  35. Jeszcze jedna rzecz, a nuż nasz kolega wpadnie tu z sentymentu. Wyobraźmy sobie piękny słoneczny dzień nad morzem. Nurkuję. Jestem pięć metrów pod powierzchnią wody, mam widoczność w bok na 25 metrów. Nurek 10 metrów ode mnie jest sporo mniej wyraźny niż moja wyciągnięta ręka, a koralowce 20 metrów dalej są już tylko niemal jednolitą sylwetą. Patrzę w górę - i widzę Słońce. Ono nie może być oddalone bardziej niż 20 metrów, inaczej nie widziałbym go tak wyraźnie.
    1 punkt
  36. I wszystko Marek fizyką wyjaśnisz ? A zobacz np. fale radiowe - niektóre programy czasem szumią, czasem się gubią, niektóre mają ograniczony zasieg, a radio z Torunia zawsze i wszędzie działa idealnie .
    1 punkt
  37. Z czego to wynika? Jakieś prawa, jakieś wzory? Czy po prostu tak mówisz i tak ma być? Powiem Ci, jak mówi fizyka, którą ja znam. Jeśli coś będzie nie tak, to napisz co konkretnie: 1. Zdolność rozdzielcza soczewki (także tej w oku) zależy od jej średnicy. W przypadku idealnej soczewki mamy zdolność rozdzielczą daną wzorem: ? = 1.2*?/d gdzie d to średnica soczewki, a ? do długość fali elektromagnetycznej. Dla światła widzialnego i średnicy źrenicy równej 6 mm daje nam to około 20 sekund kątowych. W rzeczywistości, ze względu na wady optyczne soczewki oka oraz gęstość komórek światłoczułych na siatkówce zdolność rozdzielcza oka ludzkiego jest troche gorsza i jest to około 1 minuty kątowej. Pozorny rozmiar obiektu, który obserwujemy nazywamy jego rozmiarem kątowym. Rozmiar ten to tak naprawdę kąt "jeden kraniec obiektu - oko obserwatora - drugi kraniec obiektu". Rozmiar kątowy zależy od dwóch czynników - odległości obiektu oraz jego rozmiaru liniowego. Ogólny wzór na rozmiar kątowy to będzie: ? = 2*arctan(r/d), gdzie r to promień obiektu, a d odległość między nami a obiektem Z tego wzoru wynika wprost, że im obiekt dalej, tym mniejszy ma rozmiar kątowy (a co za tym idzie szczegóły na jego powierzchni też mają mniejsze rozmiary kątowe) - jeśli będziemy oddalać obiekt coraz bardziej, to te mniejsze struktury stopniowo przestaną być przez nas rozdzielane. Jeśli patrzymy na Księżyc, to z racji tego, że stosunek odległości do jego "czubka" do odległosci do jego środka jest bardzo mały, a co za tym idzie tu i tu mamy prawie taką samą rozdzielczość przestrzenną - możesz to sobie sam przeliczyć podstawiając do wzoru powyżej. 2. To, co nazywasz kolorystyką obiektów to kwestia ekstynkcji atmosferycznej, czyli rozpraszania światła w atmosferze. Część światła poruszając się w atmosferze ulega rozproszeniu. To, ile tego światła się rozproszy zależy od tego, jak dużą przejdzie ono drogę, zanim trafi do naszego oka oraz przez jak gęstą warstwę atmosfery będzie przechodzić. Nie będę tu podawał już dokładnych wzorów, bo bez całek by się niestety nie obyło (jeśli później będzie Ci na tym zależało, to możemy wrócić do wzorów). Ogólnie ze wzorów tych wynika, że jeśli na odcinku o długości "X" rozproszy się połowa światła, to na odcinku o długości "2X" rozproszy się 75% światła (zostanie 1/4) itd. Patrząc wzdłuż horyzontu patrzymy przez grubą warstwę atmosfery - na horyzoncie światło ma do przebycia przez atmosferę drogę około 40 razy dłuższą niż w zenicie. Ogólnie wzór na to, jak ma się droga światła w atmosferze na dowolnej wysokości nad horyzontem do tej w zenicie, to mniej więcej: A = K/sin(z) gdzie K to droga, która przebędzie światło lecące do nas z kosmosu od strony zenitu, a z to odległość zenitalna, czyli 90 stopni minus wysokość obiektu nad horyzontem. Przez to, że patrząc "poziomo" patrzymy przez grubą warstwę atmosfery, dość szybko wraz z oddalaniem się od obiektu zaczynamy go widzieć coraz gorzej - duża część światła odbitego od niego ulega po drodze rozproszeniu, a zamiast tego z tego samego kierunku dochodzi do nas sporo światła rozproszonego z innych kierunków. Jeśli patrzymy na Księżyc, to cały znajduje się z dość dużą dokładnością na takiej samej wysokości nad horyzontem. Dlatego światło z każdego jego fragmentu rozprasza się po drodze w niemal takim samym stopniu - znów podstaw sobie do wzoru powyżej, jeśli nie wierzysz. A teraz proszę, przedstaw mi swoją "naukę", tak żebym też mógł sobie sprawdzić, że to co mówisz to jest prawda.
    1 punkt
  38. Moje próby utrwalenia marsa. Niestety był to okres burz pylowych. Data: 2018.07.05 Teleskop sw 350/1600 + barlow gso 2.5x, ASI 120mc.
    1 punkt
  39. Mgławica Grota, (Sharpless 155, Sh2-155, Caldwell 9) L 40x120s , gain 120, offset 70
    1 punkt
  40. Cóż, taka ludzka natura, że pytania odnośnie świata i nas samych zawsze się pojawiają i pojawiać będą. Będzie i pokusa, by udzielać prostych lub wygodnych odpowiedzi. Jeśli u kogoś pojawi się pytanie: "Czemu coś mi się nie udaje?", to w wielu przypadkach wygodniejszą odpowiedzią będzie "bo komuś zależy, żeby mnie udupić", niż pomyślenie w kategoriach w kategoriach "mam zbyt mało wiedzy i umiejętności". W dobie internetu teorie spiskowe bywają też świetnie prosperującymi biznesami lub przynajmniej działalnością, która karmi ego niejednego dupka. Jeśli dodamy do tego, o ileż łatwiej jest "dowiedzieć się wszystkiego z jednej filmiku na jutubie" niż przeczytać kilka (-naście, -dziesiąt) książek, wychodzi gotowy przepis na wzorcowe rozsiewanie głupoty (bo przecież głupiec jako pierwszy będzie chciał uwierzyć, że jest najmądrzejszy). Jednak kilka rzeczy wydaje mi się zabawnych. Astronomowie kłamią, bo w rzeczywistości Ziemia jest płaska, a Księżyc mały i blisko... a czemu nie zabierają się za meteorologię? Czemu nie prognozują pogody czy nie mają własnej teorii skąd się biorą pioruny? No hej, spiskowcy, znaleźliście już Thora lub Zeusa? Czy choćby sam internet, z którego korzystają "spiskowcy" - skoro fizyka nie działa, a jednak to według praw fizyki odbywa się przesyłanie danych, to kto w ich oczach dostarcza im internet? Profesor Dumbledore?
    1 punkt
  41. Astronoc z 14 na 15 lipca zaplanowałem spontanicznie po obejrzeniu obiecujących prognoz pogody dla środkowej Wielkopolski. Mój zapał do wypadu gwałtownie wzrósł, gdy przeglądając w smart fonie aplikację SKY SAFARI zauważyłem, że dosłownie w cztery godziny od 21.30 do 1.30 mam szansę na zaobserwowanie i uwiecznienie wszystkich planet Układu Słonecznego oraz Plutona w bonusie. Miejsce obserwacji: parę kilometrów na wschód od Skoków. Jakość nieba: przy braku nocy astronomicznej, maksymalna pomierzona SQM-Lem (średnia z kilku pomiarów) to 21.1mag/arcsek2 (o godz. 0.20). Wiatr: średni, momentami silne porywy. Setup: 1. D-K 210/3540 + trójnóg od EQ6 + montaż az/alt UniStar 2. C60d + C200/2,8 + MN055XPROB + Astrowalker 3. N EII 8x30 Po dotarciu na miejsce i rozłożeniu sprzętu zastałem rozpraszające się malowniczo chmury. Obserwacje i fotografowanie rozpocząłem od zachodzącej parki: Księżyca w fazie 4,1% i Merkurego. Sukces był połowiczny; Merkury przy jasności +0,7mag okazał się za słaby na wyłuskanie go wizualnie w jakimkolwiek sprzęcie a i fotograficznie był jedynie na granicy detekcji. Zachodzący Jowisz w szerszym kadrze i portretowo z ogniskowej 3540mm na montażu azymutalnym (ISO podbite do 6400). Zachodząca Wenus w dwu odsłonach. Saturn w DSowym towarzystwie. Pluton o jasności 14,2mag dwa dni po opozycji. Mars na szeroko i portretowo. Neptun, widoczny w D-K przy 208x jako malutka kuleczka o rozmiarze 2,3arcsek. Uran, widoczny jako wyraźna tarczka o wielkości 3,5 arcsek. Po planetach przyszła kolej na kometkę C/2017 S3, o jasności około 10,0mag czyli chyba jeszcze przed wybuchem i pojaśnieniem. I na koniec dla urozmaicenia skromne obłoki srebrzyste, dla uwiecznienia których ogniskowa 200mm była idealna. Patrząc na pochmurne niebo za oknem cieszę się, że zdecydowałem się na te solowe 5-godzinne planetarne łowy.
    1 punkt
  42. Skladanka 10-15paneli z Huawei P9lite, 7 lipca 2018,okolice Wolomina.
    1 punkt
  43. Obłoki srebrzyste widoczne ostatniej nocy nad Ostrowem (powiat pucki), animacja złożona ze zdjęć wykonanych między godziną 0:22 a 1:09 Edit: Jeszcze druga animacja, niestety trochę poruszona, godz. 1:57-2:12
    1 punkt
  44. Dawno nic tu nie wrzucałam Jako że do Darka @DarX86 dotarł obiecany kiedyś za pomoc w ogarnięciu z aparatem, statywem (i w ogóle obsługą tego wszystkiego) obraz-niespodzianka, mogę go opublikować na forum. Przedstawia oczywiście Mgławicę Ameryka Północna (NGC 7000) i powstał na podstawie zdjęcia Darka Standardowo - akryl na płótnie. Wymiary, jeśli dobrze pamiętam, to 40x50 cm.
    1 punkt
  45. Z życia wzięte...Stoję na balkonie, uwieczniam kolejną koniunkcję, słyszę sąsiadkę, która mówi do swojej latorośli "Spójrz dziecko kochane, jak jakaś jasna gwiazda obok Księżyca świeci". Podnoszę delikatnie głos, wszak jest późno i mówię do pani sąsiadki, że to niestety nie gwiazda, ale nasz ukochany Jowisz, największa planeta w naszym US. Pani sąsiadka - najwyraźniej delikatnie skonfundowana - zwraca się do dziecka i cicho mu mówi (niestety dane mi było usłyszeć): "Głupi pan". I tak zostałem głupim sąsiadem. Ech, następnym razem zaproszę małego i pokaże mu tę "gwiazdę" przez teleskop. Nie miałem sił polemizować ... Sprzęt - bez zmian, po 22-giej, 27.05.2018 r. Parczewski, osiedlowy balkon.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)