Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.09.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Lago di Como, Włochy. Niestety burza nie chciała się przenieść nad samo jezioro. Przestraszyła się chyba rozstawianego statywu.
    6 punktów
  2. Tym obiektem osiągnąłem sięgnąłem chyba granic tego co może mój obecny zestaw Fakt, że obiekt jest jednym z niewielu jakie na to pozwalają bo jest niesamowicie skondensowany. Mowa o mgławicy planetarnej NGC 7027 w Łąbędziu zwanej potocznie "Latający Dywan" bądź "Magiczny Dywan" (z angielskiego "Magic Carpet Nebula" ) Jest to bardzo młoda mgławica planetarna mająca zaledwie 600 lat. Znajduje się więc w początkowej fazie swojej ewolucji. Wewnętrzny jasny torus zjonizowanego gazu jest niezwykle jasny i gęsty. Z zewnątrz otulony jest warstwą pyłu i gazu (w niektórych miejscach z charakterystycznymi pręgami - widoczne na zdjęciach jako czerwone pasma). Średnica tego obiektu to około 1 rok świetlny. Jest to najjaśniejsza mgławica planetarna na niebie. Niestety ze względu na malutki rozmiar (18'' - 18 sekund łuku, rozmiar Marsa miesiąc przed tegoroczną opozycją) bardzo rzadko fotografowana. Ponieważ obiekt był bardzo jasny to mogłem zastosować bardzo krótkie czasy ekspozycji z zakresu 100-250ms co praktycznie upodobniło technikę akwizycji do astrofoto planetarnego. Jednocześnie można było sięgnąć głęboko w detal tej mikrej mgławicy. Poniższe zdjęcie (mgławica solo + porównanie z HST) ma skalę (po upsize) na poziomie 0,09''/pix Zdjęcie z gwiazdami (kilka się złapało ) ma skalę około 0,136''/pix Kolor zostawiłem tak jak wychodził ze złożenia RGB - nie ma w sieci foto referencyjnych więc nie wiedziałem jak balansować. Zostawiłem tak jak wyszło Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB Kompozycja LRGB L - 20000 x 100 ms (gain 86%), nieguidowane RGB - 9000 x 250 ms (gain 86%) na kanał Offset - 50 300 darków na kanał skala setupu - 0,41''/pix?
    5 punktów
  3. Cześć wszystkim! Pewnie już część widziała z sąsiedniego forum, ale z pozwoleniem administratora FA chciałbym podzielić się także tutaj, bo nie każdy mógł usłyszeć. Po radzie wielu osób i regulaminu przyjmowania stypendiów dla studentów, którzy nie mają wspieranej działalności hobbystycznej (co jest nieco absurdem ), zdecydowałem się założyć zbiórkę crowdfundingową na portalu zrzutka.pl. W tym wątku będę informował o wszelkich aktualizacjach, przychodzących także po zakończeniu. Nie ma chyba sensu pisać na nowo trzeciego tekstu jak na drugim forum, ale podałem parę elementów. Krótko opiszę czym zajmuję się ? obserwacjami planet pozasłonecznych oraz poszukiwaniem nowych gwiazd zmiennych. Korzystam z bardzo budżetowego zestawu, którym uzyskuję wyniki o precyzji porównywalnej ze sprzętu o cenie wielokrotnie wyższej, co zaprezentowałem tydzień temu na European Planetary Science Congress w Berlinie (nadal czekam na fotki z wydarzenia, więc jeszcze wstrzymuję się z publikacją relacji na forum). Łączna wartość jest mniejsza niż 10 tysięcy (co zbierałem przez ponad 5 lat), podczas gdy lata wcześniej często określano to granicą minimum, z której można rozpocząć tego typu projekt. Działalnosć jest w 100% amatorska ? prowadzę własną stację (projekt SOTES), współpracując z różnymi stowarzyszeniami i uniwersytetami. Misja TESS (Transiting Exoplanet Survey Satellite) rozpoczyna się już teraz, a przeprowadzone do tej pory obserwacje stanowiły przygotowanie do niej. Wykorzystałem maksymalne możliwości obecnego zestawu (które są lepsze niż oczekiwania sprzed dwóch lat!), gdzie kolejnym etapem wyżej jest dopiero bardziej zaawansowany sprzęt. Chcę przeprowadzać coraz to dokładniejsze obserwacje i sięgać do tych jeszcze trudniejszych. Aby tylko zbliżyć się do efektów uzyskiwanych przez teleskopy 30-100 cm, których w programie TESS jest ponad setka. Amatorzy stanowią w niej odsetek mniejszy niż 10%. Pierwotnie skupiłem się nad stypendium, ale już wiem, że nic z tego ? działalność hobbystyczna nie wlicza się. Czas ucieka i innego szybkiego rozwiązania niż crowdfunding na razie ciężko widzę. Cel projektu jest jasny ? weryfikować kandydatki TESS, które stanowią współodkrycia nowych egzoplanet. Na chwilę obecną jest jeden sukces (K2-232 b), który był pewnego rodzaju wyjątkiem ? obiekt był dość dobrze dostępny dla teleobiektywu. Właśnie o niej pisałem kilka miesięcy temu na forum i wrzuciłem relację także do Interdyscyplinarnego Konkursu FA. Sukcesem zrzutki byłoby współodkrycie choć jednej nowej. Ostatecznie ? aby była ona skalista. Z obecnych 4-cali są one niedostępne. Docelowy sprzęt składa się z teleskopu Newtona 203/800, montażu HEQ5 oraz kamery ASI1600MM-c. Przyczynę takiego wyboru opisałem w wątku obok. Jest to najtańszy zestaw, który pozwoli na jak największe możliwości w poszukiwaniu nowych planet. Ewentualna nadwyżka zostałaby wykorzystana na akcesoria, które usprawnią pracę ? guiding, focuser, zmiana filtrów fotometrycznych BVRI na SLOAN, elektryczne koło filtrowe. Ewentualnie przygotowanie drugiego zestawu do obserwacji na rejestrację dwóch obiektów jednocześnie. Nie mam teraz takiej kwoty, więc nie rozważam dokładnie ?co jeśli?. Ale co jest istotne ? co w przypadku nieosiągnięcia kwoty (próg jest dość wysoki). Najważniejszym elementem jest teraz montaż. To jest kolejny wymagany zakup... 16 miesięcy temu odbyła się inna zbiórka (na filtr fotometryczny za 600 zł), gdzie osiągnięto sukces (209% kwoty!). Choć pierwotnie miało służyć celu obserwacji PDS 110 w potwierdzeniu planety z pierścieniami (za kilka tygodni podam ostateczny wynik, bowiem praca oczekuje na publikację), to ten filtr otworzył bramę odkryć gwiazd zmiennych i był niezbędny w projekcie KELT. Co więcej, zarejestrowałem nim nieznaną wcześniej egzoplanetę, której praca naukowa jest dopiero w przygotowaniu. Więc ustalmy, że na razie na koncie jest tylko K2-232 b, bo wszystko się może zdarzyć. Stąd zapewniam, że efekty rówież tej zrzutki będą widoczne w ponad 100%. Nie chciałem zbytnio rozpisywać się na forum, bowiem dokładny opis (jak i miejsce, gdzie dokonuje się wpłat) znajdziecie na stronie poniżej. Obecnie jest to kwota blisko połowę, w zaledwie nieco ponad 30 godzin! Dziękuję za wszelkie udostępnienia i kwoty, które pomogą w dalszym rozwoju projektu! Dziękuję Kajetanowi Ciesielskiemu za grafikę gwiazdy (od którego wzięło się logo i symulacje) oraz kilku znajomym, którzy przed zrzutką zajrzeli do tekstu i wnieśli swoje spostrzeżenia. Informuję, że pieniądze przekazane w zrzutce zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie w celu rozbudowania zestawu do obserwacji astronomicznych oraz finalizacji pocztowych niespodzianek przewidywanych za wpłaty powyżej 50 złotych.
    4 punkty
  4. Wichura Dzień i noc wichura szarpała drzewami, strącała gałęzie, łomotała po balkonach. Pędziła czarne chmury i siekła deszczem. W ciągu doby temperatura spadła o dwadzieścia stopni. Po ciepłej niedzieli nastąpił wietrzny poniedziałek i zimny wtorek. Ludzie też poszaleli. Piszą, że Ziemia jest płaska, Księżyc to wypolerowany dysk. Lądowanie na nim jest fałszerstwem NASA a po niebie krążą statki Obcych. To co było dobre, ogłasza się złem, bohaterowie zostają zdrajcami, budowniczowie - kolaborantami a mordercy bohaterami. Znienacka zaczęli zagrażać nam obcy. Chcą zniszczyć nasz naród i kulturę. Znaki się zmieniły, plus stał się minusem a minus plusem. Tylko, że to już było. Teoria względności miała być niearyjska, kwanty ? idealistyczne, genetyka ? kapitalistyczna. Jednak Merkury nadal krąży wokół Słońca po swojemu, gwiżdżąc na niearyjskość, choroby genetyczne leczy się na całym świecie a urządzenia elektroniczne są jak najbardziej materialne. Nadal świeci ten sam Księżyc. Dziś o świcie zobaczyłem jego idealną tarczę nad Ursynowem. Przejaśnia się, Słońce wzeszło, wiatr cichnie. To nie klęska, nie koniec świata, to zaczęła się jesień. Po niej nadejdzie zima, wiosna i lato. Wichury będą przychodziły i odchodziły. Aryman zawsze będzie walczył z Ormuzdem. Jednak w końcu zawsze dostanie w skórę. Tak było i będzie, innej możliwości nie ma. Trzeba iść do pracy, robić swoje. Potem na siłownię, powyciskać ?półbestię?, wykonać tureckie wstawanie, by rozruszań mięśnie i stawy. Gdy przyjdą wnuki, opowiadać im o prawdzie i fałszu, o dobrze i złu, pięknie i brzydocie. O pradziadkach walczących za ten piękny kraj. Przechodząc przez centrum obserwowałem w ostatnich dniach ogrodników obsadzających klomby przed Pałacem Kultury. Posadzili wrzosy białe i czerwone, astry i mrozy. Wichura kwiatom nie zaszkodziła. Nadal cieszą oczy warszawiaków i cudzoziemców.
    4 punkty
  5. Jak napisał, tak też zrobił. 16" tką wspomógł. Dzięki Robert za obecność i pomoc przy pokazach! Niebawem na stronie ppsae.pl ukaże się relacja.
    3 punkty
  6. Materiał zbierałem na raty w sierpniu i wrześniu w Nojszewie ( około 60 km od Warszawy ). Canon 500d, Newton 200/1000, 60 klatek po 7 minut.
    3 punkty
  7. 2 punkty
  8. Nie moje - ale zapewne warte pokazania w tym temacie - cudna fotografia z naszym Narodowym Radosław Paszkowski.
    2 punkty
  9. Bardzo współczuję, że tak Ciebie życie zaskoczyło. Może lornetka na pocieszenie? Ja zaczynałem od lornetki i jest super do nauki nieba. Albo... Jacek (kjacek) sprzedaje teraz fajną lekką tubę. 4" refraktor nie wymagający co do montażu. Księżyc z tarasu i szerokie pola poza miastem... Wiem, że to nie jest Twoje wymarzone 8", ale ja też zbieram na dużego Newtona, a w między czasie bawię się małymi sprzętami i zbieram doświadczenie. Nawet jak kupię Newtona to mój SW 120ED zostanie. Jacek ma 8" betoniarkę, ale zawsze obok wiesza refraktor. Więc może to być Twój pierwszy docelowy teleskop, który potem uzupełnisz czymś dużym. Ot taki pomysł...
    2 punkty
  10. Trochę patriotycznie trafił mi się ostatnio, ale w marnych warunkach B787-9 LOT New York - Warsaw 10,668m 945km/h
    2 punkty
  11. Chmury podświetlane przez zachodzące słońce. Taki widok z okna zapowiada, że na księżyc to sobie dziś nie popatrzę.
    2 punkty
  12. Za mną kolejny etap automatyzacji obserwatorium. Tym razem skupiłem się nad automatycznym zamykaniem dachu po skończonej sesji. Ale od początku : Wielu z Was zauważyło w opisie moich zdjęć, że setupem staruje minikomputer RaspberryPi3 . Zdecydowałem się na takie rozwiązanie ponieważ RPi 3 można tanio rozbudować na potrzeby naszego HOBBY. Wystarczy do RPI3 dokupić dwa moduły , które po zamontowaniu w górnej części RPi3 dadzą nam połączenie komputera z astrohubem. Są to: 1. PiFace Relay+ https://botland.com.pl/raspberry-pi-hat-ekspandery-wyprowadzen/3365-piface-relay-rozszerzenie-do-raspberry-pi-2b.html Moduł z przekaźnikami pozwalający starować czterema odbiornikami np. grzałkami , wentylatorkiem na LG itp. 2. PiFace Motor Control Extra https://botland.com.pl/raspberry-pi-hat-ekspandery-wyprowadzen/3366-piface-motor-control-extra-rozszerzenie-do-piface-relay.html Moduł sterujący dwoma silnikami krokowymi do autofokusera. Jest to rewelacyjne rozwiązanie, ponieważ wystarczy do RPI wgrać system AstroberrySerwer (autorstwa Radka Kaczorka). https://github.com/rkaczorek/astroberry-server. Na AsrtoberrySerwer instalujemy Kstars z Ekosem oparty na bibliotece INDI http://indilib.org/ i napisane przez RK sterowniki do INDI, dla opisanych wyżej modułów (PiFace Relay+ i PiFace Motor Control Extra https://github.com/rkaczorek/astroberry-piface) . Jeżeli wszystko zrobimy prawidłowo (polecam czytać dokumentacje " RTFM ") mamy system który obsłuży większość astrosprzętu . W moim obserwatorium taka konfiguracja RPI bez problemu obsługuje następujący setup : SW 150-750 z autofokuserem + wentylator na LG / Atik428ex / HEQ5 / guider TS70APO z grzałką. Drugie RPI3 mam jako serwer www (astrobudka.pl), do którego jest podłączone Arduino z czujnikami i moduł z ośmioma przekaźnikami 230V https://botland.com.pl/przekazniki/3285-modul-przekaznikow-8-kanalow-z-optoizolacja-styki-7a240vac-cewka-12v.html?search_query=przekazniki&results=113. Rpi3 ma ten plus że jest łatwy do zaprogramowania na wiele sposobów. Nawet taki lamer programistyczny jak ja da radę to zrobić . Do szczęścia brakowało mi żeby dach po skończonej sesji sam się zamykał. Napisałem więc skrypt w Pythonie który to robi. Tutaj z cennymi radami przyszedł RK ? Ogólna zasada działania skryptu jest prosta. Skrypt sprawdza pozycję montażu, jeżeli montaż jest zaparkowany załączają się odpowiednio przekaźniki podając napięcie na silnik. Niebawem skrypt będzie dostępny na moim Githubie https://github.com/Nowok76
    1 punkt
  13. Ja również dziękuję za mile spędzony wieczór
    1 punkt
  14. Takie kontaktrony mam na obu osiach montażu. Dach nie ruszy jeżeli montaż jest w innym położeniu niż park.
    1 punkt
  15. Od połowy nocy dla tych co zostawili działające setupy - fotony I po zlocie, zostało nawet niemało materiału na HDD i pamiątkowa fotka... Od lewej: Jarek Mamczarski, Tayson, bujarek, Grzędziel, poldip, .zombi, szymek_o, ja. Niestety zanim migawka kłapnęła z pola uciekł nam janowet.
    1 punkt
  16. Nikon D90 , Tair-3S, iso 125, 1/200s f/4,6
    1 punkt
  17. Łazik Curiosity przetrwał burzę pyłową, ale uziemił go komputerowy bug 2018-09-24 Misja eksploracyjna Czerwonej Planety przez poruszające się po jej powierzchni łaziki od NASA została wstrzymana do odwołania. Nikt nie wie, kiedy sytuacja zostanie opanowana. Houston, mamy problem. Łaziki eksplorujące powierzchnię Czerwonej Planety uległy awarii. Wszystko wskazuje na to, że robot Opportunity nie przetrwał burzy pyłowej, bo jego panele solarne pokryły się pyłem i urządzenie nie może pobrać potrzebnej energii na potrzeby swojego normalnego funkcjonowania i nawiązania kontaktu z Ziemią. Naukowcy z NASA od kilku tygodni nie mogą nawiązać z nim kontaktu. To smutna wiadomość, bo łazik bada Marsa, zbiera cenne dane i przesyła nam jego zdjęcia od 14 lat. Przetrwał już wiele burz pyłowych, ale przyszła kryska na matyska. Tymczasem w opałach znalazł się również starszy brat Opportunity, a mianowicie łazik Curiosity. Chociaż dysponuje on radioizotopowym generatorem termoelektrycznym bazującym na plutonie i nie straszna okazała się dla niego potężna burza pyłowa szalejąca na Marsie przez ostatnie 3 miesiące, to jednak został uziemiony przez zwykły komputerowy bug. Problem ujawnił się 15 września, podczas analizy przesyłanych na Ziemię danych. Okazało się, że jest ich mniej, niż powinno być. Co ciekawe, błąd nie dotyczył danych strumieniowanych bezpośrednio na Ziemię, tylko tych magazynowanych w bankach pamięci. Specjaliści z obsługi misji przeanalizowali systemy pokładowe i wykryli błędy, które mogły doprowadzić do zniszczenia sporej ilości danych. Naukowcy starają się uzyskać do nich dostęp i opanować sytuację, ale na razie nie wychodzi im to najlepiej. W przeszłości jego mniejsi bracia również borykali się z podobnymi problemami, ale były o wiele mniejsze i ostatecznie udało się jej przezwyciężyć. Oby kosa w końcu nie trafiła na kamień i podobnie było w przypadku łazika Curiosity, bo w przeciwnym razie utracimy ważne źródło informacji o Marsie i misję eksploracyjną, której zadaniem jest odkrycie przesłanek świadczących o istnieniu tam niegdyś jakichś form życia. Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA http://www.geekweek.pl/news/2018-09-24/lazik-curiosity-przetrwal-burze-pylowa-ale-uziemil-go-komputerowy-bug/
    1 punkt
  18. Wczorajszy Księżyc, to chyba ostatnia noc czystego nieba przez jakiś czas. Setup: C6-Newton 150/750, ASI1600MM, AutoStakkert2. Filtr IR Pass. Księżyc 10 stopni nad horyzontem, ledwo go złapałem z mojego balkonu z widokiem na północny zachód
    1 punkt
  19. A ja dziś byłem na wystawie klocków na literkę L Kilka numerów związanych z astro, jak macie ochotę na inne tematy też mogę wrzucić.
    1 punkt
  20. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdo?an w drodze na szczyt ONZ w Nowym Jorku. 403 operator na matrycy - Turkey Government 23wrz18 Lenov-Kolob TRK2 IST-JFK A332 TC-TUR FL360 G1217
    1 punkt
  21. 1 punkt
  22. Po powrocie z urlopu i ze zlotu poskładałem z powrotem zestaw w astroszopce i na test poszła Bańka. Niestety coś krzywo mi się złożyło, i będę musiał jeszcze raz przejrzeć połączenia. Ale testowa Bańka została 20.09.2018, Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Ha 30 x 5 minut, gain=100, niebo podmiejskie. Przejrzystość średnia, seeing dobry, Księżyc. Zdjęcie powyżej to 2.5h materiału. Tutaj dla porównania ponad 8 godzin materiału z trypletu 130mm https://astrojolo.com/astrophotography/emission-nebulae/into-the-bubble/ - ta sama kamerka, miejscówka i pora roku.
    1 punkt
  23. 1 punkt
  24. Dzisiejsza sztuka z balkonu A350-941 Lufthansa Munich-Tokyo 11,278m 909km/h
    1 punkt
  25. Lata dość często, tylko, że zawsze pogoda nie dopisuje. Ostatnio (12.09) pogoda fajnie dopisała i udało mi się zrobić w miarę przejrzyste foto. Kurcze te 747 to świetne maszyny! ICV874 - LX-RCV- Cargolux Italia - CGO-MXP - 35,975 ft - 455 kts
    1 punkt
  26. Mgławica M27 ma dla mnie specjalne znaczenie. To był mój pierwszy obiekt fotografowany przez teleskop na matrycy elektronicznej. A potem za każdym razem, kiedy w moim zestawie coś się zmieniało jak najszybciej starałem się fotografować Hantle, żeby mieć porównanie Kolejna, nowa baryła dotarła do mnie niestety tak późno, że sezon na Hantle już był zakończony. Ale i ona doczekała się swojej M27, a efekt poniżej. Nie wiem czy można o tej mgławicy coś jeszcze napisać więcej Lipiec/sierpień 2018, Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, HaORGB 100:30 x 5 minut, 50:30:40 x 30 sekund, gain=100, niebo podmiejskie. Przejrzystość dobra, seeing średni-dobry. Poniżej fragment około 2/3 kadru, zmniejszony do 50% (po kliknięciu). A poniżej ewolucja moich Hantli 2011 - GSO newton 150/750, HEQ5, Canon 20D 2012 - GSO newton 150/750, HEQ5, Canon 20Dmod 2013 - GSO newton 150/750, HEQ5, Atik383L+ 2014 - ATM newton 200/800, EQ6, Atik383L+ 2016 - TS APO 130/910, EQ6, Atik383L+ 2018 - Meade ACF 10", EQ6, QHY163M
    1 punkt
  27. Jeszcze jedna pamiątka po tegorocznych Perseidach. 12 meteorów złapanych w nocy 12/13 sierpnia między godziną 1:05 a 2:30. Wszystkie 12 ujęć, z których składa się to zdjęcie, zostało dopasowanych do siebie, tak aby Perseidy znajdowały się finalnie tam, gdzie je było widać na niebie. Zielonkawy kolor samego nieba pochodzi od bardzo mocnego tej nocy zjawiska airglow.
    1 punkt
  28. Pewnej nocy w pewnym miejscu. @MateuszW dzięki pomoc i przede wszystkim towarzystwo!
    1 punkt
  29. Długoterminowy projekt na to lato - Hantle. Wyczekuję na dobry seeing i zbieram po kawałku. Mam już RGB, Ha i trochę tlenu - w sumie przez siedem nocek po trochu dozbierane. Z tego co widzę, to w M27 nie ma jednak jakoś detalu w małej skali i jedyny zysk z dobrych warunków to małe gwiazdki. Celem jest zarejestrowanie otoczki mgławicy, która troszkę świeci w Ha, ale głównie w Oiii. Poniżej Ha złożone i wyciągnięte, zmniejszone do 50% (po kliknięciu). Lipiec/sierpień 2018, Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Ha 100x5 minut, gain=100, niebo podmiejskie. Przejrzystość dobra, seeing dobry.
    1 punkt
  30. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem Filary Stworzenia sfotografowane przez HST to przez tydzień chodziłem szorując opadniętą szczęką po podłodze. Aż w końcu niedawno pierwszy raz w życiu wziąłem się za bary z tym obiektem. Nie jest to łatwy cel, bo u nas szoruje nisko nad horyzontem, a dodatkowo z mojej astroszopki w sprzyjającym okresie w roku jest około godzinne okienko, kiedy przemyka pomiędzy drzewami a turbulencjami z zazwyczaj rozgrzanego dachu. I trzeba jeszcze trafić na przyzwoity seeing, żeby nie wyszły same flaki. Ale na początku lipca udało mi się nakapać 115 minut przez filtr Ha w klatkach 5 i 2 minutowych, z których jestem nawet zadowolony - widać i paluchy, i rogi ślimaka, i globule. I to w tym roku na tyle - kolejne kanały w przyszłym sezonie Lipiec 2018, Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Ha 15x5 + 20x2 minuty, gain=100, niebo podmiejskie. Przejrzystość dobra, seeing dobry.
    1 punkt
  31. Abell 61 (PK 0077.6 +14.7) to słabowita i dość wiekowa (22 tysiące lat) mgławica planetarna w Łabędziu. Jej jasność to 13-14.4mag (wg różnych źródeł), a średnica kątowa 3.4' (podobnej wielkości jest M97 Sowa), a więc jasność powierzchniowa mgławicy jest niewielka. Gwiazda centralna ma jasność 17mag, a jej temperatura powierzchniowa wynosi ponad 60000K. Abell 61 oddalona jest od nas o około 4500 lat świetlnych. Kwiecień-maj 2018, Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, HOLRGB 200:150:40:30:20:30 minut, gain=100, niebo podmiejskie. Warunki różne.
    1 punkt
  32. Łabądek już wyłazi przed świtem i kusi nieodparcie, więc przy okazji nieomal pełni postanowiłem pokazać baryłeczce pierwsze "poważne" światło wodorowe. Obawiałem się, że dla tak małego pola widzenia ciężko będzie znaleźć jakieś piękne widoki, ale okazało się, że nie jest tak źle. Poniżej fragment mgławicy IC1318 - a ciemny krzaczor na prawo od środka to najprawdopodobniej TGU H469 P2 z katalogu Tokyo Gakugei University ( dzięki chłopaki ) Maj 2018, Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Ha 60x5 minut, gain=100, niebo podmiejskie. Przejrzystość średnia, seeing średni, Księżyc w pobliżu pełni.
    1 punkt
  33. Przepraszam za kolejną 106tkę... ? Marzec - maj 2018, Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, LRGB 45:15:10:12 x 2 minuty, gain=0, niebo podmiejskie. Przejrzystość dobra, seeing dobry.
    1 punkt
  34. Połączyłem jakoś razem do kupy HORGB z Kraba. Tam jest tyle szczegółów, że fraktale wymiękają przy tej mgławicy. Żeby mieć takiego prywatnego HST, to można by poszaleć, a tak to trzeba sobie raczej wyobrażać tylko Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Ha 55x5 minut, Oiii 25x5 minut, RGB 18+12+12 x 1 minuta. Niebo podmiejskie, zbierane w kilka nocek w styczniu i lutym. Przeważnie przejrzystość słaba, czasami Księżyc, seeing dobry. Zdjęcie zmniejszone do 50% pierwotnego rozmiaru (po kliknięciu).
    1 punkt
  35. Materiał zebrany w sumie przez pięć różnych nocek od początku roku w przerwach pomiędzy różnymi projektami i innymi kadrami. Kijanki w IC410 w paśmie Ha. To w sumie 65 klatek po 300s każda w różnych warunkach, ale zazwyczaj seeing dobry, a przejrzystość słaba plus czasami Księżyc. Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Ha 65x5 minut, niebo podmiejskie. I to samo co powyżej plus 40 minut RGB i 100 minut Oiii:
    1 punkt
  36. Mrożony Krab z wczorajszej nocy. Zanim zająłem się głównym celem korzystając z dobrego seeingu podejrzałem jeszcze Kraba przez filtr Ha. Zajęło mi to 150 minut. W tym czasie pulsar w mgławicy zakręcił się prawie trzysta tysięcy razy Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Baader Ha 30x5 minut, niebo podmiejskie, przejrzystość słaba, seeing dobry. Znalazłem sprzed nieco ponad roku 140 minut Ha Kraba z TS APO 130/910 - wtedy też seeing był dobry i bardzo mnie cieszył tamten Krab, więc pozwoliłem sobie na porównanie (w ten sposób pocieszam siebie, kiedy myślę o stracie pola widzenia ) PS - wiecie, która kropka to pulsar?
    1 punkt
  37. Wczoraj pomiędzy testami SGPro i krótką sesją fotometrii zatrzymałem się na chwilę w Kasjopei w sercu Serca, czyli na gromadzie Mel15 i wodorowych obłokach przy niej. Poświęciłem tutaj tylko 100 minut, więc szału nie ma, ale seeing był dość dobry i nie mogłem się powstrzymać. ACF 10" f/10, AP CCDT67, QHY163M, EQ6, 20x5 minut Ha, niebo podmiejskie, przejrzystość słaba, seeing dobry.
    1 punkt
  38. Stronę naszego Kolegi Piotra, a zwłaszcza jej dział Astronomia amatorska zapewne znają szczególnie miłośnicy astrofotografii planet. Ci, którzy ją odwiedzają wiedzą, że oprócz praktycznych porad znajduje się tam również wiele nowości i recenzji dotyczących sprzętu do astro-fotografii. Kolega Rik często uaktualnia nowości strony w założonym przez siebie wątku. W kolejnej porcji informacji moją uwagę przykul tutorial poświęcony stackowaniu i ostrzeniu zdjęć planetarnych - zwłaszcza, że trwa sezon na Marsa a przed nami Saturn. Pozwoliłem sobie ,,spedeefić" te cenne wskazówki, które nie jednemu z łowców planet się przydadzą. Zapraszam do pobrania :) Stackowanie i ostrzenie zdjęć planetarnych w praktyce.pdf
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)