Ranking użytkowników
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 05.12.2018 uwzględniając wszystkie miejsca
-
Myślę, że można pokazać moje pierwsze wymarzone zdjęcie. Do ideału daleka droga ale cieszy mnie fakt, że od momentu zakupu sprzętu do astrofotografii, czyli jakieś 7 lat może i więcej w końcu jest M31, którą mogę pokazać publicznie. Na razie jest to tylko luminancja i podstawowa obróbka. Sprzęt to: ST2000XM, TMB105 posadzone na NEQ6 7x600s Rzeszów W niedalekiej przyszłości planuję zebrać kolor i wyeliminować pasy w prawym górnym rogu, oczywiście jeżeli znajdę przyczynę.17 punktów
-
7 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
W końcu udało mi się zaobserwować kometę, jedyną poza widzianym za dzieciaka Hale'em-Bopp'em (była jeszcze nieudana próba dorwania Kudo-Fujikawy przed wielu laty, przy braku właściwego rozeznania skazana z góry na niepowodzenie). Muszę przyznać, że z mojego stanowiska, przy tak znacznym zaświetleniu nieba nie był to widok imponujący, co z resztą oddaje mój obrobiony szkic. Mogę porównać go z widokiem mgiełki M81 w gorszej lornetce, na gorszym, śródmiejskim niebie na niekorzyść komety. Mimo to postanowiłem rozpocząć wątek od tej obserwacji i przywiezionego z niej szkicu z nadzieją, że będzie już tylko lepiej następnymi razy. OBSERWACJA: KOMETA 46P/WIRTANEN W WIELORYBIE. CZAS: 4.12.'18r., 23:05-23:35 CET. MIEJSCE: Polna droga na podmiejskich łąkach, Zachodniopomorskie. SPRZĘT: Skymaster 15x70. Statyw. WARUNKI: Niesprzyjające. ZASNUCIE: nieznaczne chmurami pięter niższych. ZAŚWIETLENIE: znaczne podmiejskie, noc. WZROK: wada plus korekta, akomodacja wstępna - częściowa. WYSOKOŚĆ: ok. 20 st. WIDOCZNOŚĆ: nieciągła b. słaba - słaba. Zimno. Wietrznie. Szkic tradycyjne: papier techniczny, ołówki miększe i twardsze, gumkowanie i rozcieranie. Obróbka: skala szarości, zabawa suwakami, inwersja.4 punkty
-
3 punkty
-
Dawny , to Twoje miesięczne ślęczenie na forach astro to możesz sobie w buty wsadzić .2 punkty
-
Ponieważ napisałeś " Ostrzegam siedzę 4 tygodnie i czytam O tych teleskopach a jakieś 5 miesięcy w astronomii nie jestem zielony" jestem przywalony ogromem Twojej wiedzy i doświadczenia ... Napiszę Ci jednak jedno - w tej cenie to najlepszy wybór, razem z filtrem słonecznym. Uważaj tylko, bo tego filtru to używasz na własną odpowiedzialność i nikt Ci nie zrekompensuje utraty wzroku w wyniku jego zastosowania . Acha no i rozczaruję Cię - to nie jest filtr "niebieski" - oglądany prze niego obraz jest czarno-biały. Powodzenia!2 punkty
-
To ja dorzucę jednego pomalowanego Jowisza, ale jak konkretnie będzie wyglądał dopiero dam znać2 punkty
-
1 punkt
-
Miałem jechać za miasto, ale po pogodnym dniu jak na złość wylazły niskie chmury. Odpuściłem zatem temat komety i wychyliłem kufelek piwa. Oczywiście zaraz po tym okazało się, że chmury rzedną, a po godzinie nie było po nich śladu. Cóż pozostało? Ano, wyjść z lornetką 12x56 kilkaset metrów od domu i spróbować ją dostrzec w warunkach sporego, miejskiego zaświetlenia. Da się i to bez najmniejszych problemów. Jest naprawdę spora, choć LP wycina część jej głowy. Mimo to pozostaje obiektem oczywistym, efektownym i wartym uwagi. Naprawdę klimatyczna fota. Podoba się.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Po pierwsze wielkie XD gdy usłyszałem o twoim poziomie wiedzy, po drugie gdy tylko przeczytasz na czymś że jest od opticonu to uciekaj jak najdalej, a najlepiej spal. Wszystko okropnej jakości i czarne. O okularach i statywie teleskopu nie wspomnę więc to jest okropny wybór. dozbieraj do tych 600/700 zł i kup porządną synte 6, a nawet może uda ci się znaleźć synte 8 za te 700/800. jeśli kupisz takie coś to wydasz pieniądze w błoto1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Stan środków na koncie FA na dzień 01.12.2018 r, saldo wyjściowe? 555,14 zł Hosting (home.pl) 500GB, 12 miesięcy - 120zł???? Na plusie 435,14 zł??1 punkt
-
Kolejny zachód - chyba sobotni. Znowu nie mogłem się powstrzymać, ale myślę, by dać już sobie spokój, bo jeszcze mi tylko brakuje kolejnego hobby do kilku innych A czasu na wszystko za mało. Tym razem wziąłem ze sobą Nikona 10/50 i Sky Mastera 15/70, plus telefon. Trzy pierwsze zdjęcia z ręki, kolejne z 10/50 i dwa ostatnie są chyba przez 15/70.1 punkt
-
W sumie ten materiał miał trafić do kosza Ale jednak SiriL potrafił zrobić z niego niezły pożytek. Trochę bym żałował gdybym to skasował. Zbierałem go w nocy 20/21 września i wysezonował się mocno zanim się za niego wziąłem. Dlaczego. No bo to było ponad 120 GB danych. Grubo ponad 30000 klatek w LRGB. AutoStakkert słabo radził sobie z oceną jakości i na stackach wychodziło mydło. DSSa nawet nie próbowałem bo pewnie składałby to kilka dni... SiriL świetnie posortował klatki i pozwolił mi wszystko postackować w 2 godziny Mgławicy przedstawiać nie trzeba - to jedna z najbardziej znanych planetarek czyli Kocie Oko (NGC 6543) z gwiazdozbioru Smoka. Na krótkich czasach można przedstawić jej bardzo jasne centrum (9 mag i 25'' rozmiaru). Oczywiście o halo w tym przypadku można zapomnieć. Do tego potrzeba sporo dłuższych czasów i najlepiej większej apertury. Cieszy mnie, że dość dobrze udało się wyeksponować te czerwone języki materii po na "biegunach" mgławicy oraz delikatnie majaczy pierścieniowa struktura wokół mgławicy (takie jakby wielokrotne ringi). Na tej mgławicy testowałem ustawienia gainu i czasu ekspozycji manewrując od 150ms do 2s. Próbowałem też rejestrować słabe halo mgławicy przy 30 sekundach ale z mizernym skutkiem. Jutro napiszę o tym nieco więcej. Samo centrum mgławicy jest dość mocno obrobione ponieważ chciałem wyłuskać jak najdrobniejszy detal. Przez to ten grubszy czasem jest może zbyt mocno "przeprocesowany". Ale jakoś taka wersja najbardziej mi się podobała. Dwie wersje - kolor powiększony 2x (skala 0,2''/pix) + B/W oraz kolor powiększone 1,5x ( 0,28''/pix) Dodatkowo porównanie z HST (HST w wersji normalnej i rozblurowany) Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB Kompozycja LRGB L - 10000 x 500 ms (gain 76%), nieguidowane RGB - 3000 x 500 ms (gain 84%) na kanał Offset - 50, bez kalibracji skala natywna setupu - 0,41''/pix???1 punkt
-
Grudzień zaczyna taka nietypowa sytuacja. Cathay Pacific Cargo lecący nad swoim cieniem, który był na cirrusie. 02gru18 Nidok-Biglu CPA068 MXP-HKG B748 B-LJH FL330 G14021 punkt
-
Witajcie na nowym serwrze. Przepraszamy za ten kilkudniowy "blackout" ale było to konieczne. Zakończyliśmy współpracę z firmą linuxpl , która nie posiadała produktu hostingowego mogącego nas pomieścić. Teraz dysponujemy przestrzenią: pół terabajta więc nieprędko ją zapełnimy. Nowy dostawca home.pl by przyciągnąć klientów, wypuszcza roczne promocje. My załapaliśmy się na coś takiego za 120 zł, jednak kolejny abonament wyniesie pewnie z 1000zł, więc myślimy poważnie nad ucieczką w "chmurę" o czym dyskutowaliśmy wyżej. Za rok wróci pytanie czy płacić tauzena czy uciekać? Może ceny będą inne, może home.pl zaproponuje lepsze rozwiązanie? to się pewnie okaże w praniu. Będzie też forum na pewno szybciej chodzić. Teraz mamy wykupiony równy roczek. Muszę też powyłączać dodatki, odbudować banery itp. grunt, że możemy pisać. ps. Dziękuję też Adminowi Technicznemu za bezproblemową migrację ponad 100GB naszej społeczności!1 punkt
-
Pewnego razu w Karkonoszach 2, czyli jeden z kolejnych wypadów. Zeszła sobota. Pogodę trafiliśmy mega. Ładny początek, później przed Przełęczą Karkonoską weszliśmy w chmurę i tak trochę deptaliśmy. Zimno, mokro, wilgoć, ale wychodzimy z chmury, robimy pit stopa i normalnie można się opalać. Lecimy na Krakonosa a tam ~20*C i praktycznie zero wiatru. No i widok morza chmur. Dłuższy przerwa i później grzejemy na Śnieżkę i tam podobnie. Zachód Słońca, chwilę siedzimy i zawijamy się w dół. Pękło 29,5 km. Niskie chmury i góry to połączenie idealne I gloria się też przypałętała I widoki ze Śnieżki I z równi pod Śnieżką Filmik z Krakonosa, gdzie później padła Wenus przez dwururkę 8x30 około 13:00 PB100185.MOV1 punkt