Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.02.2019 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Kometa C/2018 Y1 Iwamoto 12.02.2019 o godz. 19:58. Setup: AP 155 Starfire, QSI 690 WDG na ASA DDM 85. Wykorzystałem moduł Comet Tracking. Widać słabiutki warkoczyk który w celu pokazania go jest przeprocesowany i jego jasność nie jest w oryginalnej proporcji z całością. Na klatkach źródłowych jest na poziomie szumu, ale widoczny. Czasy: dla komety luminancja 12x300 sekund, RGB 5x300 sekund na kanał. Tło LRGB 5x180 sekund na kolor. Tak się śmiesznie złożyło że po zakończeniu rejestracji luminancji i rgb dla komety uciekła ona z początkowego pola widzenia i mogłem zarejestrować tło bez usuwania rozmazanej komety :) Dwie galaktyki w lewym dolnym rogu to IC 582 i 583
    22 punktów
  2. Moja wersja, gdy przelatywała obok tych dwóch galaktyczek.
    16 punktów
  3. Kometa fotografowana 13.02.2019 1:30 CET AP 155 Starfire, QSI 690 WDG na ASA DDM 85 z Bolzano. L: 12x300, RGB 5x300na kolor. Bez trackingu na kometę bo jest wolna.
    14 punktów
  4. ona nie jest szybka ... obok IC582 i IC583 przemknęła niczym TGV
    14 punktów
  5. Mi także się udało ją ustrzelić. Przeglądając klatki trafiłem na 2 obiekty, które pojawiają się znikąd i przesuwają przez kilka kolejnych klatek (30s). Sprawdzałem w SkySafari czy to jakieś asteroidy lub satelity. Jeden może być asteroidą ale 100% pewności nie mam. Poniższe zdjęcie jest z godziny 2:05. Możecie sprawdzić na własnych klatkach czy też to złapaliście? 1x30s Samyang 135mm, Nikon D5300
    10 punktów
  6. Kometa zapierdziela jak szalona. Na 2 minutowej ekspozycji, widać już przesunięcie względem gwiazd. Cirrusy i Księżyc przeszkadzały, ale udało się znów ja uwiecznić na foto.
    8 punktów
  7. Mój wczorajszy. D850+N200-500/5.6
    7 punktów
  8. Kermit, twoje reakcje robią się irytujące. Oczywiście możesz wkurzać się dalej, że wszyscy się mylą, a Ty jeden masz rację i w ogóle nikt Cię nie zrozumiał (ach, my debile!), jednak polecam schować swoje ego i wczytać się w odpowiedzi. A te dostałeś, chyba że mieliśmy odpowiadać na pytania, na które nie bardzo da się odpowiedzieć. Spróbuję jeszcze raz, choć to będzie pokrótce podsumowanie tego, co już koledzy napisali. Czy lornetka się nada, stwierdzisz sam, bo ona nie ma się nadać ani Jankowi, ani Bartulce, ani mnie, ani nikomu innemu z przedmówców. Ona ma się nadać Tobie i to twoja ocena (i żadna inna) jest jedynym wyznacznikiem twojego zadowolenia. Jeśli bardzo potrzebujesz czyjegoś zdania, to odpowiadam: gdybym przyłożył ją do oczu, prawdopodobnie bym stwierdził, że to jest szajs i nie da się przez to patrzeć. Wytknąłbym słabą transmisję, astygmatyzm, dystorsję, niepłaskość pola, fatalne odblaski, a także powodowanie bezpłodności i bycie przyczyną kokluszu i gradobicia. Ale to jest moje zdanie, wyrobione podczas korzystania z coraz lepszego sprzętu na przestrzeni dobrych dziesięciu lat. Sam zaczynałem od sprzętu podobnego do rzeczonego Celestrona, może nawet jeszcze bardziej budżetowego (10x50 z Lidla) - i na początku ów skromny sprzęt w moich oczach dawał radę. Nie zwracałem uwagi na wady optyczne lub nauczyłem się z nimi żyć i zwyczajnie cieszyłem się z obserwacji. Jak dokuczały odblaski, ustawiałem obiekt (np. Księżyc) tak, żeby artefakty były jak najmniej dokuczliwe, a potem je ignorowałem. Czy to znaczy, że i teraz potrafiłbym tak zrobić? Pewnie nie. Ale czy to cokolwiek znaczy w twoim przypadku? Też nie! Jeśli jakieś doświadczenie jest dla nas nowe, to jednostkowa rzecz staje się dla nas wyznacznikiem. Dziwne, ale tak to działa. Jedyny kebab w życiu będzie najlepszym kebabem i jednocześnie kebabowym wzorcem z S?vres. Jedyny samochód, odkurzacz, mikroskop czy lornetka - podobnie. Ostatnio na przykład dowiedziałem się, że nie mam w swoim rowerze hamulców, a jedynie spowalniacze. Ale żeby się o tym przekonać, musiałem pojeździć na sprzęcie lepszym od mojego. Dotychczas jakoś żyłem z jakością mojego roweru i było dobrze. Ale czy to znaczy ten rower był dobry? Obiektywnie - nie. Subiektywnie - tak. Co do sugestii, żebyś przeszedł się do Fotojokera czy podobnego punktu - jeśli nie masz doświadczenia z lornetkami, naprawdę przejdź się do takiego sklepu (ja wolę Media Markt lub Saturn ze względu na przestrzeń - można ostrzyć na odległe półki i banery). Przemacaj jakąś tanią lornetkę, przemacaj coś za 300 zł, przemacaj za 700. Co ważne, skoncentruj się na lornetkach porropryzmatycznych*, bo UpClose taką właśnie jest. A jak już będziesz wiedział, jak potrafią się różnić obrazy** dawane przez lornetki, będziesz bogatszy w tę odrobinkę wiedzy i doświadczenia, która pomoże Ci ocenić twoją własną lornetkę. Nikt zdalnie nie popatrzy przez tę lornetkę za Ciebie, nikt za Ciebie nie nabierze twojego doświadczenia. Ostatnia rzecz, która zdecydowanie wpływa na odpowiedzi, które dostałeś, to zastosowanie naszej ulubionej kolejności: najpierw zakup, potem pytanie, czy to się nada. A raczej pytanie, "uzasadnij, dlaczego mój zakup jest świetny i okazyjny" - bo odpowiedzi miały najwyraźniej potwierdzić twoje oczekiwania. Skoro kupiłeś, to korzystaj. Jeśli pewne rzeczy będą Cię irytować, przypatrz się im i postaraj uniknąć przy kolejnym zakupie. Następnym razem proponuję jednak zapytanie w rodzaju: "Mam budżet x, chcę kupić lornetkę do celów takich a takich. Czego mogę się spodziewać po sprzęcie w założonym budżecie, czy któryś model jest lepszy niż inne?" I zobaczysz, że odpowiedzi będą zupełnie inne. ______________________________ * wyguglaj obrazy dla haseł "lornetka porropryzmatyczna" i "lornetka dachowa" - różnicę zauważysz od razu. ** zwracaj uwagę na ostrość obrazu, przejrzystość, kontrast, gubienie ostrości przy brzegach, iskrzenie źródeł światła, odblaski . . . PS "stąd", "znikąd" - a nie "z tąd", "z nikąd" Tak, jestem gramatycznym nazistą ?
    7 punktów
  9. A to mój z wczoraj. D750 + T150-600 crop 1,5x
    7 punktów
  10. Kolejny jesienny materiał, niestety koloru nie udało się zebrać. Choć przyznaje, że dla mnie takie zdjęcia b/w mają swój urok Na zdjęciu oczywiście centrum gwiazdozbioru Łabędzia, czyli okolice gwiazdy Sadr. Neq6, QHY8L, Jupiter 21m f/5.3, Ha 47x20min
    5 punktów
  11. 60P/Tsuchinshan ? kometa krótkookresowa, należąca do rodziny Jowisza. Kompozycja 5 klatek po 3min. z dzisiejszej nocy, FSQ106, STL11000M, z zaznaczoną siatką współrzędnych.
    3 punkty
  12. 3 punkty
  13. Dzisiejszy Muniek 48,5% tarczy, seeing bdb P900 1x1/160s ISO100
    3 punkty
  14. Pojedyncza klatka z niewielką korektą kontrastu i ostrości.
    3 punkty
  15. Pierwszy w tym roku. ED80, ASI 178mm, filtr zielony. Stack z 5500 klatek 1/40 s. Obróbka Registax5 oraz FastStone.
    3 punkty
  16. Jakiś czas temu przed zakupem pierwszej lornetki z przeznaczeniem do astro, też dużo czytałem i wstępnie podobnie wybrałem parametry 10x50 lub 15x70. I w tym miejscu moje decyzje stanęły w martwym punkcie. Postanowiłem wybrać się do sklepu, a jako, że nie miałem takowego w pobliżu musiałem zrobić dłuższą wyprawę. Tak się składa, że losowo wybrałem sklep w którym miałem przyjemność poznać śp. Pana Janusza Płeszkę. U Niego to testowałem Nikona 10x50 EX i już miałem go kupić, a wtedy Pan Janusz zachęcał mnie do dołożenia i kupienia czegoś co sięgnie głębiej i jednocześnie będzie na dłuższą metę, tym bardziej, że oznajmiłem wtedy, iż chce mieć jedną lornetkę i docelowo na statywie. Pan Janusz podkreślał, że jakość optyki jest kluczowa i polecił mi 15x70 z "kawału szkła". Chodziło o coś takiego (tylko pod inna nazwą)https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25_362&products_id=4043&lunety=Lornetka Orion Resolux 15x70 09546e Pan Janusz zapewnił, że egz. podany z gabloty jest przez Niego osobiście sprawdzony w nocy i poręczał jego jakość, Po przyłożeniu do oczów od razu kupiłem i nie żałowałem. Lornetkę użytkowałem przez 6 lat (bez straty właściwości mechaniczno-optycznych) naprawdę ciesząc się z nocnych obserwacji. Zmiana na parametry 10x50 nastąpiła w moim przypadku dopiero na etapie, gdy zdecydowałem o dwóch lornetkach typowo do astro - dziś mam dużą lornetę o obiektywach 100mm i do tego 10x50. Wobec powyższego moim zdaniem: 1. Nic nie zastąpi własnoocznych testów przed zakupem - wszystkie opisy, czy czytane recenzje należy zweryfikować w praktyce. Ostatecznie może to być sklep internetowy z możliwością zwrotu - jest to o tyle ważne, że dość często pojawiają się wzmianki o różnej jakości wykonania poszczególnych egz., 2. Inwestować w jakość optyki na ile nas tylko stać (nie tylko w parametry np. powiększenie), 3. 15x70 tylko na statyw, a do nocnego nieba jako jedyna lornetka to dobrze wyważone parametry, 4. 10x50 do astro to jednak min. i też raczej na statyw, choć krótkie strzały w gwiazdy możliwe z ręki, czy przeglądnięcie z leżaka też możliwie akceptowalne, 5. tylko do ręki to coś o powiększeniu 6x (max. 8x), na wycieczki krajoznawczo-przyrodnicze super, ale do astro to takie obserwacje poglądowe, Inaczej do astro: Parametry 6-8x to takie stanie z dala przed kosmosem, Parametry 10x50 to stanie u progu kosmosu, Parametry 15x70 to pierwszy krok wejścia w kosmos. Na Twoim miejscy brałbym dwie lornetki: Jedną tylko do astro coś koło parametrów 15x70 bo statyw i teleskop masz, np. https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25_124&products_id=455&lunety=Lornetka FUJINON 16x70 FMT SX https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25_362&products_id=4043&lunety=Lornetka Orion Resolux 15x70 09546e https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25_275&products_id=2187&lunety=Lornetka Delta Optical 15x70 SkyGuide i drugą głównie na wycieczki i wszelakie podglądnie przyrody typowo z ręki np. https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25_73&products_id=3383 https://edredon.com.pl/pl/p/Opticron-Savanna-WP-6x30/86 https://edredon.com.pl/pl/p/Opticron-Adventurer-T-WP-6%2C5x32/470 Oczywiście powyższe to tylko sugestia - tylko tak na szybko intuicyjnie, na co dziś zwróciłbym uwagę będąc na Twoim miejscu, a patrząc z mojego skromnego doświadczenia.
    2 punkty
  17. Nie, wcale nie. Bez pośpiechu. Wszytko co bieżące jest opłacone! Musimy mieć tylko nazbierane na rok funkcjonowania,( bo "się spłukaliśmy", że to tak kolokwialnie ujmę )by to sukcesywnie spieniężać, bo jak widzieliście średnio co chwilę jest jakiś koszt. A to licencja, a to domena, templatka, serwer, certyfikat itp. itd. Więc jak dotychczas będę trzymał tę kasę na koncie i opłacał w miarę pojawiających się faktur. ?
    2 punkty
  18. Zgadzam się całkowicie z kolegą felcia97. Trzymaj tak dalej Robert, do końca świata i o jeden dzień dłużej.
    2 punkty
  19. Coś takiego znalazłem na dysku, chyba sprawdzone:
    2 punkty
  20. Się foci a taka zajawka poniżej
    2 punkty
  21. 56% z maja 2018 Panasonic GH4 w ognisku głównym SW 150/1200, 50% z około 200 klatek w AutoStakkert
    2 punkty
  22. Taki tam szybki strzał pachy Lwa (135mm, 1,6s / 2.5 / iso3200)
    2 punkty
  23. Wśród ostatnich celów opisanych w ramach tego cyklu przeważały obiekty lekkie, łatwe i przyjemne. I bardzo dobrze. Ale prędzej czy później musi pojawić się jakiś wredny typ, który zaburzy sielankę. Zwykle ta rola przypada mi. Co więcej, bardzo ją lubię. To jak, gotowi na spotkanie z paskudą? Hmm, ale czy na pewno paskudą? Nie do końca. Pod niebem dalekiego południa udało mi się dostrzec tą mgławicę nawet w refraktorze 120/600, z okularem 24 mm i filtrem OIII na pokładzie. Sharpless 2-308 byłby całkiem łatwym obiektem, gdyby nie nieszczęsna deklinacja ? 22 stopnie. Jednak nawet jeśli nie wybieramy się akurat do Namibii lub Chile, zawsze można pojechać na zimowy zlot gdzieś w Beskidzie Niskim, względnie poczekać na mroźną noc z dobrą przejrzystością atmosfery. Starhopping trudny nie jest ? odbijamy na południe od Syriusza, mijamy Messiera 41 i zatrzymujemy się w okolicy gromady Collinder 121, nieco na zachód od pięknej, pomarańczowej gwiazdy Menkelb Prior (?1 CMa). Mgławica to bąbel "wydmuchany" przez szybki wiatr pochodzący od gorącej, masywnej gwiazdy Wolfa ? Rayeta, skatalogowanej jako EZ CMa (WR 6 ), o jasności zmieniającej się w przedziale 6.71 ? 6.95mag. Ta jasnoniebieska błyskotka (odległa o jedyne 5 tys. lat świetlnych) znajduje się w końcowym stadium ewolucji i całkiem niedługo - w kosmicznej skali czasu, rzecz jasna - pierdyknie jako supernowa. Mgławica zajmuje obszar ok. 2/3 stopnia, zatem więcej niż tarcza Księżyca; faktycznie ma średnicę ok. 60 lat świetlnych. W Taurusie 300 mm, przy niewielkim powiększeniu i z filtrem OIII (na który świetnie reaguje) prezentowała się przecudnie ? jako całkiem spory rogal, wyglądem przypominający nieco słynną mgławicę Crescent (choć o dwa razy większym rozmiarze kątowym); o domkniętym okręgu nie było oczywiście mowy ? widać tylko jej najjaśniejszą, północno ? zachodnią część. Nie próbowałem filtra UHC, ale również powinien dać radę. Jak już wspomniałem, także w soczewce 120 mm Sh 2-308 nie stawiała przesadnie zaciętego oporu, choć faktem jest, że łapaliśmy ją w RPA, pod ciemnym i przejrzystym niebem. Z drugiej strony, był to czerwiec (tak, tak, wieczorami Syriusz jest tam jeszcze widoczny), a mgławica znajdowała się wtedy jedynie jakieś 20 - 25 stopni nad horyzontem. Myślę, że ładnie powinna się prezentować w dużej lornecie z zamontowanymi filtrami mgławicowymi. Taka Teeska 28x110 plus parka Ultrablocków byłaby w sam raz... Zdjęć zrobionych z Polski w sieci jak na lekarstwo, ale są tacy, którzy chcą i potrafią. źrodło: https://astropolis.pl/topic/52041-sharpless-2-308-the-gourd-nebula/ Jeśli lubisz (jak ja) eksplorować rzadko odwiedzane rejony nieba, koniecznie spróbuj i daj znać jak poszło!
    1 punkt
  24. Porównywałem bezpośrednio Nikon10x50ex, 8x40ex i 7x35ex . Jako pierwszą lornetkę wybrałbym Nikon 7x35ex . Dla mnie lepsza optycznie niż N 8x40ex. Natomiast Nikon 10x50ex dobra, ale obraz już nie będzie taki stabilny i pole nie te. Poszedłbym w taką konfigurację : 7x35 i 15x70
    1 punkt
  25. Ok. Teraz jest noc...no itrudno znaleźć obiekt..jutro rano sprawdze. Pozdrawiam Cię Szklarzu ...i wielkie dzięki.
    1 punkt
  26. No to będzie chyba ,,kilka" kometek w lutowym Heniu
    1 punkt
  27. Owszem, do podglądania z ręki lepiej jest użyć 8x42 niż 10x50, ale czy pokazując komuś kawałek nieba na pewno obserwujemy z ręki? Jeśli dorosły ma coś pokazać dziecku przez lornetkę, to zazwyczaj ustawia obiekt na statywie, a ustatywiona 10x50 pokaże jednak zauważalnie więcej. Być może o tyle więcej, ile potrzeba żeby na dobre zakotwiczyć w naszym hobby. Biorąc pod uwagę, że pierwszymi celami będą Księżyc, planety czy gromady otwarte, powiększenie dziesięciokrotne może być znacznie bardziej "wciągające" niż ośmiokrotne. Wybierałbym między Nikonem a Kamakurą. Zawsze przydatny w tego rodzaju dylematach link: KLIK
    1 punkt
  28. A potem, też jak co roku, będzie płacz niezdeklarowanych
    1 punkt
  29. Pewnie tak jak co roku. Czyli gdy będzie już gotowy projekt i znana dokładna cena, to będzie podany termin do wpłat. Albumów będzie zamówione tyle ile osób wpłaci przed podanym terminem.
    1 punkt
  30. Moc grzałki powinna być dobrana do instrumentu tak, żeby przy pełnej mocy grzania nie było za ciepło. Przy stałej mocy grzania temperatura grzałki zawsze będzie o tyle samo stopni większa od temperatury otoczenia, np przy +15 stopniach grzałka będzie miała +18, a przy -15 grzałka będzie miała -12. Dlatego przy prawidłowo dobranej grzałce dodatkowa kontrola temperatury nie jest potrzebna. AstroLink steruje mocą grzania w zależności od wilgotności otoczenia. Jeśli jest sucho, to nie ma sensu grzać. Kiedy wilgotność wzrasta - moc grzania wzrasta również. Jeśli chciałoby się sterować temperaturą grzałki to potrzeba co najmniej dwóch czujników temperatury. Bo nie chcemy przecież utrzymywać grzałki zawsze w +20, niezależnie od tego czy otoczenie ma +10 czy -10. Dlatego trzeba mierzyć temperaturę grzałki i osobno otoczenia i sterować grzałką tak, żeby utrzymać stałą różnicę temperatury. Ale to samo osiągamy prawidłowo dobierając grzałkę (o czym pisałem na początku). W sterowaniu temperaturowym kluczowe jest umieszczenie czujnika, bo tak naprawdę jedyne co mierzymy to właśnie temperaturę czujnika. A różne elementy mają różne temperatury - grzałka inną, odrośnik inną, optyka inną. Według mnie sterowanie grzałką odrośnika w ten sposób (z dwoma czujnikami temperatury) to nielekka przesada. Ale umożliwiał to np AstroHub 3.0, tylko z tego co mi wiadomo, to nikt z tego nawet nie próbował korzystać
    1 punkt
  31. Przegapiłem temat, trochę spóźnione, ale 100 lat .
    1 punkt
  32. Pomoc jest tutaj naprawdę dobra. Na pewno coś zobaczysz i to wiele. Jeśli podoba Ci się obraz i obserwacja nie męczy, to bierz. Ale możesz też inaczej. Weź ją do sklepu typu Fotojoker, MM i tam znajdziesz Olympusa DPS 10x50, czy Nikona Aculona. Przystaw do oczu i porównaj widok. Jak zauważysz duża różnicę (jasność, ostrość, pole widzenia), to dozbieraj trochę kasy i kup taką, choćby używaną za 200 zł. Jak nie zauważysz różnicy, to ciesz się Celestronem i wydatkiem tylko 80zł.
    1 punkt
  33. Się foci. Ta Iwamoto jest szybka...
    1 punkt
  34. Jasne - dziwne, że na wiele pytań odnośnie niedziałającego sprzętu lub jak coś zrobić to czas masz. Znajdź mi choć 1 post, w którym komuś pomogłeś, włączyłeś się do dyskusji, podzieliłeś doswiadczeniami. Szkoda gadać, ja się wyłączam z tego tematu ale naprawdę prezentujesz bardzo aspołeczną postawę - niespotykaną na tego typu koleżeńskich forach i tyle. Roger.
    1 punkt
  35. Czy gdzieś w Polsce można kupić Vixena New Foresta 8x32 ? Wiem, że nie do końca spełnia wymagania ale no cóż ... Ideału i tak nie znajdę. Ta chyba będzie dość dobra w jeszcze rozsądnej cenie. Jest na ibopl.pl za 1120 zł. Gdzie można kupić taniej ?
    1 punkt
  36. Jacek wyjąłeś mi to z ust. Widzę że nie tylko ja to zauważam.
    1 punkt
  37. Pierwsze selfie zrobione telefonem
    1 punkt
  38. Antoni... jakoś inni dla Ciebie go mają i to często. Fotografie robisz piękne ale niestety możesz się obrazić - nie potrafisz/nie chcesz tak jak zdecydowana większość Kolegów dzielić się swoją wiedzą na forach. A co dziwne jak również po postach widać często wiedzy innych potrzebujesz. Szkoda, że nic w zamian
    1 punkt
  39. Dziura w chmurach, kiepski seeing i tylko jedna klatka...
    1 punkt
  40. Taki z wczorajszego spaceru,przypadkiem w kadr wleciał samolot chyba czyniąc tym samym zdjęcie bardziej atrakcyjne. Bezlusterkowy EOS,ogniskowa 45mm,więc wstawione zdjęcie to crop większej całości Pozdrawiam
    1 punkt
  41. W gwiazdozbiorze Panny w otoczeniu licznych galaktyk możemy obserwować kolejną jasną kometę Iwamoto, nazwaną tak na cześć odkrywcy - miłośnika astronomii. Jasność komety systematycznie rośnie i wynosi obecnie około 8,5 mag, co sprawia, że jest dobrze widoczna na zdjęciach wykonywanych za pomocą małych teleskopów. Kometa zbliża się do Ziemii w związku z tym jej pozorny ruch na tle gwiazd z dnia na dzień rośnie (0,08"/sek, 0,05"/sek) co sprawia, że jej fotografowanie jest dużym wyzwaniem. Iwamoto rozwinęła już subtelny warkocz, ale może wkrótce będzie bardziej okazały. Kompozycja wykonana za pomocą astrografu o średnicy 127mm f5.3 oraz profesjonalnej kamery FLI ProLine PL16803 o łącznym czasie ekspozycji 17min.
    1 punkt
  42. Dzisiejszy 3% zachodzący cienias. w lornetce 10x50 w lornetce 46x100
    1 punkt
  43. Z przyczyn osobistych nie mogłem wcześniej opublikować kart, za co przepraszam. Wklejam je teraz w postaci miniatur. Swoje uwagi możecie zgłaszać do przyszłej soboty. Bo do tego czasu nie będzie mnie w domu. Edit: Widzę, że nie umieściłem wiosennego zlotu w zatomiu. Jutro postaram się to jeszcze zrobić przed wyjazdem.
    1 punkt
  44. ciekawą cechą tej nowej fali aparatów bez lustra jest mniejsza odległość między obiektywem a matrycą (właśnie dlatego że nie ma lustra), co oznacza że można podczepić dowolny stary obiektyw z dowolnego innego systemu, bo zawsze będzie miejsce na przejściówkę. jeżeli chodzi o nocne zdjęcia to jakiś czas temu sporo szumu wywołał bezlusterkowiec sony A7s, bo producent wykonał tu zaskakujący ruch odwrotnie niż nakazują trendy i dał w pełnoklatkowej matrycy tylko 12megapikseli, specjalnie po to, żeby piksele były duże i miały wysoką czułość - iso w tym aparacie dochodzi do 400 tysięcy a w wizjerze widać niebo z drogą mleczną tak jak byśmy byli conajmniej sową, co widać na tym filmie "na żywo" zdjęcia nieba też ludzie robią http://petapixel.com/2014/07/30/sony-a7s-astrophotography-review/
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)