Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.08.2019 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Hmm, widzę, że nikt nie kwapi się by uczcić powrót nocy astronomicznej w naszej pięknej ojczyźnie nowym odcinkiem Obiektu Tygodnia... No trudno, w takim razie jesteście skazani na mój wybór, podyktowany wątpliwym, bo mocno wypaczonym (w kierunku słabizn i paskud) gustem. Początek sierpnia był na tyle łaskawy, że jeszcze przed definitywnym spuchnięciem Łysego dał większości astroamatorów nieco bezchmurnego nieba. A skoro sierpień, to Droga Mleczna i jej skarby, upakowane gęsto w paśmie pomiędzy Strzelcem a Cefeuszem. Bez liku tam gromad otwartych i chmur gwiezdnych ? od tych całkiem jasnych i często obserwowanych, aż do niepozornych, pomijanych zwykle maleństw. Jak myślicie, na której kategorii się skupimy? Nie wiem jak Wy, ale cholernie lubię przyglądać się gwiezdnym kleksom ? ulotnym, skrzącym się delikatnie skupiskom słabych gwiazdek. Trzeba do nich nieco cierpliwości, ale potrafią odwdzięczyć się za poświęcony im czas ? ze srebrnego, zamglonego tła wyskakują wówczas delikatne, migoczące diamenciki. Przykłady? Taka NGC 6791 w Lutni, IC 361 w Żyrafie czy IC 1311 w Łabędziu są bardzo reprezentatywne dla tej grupy obiektów. No ale temat staruszki 6791 był już swego czasu wałkowany na Forum, na Żyrafę przyjdzie czas późną jesienią, a zanurzonego w morzu wodoru IC-ka 1311 świetnie opisał Piotrek Guzik w sierpniowej "Astronomii" w ramach cyklu "Ciekawe obiekty mgławicowe". Na szczęście jest jeszcze z czego wybierać, zatem na warsztat trafia NGC 7044. Starhopping skomplikowany nie jest ? warto doń wykorzystać Deneba, Amerykę Północną i lśniącą pomarańczowym blaskiem gwiazdę ? Cyg, przedłużając łączącą je linię na wschód, w kierunku rzucających się w oczy trzech gwiazdek o zbliżonej jasności (ok. 6-6.5 mag), ułożonych w rządku. Pewnych problemów może nastręczać aktualne położenie obiektu (praktycznie zenit), ale zawsze można zainwestować w szukacz czy lornetę kątową. źródło: www.sky-map.org Wśród członków gromady jest nieco gwiazd zmiennych, a całość jest odległa o prawie 11 tys. lat świetlnych od naszych miejscówek obserwacyjnych. Czego szukać i w jakim sprzęcie? Ano, w lornecie 25x100 niewielkiej, słabej (12mag) plamki, doklejonej do równie niepozornej gwiazdki 9,5mag. Podawany przez Wiki rozmiar kątowy to 7' (choć gromada wydaje się być nieco mniejsza). Śladów jakiegokolwiek rozbicia próżno wypatrywać. Parka stumilimetrowych obiektywów to jednak jak najbardziej właściwy przyrząd do jej obserwacji, bo w polu widzenia (choć na styk) zmieści się pobliska mgławica planetarna NGC 7027. Maleństwo to straszne i w takim powerku gwiazdopodobne, ale jej naturę zdradza wyjątkowo intensywna, smerfna barwa. Innymi słowy ? jest wściekle niebieska. W mniejszej dwururce (12x56) jakoś nie mogłem jej dostrzec (gromady znaczy, bo planetarka jest na swoim miejscu), ale widzi mi się, że bino 70 mm powinno dać już radę. Interesująco robi się gdy do roboty zaprzęgniemy duże lustro i dobry, szerokokątny okular. W stustopniowym ES-ie 14 mm (pow. nieco ponad 100x) gromada rozpada się na co najmniej kilkadziesiąt słabych iskierek o zbliżonej jasności. Klaster jest dość mocno skondensowany, więc całość wygląda naprawdę ładnie, jak zmrożony śnieg, generujący odblaski w promieniach zimowego Słonka. źródło: https://rogerivester.com/2013/11/08/ngc-7044-sketch-and-notes-open-cluster-in-cygnus/ Niektóre raporty obserwacyjne (jak ten z linku powyżej) nieco demonizują trudność obiektu, ale to wszystko kwestia dostępu do przyzwoitego nieba i dobrej przejrzystości atmosfery. To jak, ktoś spróbuje i da znać jak poszło?
    2 punkty
  2. Koniunkcja Księżyca i Jowisza (09.08.19) nad Warszawą
    2 punkty
  3. Dzisiaj niebo zachęcało do obserwacji, gdyż przejrzystość bardzo dobra, tylko czasami falujące powietrze. Takie warunki trafiły się akurat w dzień gdzie dość wcześnie (21.30) wschodzi okazały Księżyc (90% oświetlenia). W tak krótkim czasie między zachodem Słońca, a wschodem srebrnego globu, ciężko o długie obserwacje, stąd wpadłem na pomysł, aby sprawdzić ile można dostrzec księżyców w układzie słonecznym w dużej lornecie. Oczywiście poza Księżycem na celownik poszły naturalne satelity Jowisza i Saturna, czyli planet aktualnie widocznych wczesną nocą. Do dyspozycji lorneta w konfiguracji parametrów 44x100. Wiadomo nie jest niespodzianką, że cztery księżyce, tzw. Galileuszowe Jowisza widoczne były bez problemu. Dzisiejszego wieczora ułożone były następująco Większą zagadką były księżyce Saturna. spodziewałem się, że zobaczę jedynie słynnego Tytana. Tymczasem, ku mojemu zaskoczeniu w lornecie i Saturn na wzór Jowisza pokazał obok siebie czwórkę swoich księżyców. Były to wspomniany już Tytan oraz Rea, Tetyda i Dione. Próbowałem jeszcze wyzerkać Japeta i Enceladusa, niestety nieskutecznie może innym razem, gdy nie będzie naszego Księżyca na nocnym niebie. Saturn ułożył dzisiaj swoje księżyce następująco: Tym sposobem łącznie z Naszym Księżycem dzisiaj o dziewiątej wieczorem udało mi się namierzyć w lornecie dziewięć księżyców z Układu Słonecznego. Zastanawiam się, czy lorneta 44x100 pozwoli mi dostrzec jeszcze jakieś inne, zwłaszcza innych planet, ale chyba jest to niemożliwe ze względu na ograniczony zasięg lornety.
    1 punkt
  4. Wracam do publikowania zaległych zdjęć w przerwach pomiędzy ustawianiem sprzętu. Kolejna gromada kulista do kolekcji. Messier 53 - gromada kulista w gwiazdozbiorze Warkocza Bereniki. Została odkryta 3 lutego 1775 roku przez Johanna Elerta Bodego, który opisał ją jako ?dosyć jasną i okrągłą mgławicę?. Dwa lata później ? 26 lutego 1777 niezależnie odkryta i skatalogowana przez Messiera. Obiekt znajduje się w gwiazdozbiorze Warkocz Bereniki 2019-04-09T20:39UT, NEQ6, CT8, Atik383L+, L1x180s Wyświetl pełny artykuł
    1 punkt
  5. Różnica będzie spora - pole, transmisja i kontrast znacząco wzrosną. O ile ten kitowy 25 mm jeszcze obleci na początek, to 10mm jest fatalny i nada się tylko jako zatyczka do wyciągu.
    1 punkt
  6. Mamy wybuch SS Cyg,więc tylko obserwować
    1 punkt
  7. 1 punkt
  8. Burza z 29 lipca, około godziny 22, burza może nie była jakaś super potężna, ale za to bardzo aktywna elektrycznie, co chwilę leciały pioruny . Swoją drogą, uwielbiam kolory, które czasem na takich zdjęciach wychodzą. Canon 1100d ISO-200 f/5.6 30s naświetlania
    1 punkt
  9. Tęcza z warszawskiego Ursynowa 29 lipca ok 19:30. Tęcza, co prawda to powszechne zjawisko, nawet w Warszawie. Taka jednak jak ta to rzadkość, ja przynajmniej takiej jeszcze nie widziałem. Nikon D800, obiektyw 14mm, czas 500, iso 100.
    1 punkt
  10. łącznie 8h OIII, 6,5h Ha , czerwiec tego roku. QHY695A, TSAPO100Q, CEM60EC
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)