Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 23.08.2019 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Dokładnie w czasie pełni testowałem adapter obiektywu i kamery z kołem filtrowym , a że pogoda dopisała udało się zebrać trochę materiału . Niestety okazało się po fakcie że obiektyw pozostał na pełnej dziurze zamiast być przymknięty do f3,5 a i prowadzenie nie było idealne. W każdym razie poglądowo w palecie HST Łabędź załapał się w dużej części. Myślę że to świetny kadr na mozaikę z trochę dłuższej ogniskowej , tylko ta nasza pogoda Ha 3h OIII 1,5h SII 1,5h Atik 490ex + Tamron 28-75 /2,8
    8 punktów
  2. Jedna klatka z sześciu przez cirrusa na zakończenie sesji. ASI1600 -20stopni, TS 150/600
    5 punktów
  3. Bez problemu robię pinpointa przy obiektywie 135mm. Przy zoomie ustawionym na 70mm z resztą też. Wystarczy zmniejszyć zakres wielkości gwiazdowych branych do porównania - spokojnie wystarczy do 10 mag, wtedy mniej gwiazd jest branych z katalogu do porównania. I nie jest to powód żeby przejść na SG3Pro, bo ani Maxim ani SG3Pro nie korzysta z własnych rozwiązań do plate solve, tylko z zewnętrznych programów Jacku - zrobił pinpointa po przestawieniu kadru, bo widocznie w tej części nieba było nieco mniej gwiazd w katalogu GSC i nie osiągnął limitu.
    4 punkty
  4. Nad nimi się pastwię dzisiaj do świtu 120 sekundek QHY183C z Samyangusiem 135 na ZEQ25GT
    2 punkty
  5. GRAWITACJA - czyli jak to jest że wszyscy wierzę że coś nas przyciąga a naukowcy wymyślają jakieś struny czy kwantowe znikanie cząsteczek żeby wytłumaczyć coś co trudno im zrozumieć 1. wielki wybuch bardzo skrótowo -jest niczym atomowy wybuch pod ziemią. super gęsta materia zostaje rozepchnięta w skutek wielkiego wybuchu -super atomowy wybuch rozpycha materię coraz bardziej, super drobne i super szybkie drobinki rozpychają materię niczym ciśnienie -galaktyka jest jak nadmuchany balon pod wodą -tworzy się to co wiemy czyli zapalają się gwiazdy 2. mini piasek czyli wicher słoneczny -gwiazdy w swoich wnętrzach produkują i wystrzeliwują z ogromną prędkością bardzo małe drobinki materii. - materii tak małej że elektrony przy niej są jak budynki w stosunku do drobinek piasku -materii tak małej i przemieszczającej się z tak ogromnymi prędkościami że jak na razie nie jesteśmy jej w stanie zaobserwować -ale z kolei bardzo wyraźnie czujemy jej działanie - to grawitacja -niezliczone ilości gwiazd wyrzucają w przestrzeń kosmiczną ogromną ilość mini piasku. -drobiny latają od jednego końca wszechświatowej bańki do drugiego, odbijając się od ścianek nie przenikliwej materii -wszech obecny wicher słoneczny czyli ten mini piasek łączy materię dryfującą w kosmosie - powstają planety -w centrum wszechświata sytuacja się stabilizuje -słoneczny wicher wędrując między gwiazdami, latając od jednego końca galaktyki na drugi uspokaja się i wyrównuje 3.grawitacja jak można wierzyć w jakąś magiczną siłę przyciągającą? -każde duże ciało niebieski tworzy pewien opór w swobodnym przelocie tego kosmicznego pyłu -i tak planeta jest naciskana przez wicher kosmiczny z każdej strony ale od strony słońca troszkę słabiej dlatego jest w tą stronę spychana a że ma swą prędkość to krąży dookoła -tak samo z księżycem od strony planety jest słabiej naciskany dlatego cały czas skręca w jej stronę -i tak samo z wielką masywną czarną dziurą wokół której krąży cała galaktyka to proste zasady fizyki które obowiązują na ziemi i w całym kosmosie łącznie z czarną dziurą -i tak samo elektron krąży dookoła jądra atomu -mini piasek wystrzeliwany jest z gwiazd z prędkościami które nam się nie śniły. wielokrotnie przekraczającymi prędkość światła -pamiętajcie że nie ma grawitacji dlatego mini cząsteczki bez trudu ulatują w przestrzeń kosmiczną -podejrzewam że cząsteczki nie zderzają się ze sobą, raczej wymijają się bez kolizyjnie korzystając z własnego pola magnetycznego -nasza cała materia jest jak mgiełka, nasze najtwardsze materiały są chmurką. mini piasek przelatuje przez nas, przez wszystko co nas otacza, przez metale i w dużej mierze przez całą planetę, delikatnie przelatuje przez powietrze, muska tylko wodę w oceanach dociskając ją do ziemi -przelatuje przez grunt, skały, beton i najtwardsze metale wszystko minimalnie zahacza i dociska do jądra ziemi -mini piasek przelatując przez materię delikatnie na nią naciskając, dokładnie jak wielkie rusztowanie jest naciskane przez wiatr -cała nasza materia, każde ziarenko piasku, każdy atom na całej planecie jest jak wielkie rusztowanie budowlane na wietrze, wicher gwiezdny przelatuje przez nie, wywiera nacisk i leci dalej -mini piasek nie osiada na planetach, prawie cały przelatuje przez planetę na wylot zwalniając w znacznym stopniu -każda znana nam materia jest zbudowana w bardzo luźny sposób, między atomami jest mnóstwo wolnego miejsca więc nic dziwnego że odpowiednio drobna materia będzie ją przenikała 4.a więc dlaczego nasza gwiazda nas nie wystrzeliła w kosmos ? -wiatr kosmiczny zaraz po wyemitowaniu przez gwiazdę jest tak gorący i tak rozdygotany że nie jest w stanie prawie nic przepchnąć, dopiero jak opuści układ planetarny uspokaja się i prostuje -nie dziwiło was nigdy dlaczego planety nie odlatują w kosmos ? przecież przy obecnej teorii grawitacji gdyby przepchnąć planetę aby zmieniła orbitę o centymetr od słońca, zaczęła by z każdym okrążeniem oddalać się i odleciałaby w przestrzeń kosmiczną , wystarczył bu jeden wybuch wulkanu w południe. wszystkie zależności między księżycami, planetami i galaktykami nie mogą być tak zero jedynkowe, nie mogą być postawione na czubku noża i istnieć przez tyle czasu -według mojej teorii wiatr kosmiczny dopycha mniejsze ciało do większego na taką odległość na jaką pozwala prędkość tego mniejszego dlatego planeta czy księżyc po uderzeniu nawet sporego meteorytu i delikatnym wybiciu na większą orbitę po czasie wraca na swoje miejsce, przypominam że nie było by to możliwe przy współczesnym rozumieniu grawitacji 5.układ galaktyki -pamiętajcie że nie ma czegoś takiego jak przyciąganie więc to normalne że galaktyka obraca się w stałym ustawieniu wielkiego dysku -każda z gwiazd odpycha inne gwiazdy ale wszystkie muszą krążyć dookoła czarnej dziury więc znalazły swoje miejsce w układzie galaktyki i obracają się tak samo, nie ważne czy są w centrom galaktyki czy na obrzeżach -galaktyka nie rozpada się gdyż jest dociskana bez przerwy przez wiatr słoneczny ze wszystkich gwiazd wszechświata -usytuowanie gwiazd można łatwo zobrazować przez prosty przykład; gdyby w misce z wodą umieścić małe łódeczki z magnesami które by się odpychały i powoli zakręcić wodą to po krótkim czasie ułożą się w podobny sposób i będą się kręciły nie zmieniając ułożenia 6. -cały wiatr słoneczny który trafia na gwiazdę jest przerobiony i wystrzelony ponownie, -prawie cały wiatr słoneczny jaki trafi na planetę czy księżyc zwalnia, nagrzewa stalowe jądro i prawie w całości przelatuje na wylot -drobiny wiatru kosmicznego które wytraciły swą prędkość w wyniku kolizji w końcu trafiają na jakąś gwiazdę i zaczynają podróż na nowo -jak mini piasek natrafi na czarną dziurę to w niej zostaje dlatego czarne dziury rosną i będą rosły aż pochłoną cały wszechświat i bańka się zamknie -wiatr słoneczny przenosi różne cząsteczki i z różnymi prędkościami -są takie których specyfika odpowiednia prędkości światła, sprawia że odczytujemy je jako światło, są takie które przenoszą fale elektromagnetyczne ale tak naprawdę są to dość powolne fale które się haczą do cząsteczek i podróżują ze swoją prędkością w tej części wszechświata, są jak statki żaglowe na pełnym morzu popychane przez wiatr ale to nie znaczy że płyną z prędkością wiatru -to normalne że cząsteczki a także fale światła zakrzywiają się przy czarnych dziurach są bowiem mocno spychane ale nie ma tam mowy o zmianach prędkości upływy czasu -i to normalne że zegary atomowe inaczej odmierzają czas na ziemi i inaczej w przestrzeni kosmicznej gdzie działanie wiatrów gwiezdnych jest pełniejsze -światło ma swą prędkość w tej części wszechświata ale na obrzeżach całkiem inną 7. podsumowanie -naukowcy wiedzą że coś jest w przestrzeni kosmicznej, nazwali to ciemną materią a to nic innego jak oddziaływanie naszej materii na wiatry słoneczne wyprodukowany na wszystkich gwiazdach -ta teoria wyjaśnia zachowanie atomów, elektronów, układów planetarnych i galaktyk oraz dlaczego wszechświat się rozszerza a także dlaczego materia trzyma się kupy. -niema większego problemu żebyśmy podróżowali z prędkościami wielokrotnie większymi od prędkości światła -i nie piszcie że nie umiem pisać -wiem o tym.
    1 punkt
  6. Odpowiedź z QHY: "The QHY128M camera has the coating scraped off. The camera is expensive, very expensive and risky, so I recommend using the latest QHY600 camera." Widać, że mają ciśnienie na sprzedaż nowego produktu i nie chce im się bawić w ewentualne reklamacje modyfikowanego czipu. Gdyby ten mod był robiony w inny, bardziej cywilizowany sposób, to byłaby ciekawa propozycja: mono + pixel 5,97 ?m + FF + 14 bit.
    1 punkt
  7. I kolejna nocka, chyba niebo bardziej przejrzyste, choć jeszcze szarawo Na rozgrzewkę i ustawienie sprzętu już pod Zatom Herkulesik. 120 sekundek QHY183C z Samyangusiem 135 na ZEQ25GT
    1 punkt
  8. Skalista planeta typu ziemskiego ale bez atmosfery 2019-08-21. Radek Kosarzycki Astronomowie z MIT i z Harvardu przeanalizowali skalistą planetę o rozmiarach zbliżonych do rozmiarów Ziemi w poszukiwaniu atmosfery ? i nie odkryli żadnej. Atmosfery jak dotąd wykrywaliśmy na planetach dużo większych od Ziemi, w tym na kilku gorących jowiszach czy pod-neptunach, które w dużej mierze składają się z lodu i gazu. Jednak tym razem, po raz pierwszy w historii naukowcy byli w stanie określić czy planeta o rozmiarach Ziemi, znajdująca się poza układem słonecznym posiada atmosferę czy nie. Omawiana planeta LHS 3844b została odkryta w 2018 roku w danych z satelity TESS. Ustalono, że jest ona 1,3 razy większa od Ziemi. Planeta okrąża swoją gwiazdę w ciągu 11 godzin, przez co jest jedną z najszybszych znanych egzoplanet. Sama gwiazda to mały, chłodny karzeł typu M oddalony od nas o 49 lat świetlnych. W artykule opublikowanym wczoraj w periodyku Nature, zespół donosi, że LHS 3844b nie posiada ani gęstej atmosfery (takiej jak na Wenus), ani rzadkiej (takiej jak na Ziemi). Zamiast tego planeta prawdopodobnie najbardziej przypomina Merkurego ? gorący obiekt skalisty bez żadnej atmosfery. Jeżeli jakakolwiek atmosfera istniała kiedyś na tej planecie, prawdopodobnie intensywne promieniowanie gwiazdy wywiało ją na wczesnych etapach formowania planety. ?Dosłownie odkryliśmy gorącą planetę, bez żadnych gazów w jej bezpośrednim otoczeniu? mówi współautor opracowania Daniel Koll, badacz z MI. ?To pierwszy przypadek, w którym wiemy cokolwiek o atmosferze planety krążącej wokół karła typu M. Tego typu karły stanowią większość gwiazd w naszej galaktyce, przez co LHS 3844b może reprezentować najliczniej występujący typ planet skalistych. ?Nigdy nie zakładaliśmy, że ta konkretna planeta będzie w jakikolwiek sposób sprzyjała istnieniu na niej życia? mówi główna autorka opracowania Laura Kreidberg z Harvardu. ?Pytanie czy ta cała kategoria planet krążących wokół mniejszych gwiazd posiada atmosfery czy nie. Wykorzystywane przez nas metody stanowią dobry sposób oceny obecności lub braku obecności atmosfery?. W 2018 roku LHS 3844b była jedną z pierwszych planet, których istnienie potwierdził TESS, satelita opracowany w MIT, monitorujący tysiące najbliższych, najjaśniejszych gwiazd, w poszukiwaniu tranzytów ? okresowych spadków jasności, które mogłyby wskazywać na obecność planety, która przechodząc na ich tle blokują część emitowanego przez nie światła. Kreidberg i jej zespół oznaczyli LHS 3844b jako idealne laboratorium, bowiem jej gwiazda macierzysta jest jasna i stosunkowo bliska, a tym samym jest dobrym źródłem, na tle którego naukowcy mogą szczegółowo badać planetę. Z uwagi na to, że LHS 3844b znajduje się wyjątkowo blisko swojej gwiazdy, a tym samym jest niewiarygodnie gorąca, Kreidberg i Kroll doszli do wniosku, że może ona emitować wystarczająco dużo ciepła, aby możliwe było ustalenie czy posiada ona atmosferę. LHS 3844b to planeta zwrócona cały czas tą samą stroną do swojej gwiazdy, tak jak Księżyc zawsze zwrócony jest tą samą stroną w stronę Ziemi. Gdyby planetę otaczała atmosfera, to mogłaby ona transportować ciepło na ?ciemną? stronę planety, a zatem obie strony planety emitowałyby mniej więcej tyle samo ciepła. W przypadku braku atmosfery, dzienna strona byłaby znacznie gorętsza od nocnej. Gdy planeta porusza się po orbicie wokół swojej gwiazdy, obserwator z zewnątrz widzi różne jej strony. Gdy planeta wychodzi zza gwiazdy, widzimy jej dzienną stronę. Gdy następnie przechodzi na tle tarczy gwiazdy, planeta zwrócona jest do nas ciemną stroną, po czym ponownie widzimy dzienną stroną gdy planeta powoli chowa się za gwiazdą. Badacze doszli do wniosku, że jeżeli uda im się zmierzyć ilość ciepła emitowanego przez różne strony planety, będą w stanie określić różnice temperatur między dzienną a nocną stroną, a tym samym ustalić czy planeta ma atmosferę. Aby przetestować ten pomysł, badacze wykorzystali Kosmiczny Teleskop Spitzer, który mierzy ilość promieniowania podczerwonego czyli cieplnego, i skierowali go na LHS 3844b, którą obserwowali przez 100 godzin czyli 10 pełnych orbit. ?Robiliśmy to już wielokrotnie dla planet rozmiarami zbliżonych do Jowisza, ale te pomiary po raz pierwszy dotyczyły planety skalistej krążącej wokół karła typu M? mówi Koll. Pomiary wskazały, że dzienna strona ma temperaturę 1000K, podczas gdy na nocnej stronie mamy 0K. Tak drastyczna różnica temperatur wskazuje, że planeta nie ma gęstej atmosfery, która równomiernie rozmieszczałaby ciepło po całej planecie. Badacze stworzyli wiele różnych scenariuszy obejmujących rzadsze atmosfery o różnym składzie chemicznym, ale żaden z nich nie prowadził do takich różnic temperatury, co wskazuje, że planeta nie ma także rzadszej atmosfery, zbliżonej do ziemskiej. Pojawił się co prawda jeden scenariusz, w którym ekstremalnie rzadka atmosfera, podobna do marsjańskiej, mogła prowadzić do tak drastycznych różnic temperatur. Niemniej jednak badacze uznali, że mało prawdopodobne jest, aby taka rzadka atmosfera była stabilna, bowiem promieniowanie gwiazdy szybko wywiałaby taką atmosferę w przestrzeń kosmiczną. Choć grupa badaczy doszła do wniosku, że na tej planecie nie ma atmosfery ? a tym samym życia ? to nie musi tak być na innych podobnych planetach skalistych krążących wokół chłodnych karłów typu M. Naukowcy planują teraz zastosować tę samą technikę do innych egzoplanet skalistych, także tych, które znajdują się w większej odległości od swoich gwiazd macierzystych i mają większą szansę na utrzymanie własnej atmosfery. Źródło: MIT https://www.pulskosmosu.pl/2019/08/21/skalista-planeta-typu-ziemskiego-ale-bez-atmosfery/ Animacja przedstawiająca jasność mierzoną w czasie (biała linia). Jasność planety rośnie gdy w kierunku obserwatora stopniowo zwraca się jej gorąca, dzienna strona. Źródło: Laura Kreidberg
    1 punkt
  9. Miu Cep to gwiazda zmienna półregularna typu SRc,odkryta przez William Herschel w 1782 roku,którą można obserwować pod wiejskim ciemnym niebem gołym okiem i jest położona w gwiazdozbiorze Cefeusza,pomiędzy dwoma jasnymi gwiazdami. Pięknie się prezentuje przez lornetkę,jej barwa bardzo przypomina czerwono granatowy Gwiazda Granat jest czerwonym nadolbrzymem, jest również jedną z największych znanych gwiazd obserwowanych gołym okiem. Jej jasność 350 000 razy przewyższa jasność Słońca. Miu Cephei jest na tyle dużą gwiazdą, że gdyby znajdowała się w centrum Układu Słonecznego jej zewnętrzne warstwy sięgałyby poza orbitę Jowisza. Podobnie jak inne nadolbrzymy Gwiazda Granat jest niestabilna. Jej średnica rozszerza się i kurczy, czemu towarzyszy zmiana jasności wizualnej gwiazdy. Jasność waha się między 3,45 a 5,1 V mag. Typ widmowy gwiazdy to M2 Ia,czyli mamy doczynienia z chłodną gwiazdą o temperaturze około 3700 Kelvinów. Jest to gwiazda zmienna o dwóch, nakładających się na siebie, okresach zmienności o długości 730 oraz 4400 dni. Pulsacje Miu Cep jest wywoływane poprzez wewnętrzne pochłanianie i uwalnianie energii. Proces ten spowodował z kolei odrzucenie zewnętrznych warstw atmosfery gwiazdy oraz utworzenie wokół niej koncentrycznych otoczek gazową pyłowych. Gwiazda jest również sferycznie otoczona przez parę wodną. Poniżej obraz gwiazdy zmiennej Miu Cep,którą wykonałem w programie graficznym Gimp 2.10. Czyli wizja artystyczna gwiazdy.
    1 punkt
  10. Pogoda sprawdziła się niemal idealnie, co prawda o godzinę później chmurwki odeszły i jeszcze troszkę zamszyku ale nocka będzie udana Chyba już ostatnie moje chwile z Łabądkiem i tak mu staram się w kadrze upchane skarby wykraść Sonnar 2,8/180 z QHY183C ??+ AS 60/240 ?z RC IMX290M ?120s. jedna klateczka, +12,6*?C, 0*B wiaterek, ciśnienie ?1018, wilgotność ?76%
    1 punkt
  11. Niestety, zdechło niebo Ostatni strzał na Trójcy wykonałem. Jako gratisik bolidki. Sonnar 2,8/180 z QHY183C ??+ AS 60/240 ?z RC IMX290M ?120s. jedna klateczka, +8,0*?C, 0*B wiaterek, ciśnienie ?1014, wilgotność ?69% A teraz czekam na nasz hymn
    1 punkt
  12. 1x120s, CT8, Atik383L, NEQ6, Messier 34
    1 punkt
  13. 1x300s, CT8, Atik383L, NEQ6, Resample50% NGC891 i jej towarzyszki
    1 punkt
  14. 1x120s, CT8, Atik383L, NEQ6, Resample50% Messier 103
    1 punkt
  15. 1 punkt
  16. Urlop się kończy, czas na zlot szeroki kadr przygotować. Pogoda troszkę syfiasta i kawał Munia na niebie ale co tam - coś się łapie Najpierw z Wieszaczkiem a później troszkę gęściej w Łabądku. Sonnar 2,8/180 z QHY183C ??+ AS 60/240 ?z QHY5 ?180s. po jednej klateczce, +16*?C, 0*B wiaterek, ciśnienie ?1011, wilgotność ?62%.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)