Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 03.01.2020 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. wczorajszy wypad (prawie noworoczny) raz-dwa-trzy zaklepuję pierwsze foty 2020 hahahahahahah
    6 punktów
  2. Korzystając z ostatnich chwil pogody, jakoś po godz 15. GSO 12" f/4, Canon 7d
    3 punkty
  3. Taka fotka niespodzianka - wykonana ostatniej nocy październikowego wypadu... tego kadru miało nie być i nie wiem, czemu się na niego zdecydowałem...(wszak już taki miałem) - może dlatego, że nocka była mglista, a to był jedyny kawałek nieba, który wydawał się nie ulegać temu trendowi. Leżał sobie ten materiał półtora miesiąca nietkięty, aż okazało się,... "że cos tam mam, o czym nie wiedziałem, że mam". 75x120s Nikonem D610mod przez Samyanga 135mm na StarAdventurerze. Suwaczek też mi się omsknął... jak zwykle... i wersja z tutorialem:
    2 punkty
  4. To już chyba ostatnia w miarę przyzwoita noc przed zmianą pogody, więc szkoda nie skorzystać mimo wiatru i chmur...
    2 punkty
  5. Dzisiejszy strzał przedwieczorny Airbus A320-251N linii Pegasus Airlines pod ciekawą smugą innego, ale nie zapisałem jakiego
    2 punkty
  6. Pamiątka z zachodu Munia sprzed chwili z 135mm,pół stopnia nad horyzontem kompletnie zmasakrowany seeingiem Pozdrawiam
    2 punkty
  7. No i zrobiło się dzisiaj pogodnie, Księżyc 46,3 % pięknie wisiał na niebie więc zebrałem sprzęt i wystawiłem przed dom, wreszcie była okazja sprawdzić w praniu zakupiony napęd w jednej osi do EQ3-2. Powiesiłem na montażu SW120/1000, podłączyłem napęd, zasilanie na razie mam standardowe z czterech baterii R20. Tradycyjnie zacząłem od okularu GSO 20mm SV, wkręciłem filtr szary jasny ND 0.3 i do dzieła. Wycelowałem widokiem na Łysego, ustawiłem ostrość i odpaliłem napęd. Rozstawiając statyw specjalnie jakoś się nie wysilałem z ustawieniem go na północ, ot tak pi razy drzwi mniej więcej ?na oko? No i co... piękny widok, cienie, kratery, tak sobie patrzyłem, patrzyłem i patrzyłem a tarcza Księżyca cały czas w tym samym prawie miejscu w okularze, genialna sprawa z tym prowadzeniem Zmieniłem okular na 15mm SV, ten sam filtr, widok przepiękny, najlepiej mi się w tej konfiguracji obserwowało. Niby to ?tylko? 67x ale widok był po prostu cudowny. Sporo minut upłynęło zanim sprawdziłem jeszcze widoki w kilku innych okularach by na koniec wrócić do 15mm SV. Świecący szczyt wystający z mroku w kraterze Albategnius czy dwa świecące półpierścienie wychodzących z ciemności Autolycusa i Aristillusa to tylko niektóre z dzisiejszych wartych odnotowania miejsc. Ostre ciemne kratery w okolicach terminatora tworzyły różne ciekawe konfiguracje, np. między Albategniusem a Hipparchusem wychodzą cztery kratery z których każdy następny jest coraz mniejszy, fajnie to wyglądało. Napęd to rzecz wspaniała do obserwacji Księżyca i planet. Niesamowita wygoda, jak już raz ustawi się widok to można tak patrzeć i patrzeć, co jakiś czas dokonując tylko minimalnych korekt. Zamiast pchać się w tanie bino zainwestowałem w napęd i przerobienie swojego statywu na całkowicie aluminiowy i na razie to był strzał w dychę. Krok po korku będę szedł w kierunku wygody i lekkości. Statyw dostanie jeszcze mini-piera z rury aluminiowej 100mm. Całą garść okularów wolałbym zamienić na jednego zooma Baadera mk4, ludzie chwalą ten okular i myślę, że do Księżyca i planet to byłoby dobre rozwiązanie, wygodne. Można sobie jednym okularem dostosować powiększenie do panujących warunków. No i jeszcze kwestia samego teleskopu ? SW120/1000 to spora już rura, w pełni uzbrojona z okularem waży pewnie ze 6kg, to jednak trochę za dużo na EQ3-2 z napędem, lepiej mieć do takiego sprzętu EQ-5. Ale nie mam zamiaru inwestować w cięższy montaż, trzeba będzie w tym roku pomyśleć o lżejszym teleskopie. W sumie dużego wyboru nie ma ? Mak127, SCT6 albo ED100. SCT6 korci 6 calami i krótkim tubusem ale z racji wyciągu z mikrofocuserem i jakości szkła ED ale też przede wszystkim gotowości do działania bez długiego chłodzenia najlepszy byłby raczej Edek. Jest prawie półtora kilo lżejszy od 120/1000 a to już sporo mniej. Trzeba będzie to przemyśleć...
    2 punkty
  8. 20x6min., FSQ106, iso1600, Canon 6D
    2 punkty
  9. Bita śmietana na nieboskłonie. timelapse_1577794669154.mp4
    2 punkty
  10. Po podsumowaniu astro czas na samoloty. Top 10 2019 roku: 1. Korean Air chowający się za smugą. 2. B748 tureckiego rządu z prezydentem tego kraju na pokładzie w drodze na sesję ONZ w NY. 3. Ukraiński IŁ76 w towarzystwie dwóch Su-27. 4. Air India na B77W. Piękno samo w sobie. 5. Inauguracyjny lot ANA z Wiednia i od razu w malowaniu SW R2-D2. 6. MD11 Lufthansa z przepiękną iryzacją. Zdecydowanie strzał roku. 7. IŁ62. I tyle wystarczy. 8. Dreamliner American Airlines, długo wyczekiwany i wreszcie pojmany. 9. Tranzyt A388 na tle Słońca. 10. Atlas Air w klimatycznym ujęciu.
    2 punkty
  11. Raz jeszcze grudniowa pełnia
    2 punkty
  12. Witam Wszystkich :) To mój pierwszy wpis, jestem jeszcze totalnym laikiem i zaczynam się uczyć wszystkiego. Od młodości pociąga mnie niebo nocą i to co na nim. O kosmosie przeczytałem wiele, ale nadal nie wiele wiem. Teraz, kiedy mam już do tego warunki (wieś), postanowiłem trochę się z nim dodatkowo zaprzyjaźnić. Do tego kroku popchnęły mnie córki, kupując mi to na co je było stać. To oczywiście najsłabszy sprzęt (Celestron AZ50), ale do pierwszego kroku mam nadzieję, że wystarczy. Sam wiele razy marzyłem o porządnym refraktorze z pełną automatyką, możliwością robienia zdjęć itp., ale nigdy w tym kierunku nic nie zrobiłem, zresztą mieszkanie w mieście na pewno by temu nie sprzyjało. Wracając jednak do tematu ... Syriusz wczorajszej nocy był dla mnie najprostszym obiektem do pierwszych prób. Chyba udanych ? bo gdyby nie temperatura spędził bym tam więcej czasu. Od razu pojawiło mi się pytanie, na które szukam dzisiaj bezskutecznie odpowiedzi. W obrazie kilka razy w dolnej połowie Syriusza poruszał mi się z lewej do prawej ciemny mały obiekt, za każdym razem po tej samej trajektorii. Czy ktoś wie, co to jest?? Oczywiście wiem, że to nie jest nic, co by do Syriusza należało, ale bardzo mnie to zaintrygowało. Będę wdzięczny za odpowiedź, bo mnie dzisiaj to dręczy ;) Proszę też o wyrozumiałość, jeżeli piszę jakieś bzdury ...
    1 punkt
  13. Podczas ostatniej wyprawy w Bieszczady, dałem się namówić by opuścić na chwilę swoją "strefę komfortu" i zdecydowałem się przypomnieć sobie trochę, jak to się fociło troszkę dłuższymi ogniskowymi. A wiadomo, jak już gdzieś "zoomować" to Siedem Sióstr wydawało się dobrym wyborem Zdjęcie zrobione w październiku w Roztokach. Łącznie 30x360s Nikonem D610 @iso1600 + Astrokrak/Lomo 80/480 + TV TRF-2008 x0.8 na HEQ5 guidowane szukaczem i QHY-5. Niestety musiałem zrobić crop mniej więcej do rozmiaru APS-C, a i tak rogi są, jakie są. Jakby ktoś miał do sprzedania Borg'a 7887, jestem zainteresowany i wersja z instrukcją obsługi:
    1 punkt
  14. Prace idą dalej, teraz czekam na łożyska i osie do montażu, jak przyjdą to będziemy toczyć hamulce A w międzyczasie musiałem obciąć pier i oczywiście odciągi o 38 cm, teraz już wysokość się zgadza
    1 punkt
  15. Wprawdzie niebo zachmurzone, ale od czego mamy Photoshopa... ? Wersja mono i w kolorze. 2 pojedyncze strzały sklejone w PS.
    1 punkt
  16. Ja,Polaris i...chyba jakiś Hubert,ten od lornetek ale nie wiem czy jest obecny na forum czy Polaris załatwia go gdzieś na lewo
    1 punkt
  17. No to gablotka skończona wnętrze wyklejone flockiem, więc nie widać tego inhibitora i nie ma odblasków oprócz tych na meteorach . Pasek LED zabudowany w czarnym ceowniku z Leroy Merlin, oświetlenie sterowane czujnikiem zbliżeniowym - zasilanie bateryjne - widoczne z czujnikiem z lewej strony fotki. Przybył mi też do kolekcji malutki kawałek Czelabińskiego meteorytu.
    1 punkt
  18. Zakończone zbieranie RGB i czekam na pogodę aby dołożyć wodór. Canon 6d, apo 71/347, 80 x 3 minuty.
    1 punkt
  19. SW120ED + kamerka Datyson. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    1 punkt
  20. Dzisiejszy szybki "strzał" z okna, na żywo wyglądało to lepiej: ciemne chmurska niczym czarne skrzydlate stwory lecące po niebie a nad nimi Księżyc i Wenus
    1 punkt
  21. Pogodny dzień dawał wielką nadzieję na wieczorną sesyjkę z Księżycem ale oczywiście za dobrze by było ? rzut okiem na sat24 i już było jasne, że szału nie będzie. Z zachodu grzały chmury, na niebie jakaś mleczna ?folia?. Ale ok, przed 17tą widać było Łysego, rozłożyłem sprzęt i do dzieła. Przy totalnym braku pogody na obserwacje w ostatnim czasie to i tak święto, chociaż mały klocek do naszych księżycowych inspiracji na forum. Fotka z początku sesji, SL1000 ze statywu, manual, iso400, x50: Zakupiłem niedawno nowy okular, ES 8,8 ? 82*, musiałem koniecznie go sprawdzić ze swoim achromatem 120/1000. Cudów się nie spodziewałem przy takiej pogodzie ale do rzeczy: okular z tym sprzętem daje powiększenie 114x, źrenica 1,06mm. Ogromne pole powinno więc zmieścić cały Księżyc z małym zapasem. Wyostrzyłem obraz i faktycznie, widok wielkiej tarczy mieszczącej się w polu okularu robił wrażenie ale ciężko było ustawić ostrość, obraz dość mocno falował. Krawędź tarczy była jakaś taka nieostra, pewnie przez to mleko na niebie, próbowałem kilka razy wyostrzyć obraz ale nic to nie dało. Aberracja na podobnym poziomie co z okularami GSO ale sam obraz tarczy za mocno już dawał po oku, wkręciłem filtr szary ND 0,9 i od razu inna bajka, zrobiło się przyjemnie dla oka z wysokim kontrastem i czarnymi cieniami. Gapiłem się tak w okular dość długo rozglądając się po całej tarczy wzdłuż terminatora. Na początku nie mogłem załapać wygodnej pozycji patrzenia ale szybko przyzwyczaiłem oko do nowego okularu, jak już się dobrze ustawi to pozostaje tylko podziwiać widoki w szerokim polu. Bałem się problemów z osiowością patrzenia ale jest ok, trochę nawet lepiej niż GSO 20mm z barlowem 2x, wrzuciłem w wyciąg ten zestaw dla porównania. Mając już założonego barlowa GSO 2x włożyłem w niego ESa ? a co, czemu nie? Taki zestaw to już powiększenie 227x, źrenica 0,53mm. Najpierw bez filtra szarego: ciężko było trafić ostrość, wylazło trochę fioletu na cieniach ale wcale nie było jakoś za ciemno. Mogłem spokojnie wkręcić filtr szary, tym razem ND 0,3 który dość skutecznie zgasił fiolet i po kilku próbach ostrzenia trafiłem w końcu jako taki znośny obraz, falujący ale dający frajdę bo tak blisko Łysego jeszcze nie miałem nigdy przed okiem. Już zanim założyłem barlowa widziałem dwa pojaśnienia w czarnej czeluści Claviusa ? musiał to być początek spektaklu o którym wspomniał kolega @prestoneq, pojawiające się światło na krawędzi mniejszych kraterów. Niestety mleko na niebie gęstniało, cienkie pierwsze chmury zaczęły dopadać Łysego i obraz był coraz gorszy, trzeba było kończyć. Małe podsumowanie: brak naprawdę czystego nieba nie pozwolił nacieszyć się widokami i nowym okularem choć jego 82 stopniowe pole robi wrażenie na Księżycu. Ciągły brak pogody dobija a jak już pojawi się okno to trzeba wszystko na szybko bo grzeją chmury albo wisi jakieś mleko. Zaskoczył mnie obraz przy źrenicy 0,53mm ? spodziewałem się o wiele gorszego w sensie ciemności a tu proszę, dało się jeszcze zgasić trochę aberrację najsłabszym filtrem szarym. Do pełni szczęścia trzeba będzie sprawić sobie napęd w osi do montażu i dorobić jakieś większe pokrętło do wyciągu żeby łatwiej było ustawiać ostrość.
    1 punkt
  22. 19.11.2019 Zamość Boeing Northrop Grumman E-8C Joint STARS /93-1097/USAF
    1 punkt
  23. B789 (Retro Livery) 4X-EDF El Al Israel Airlines _TLV-LAS
    1 punkt
  24. ,,Sztuczne" chmurwy na dzisiejszym moim niebie
    1 punkt
  25. Do dzisiaj nie potrafię wyjaśnić jak powstało to zjawisko. Samolot poruszał się zaraz pod rozległym płatem Altostratusa Opacusa (zdj. 3, 4 u góry kadru) gdy z prawej strony poniżej zaczął wyłaniać się tęczowy obszar wzbogacony o promienie zmierzchowe. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie jeden fakt - prawa strona w tym wypadku to wschód (dokładniej ESE), a zdjęcie zrobiłem po godz. 18 gdy Słońce chyliło się ku zachodowi z drugiej strony samolotu. Mógłbym sobie wyobrazić, że tęczowe zabarwienie może być zanikającym łukiem okołohoryzontalnym, ale jak powstały te promienie (raczej już chyba nie można ich nazwać zmierzchowymi skoro powstały po przeciwnej stronie zachodzącego Słońca?)? Zdjęcie zrobione nad Borneo w lipcu zeszłego roku.
    1 punkt
  26. Taki spektakl teraz na moim niebie
    1 punkt
  27. Ostatnia sztuka z sierpnia: A380-841 Lufthansa Frankfurt - Shanghai 10,668m 861km/h
    1 punkt
  28. Trzy sztuki z tego miesiąca A380-861 Emirates Manchester-Dubai 11,887m 991km/h B777-243 Alitalia Tokyo-Rome 11,575m 863km/h A380-861 Emirates Dubai-New York 10,973m 845km/h
    1 punkt
  29. Dwie sztuki z ostatnich dni A380-861 Emirates (United for Wildlife) Dubai - Hamburg 12,192m 756km/h A380-861 Emirates Manchester -Dubai 11,887m 1052km/h
    1 punkt
  30. Po raz pierwszy na matrycy B77W RoyalFlight: 31lip19 Tospo-Ekrul-Redsi ABG7507 SVO-NBE B77W VQ-BGL FL340 G1624 03sie19 Meban-Biglu NCA089 MXP-NRT B748 JA13KZ FL310 G1915 06sie19 Lenov-Baben ELY031 TLV-YYZ B789 4X-EDH FL340 G1625 06sie19 Malox-Lenov UAE152 CPH-DXB A388 A6-EUX FL390 G1638
    1 punkt
  31. Jest taki dzień... śpiewał niegdyś lider Czerwonych Gitar Właśnie "taki dzień" po długim przestoju się trafił. Od rana zapowiadało się że będzie źle - spore zachmurzenie w okolicy - szczególnie po czeskiej stronie - burze - nie dawały nadziei na dobry dzień. W pewnym momencie zobaczyłem, że zbliża się AirBridgeCargo - a ostatni raz prawie w zenicie miałem go dwa lata temu. W tym roku - a dokładnie w kwietniu - leciał w drodze powrotnej z Włoch do Moskwy jakieś 50 km na północ ode mnie. Dziś, nareszcie po dwóch latach trafił się - prawie że w zenicie. A ktoś tam na górze wiedział też, że akurat na tą chwilę potrzebuję błękitu. I tak też się stało! Bo chmury rozeszły się na bok zaś Jumbo siadł na matrycy jak marzenie
    1 punkt
  32. Dzisiejszy przelot na RIAT 2019: 18 lipca 2019 Dibed-Padka 76683 IFO-EGVA IL76 76683 FL320 G0901 + 2xSu27 39 i 71
    1 punkt
  33. Miejsce obserwacji: Warszawa, zachmurzenie duże, niekiedy przesłaniające obiekt. Data i czas: 2019-01-03, 18:00-18:30. Współrzędne obserwowanego obiektu: azymut ok. 195o, wys. 50o, okolice Barana. Opis obiektu: cienka ZIELONA kreska dług. kątowej ok. 2o, NIERUCHOMA, nie przemieszczająca się w stosunku do Księżyca (206o, 36o). Uwagi: Podobną rzecz widziałem jakieś pół roku temu (miało ok. 0,5o długości), więc to chyba nie jest jakieś nadzwyczajne zjawisko, ale dla mnie, początkującego "astronoma", wydaje się być zagadką, bo nie wygląda ani na samolot, ani satelitę ani meteoryt ani kometę... W takim razie co to mogło być? Czy mógłby ktoś podpowiedzieć? Załączam zdjęcie, choć nic prawie nie widać (robione Canonem Poweshot SX620 HS). Pozdrawiam, Andrzej.
    0 punktów
  34. Ku przestrodze. Warunki obserwacyjne doskonałe, o ile sąsiad nie puszcza fajerwerków w Twój dom. Efekt: wybita dziura w ścianie, spalona wycieraczka, osmalone drzwi, spalona tuja u sąsiada. "Frajda", że boki zrywać - wrrrr
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)