Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.03.2020 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Jedna z fotek z dzisiejszej sesji przez SW120/1000, 1/200s, ISO400, EOS60D:
    8 punktów
  2. Dzięki! Jeszcze musi trochę poczekać na zamontowanie, może przy okazji następnej sesji. Tymczasem dziś niebo się przeczyściło na kilka godzin po południu i na szczęście po zachodzie Słońca jeszcze trochę pogody zostało. Na tapetę powędrowało kilka kolejnych celów z listy, między innymi młode gwiazdy (ang. YSO - Young Stellar Object) w gromadzie Melotte 15. Na obróbkę danych przyjdzie czas, a póki co kilka zdjęć z sesji i z szopki Na barana umieszczony jest refraktor 72mm, który z kamerką Altair Astro IMX224 pracuje jako elektroniczny wizjer. Można nim też fotografować obiekty, których widmo się rejestruje. Do głównego teleskopu zamocowany jest spektroskop LowSpec, a do niego QHY163M jako kamerka główna oraz ASI290MM jako guider. Plątanina kabli jest jako tako ogarnięta, a do zestawu idą dwa kable - zasilanie 12V oraz 5m kabel USB3,0. 7 portowy hub Unitek UBS3.0 zasilany 12V rozdziela sygnał pomiędzy trzy kamerki, montaż, AstroLink oraz sterownik spektroskopu. Materiał zbierany jest w Maximie, który nie po raz pierwszy i na pewno nie ostatni pozytywnie zaskoczył, ponieważ jego Graph window doskonale służy do podglądu surowej klatki z widmem.
    4 punkty
  3. Z pozdrowieniami dla @Janko Wczesny wieczór, przełęcz nad Łapszanką.
    3 punkty
  4. Gdy będziecie obserwować głębokie obiekty w konstelacji Rysia,to przy okazji warto zwrócić uwagę na ciekawą gwiazdę zmienną jaką jest Y Lyn To gwiazda zmienna pół-regularna SRC o typie widmowym M6SIb i jest czerwonym chłodnym nadolbrzymem o temperaturze 3200 Kelvinów. Gwiazda jest oddalona około 800 lat świetlnych od Ziemi. W okresie co 110 dni zmienia jasność w zakresie +6.58 - +8.25 V mag. Zaś katalog GCVS podaje jeszcze niższą wartość od +7.8 - +10.3 V mag. Nowsze badania wykazują pierwotny okres pulsacji wynoszący 133 dni oraz długi okres wtórny o amplitudzie 0,2 wielkości i czasie trwania 1300 dni. Gwiazda ta świeci jasnością 10 000 tysięcy Słońc,a jej promień jest większy 580 razy od Słońca,więc jej warstwa sięgała by do orbity Jowisza W 2016 roku zanotowano dość niskie minimum tego czerwonego chłodnego nadolbrzyma,wtedy jej jasność dość gwałtownie spadła poniżej +9.0 magnitudo. Gwiazda zmienna Y Lyncis jest w bogata węgiel i tlen. Również jest typu widmowego S,czyli mamy do czynienia z gwiazdą Cyrkonową. Bardzo przyjemnie gwiazdkę obserwuje przez lornetkę 10x50 a konstelacja Rysia obecnie nocą góruję wysoko w zenicie tuż przy granicy Bliźniąt
    2 punkty
  5. Czasem przy dobrej widoczności 1 klateczka cenniejsza od 50 klatek Uwierzysz, że tę fotkę cyknąłem w 2012 roku przy pomocy Canonka 350D i refraktorka ED 80/600 - 1, słownie jedna klateczka, nad usteckim portem zrobiona Kliknij na pełny rozmiar.
    2 punkty
  6. 2 punkty
  7. Tak, tak, podstawa jest bardzo ważna, tu warto zainwestować:-) Dramatem było by gdyby początkujący z takim sprzętem się jednak nie przekonał do tego hobby ;-)
    2 punkty
  8. Zanim przyszło mi zasiąść do tego tekstu przez długi czas myślałam, że napiszę o jakiejś gromadzie otwartej spośród bogactwa zimowej Drogi Mlecznej, ale po spędzeniu wielu dni na malowaniu obrazów o tematyce astronomicznej ostatecznie zainspirowałam się? jednym z nich. Moja propozycja nie jest może obiektem szczególnie wyszukanym, niepopularnym czy ekstremalnie trudnym, ale jest za to celem efektownym i przyjemnym, a w dodatku nosząc miano Galaktyki Słonecznik idealnie pasuje na rozpoczęcie miesiąca, który tak bardzo kojarzy się z nadchodzącą wiosną, a ta - z kwiatami. Messier 63 (także NGC 5055) została odkryta 14 czerwca 1779 roku przez Pierre?a Méchaina i jeszcze tego samego dnia znalazła się w katalogu Charlesa Messiera, zaś w połowie XIX w. za sprawą Lorda Rosse ?a stała się jedną z pierwszych galaktyk, u których zauważono spiralne struktury (wtedy nazywane mgławicami spiralnymi). Nie jest zaskakującym fakt, że nasz Słonecznik należy do galaktyk spiralnych bez poprzeczki, jednak chcąc zgłębić się bardziej w te wszystkie klasyfikacje, można się nieźle zdziwić, co i mnie spotkało. Okazuje się, że M 63 należy do tzw. flocculent spiral galaxies i przyznam, że nie bardzo wiem jak tę nazwę przetłumaczyć na język polski, ale oznacza ona tyle, że takie galaktyki nie mają dobrze zdefiniowanych ramion spiralnych, a raczej bardziej subtelną strukturę ? niejednolitą, nieciągłą, puszystą, po prostu kłaczkowatą (ang. fluffy). Myślę, że patrząc na wygląd naszego Obiektu Tygodnia łatwo zorientować się o co chodzi. Dokładny typ M 63 to SA(rs)bc, gdzie SA oznacza galaktykę spiralną bez poprzeczki, zaś bc sugeruje, że galaktyka ma stosunkowo mocno rozbudowane ramiona w porównaniu do niewielkiego jądra. A co z tajemniczym (rs)? Literka r nadawana jest galaktykom pierścieniowym (jak np. Obiekt Hoaga), s - galaktykom nie mającym pierścienia w swojej strukturze, natomiast galaktyki rs są typem pośrednim między tymi dwoma. Messier 63 znajduje się ok. 37 mln lat świetlnych od nas, zaś na niebie możemy zaobserwować ją w gwiazdozbiorze Psów Gończych, ok. 6° na południe od M 51 (nawiasem mówiąc obie należą do tej samej grupy galaktyk). Najłatwiej dotrzeć do niej zaczynając od Cor Caroli ? najjaśniejszej gwiazdy Psów Gończych. Przesuwamy się ok. 2.7° na wschód od niej, do trójki gwiazd 15, 16, 17 CVn, by następnie odbić lekko na północny wchód do 19, 20, 21 CVn, które wraz z SAO 44519 tworzą asteryzm przypominający odbitą lustrzanie siódemkę. Około 1.5 stopnia nad tą ?7? świeci Słonecznik ustawiony do nas pod kątem około 40°. Źródło - Stellarium Z jasnością obserwowalną 9.3 mag M 63 jest dostrzegalna już przez niewielkie lornetki ? w 10x50 przypomina niewielkie, podłużne rozmycie w pobliżu gwiazdki 9.3 mag. W teleskopach 4-6 cali wyraźnie zauważymy jasne jądro otoczone świetlistym halo, zaś instrumenty o aperturze 8-10 cali pokażą, że nie jest ono tak regularne jak można by się spodziewać, galaktyka wygląda bardziej ziarniście i trochę farfoclowato. Pamiętam, że oglądając ją w 10 calach miałam właśnie takie odczucie grudkowatości zanurzonej w delikatnym blasku, a całość jakby zataczała okrąg wokół jasnego jądra. Podobno już w takiej aperturze można dostrzec zarys ramion, mi jednak, prócz wspomnianych nieregularności, nie udało się dostrzec żadnych śladów po niej. - Może macie inne doświadczenia w tej kwestii? Dla większych teleskopów nasz Słonecznik, oprócz spiralnej struktury, przygotował coś jeszcze. Niecałe pół stopnia na zachód od M 63 znajduje się niewielka galaktyczka o jasności ok. 14,4 mag o nazwie UGC 8313 (również PGC 45992), przypuszczalnie satelita M 63. Pozwolę sobie tu zacytować Damiana P., który obserwował ją w 2016 roku 12-calowym teleskopem: Źródło - Stellarium I jeszcze na koniec dwa szkice, pierwszy wykonany przy obserwacjach 10-calowym teleskopem, drugi - 16.3-calowym. Źródło - po lewej: http://www.asod.info/?p=1039, po prawej: https://www.cloudynights.com/topic/572303-spiral-m63-?sunflower-galaxy/. Pogoda nie rozpieszcza (moje ostatnie obserwacje miały miejsce na początku grudnia i trwały godzinę), ale gdy tylko nadarzy się okazja spróbuję i sprawdzę jak M 63 wygląda w lornecie 25x100. Ty też spróbuj i daj znać jak poszło.
    1 punkt
  9. Tuż przed nadejściem chmur skierowałem teleskop w stronę Y Lyn i zarejestrowałem jej widmo. Faktycznie, całkiem sporo linii pochodzących od tlenku cyrkonu ZrO daje się zidentyfikować. Oprócz nich obecne są szerokie pasma TiO - charakterystyczny znak rozpoznawczy gwiazd typu M. Widmo gwiazdy Y Lyn, 2020.03.02 Gwiazda Y Lyn, Evostar 72, IMX224, 80x15s
    1 punkt
  10. I pierwsza wiróweczka, nieco dziurawa, ale wiem już co było nie tak.
    1 punkt
  11. Dzisiaj przy Księżycu o oświetleniu 50%, tematyczna kometka zaskakująco łatwo wyskoczyła w lornetce 10x70. Nie jest duża, jest jak mała centryczna rozmyta mała gwiazdka. Oczywiście bez widocznego żadnego warkocza, ale wyróżnia się dość ładnie z tła słabych gwiazdek. Warto na nią spojrzeć nawet w lornetce i to w obecności połówki Księżyca w zenicie.
    1 punkt
  12. Witam raz jeszcze. Zdecydowałem się na Maka z wyciągiem okularowym 1, 25 " na AZ4. Dziękuję bardzo za rady i pomoc.
    1 punkt
  13. Muszę pogadać z bratem, bo on namierza te sondy po upadku i zwozi do domu. Zawsze jak go odwiedzę to pada z jego ust: to chodź po sondę pojedziemy
    1 punkt
  14. Za ogólnie to opisałeś, aby coś wywnioskować. Flaty musisz kalibrować Biasami lub Dark Flatami.
    1 punkt
  15. No nie... Kolega pytał o aparat i teleskop a przecież trzeba zacząć od ,,podstawy"....
    1 punkt
  16. W punkt Zrozumiałem całą resztę, ciekawe czy kolega także.
    1 punkt
  17. 1. https://www.mediaexpert.pl/foto-i-kamery/lustrzanki-cyfrowe/aparat-canon-eos-77d-czarny-obiektyw-18-55-is-stm?gclid=EAIaIQobChMIqYitlLn75wIVGLLtCh3YhwODEAQYAyABEgJg7fD_BwE&gclsrc=aw.ds 2. https://www.zoom-n-joy.pl/katalog/omegon-teleskop-pro-apo-ap-104-650-ed-triplet-ota/?gclid=EAIaIQobChMI2Kjwsbn75wIVkOiaCh2j_QTOEAYYAyABEgLuH_D_BwE#.XlzOMErdjRY
    1 punkt
  18. W kosmicznym obiektywie: Ognisty pióropusz 2020-03-01Anna Wizerkaniuk W ubiegłym tygodniu, a dokładniej 25 lutego odbył się ostatni test silnika kontroli położenia (ACM ? attitude control motor), który służy do sterowania systemu aborcji startu statku Orion. Podczas 30-sekundowego testu osiem zaworów pozwoliło na skierowanie ciągu silnika o wartości ponad 30 kN w różnych kierunkach. Test został przeprowadzony w temperaturze zamarzania. System aborcji startu ? LAS, jest przeznaczony do przetransportowania kapsuły z astronautami w bezpieczne miejsce w przypadku, kiedy misja zostanie przerwana podczas startu. Składa się on z trzech silników na paliwo stałe: silnika aborcji, silnika kontroli położenia oraz silnik ?jettison?. Pierwszy z nich służy do oderwania kapsuły Orion od rakiety nośnej. Następnie uruchamiany jest ACM, który jest wykorzystywany do utrzymania odpowiedniej orientacji i kierunku lotu. Na sam koniec silnik ?jettison? uruchamiany jest w celu oddzielenia LAS od statku Orion, tak aby można było rozłożyć spadochron i bezpiecznie wylądować kapsułą. Poniższy film przedstawia cały test silnika kontroli położenia. W ciągu 30 sekund otwierały się i zamykały różne zawory, przez co kontrolowany był kierunek siły ciągu silnika. Źródła: NASA https://news.astronet.pl/index.php/2020/03/01/w-kosmicznym-obiektywie-ognisty-pioropusz/
    1 punkt
  19. U mnie wyszło dziś 1.4 mag., ale postęp w jasności jest ewidentny
    1 punkt
  20. Faktycznie Betelgeza nam jaśnieje,dziś dość pojaśniała i według mojej oceny dałem na +1.30 mag Super
    1 punkt
  21. Taka teraz przychmurwiona około 30* nad Ustką z Canonka 550D z kiciakiem uchwycona
    1 punkt
  22. 100 lat i pogodnego nieba!
    1 punkt
  23. Czystego nieba za dnia i w nocy:) Najlepszego Pawle.
    1 punkt
  24. Spełnienia marzeń Pawle, 100 lat!
    1 punkt
  25. Dzięki uprzejmości Maćka (@wessel) mam okazję pierwszy raz pobawić się teleskopem słonecznym Coronado PST. Niestety pogoda nie rozpieszcza, dopiero dziś pierwszy raz od kilkunastu dni pojawiło się trochę czystego Słońca. Natychmiast wykorzystałem okazję, najpierw chwilę patrzenia, a potem próba z kamerką. Efekt tej próby poniżej. Coronado PST 40/400 + ASI224 posadowione na HEQ5.
    1 punkt
  26. Dzieci poszły spać wcześniej niż zwykle, żona zajęta jakimiś zaległymi projektami. Co może robić wyposzczony miłośnik nieba ? Wymyśliłem sobie, że pojadę dalej niż zwykle i zakosztuję trochę górskiego nieba. Obcziłem miejsce na mapach googla, spakowałem sprzęt, termos z kawą i w drogę. Po półtorej godziny jazdy dotarłem na miejsce za Złotym Stokiem, na 700m npm. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że zamiast ładnej polany widocznej na googlowym street view jest niezły lasek. Co tam niezły. Drzewa porosły na prawie 10 metrów. Na szczęście samo południe było tuż pomiędzy dwoma wysokimi drzewami, więc wystarczyło poczekać, aż Abellki (bo one miały być clou wyjazdu) wyjdą zza gałęzi. Rzut oka na niebo i już wiedziałem, że jestem na odpowiednim miejscu. Przejrzystość i zasięg o klasę lepszy, niż na moich nizinnych miejscówkach. Szybko rozłożyłem sprzęt, łyk kawy i ogień W użyciu jak zwykle niutek 16" i kilka szkiełek. Do grona Abellowych wymiataczy dołączył ES 24mm 68stopni. Kupiłem parkę tych ESów z myślą o bino, ale zauważyłem, że ma świetną transmisję i idealną źrenicę dla niektórych obiektów. To kilka lakonicznych zapisków: IC 344 - Bliźnięta - W 16" z OIII jest tak jasna, że nie sposób jej nie zauważyć . Długo przekładałem filtry pomiędzy UHC i OIII i trudno mi jest powiedzieć, który z nich jest lepszy. Miałem wrażenie, że OIII uwypukla najjaśniejszą część, natomiast UHC powoduje, że mgławica nie jest tak jasna, ale bardziej "napuchnięta" W każdym razie widoczne spore, łukowate pojaśnienie z jednym, wyraźnym centrum ciągnące się przez pole widzenia ESa 24mm. Próba odszukania "odnóży" Meduzy z UHC (część w kierunku SW) i nie jestem pewien, czy to łańcuch słabych gwiazdek, których w tym rejonie nieba nie brakuje, czy to pasemka mgławicy. Abell 20 w Małym Psie - maleństwo o średnicy 1' i jasności 14mag. Szara tarczka widoczna najlepiej w OIII zerkaniem i es24mm. Nie widziałem otworu w środku, ale też nie stosowałem wyższych powiększeń. Abell 22 w Małym Psie - 105"x68" i 15.4mag - trudniejsza, mglisty obłoczek, jakby zdmuchnięty przez wiatr puch. Najlepiej widoczna w OIII i ES 24 - Abell 24 - Mały Pies - 265"x 108" i 13.9mag. Ciężki zawodnik. Wyskakuje momentami i bardzo rzadko jako dość spora mgiełka o podłużnym kształcie. nie mogę utrzymać ją stale. Nie widać też żadnych pociemnień, pojaśnień. Ot taka wydłużona plama światła. Abell 30 w Raku - kółeczko o średnicy 127" i jasności 13mag. Samo centrum dość łatwe, w wyższym powiększeniu staje się niegwiazdowe tz o nieostrych granicach. Otoczka trudna - wyskakuje momentami, tylko zerkaniem i raz na jakiś czas - najlepiej widoczna w BCO32mm (źrenica 7mm) z OIII. Abell 31 w Raku - Ogromna mgławica planetarna o rozmiarach 970"x930" i jasności 12mag. Na pierwszy rzut oka widoczny spory obszar mgławicowy wokół gwiazdy 10mag. Po jakimś czasie, zerkaniem w kierunku lewo-góra widoczna ciemniejsza przerwa, a za nią pojaśnienie. Po drugiej stronie , na prawo od gwiazdy obszar mgławicowy jest najjaśniejszy i najbardziej rozległy. Przy silnym zerkaniu przebłyskują inne zagęszczenia, zwłaszcza górna część, ale nie jestem w stanie ich utrzymać na dłużej. Główne skrzypce: BCO32mm i ES24mm Szczerze byłem mocno podjarany, że tyle udało mi się zobaczyć. Czekałem tylko na Abella 33, aż wyjdzie zza gałęzi. Miałem dobre pół godziny na to, więc znów pojawiło się wewnętrzne pytanie: "A ciekawe jak by M81 wyglądała pod takim niebem". Normalnie ruguję takie zapędy, bo przeważnie oglądanie tych samych obiektów niewiele wnosi do poczucia zadowolenia z obserwacji. Ale tym razem uległem i nie żałuję Przebiegłem trochę po klasykach i naprawdę odjęło mi mowę: Leo I - widoczna na wprost!, nawet gdy Regulus był w zasięgu wzroku. Widoczne oczywiste, owalne pojaśnienie. M65 - Ogromna! zerkaniem przebłyskuje cieniutki pas pyłowy! M66 - widoczna spiralna struktura, górne ramię rozmyte, dolne bardziej skondensowane M81 - nieziemska, widoczne obydwa ramiona - jedno wyraźnie na wprost, drugie zerkaniem. Długo podziwiałem ten wspaniały widok. Te widoki uzmysłowiły mi, że katalog Messiera trzeba przejrzeć jeszcze raz Abell 33 w Hydrze - Tutaj popełniłem szkic, który jest złożeniem tego co widać w OIII i ES 24 68 stopni i obserwacji bez filtra samej mgławicy w Delite 5mm (370x), a właściwie jej wnętrza z centralnym białym karłem na czele. Poczyniłem kilka zapisków : oczywiste dość jasne kółko, piękna! jeden z wielu piękniejszych widoków, jakich dziś doświadczyłem. Nie wiem czy to "wina" gwiazdy, czy złudzenie, ale od strony pobliskiej gwiazdy rant planetarki zdaje się być jaśniejszy i przyjmuje kształt półksiężyca. Zerkaniem widać, że w środku coś się dzieje. W ES24 z OIII można dostrzec, że centrum nie jest jednorodne, ale delikatnie ciemniejsze, podłużne. Próbowałem wypatrzeć ją bez filtra,ale tak z marszu nie była widoczna. Za to ciekawe zjawisko zadziało się przy próbie dostrzeżenia gwiazdy centralnej. W Delite 5mm (370x bez filtra) wyskakuje z tła słabawy biały karzeł w centrum. I podczas gdy w niewielkich powiększeniach nic nie widziałem bez filtra, to przy źrenicy bliskiej 1mm widać, że jest pojaśnienie w miejscu gdzie jest mgławica. Szkic jest przesadzony, jeśli chodzi o intensywność detalu. Szybko minęły 3 godzinki i brak czucia w palcach uzmysłowił mi, że czas już jechać do domu. Chyba zachorowałem na to górskie niebo. Nie mogę się już doczekać następnego nowiu
    1 punkt
  27. 2020 Pawle - Pogody na fotki, niezawodnego sprzętu i spełnienia marzeń przez najbliższe 100 latek
    1 punkt
  28. Kochani! Jak to zwykle u nas - nie było łatwo, ale wieczorem 27 lutego w Toruniu niebiosa otworzyły okna tam, gdzie trzeba A niebieskim szlakiem podążył św. Jakub... Dla ciekawostki dodam, że na ten kadr polowałem dwa lata
    1 punkt
  29. Kochani! Jak to zwykle u nas - nie było łatwo, ale wieczorem 27 lutego w Toruniu niebiosa otworzyły okna tam, gdzie trzeba A niebieskim szlakiem podążył św. Jakub...
    1 punkt
  30. Cześć, wrzucam roboczą wersję swojej kometki upolowanej 30.11.2019. Proszę o opinie i konstruktywną krytykę. Co tu jeszcze jest do poprawy? Mam jakieś mieszane odczucia co do tej wersji, ale sam nie do końca wiem co mi się nie podoba ? No chyba, że to typowe niezadowolenie z efektów własnej pracy
    1 punkt
  31. Pierwsze światło zaliczone, kolimacja trzyma się idealnie od horyzontu po zenit. Czekamy na czyste niebo
    1 punkt
  32. Przeniosła się do Kasjopei. Przy okazji zbierania widma cyknąłem jej pamiątkową fotkę przez lunetkę na barana. Evostar 72ED, AltairAstro GPCAM2 IMX224, 90x15 sekund.
    1 punkt
  33. Zaryzykowałem i kupiłem - po uruchomieniu spektroskopu zacząłem potrzebować trochę więcej pasma do trzech kamerek jednocześnie. Z tym hubem jest dobrze. Najważniejsze dla mnie dwie rzeczy - wejście jest na normalnym gniazdku typu B, a nie żadne mini czy micro. A po drugie - zasilanie z 12V, a z tym nie ma problemu w naszych zestawach. Hub daje radę. W moim zestawie do podłączone są do niego następujące urządzenia: QHY163M - 1m kabel USB3.0 - kamerka główna ASI290MM - 1m kabel USB3.0 - kamerka do guide Altair Astro IMX224 - 1m kabel USB2.0 - kamerka na barana przy EDku 72 do guide albo do celowania jako elektroniczny wizjer. Również do focenia tego, co akurat jest zbierane przez spektroskop AstroLink - 0.5m kabel USB2.0 EQ6 - 1.5m kabel USB2.0 z konwerterem Arduino Nano sterujące spektroskopem - 1m kabel USB2.0 Sam hub na czas testów podłączyłem do komputera (laptop DELL, i5, 8GB RAM, SSD, Win10 64) tym co miałem, czyli 3m kablem USB3.0 A-B i dodatkowo 2m przedłużaczem USB3.0 - w sumie 5 metrów sztukowanego kabla, ale hub tak jak pisałem - daje radę. Obecnie leci kalibracja, a pozostałe dwie kamerki robią puste klatki. Tak więc pracują trzy kamerki jednocześnie! Docelowo oczywiście do komputera będzie podłączony 5m kablem w jednym kawałku. Jedyny zgrzyt był na początku, kiedy obie kamerki USB3.0 (QHY163M i ASI290MM) podłączyłem do huba kablami dołączonymi do kamerek. No tak to nie chciało działać i co chwilę plumkało. Ale po wymianie tych kabli na kabelki Lindy USB3.0 wszystko ruszyło bez problemu.
    1 punkt
  34. W nocy z 2-3 stycznia kometa znajdowała się chyba w okolicach najmniejszej odległości od Ziemi ok 227 mln km . Kometa zasuwa jak szalona , w 2,5h wykonała taki ruch na tle gwiazd.
    1 punkt
  35. 21min. ekspozycja dwie wersje
    1 punkt
  36. Kometa była w tej pozycji 20.12.2019 o godz.16:39. FS 128, ATIK ONE 6.0 na ASA DDM 60. Tym razem korzystałem z modułu Comet Alignment PixInsight. Zdjęcie wykonane w całości z mojego podwórka w Warszawie. Kometa była oczywiście w czasie sesji w okolicach zenitu. EDIT: Zdjęcie jest inne w kolorze niż podkład do opisu, bo zmieniłem balans kolorów. Opis:
    1 punkt
  37. Fotopamiątka z wczorajszego wyścigu z nadciągającym frontem atmosferycznym. Zdążyłem jedynie rozłożyć Astrowalkera i o godzinie 19.12 zrobić szybką 30-sekundową ekspozycję przy ISO 3200 z C200/2,8 @2,8. Kometa przemierzała właśnie pogranicze Perseusz - Żyrafa. Niebo o jakości 20,6 mag/arc sec2 w trzy minuty zasnuło się cirrusami i osiągnęło jasność 20,15mag/arc sec2.
    1 punkt
  38. Kometa z dzisiejszej nocki.
    1 punkt
  39. L6x3min, RGB12x1min, FSQ106, STL11000M
    1 punkt
  40. Wczoraj i mnie się udało. SW MAK 180 f/15, ASI 294MC Pro, 30 x 1 min.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)