Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.06.2020 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. IC 443 zwana również jako Mgławica Meduza została odkryta 25 sierpnia 1892 roku przez Max Wolfa, jest pozostałością po supernowej, której wybuch nastąpił między 8000 a 30 000 lat temu, znajduje się w gwiazdozbiorze Bliźniąt w odległości około 5000 lat świetlnych. Wielka supernowa wybuchła pozostawiając po sobie bąbel ogrzanego gazu, który rozszerzając się w ośrodku międzygwiezdnym zderzył się z dużym obłokiem molekularnym. W obszarze tym zachodzi jonizacja gazów. W środku mgławicy została zidentyfikowana gwiazda neutronowa będąca pozostałością supernowej, która utworzyła tę mgławicę. Może nie jest odpowiednia pora na wstawianie tego obiektu, ale jak dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Nie należy do łatwych jeśli chodzi o obróbkę ponieważ przeszkadza bardzo jasna gwiazda która jest w pobliżu od której mamy bardzo duże halo. W początkowej fazie to pochodziłem do tego materiału jak pies do jeża ale nie dałem za wygraną, walczyłem do końca. Materiał zbierany TSAPO 130 i kamera QHY 695A. Ilość materiału to 10 godz.20 min. Halfa i 5 godz. RGB. Miłego oglądania.
    7 punktów
  2. Zaległe z 1 czerwca - na razie na Słońcu cisza
    4 punkty
  3. Wczoraj a w zasadzie dzisiaj korzystając z pogodnego nieba (po 15 dniach chmur i deszczu) Planowałem meeting po galaktykach .Mieszkam ciut poniżej 50* szerokości geograficznej , wiec niebo nie jest jeszcze takie jasne ,dodatkowo po 24 gasną wszystkie światła na wsi i w okolicy. Podnosząca sie mgła niestety pokrzyżowała mi plany i postanowiłem poskakać po jasnych mgławicach Łabędzia i okolic. Na pierwszy ogień poszła NGC 6826. Przy 150x(SWA 10mm) wyrażnie zarysował sie kształt i pokazała sie centralna gwiazda. Patrząc na wprost faktycznie gwiazda wychodziła gasząc mgławice ,ale w mojej 350mm nie dawało to efektu mrugania ,raczej leniwe pojawianie sie to znikanie ,z niestałą częstotliwością. Jestem w trakcie kompletowania szkła i maksymalne powiększenia na jakie mogłem sobie pozwolic to 288x(Pentax xl 5,2mm)+ moon skyglow filter, założony dla poprawy seeingu . Przy takim powiększeniu mgławica zrobiła sie niebieskawa i wyglądała prawie jak na szkicu , ale jakby się coś w niej działo. Myśle ze w aperturach (12"+ )jakiekolwiek struktury mogą być dostrzegalne ale konieczny jest bardzo dobry seeing i powiększenie rzędu 350x-400x lub wieksze.
    3 punkty
  4. Nie bierz mniejszego, nie warto. Uwierz na słowo. Dozbieraj kasy.
    2 punkty
  5. Wczoraj akurat biegłem po plaży nocką i akurat miałem przy sobie statyw i aparat. Patrzcie państwo, co za przypadek! Wylazły takie anemiczne, gdzieś między północą, a pierwszą na ranem. Fotka to pano z 4 zdjęć, zrobionych u ujścia strumyka zwanego Potokiem Jelitkowskim. Od zeszłego raku, a może i dłużej, czaję się na ładny wysyp z tym kadrem, ale mam do tego miejsca ok 6km z domu, więc nie codziennie się chce latać z gratami. Eos 80d z 24-70 @24, f4, iso 400 i 20s naświetlenia, żeby coś wyszło. Pełna rozdzielczość to 10 kpix na szerokość - tu wstawiłem oczywiście mniejszą, ale warto sobie popaczeć 1:1
    2 punkty
  6. Nie ma szczęścia na tym świecie, ni sprawiedliwości, pisała poetka. Zgadzam się z tym. Gdy jedni nocą obserwują na Ćwilinie a w dzień łażą po Tatrach, inni siedzą w Warszawie i opisują kolejny Obiekt tygodnia. Ale cóż, niech ryczy z bólu ranny łoś... Dłuższy czas zastanawiałem się, jaki obiekt głębokiego nieba zalecić na okres tuż przed letnim przesileniem. Jak to często bywa, sprawa rozwiązała się sama, gdy nocą na leśnej polanie niemal automatycznie skierowałem lornetkę na IC 4665 ? gromade otwartą w gwiazdozbiorze Wężownika. Okolice IC 4665; mapę wytworzył kol. Rokita w oparciu o katalog SAC 8.1. Odnaleźć ją łatwo. Około północy, gdy już wreszcie nieco się ściemni, zobaczymy na południowym niebie intrygującą parę jasnych gwiazd w odległości 4? od siebie. Przypominają Kastora i Polluksa (? i ? Bliźniąt), jednak są odwrócone ? gwiazda po lewo (od wschodu) i poniżej jest jaśniejsza i biała, zaś ta z prawej, wyższa, jest nieco słabsza i ma barwę pomarańczową. Są to najjaśniejsze gwiazdy dwóch wielkich gwiazdozbiorów. Ta pomarańczowa to Rasalgethi ? ? Herkulesa, stanowiąca jego dolny, południowy kraniec czy jak kto woli ? lewą stopę. Biała gwiazda z lewej, wschodniej strony to Rasalhague ? ? Oph, północny kraniec lub ?głowa? Wężownika, czyli mitycznego lekarza ? Eskulapa, niosącego Węża: głowę po zachodniej stronie i ogon po wschodniej. Lewe, wschodnie ramię Wężownika stanowi także pomarańczowa, choć słabsza gwiazda ? Oph (2,7 mag, typ widmowy K2 III), inaczej Kalbalrai lub Cebalrai Taka nazwa coś mówi wtajemniczonym ? to z arabskiego Pies Pasterski. Domyślimy się, skąd pochodzi, gdy spojrzymy stopień powyżej. IC 4665 w lornetce 15x70 Źródło: http://binocularsky.com/binoc_object_file.php?object_id=IC4665&aperture=50 I cóż tam widać? Trzódkę zaganianą przez rudego owczarka - bliską i jasną gromadę gwiazd. Dobrze wygląda w lornetkach o małym powiększeniu, przez które łatwo ją wyodrębnić z gwiezdnego tła. Jednak dobrze jej robi także wzrost powiększenia przy zachowaniu sporego pola widzenia, co pozwala dostrzec znacznie więcej gwiazd, w tym kilka niespodzianek. Autor: Robert Franke Źródło: http://bf-astro.com/ic4665/ic4665.htm Gromada bywa nazywana Żłóbkiem Letnim (Summer Beehive). Odkrył ją szwajcarski astronom Philippe Loys Cheseaux w 1745 roku (Messier miał wtedy 15 lat). Na niebie zajmuje obszar niemal 1 stopnia a jej jasność wynosi 4,2 mag, więc widać ją przez lornetkę praktycznie w każdych warunkach, a przy warunkach bardzo dobrych nawet gołym okiem. Naprawdę trudno się domyślić, czemu pomijali ją w swych katalogach najpierw Messier a później kolejno sławny William Hershel (Catalogue of Nebulae and Clusters of Stars), jego syn John (General Catalogue of Nebulae and Clusters of Stars) i John L. E. Dreyer (New General Catalogue - NGC). Gromada weszła dopiero do uzupełniającego Index Catalogue - IC i to, sądząc po numerze, do jego drugiej części wydanej w 1908 r. Einstein tworzył już wtedy Ogólną teorię względności a tu taka zaszłość astronomiczna z I połowy XVIII wieku! W skład gromady wchodzi około 30 gwiazd. IC 4665 jest gromadą bardzo młodą ? wiek szacuje się na 36 milionów lat. Nic dziwnego, że jej składowe są białe a nawet niebieskawe ? to młode gwiazdy typu widmowego B. Powstawały całkiem niedawno, gdy na Ziemi zaczynały już hasać pierwsze małpy. Dla porównania, Plejady określane jako młoda gromada mają 100 milionów lat i są rówieśniczkami rozwiniętych dinozaurów oraz początkowych ssaków z okresu kredy. Hiady i Żłóbek mają po ok. 700 milionów lat i powstawały w okresie ziemskiego prekambru, gdy u nas dopiero zaczynały się tworzyć prymitywne organizmy wielokomórkowe. Gromada znajduje się w niewielkiej jak na skalę galaktyczną odległości od Słońca ? ok. 1400 lat świetlnych. Jednak jest to 3 razy dalej niż Plejady i ponad 2 razy dalej niż Żłóbek. Jeśli dobrze przyjrzymy się zamieszczonej fotografii, zauważymy, że kryją się w niej także kąski dla amatorów gwiazd podwójnych. Zapewne napiszą nam o tym ich zapaleni obserwatorzy. Tak więc nie masz wyjścia. Białe noce to żaden wykręt dla prawdziwego astroamatora. Łap lornetkę, wystawiaj teleskop i obserwuj Letni Żłóbek a potem koniecznie napisz, jak poszło.
    1 punkt
  7. Na YouTube chodzi oczywiście o planety i galaktyki itp. Wiem że koloru nie będzie Zdecyduje się na GSO 10 " Jak się rozczaruje lub nowe zainteresowanie nie wypali zawsze można odsprzedać z małą stratą lub nie
    1 punkt
  8. W moim RC 150/ 7 z Canonem 60 D, to maluśkie spłaszczone kółko. Ale na bardzo dużym cropie, coś tam widać.
    1 punkt
  9. Dziś jak planety zasłoniły chmury, wycelowałem Edka 80 w Mrugającą. Wracam do niej często, więc rozpoznałem ją już w szukaczu 9x50. Po planetach zostało mi powiększenie 240 (bardzo mała źrenica 1/3 mm) ale i tak Mrugająca była dobrze widoczna na wprost. Jak ją oglądam T300 to da się używać jeszcze większych powiększeń, jak dobry seeing to i 500. W takim powiększeniu najbardziej mi się podoba, choć wtedy jest już dość ciemna.
    1 punkt
  10. Złapany dziś koło 22
    1 punkt
  11. Zaległe obłoki srebrzyste z 16.06. Sprzęt: Nikon D3200, Nikkor 18-55mm 6s, f3,5 , ISO 800 Animacja z 40 klatek zebranych między 23:09 a 23:25
    1 punkt
  12. Tak, wczoraj super wszystko wyglądało. U mnie we Wrocławiu też widoki były super. Zdjęcia robione lustrzanką Nikon D7500 oraz obiektywami Tokina 11-20mm, Samyang 35mm oraz Nikkorem 70-300mm, między 22, a 23, więc całkiem wcześnie.
    1 punkt
  13. Jeszcze dwa zdjęcia z miasta, bo obłoki tworzyły niesamowite wzory
    1 punkt
  14. Witam Taka oto fanaberia. Nie wiem, co czym okraszone. Może Halfa kolorem, albo odwrotnie. Takie eksperymenta. ASI071, 1,5h TLAPO804 z Halfa7nm, + 40min MAK127 czyli dwa działa i jeden detektor. Pozdrawiam
    1 punkt
  15. Z wczorajszego spektaklu ISO 200; przesłona 5,6; exp. 1 sekunda; obiektyw Nikkor 18 -105mm (18mm)
    1 punkt
  16. dokładnie o północy 16/17.06
    1 punkt
  17. Cześć Nowy na forum, więc się przedstawię. Mam na imię Sebastian i nie robiłem zdjęcia astro od kilku godzin. ? Fotografuję bez teleskopu starym, radzieckim obiektywem MTO-1000A + telekonwerter 2x na body Nikona D7000. Zdjęcie z 29.05.2020 ISO 160 ; 1/125s ; panorama z dwóch zdjęć (osobno zdjęcie górnej i dolnej części Księżyca) Nie robię stackingu, wybieram najostrzejsze z serii zdjęć. ?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)