Ranking użytkowników
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 21.12.2020 uwzględniając wszystkie miejsca
-
14 punktów
-
13 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
Nie ma co czarować, w okolicach Inowrocławia szanse na pogodę aby uwiecznić koniunkcję Jowisza i Saturna nie były wielkie ale ponieważ nadzieja umiera ostatnia nie ruszałem się z domu bez statywu i aparatu Dzisiaj się udało - bez większego sprzętu aparat Canon EOS 760D pierwsze zdjęcie to obiektyw Canon 50mm 1.8/3.5 ISO 800 1s Drugie zrobione obiektywem Obiektyw Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD / 220mm /f 5.6 ISO 800 exp 1s7 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
Niestety w moim położeniu geograficznym gdy można już coś spróbować pstryknąć to niestety planety te są już bardzo nisko, co widać w postaci drzew na zdjęciu. Oprócz głównych bohaterów lekko widoczne dwa księżyce Jowisza - Ganimedes i Europa. Mimo wszystko jestem zadowolony z efektu a na żywo przez teleskop widok rewelacyjny. Teleskop SW Evostar 420/72, soczewka barlowa 2x, Nikon D5100, 0,5 sek.5 punktów
-
20.12.2020 cz.1 Tym razem gromady otwarte. Nieco niedoceniane przeze mnie. Kiedy zaczął się przeglądać dokładniej każda z nich pokazała inne piękno. M 36 Najmniej liczna gromada w Woźnicy. M 37 W moim okularze miała trójkątny kształt. M 38 Razem z M38 udało się zobaczyć NGC 1907 która też jest gromadą otwartą położoną 5,9 tys. ly od Ziemi.4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Dzisiejsze między chmurami, jak wczoraj ED 4" + ASI 224, seeing ponownie słaby jak wczoraj - chociaż inna miejscówka (nad jeziorem, nie wiało jak wczoraj na górce). Dalej musiałem Saturna wyduszać po obróbce, aby jako tako wyglądał. Dodatkowo dałem też dłuższe czasy na księżyce, tylko jowiszowe się złapały4 punkty
-
4 punkty
-
18.12.2020 Wieczór wypełniły mi zabawy z synem. Nie miałem w planach obserwacji. Żona wróciła około 20:30 do domu. Po wejściu mówi: - Ale pięknie widać dzisiaj gwiazdy ... Trzy minuty później siedziałem w aucie z całym sprzętem. To wielki atut achromatu "gotowy zawsze i wszędzie". 15 minut jazdy i rozstawiałem aluminiowe nogi. Kolekcjonowanie obiektów Messiera chciałem zacząć od trzech galaktyk : M 77, M74 i M33. M33 Tą odległą o prawie 3 mln lat świetlnych galaktykę już obserwowałem wcześniej. Łatwa w odnalezieniu, nieco jaśniejsza w środku. M 74 Trudniejsza do wypatrzenia od M33. Ta spiralna galaktyka w moim telpie miała wydłużony kształt, powodem są jaśniejsze ramiona. Na grafice nieco za jasna :-) M 77 Tutaj było najtrudniej. To ten obiekt w samym centrum. Przed obserwacjami nie sprawdzam jak wyglądają rzeczy ,które mam zamiar odnaleźć żeby samemu wyłapać pewne detale. Na M 77 bardzo łatwo trafić ale nie jest taka oczywista. Taka mała rozmyta gwiazdka z drugą obok. Galaktyka leży 47 mln lat świetlnych od nas i ma bardzo jasne jądro ,gwiazda o jasności 11 mag to tylko 2 tys. ly. Razem tworzą ciekawy duet. Patrząc w to miejsce kilka razy widziałem mikro pojaśnienie nieco wyżej na lewo. Wydawało mi się że to morze galaktyka, której szukam. Po powrocie do domu okazało się że to NGC 1055, która leży "kawałeczek dalej" ( 53 mln ly ), nieźle jak na tak małą rurkę :-)) ED: https://www.cloudynights.com/topic/633862-messier-77-and-ngc-1055-galaxies-sketch/ tak dla porównania znalazłem4 punkty
-
3 punkty
-
Udało się! Widziałem dzisiaj Jowisza i Saturna w okularze jednocześnie! Obserwowane MAKiem 127 z Poznania. Około 16:30 warunki pozwoliły na obserwację z balkonu. Cudów nie było, obraz trochę falował, ale było wyraźnie widać pierścienie Saturna i księżyce wokół planet. Potem planety znalazły się już niziutko i powoli nikły w zalegających na horyzoncie chmurach. Na tę epokową okoliczność wykonałem jedno zdjęcie ziemniakiem przez okular i drugie w ognisku teleskopu. Jakość fatalna, ale i tak się jaram z udanej obserwacji.3 punkty
-
Krótki przegląd z ostatniego miesiąca ? 20 listopada 2020, kilka minut po zachodzie Słońca, 1/4s z ręki 03 grudnia 2020 04 grudnia 2020, pół godziny po zachodzie Słońca, 1s z ręki 07 grudnia 2020 10 grudnia 2020 12 grudnia 2020 13 grudnia 2020, las kolanowski (na płd-zach od Bochni), nowy osobnik w kolekcji ? 14 grudnia 20203 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Dziś z Orzechem planujemy obserwy na Koskowej. Obserwujemy pogodę, bo jest niepewna, front się zbliża. Dziś heavens-above pokazuje, ze z Krakowa po 17 Starlinki będą przelatywać na tle Księżyca.2 punkty
-
Dzięki wessel ? Ostatnio miałem dwie niezależne relacje o wypatrzeniu Puchacza w innym lesie. Sporo tam teraz wędruję, ale na razie tylko ładne widoki się trafiają ?2 punkty
-
Fotka Księżyca ze światłem popielatym. Bardzo lubie wtedy fotografować Księżyc, bo wychodzą przy nim także gwiazdki.1 punkt
-
21.12.2020 (godz. 16:30), Krosinko Na ten dzień czekało wielu miłośników astronomii. Wielka Koniunkcja Jowisza i Saturna nadeszła. Można śmiało przyznać, że spora część województwa wielkopolskiego wygrała dziś na loterii. Trafić warunki pogodowe o tej porze roku to naprawdę wielkie szczęście. O tym, że jest spora szansa na widoczność koniunkcji dowiedziałem się już w ciągu dnia spoglądając co jakiś czas na zapisy zdjęć satelitarnych. Jednak im bliżej wyznaczonej godziny, tym szanse nieco topniały, gdyż na południu zaczęły się gromadzić rozległe cirrusy. Spojrzałem przez okno chwilę przed końcem obowiązków - bez zmian, chociaż widoczne prześwity. Pojawiła się nadzieja, tym bardziej że cały wschód, zachód i północ były wręcz czyste. Przygotowałem nieśmiało lornetkę 10x50. Nagle z pokoju obok słyszę wołanie: "Tato, widać Księżyc!" Skoro widać Księżyc to zapewne Jowisza i Saturna również - pomyślałem. Ruszyłem na polowanie. Nie myliłem się. Nieuzbrojone oko pozwoliło dostrzec wyraźnie Jowisza. Gazowe olbrzymy były tak blisko siebie, że światło tego pierwszego wręcz przygaszało Saturna niczym gwiazda podwójna. Spojrzałem przez okno używając lornetki 10x50 - widok był przepiękny. Cztery księżyce galileuszowe w postaci kropek, kulą będąca Jowiszem, a obok Saturn, który nie był punktem, a wyraźnym obwarzankiem. Chwilę później oglądałem ten sam obrazek w lornetce 15x70 na pobliskiej polanie. Planety były już na tyle nisko, że pływająca atmosfera stworzyła pewnego rodzaju filtr. Światło nie oślepiało, a Saturn ukazał delikatnie widoczność swoich pierścieni, co pozwoliło wyłuskać nawet ich ulotne odseparowanie od samej planety, co zdarzyło mi się po raz pierwszy w lornetce 15x. Planety były bajecznie i blisko ustawione obok siebie. Dzieliła je odległość zaledwie około 6 minut kątowych! To naprawdę robi wrażenie! Spoglądałem na tą parę przez dobrych kilkanaście minut. W końcu warstwa zanieczyszczeń na niebie zrobiła się tak duża, że musiałem zakończyć sesję obserwacyjną. Wizualizacja Jowisza i Saturna w polu widzenia lornetki 15x70 Źródło: Aplikacja Stellarium Co ciekawe jeszcze kilka miesięcy temu kupując teleskop myślałem właśnie o tym dniu. Rzeczywistość dość mocno weryfikuje plany i dziś zamiast teleskopu miałem przy sobie niezawodną i zawsze gotową do użycia lornetkę (teleskop zaś stał w pomieszczeniu gospodarczym). Napiszę więcej - wcale nie żałuję tej decyzji. Ktoś zapyta: "Ale jak to? Planety i lornetka?" Oczywiście, że tak. Trzeba być jednak świadomym, że w tego typu obserwacjach nie chodzi o wyłapywanie detali, lecz o kontekst i perspektywę. Dzięki temu mogłem doświadczyć tego zjawiska w zupełnie odmienny sposób, który z całą pewnością zostanie w pamięci na całe życie. Do następnego razu! Pozdrawiam, Paweł : -) Wielka Koniunkcja Jowisza i Saturna 2020 - obserwacje lornetką 15x70 Źródło: Zdjęcie własne1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Takie moje pierwsze próby z mgławicami, proszę się nie śmiać. No i krótko naświetlana- jakieś pół godziny, bo mgła taka przyszła...1 punkt
-
1 punkt
-
Jak powiedział mój kolega. Nam też to było dane. Bo tak to niestety w naszym kraju jest. Cały dzień chmury nagle okno pogodowe na wieczór a od jutra idzie już front.No sam nie mogłem w to uwierzyć.Obserwacje prowadziłem wczoraj czyli w niedzielę za miastem i dzisiaj koło domu na placu w środku miasta. Zgadnijcie sami kiedy było lepiej. Pewnie się już domyślacie że dzisiaj. Legnicka pogoda okazała się jednak łaskawa. Sama odległość kątowa między planetami wczoraj i dziś nie była wcale wielka w odbiorze wizualnym, ale jakość w seeningu na korzyść dzisiejszego dnia była przytłaczająca. Apochromat 85 mm przy powiększeniu niecałym 100 razy pokazał piękny widok dwóch największych planet naszego układu w odsłonie jakiej jeszcze nigdy w życiu nie widziałem. Byłem wręcz oczarowany widokiem a właściwie byliśmy bo przecież nie byłem wtedy sam. Nie mogąc skupić się na szczegółach technicznych dałem się ponieść temu pięknemu widokowi. Jeszcze raz okazało się że natura czasem potrafi pokazać coś naprawdę niezwykłego. Za dzieciaka marzyłem o takim widoku a teraz kiedy dobijam do 50tki było mi to dane. Naprawdę piękna chwila. Pozdrawiam wszystkich.1 punkt
-
Na śmierć zapomniałem o Starlinkach przelatujących na tle Księżyca, ale to pewnie z wrażenia po obserwowanej koniunkcji !!!1 punkt
-
Piotr, skorzystaliśmy z tego samego okienka - nie masz pojęcia jak się cieszyłem, że w bagażniku auta czekał statyw z aparatem - tak "na wszelki wypadek" ? Gratuluję zdjęcia!1 punkt
-
2 tygodnie temu mało mnie szlag nie trafił... po powrocie z pracy.... zastałem wielką plamę w swoim ukochanym pokoiku na podwieszanym suficie, pękł zawór wodny na strychu ? , która po 2 dniach tak poodpadała. Miało toto 2,20 długości.. Jak sobie pomyślałem o wynoszeniu mebli, wzięciu fachowców, szlifowaniu, polerowaniu, malowaniu całego sufitu i ponownym wnoszeniu moich sprzętków to wpadłem na pomysł, że zarobie to sam. Odczekałem jak wyschnie, zaszpachlowałem, przeszlifowałem,zamówiłem tapetkę i w jedno popołudnie nakleiłem i mam pędzący po suficie meteorek ?1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt