Ranking użytkowników
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 25.05.2021 uwzględniając wszystkie miejsca
-
Testowałem nowe pomysły i przy okazji "pykłem" po 300 sekund każdego koloru i 300 sekund luminancji. Aż sam się zdziwiłem jak zobaczyłem efekt Uwaga! Niebo Bortle 6! FS 128, ATIK 6.0 na ASA. LRGB: po 300 sekund 1 klatka. W zasadzie bez obróbki, bo testy dotyczyły kalibracji. Tylko arcsinhstretch i histogram. To wersja LRGB z lekko jajowatymi gwiazdkami.9 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
W związku z lekturą SF, jaką przeczytałem nie tak dawno (około miesiąc temu), pomyślałem, że podzielę się wrażeniami i przy okazji dodam kilka słów od siebie także o innych książkach SF, które znam. Książki ogólnie czytam od niedawna, bo zaledwie ponad cztery lata, więc to tylko takie luźne, subiektywne wrażenia. Mimo że czytam w zasadzie codziennie i przeróżne gatunki, to po SF sięgałem jak dotąd dość rzadko. Książka, o której chciałem wspomnieć, to Głos Pana. Jeśli chodzi o Lema, wcześniej znałem jedynie Solaris, którą przeczytałem około 3,5 roku temu. Bardzo mi się podobała, jednak długo nie wracałem do tego autora. Jakiś czas temu kupiłem Głos Pana i książka czekała kilka miesięcy na półce. Byłem przygotowany na to, że nie będzie tam akcji i rzeczywiście wszystko toczy się bardzo spokojnie. Po przedmowie bałem się nawet, że będzie to coś nudnego, jednak gdy zacząłem czytać, okazało się, że z każdą kolejną stroną moje zaciekawienie rośnie i mimo braku jako takiej akcji, czyta mi się z coraz większą przyjemnością. Ostatecznie, po skończeniu lektury, uznałem, że jestem ogromnie zadowolony z tej książki. Na tyle zadowolony, że ochłonąwszy, zapragnąłem kolejnych tytułów i już na mojej półce stoi nie dwa "Lemy", ale siedem i pewno będzie więcej. Oczywiście, trzeba powiedzieć, że bardzo lubię tematykę kontaktu, hipotetycznych cywilizacji, poszukiwania sygnału i wszystko, co z tym związane, ale nie tylko dlatego czytało mi się przyjemnie, lecz również ze względu na język, styl, no i co tu dużo mówić - geniusz autora. Tak więc jeżeli ktoś lubi te tematy i będzie świadomy, że nie dostanie jakiejś prężnej akcji, a raczej żmudne zmagania naukowców, próbę zdekodowania sygnału od obcej cywilizacji, przedstawioną niemal jak jakiś traktat, to bardzo polecam. Gdy odłożyłem książkę na półkę, czułem jak z każdym kolejnym dniem moje zadowolenie rośnie, a Głos Pana pobrzmiewa w głowie echem, windując coraz wyżej na skali, w kierunku książek, które sobie mocno cenię. To jeszcze tak króciutko o innych książkach. Solaris - Lem Jak powiedziałem, wspominam ją bardzo dobrze. Choć tematyka jest podobna, jest to jednak inna książka niż Głos Pana. W Solarisie przede wszystkim więcej się dzieje. Nie potrafię powiedzieć co było lepsze, bo książki, mimo wszystko, były dość odmienne i każda cieszy inaczej. Kontakt - Carl Sagan Wiedziałem ogólnie czego się spodziewać, bo znałem dobrze film, który swoją drogą bardzo lubię, pamiętam od dzieciństwa i który potrafił mnie wzruszyć. Co do książki, to na pewno jest dobra, na pewno warto, choć z tego co sobie przypominam, momentami była ociupinkę męcząca, niemniej całokształt odebrałem dość dobrze. Robot - Adam Wiśniewski-Snerg Czytałem ją około 3 lata temu i pamiętam, że po skończeniu lektury miałem w głowie jedno wielkie wow. Cóż, książka naprawdę świetna i cały ten świat, w którym utkwił bohater, to majstersztyk. Coś ("Kim jesteś?") - John W. Campbell Jest to wznowienie (a także pełniejsza wersja) noweli Campbella "Kim jesteś?". Pewnie wielu z was zna film pod tytułem "Coś", który jest drugą ekranizacją noweli. Książkę czytało mi się nawet przyjemnie i pierwowzór przypominał dość mocno słynny film. Nie jest to co prawda typowe SF, a bardziej horror, jednak pomyślałem, że wspomnę o tej opowieści, gdyż antagonista, bądź co bądź, pochodzi z Kosmosu. Jest również inna książka, pod tytułem "Rzecz", napisana na podstawie filmu "Coś". Dziwne trochę... książka na podstawie filmu, który jest na podstawie książki (czy też noweli). Nie czytałem, ale jako że lubię tę historię, to z ciekawości właśnie sobie zamówiłem. Wyspa doktora Moreau - H. G. Wells Książka co prawda nie jest związana z Kosmosem itp, ale w sumie chyba z gatunku SF. Tak czy inaczej, podobała mi się, czytało się lekko i przyjemnie. Niekiedy czuć było troszeczkę podobny klimat jak w świetnej "Władcy Much" Goldinga. Gniazdo światów - Marek S. Huberath Moja najświeższa przeczytana książka SF. Skończyłem kilka dni temu. Cóż, trzeba przyznać, że jest wyjątkowa, odmienna, pomysłowa i potrafi wprawić czytelnika w pewien dziwaczny stan. Autora znałem wcześniej z opowiadań "Wrócieeś Sneogg, wiedziaam..." i "Kara większa", które bardzo mi się podobały. Na mojej półce czekają kolejne tytuły SF, a na liście zakupów wciąż pojawiają się nowe pozycje:)3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
23.05.2021 (Collinder 399) Okno w kuchni oraz Księżyc ograniczyły zasięg lornetki do 8,6 mag. W oko wpadł mi znany asteryzm. Dla mnie było to pierwsze spotkanie z "wieszakiem". Po za charakterystycznym kształtem te niepowiązane grawitacyjnie gwiazdy pokazały coś więcej, a mianowicie swoje kolory. Próbowałem rozpoznać ich typy widmowe. Udało mi się to dość dobrze. Trudno rozróżnić typ B od typu A ale za to gwiazdy typu widmowego K oraz M od razu dają się zidentyfikować. Dla tych którzy jeszcze tego nie wiedzą : Typ widmowy gwiazd ? klasyfikacja gwiazd oparta na widmie światła wysyłanego przez gwiazdę. Widmo światła jest określane przez trzy podstawowe parametry atmosfery ? temperaturę, ciśnienie gazu, skład chemiczny. Z wymienionych czynników największy wpływ na postać widma gwiazdowego ma temperatura. Na poniższej grafice przedstawiony został podstawowy podział na siedem typów wraz z zakresem temperatur gwiazd oraz opisem rzeczywistej obserwowanej barwy. Przyglądając się gromadą, czy pojedynczym gwiazdom warto sprawdzić możliwości naszego oka oraz sprzętu i spróbować rozpoznać typ widmowy. Doskonałym poligonem do takich testów są gwiazdy podwójne, ich bliskość względem siebie sprawia że barwy stają się bardziej kontrastowe. Nasza gwiazd dzienna to typ widmowy G2 punkty
-
2 punkty
-
Wczoraj wieczorem nad Wrocławiem. Widok był zacny i niesamowicie przestrzenny. Tutaj płaskie zdjęcie absolutnie tego nie oddaje, aż wstyd na forum wrzucać ? Przy okazji test nowego telefonu w prezencie dla żony:) Obiektyw szerokokątny 123 stopnie daje radę. 12 lat temu do lustrzanki zapłaciłem osobno ponad 2000 zł, aby mieć takie ujęcie. A dziś wszystko w kieszeni za pół ceny i jeszcze można zadzwonić ? W ciekawych czasach żyjemy...2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
W celu uporządkowania moich relacji obserwacyjnych otwieram temat , do którego będą trafiały wszystkie "lornetkowe poczynania". Lornetki do obserwacji używam zdecydowanie rzadziej niż teleskopu, ale od kiedy mam sprzęt , który mogę wyostrzyć na gwiazdach poznałem zupełnie inny sposób zachwycania się pięknem wszechświata. 11.05.2021 - N Cas 2021 ( nowa w Kasjopei ) Dla kogoś kto nie interesuje się astronomią byłaby to zwykła gwiazda jakich wiele. Ja siedząc sobie przy otwartych drzwiach balkonowych podziwiałem efekt niewyobrażalnej eksplozji. Wciągającym zajęciem jest próba oceny jasności nowej. Analiza otaczających ją gwiazd w programie Stellarium to lepsze niż jakiś serial w Netflix ?1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Pewnie tak. Normalnie to daje się usunąć w procesie stackowania, no ale tu jest pojedyncza klatka, a pędzlem nie bardzo chce mi się machać.1 punkt
-
Zdecydowanie za krótki czas naświetlania, dlatego masz ciemno i nie widzi gwiazd.1 punkt
-
Wydaje się, że jest tu kilka rzeczy. Sam zuważyłem, że jak poświęcę jednak większą chwilę na dany obiekt to jestem w stanie więcej szczegółów wypatrzeć. Druga rzecz, żeby te szczegóły nanieść na papier. I tu znów potrzeba czasu i umiejętności. U mnie wygląda to następująco: Poświęcam więcej czasu dostrzegam więcej szczegółów ? Poświęcam więcej czasu i nie jestem w stanie więcej szczegółów narysować ?1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Nie ładnie tak post pod postem ale cóż. Nie myślałem, że tak szybko się wyrobię z tym materiałem Pierwsza próba z animacją, sprawdzenie jak bardzo rotacja pola będzie mieszać. Dla mnie wyszło dobrze, choć przy dłuższym można będzie dostać kręćka Nagrywane między 9:05, a 9:40. W odstępach co 30s. Nagrałem 29 klipów bo tyle zmieściło się na dysku.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Księżyc przed zmierzchem - nie ma nic piękniejszego na niebie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Dzisiejszy przelot. 10"/1200mm, TVP 2x, Pentax KP, ISO400, 1/400, pojedyncza klatka, ręczne prowadzenie i ostrzenie w czasie przelotu. Nie miałem w zasięgu jasnej gwiazdy. 31 marca 2021, ISS, -3.7mag, 428km, G19561 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt