Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 31.01.2022 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Nie ma wersji Deluxe ? wszystkie GSO są takie same, mają takie same okulary i wyciągi. Jedynie 6" Newton GSO, którego i tak w Polsce nie uświadczysz jest "bieda edition". Sama różnica w wyciągu z mikroruchami jest znacząca. GSO dodaje lepsze okulary bez dwóch zdań, masz 30 mm Erfla, który jak przymknie się oko to obrazy są warte tych pieniędzy. Na dobrą sprawę to mało korzysta się z takich niskich powiększeń, raczej celujemy w 80x-120x dla większość i obiektów na niebie. Czy warto dołożyć do 10"? No pewnie, że tak. A jak wyobrażasz sobie oddanie używanego teleskopu na montażu Dobsona, który ma skręconą podstawę? ? Takie "wypożyczenie" będzie więcej kosztować niż to warte bo nikt nie przyjmie takiego teleskopu ze 100% zwrotem kosztów. Lusterko 10" jest bardzo fajną wartością i gabarytowo nie ma dużych różnica z 8" za to są różnice w obrazach oczywiście na korzyść 10".
    4 punkty
  2. Pamiętajmy o wpływie seeingu - tutaj niestety często się okaże, że w kiepskich warunkach, przy małej wysokości nad horyzontem itd., większa średnica nie jest sprzymierzeńcem i że mniejszy refraktorek poradzi sobie nawet lepiej.
    2 punkty
  3. Żeby trochę ożywić mojego bloga (oryginalny na blogspot został zainfekowany przez boty) moje-nocne-niebo.pl nakręciłem dziś 20 minutowy filmik o sprzęcie jaki posiadam. Pogoda do bani więc tak trochę z nudów. Jeśli kogoś to zainteresuje a to raczej podstawy to zapraszam ? ps. teraz widzę że parę rzeczy można by tam poprawić ale ... pierwsze koty za płoty. Za niektóry błędy przepraszam ?
    2 punkty
  4. Mam jeszcze inną, sporo większą bo 300x100cm kolejową odzwierciedlającą północny zachód USA lat 50/60-tych. Skala N (1:160)
    2 punkty
  5. Tak, to była ekstremalnie szybka sesja ? Szkoda, że nie dałem rady przyjechać wcześniej - do przyjścia chmur warunki były bardzo dobre. Przez te niecałe 3 kwadranse korzystałem tylko z lornetki 10x50, a potem udało się jeszcze spojrzeć przez nową lornetę. Czekamy na kolejną szansę ?.
    2 punkty
  6. Spokojnie można dojechać osobówką, droga jest po remoncie, zero dziur. Kilka kilometrów wcześniej można obserwować z przełęczy kowarskiej, albo jeszcze lepiej stamtąd szlakiem na gorę Rudnik 5 min spacerkiem i jesteś na fajnej miejscówce. Trzeba pamiętać jednak że zawsze występuje jakieś zaświetlenie, to nie Bieszczady.
    1 punkt
  7. Na wakacjach obserwowałem z Rozdroża pod Sulicą, przy drodze na przełęcz Okraj, SQM 21.4 mag/arcsec2. Z Karpacza to pewnie jakieś 20 km i 30 min, ale nie wiem, jak z dojazdem tam w zimie. Tu są dwa opisy na naszym Forum obserwacji z tego miejsca.
    1 punkt
  8. Jeszcze trochę to będzie trzeba głosować na chybił trafił bo najlepiej to na wszystkich bym oddał głos ale to nic nie wniesie.. haha Piękne prace!
    1 punkt
  9. oki dziękuję za pomoc GSO 10" zamówiony, ogółem to polecam sklep combat, mozną mieć 10" za 2300zł, a 8" za 1600zł, jest kod rabatowy 5% na teleskopy " rura-do-patrzenia", może to wygląda jak reklama, ale wydaje mi się że to fajna promka więc się dzielę ?
    1 punkt
  10. Dziś ostatni dzień głosowania - kto jeszcze nie poklikał na wybrane fotki, to ostatnia szansa ?
    1 punkt
  11. Kupiłem jakiś czas temu filtr h-alfa 12nm do Canona na księżycowe noce. Udało mi się go przetestować w święta Bożego Narodzenia ale dopiero ogarnąłem wstępnie składanie i obrabianie materiału. Miałem problem ze stackiem. Jako, że obiekt czyli w tym przypadku Mgławica Płomień i Koński Łeb w Pasie Oriona, łapany był przed i po meridan flipie, kadr się rozjechał i odwrócił. Niby nic ale ani dss ani astap nie mogły tego poskładać. Udało się dopiero w APP ale bardzo odznaczyły się dwa kadry przy centrowaniu obiektu. Dlatego zrobiłem mocnego cropa i resiza. Materiału niewiele bo tylko 28x300sec plus klatki kalibracyjne. ISO 800 Canon 600d mod na ioptronie cem26, bortle 4. Montaż stał na krzywym balkonie gdzie ustawienie na polarną jest nie lada wyzwaniem... Otóż nie widać Polaris ? Na szczęście w ekosie jest fajny do tego moduł i po godzinie idzie ustawić... Obróbka, która nie jest jeszcze moją mocną stroną, częściowo w APP, reszta w PS. I o to efekty. Myślę, że jako alternatywa dla światła księżyca, bardzo dobrze się sprawdziła. Jakość nie powala ale coś już jest. Pozdrawiam
    1 punkt
  12. Cieszę się, że filtr się sprawdza. Całkiem fajnie Ci wyszło. APP jak widać daje radę ?
    1 punkt
  13. To i tak dobrze z tymi powiekszeniami ? , ale cztam dosc dobre opinie o tym refraktorze. Zreszta sam mialem okazje kiedys patrzec przez niego i bylo zaskakujaco dobrze, jak na taka ogniskowa ? W achromatach to jet tak , ze: "powiedz mi jaka masz ogniskowa, a powiem ci ile mozesz wyduscic powiekszenia, bez utraty ostrosci". Oczywiscie upraszczam, ale ogolnie tak wlasnie jest.
    1 punkt
  14. Dlugi achromat to tez zupenie inna dziedzina, niz krotki achromat. I nie o rozdzielczosc tu chodzi a o ostrosc obrazu, o kontrast, o wszelkie aberracje, w tym takze chromatyczną. Uwierz mi , że np. w takim 80/1200 widac ostro i jasno (obiekty US) nawet przy powiekszeniu 200x. Natomiast w takim 80/400 to moze do 40x...50x. Podalem te przyklady, bo mam akurat te teleskopy (obydwa udne egzemplarze). Roznica w dostrzeganiu szczegolow jest kolosalna, pomimo, ze teoretyczna rozdzielczosc apertury jest oczywiscie taka sama.
    1 punkt
  15. Szybkie refraktory nomen omen nie są stworzone z myślą o obserwacji US ze względu na zwykły brak kontrastu, niestety aberracja chromatyczna wprowadzająca zafarb to jedna z dwóch wad. Gorszą odmianą w szybkich refraktorach jest aberracja sferyczna która z powodzeniem degraduje detal jakichkolwiek obiektów US ? Obecnie dysponuję AR 102/1350 i ten już na Jowiszu pokazał mi ogrom detalu, nieosiągalnego dla tej apertury z światłosiłą mniejszą niż f/10. Poniżej wrzucam wycinek opisu tamtej balkonowej nocki ? "Wczorajsza balkonowa noc obserwacyjna przyniosła ze sobą seeing którego ilość w ciągu roku można policzyć na palcach jednej ręki. ICM nie zapowiadał szału, ale na szczęście okazało się to tylko złą wróżbą, wyszło zupełnie odwrotnie Na przekór prognozom wystawiłem teleskop do chłodzenia od godziny 15:30, już po zmroku i pierwszym spostrzeżeniu Jowisza wyszedłem na balkon uzbrojony w walizkę z okularami i usiadłem wygodnie celując w jedyną chyba planetę jaka nam została do obserwacji. Tutaj pierwszy szok, obraz stoi. W 50x, w 135x i 225x. Ilość detalu jaką zacząłem z czasem rejestrować ograniczona była tylko i wyłącznie rozdzielczością dubletu. Z tarczy wyskoczyły pierwsze pasy, potem pociemnienia biegunowe, a następnie farfocle, zawirowania i ciemny wąs wychodzący z grubego pasa wgłąb jaśniejszych. Siedziałem tak dobrą godzinę gapiąc się w okular i żarliwie zapamiętując każdy detal z wiedzą, że nie miałem takich warunków obserwacyjnych przez cały poprzedni rok." Jeśli chodzi o czapę polarną na Marsie to podczas wielkiej opozycji z powodzeniem obserwowałem ją za pomocą zwykłego SW 90/900, detal i kontrast był na przyzwoitym poziomie co z resztą widać na moim szkicu, jednak pomiędzy jakością obrazu w porównaniu do 102/1350 jest przepaść ?
    1 punkt
  16. Aberracja chromatyczna nie tylko dodaje nieco niechcianych kolorków na krawędziach. To jest jej najbardziej widoma oznaka. Ona przed wszystkim rozmywa szczegóły. Wszystkie. Dlatego krótkie refraktory nie nadają się do obserwacji planetarnych, bo aberracja nie pozwala dostrzec drobniutkich szczegółów. A filtry jedynie maskują kolory ale nie powodują, że wiązka światła znowu cudownie się skupia w jednym punkcie. Podobnie dobre okulary. Pisze to, bo mam wrażenie, że niektórzy uważają że chromatyzm to tylko niechciane kolorki, które jednym przeszkadzają a innym nie. Nie mam ma myśli autora wątku, bo widać, że nie chce nam udowodnić że krótki achromat da radę na planetach, ale że od biedy można go użyć z małymi powiększeniami, które też potrafią dać mnóstwo radości z obserwacji. Sam uwielbiam czasami małym achro (PZO 67/800) w małych powiększeniach obserwować np. Księżyc i Słońce. To zupełnie inne doznanie, nie mniej satysfakcjonujące niż surfowanie po powierzchni Księżyca newtonem 10" z pow. 250x. Jedynym wyjściem dla refraktora na planety jest użycie apochromatu (drogo) albo wydłużenie ogniskowej (tanio, ale niewygodnie). No i jest i trzecie rozwiązanie, dobre i tanie czyli lustro (np. Grubcia).
    1 punkt
  17. Planetarne Trofeum. Jak powszechnie wiadomo światło-silny achromat nie nadje się do dużych powiększeń i jasnych obiektów. Może kiedyś nabędę prawdziwy planetarny kombajn, ale na razie w planach nie ma nic powyżej F6. Jest parę zabiegów ,które są w stanie przygasić tą okropną aberrację chromatyczną. Można użyć filtra SEMIAPO ( nie używałem ), można używać jak najlepszych okularów (lantanowych), porządny barlow to też jakaś opcja, zmniejszenie ilości wpadającego światła (przysłonić obiektyw). Niezależnie co zastosujemy ( może nic ) Mały Achro złapie wszystkie planety w czterocalowy obiektyw, z odrobiną nieakceptowalnej zieleni czy fioletu ale złapie. Błagam tylko - nie rzucajcie we mnie kamieniami. Jest jeszcze jedna sprawa. Mianowicie pytanie , które często pada podczas poszukiwania pierwszego sprzętu do obserwacji. Co będziesz oglądał ??? Galaktyki czy planety ?. Wiadomą sprawą jest że początkujący chciałby zobaczyć jedno i drugie. Nie wieżę że planety to sprawa drugorzędna. Piszę to ze swojego punktu widzenia ,ponieważ ja chcę podziwiać piękno kosmosu ze wszystkimi jego zasobami i wszystkim czym tylko się da ? Ale to temat na inną dyskusję. Bo jak powszechnie wiadomo sprawa sprzętowa to kwestia indywidualna i zmienna. Wróćmy może na nasze planetarne podwórko. Planeta- obiekt astronomiczny okrążający gwiazdę lub pozostałości gwiazdy, w którego wnętrzu nie zachodzą reakcje termojądrowe, wystarczająco duży, aby uzyskać prawie kulisty kształt oraz osiągnąć dominację w przestrzeni wokół swojej orbity. I to ostatnie zdanie "zdegradowało" Plutona do planety karłowatej a mi pozwoliło zaobserwować Merkurego, Wenus, Marsa , Jowisza, Saturna , Urana, Neptuna ( Ziemię też ? )- czyli wszystkie planety Układu Słonecznego czterocalowym achromatem. MERKURY Planeta krążąca najbliżej Słońca. Dlatego możemy ją obserwować przez krótki czas przed wschodem, lub po zachodzie naszej dziennej gwiazdy. W małym teleskopie zaobserwujemy oczywistą fazę, taki księżyc w miniaturce. Amatorskie zdjęcia pokazują ciekawe zjawisko zawiązane z Merkurym a mianowicie warkocz egzosfery. WENUS Piękny klejnot porannego i wieczornego nieba. Cztery cale doskonale pokażą zmianę fazy, duże teleskopy przy zastosowaniu odpowiednich flirtów są w stanie zaprezentować pewne struktury w gęstej jak smoła atmosferze. MARS Czerwona Planeta i Ziemia spotykają się co dwa lata. I dlatego co dwa lata występują najlepsze warunki do obserwacji Marsa. Bresser 102/600 nie pokaże pojazdów, które się po nim poruszają ale za to można zauważyć ciemniejsze obszary na jego powierzchni. Koniec roku 2022 to kolejna okazja żeby podziwiać jego piękno. JOWISZ Gazowy olbrzym cieszy oko przez dużą część roku. Pokazuje szczegóły swojej atmosfery, tranzyty księżyców, czy rzucane przez nie cienie na jego powierzchnię. Czasem lubię zająć się tylko nim ? SATURN Pierścienie to wizytówka tego giganta. Oprócz charakterystycznego dysku, Saturn prezentuje swoje księżyce. Mały Achro w dobrych warunkach pokaże też przerwę Cassiniego, jednak z tym będzie coraz trudniej, aż do roku 2024 kiedy to planeta ustawi się do nas bokiem. Potem pierścienie będą coraz lepiej widoczne, minie kolejnych piętnaście lat aż ukażą się w całej okazałości. URAN i NEPTUN Lodowe planety w czterech calach pokażą się jako gwiazdopodobne obiekty. Im większe powiększenie tym bardziej upewniamy się że to nie gwiazdy. Uran bardziej turkusowy, Neptun niebieski. Patrząc w tamtym kierunku musimy mieć świadomość że sonda Voyager II potrzebowała 11 lat żeby dotrzeć do boga mórz. Porównanie wielkości kątowej planet ( maksymalny rozmiar kątowy ,który osiąga tarcza widziana z Ziemi ) Ja już sobie ostrze zęby na kolejne spotkania "oko w oko" z naszymi planetami. Tym bardziej że do rodzinki dołączyło parę nowych szkiełek. Pogodnego nieba.
    1 punkt
  18. Za długo nie posiedzieliśmy - dość szybko naszły chmury ? Przynajmniej przetestowałem montaż a lorneta przywitała się z Orionem na Folwarku ?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)