Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 15.05.2022 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Zrobiłem ostatnio mały test żeby sprawdzić krotność barlowa GSO 2x ED 2" z lustrzanką i ile właściwie jestem w stanie z niego wyciągnąć z posiadanymi złączkami. Pamiętam, że przy okazji testów z refraktorem 120/1000 podłączając do niego aparat przez pierścień EOS/T2 z noskiem 1,25" włożonym w redukcję 2" na 1,25" z T2 i do niej wkręcony barlow ogniskowa wychodziła ok. 2250mm czyli jakieś 2,25x. Z 80/400 używam tej kombinacji: redukcja 2" na 1,25" z T2 od razu wkręcona do pierścienia EOS co daje lepsze mocowanie i stabilność, do niej barlow: Przy okazji mogę od tyłu włożyć sam nosek z wkręconym filtrem 1,25" i zacisnąć go porządnie dwoma śrubami z pierścieniem zaciskowym w redukcji: W tej kombinacji dostaję takiej wielkości tarczę Księżyca: Zdjęcie bez barlowa z 80/400: Mierząc odległości od krawędzi do krawędzi w px na pełnych nieskalowanych zdjęciach z aparatu wychodzi: z 80/400 = 830px, z barlowem 2x = 1793px. Z proporcji wychodzi 400/x=830/1793, x=864mm czyli taką mam ogniskową w tej kombinacji z barlowem, 864/400 = krotność ok. 2,16x Dodałem do tego dwie złączki 10 i 20mm M48, czyli barlow odjechał od aparatu jeszcze o 30mm: W tej kombinacji tarcza jest taka: Odległość w px = 2073. No i liczymy: 400/x=830/2073, x=999, ogniskowa wychodzi więc 999mm, 999/400 = krotność ok. 2,49x No i wszystko jasne, w mojej zwyczajnie używanej kombinacji mam 2,16x, ze złączkami 30mm wyciąga 2,49x ? Jednak ze zwykłym achro 80/400 F5 im większa krotność tym bardziej zauważalna aberracja więc tej max. kombinacji nie używam. Pomiarów w drugą stronę jeszcze nie robiłem, tzn. ile wyjdzie krotność z barlowem wkręconym prosto do pierścienia EOS/M48 i ze złączkami 10 i 20mm, zapewne wyjdzie coś w przedziale 1,5-2x tylko nie wiadomo czy jak taki barlow będzie za blisko aparatu to nie pojawią się jakieś optyczne zniekształcenia. Może przy okazji jakiejś sesji sprawdzę to i uzupełnię.
    3 punkty
  2. Ja w niedzielę postanowiłem w końcu wypróbować maczka 150. Kamera qhy kolorowa. Strzeliłem parę avikow po ok 300-500 klatek i sprawdziłem z jednego co wyszło. Tak więc ok. 25% stack z około 500. Resztę popróbuje obrobić w wolnym czasie. Przy okazji mam pytanie do @lulu jak robisz taki kolor księżyca na swoich zdjęciach? I zastanawiam się jak zrobić mozaikę z kilku ujęć. Pozdrawiam
    3 punkty
  3. Hej Wam, chciałbym się podzielić najnowszym materiałem zebranym w Parku Narodowym Teide na Teneryfie pod koniec kwietnia tego roku. Wyjazd na Teneryfe był bardziej rodzinnym niż astrofotograficznym ale udało mi się wyskoczyć na dwie nocki do Parku Narodowego Teide na wysokości 2400m. Zdjęcie które załączam to materiał z pierwszego dnia. Zebrałem trochę ponad dwie godziny materiału ale niestety okazało się że ze względu na silny wiatr prawie połowa materiału poszła do kosza. Z tego względu trochę martwiłem się co z tego wyjdzie ale ku mojemu zaskoczeniu po złożeniu tego w APP i obróbce w Pixie oraz Photoshopie rezultat bardzo pozytywnie mnie zaskoczył ? Mam nadzieje że Wam też się spodoba ? Muszę też przyznać że warunki do astrofotografii w parku Teide są absolutnie rewelacyjne. Kilkakrotnie zastanawiałem się też czy jest sens tam jechać w nocy ponieważ prognoza pogody nie była zbyt optymistyczna i pokazywała zachmurzenie na wszystkich stacjach i tak też to wyglądało z miejscowości w której byliśmy ( Playa de las americas ) . Natomiast po wjechaniu na wysokość 2400m okazało się że wszystkie chmury zostały poniżej ?. Zdjęcie wykonane Canonem 6D, Samyang 135mm f.2 (f2.8), ISO-800, Lights:45x80s, Bias-70, Darks-45, Flats-30.
    2 punkty
  4. 11.05.2022. Krater Capuanus to bardzo charakterystyczna struktura uderzeniowa, która leży wzdłuż południowego krańca Bagna Epidemii /Palus Epidemiarum/. Został nazwany na cześć włoskiego astronoma F. Capuano di Manfredonia. Jego średnia wynosi 59 km, a głębokość 1,6 km. Szkic wykonany w zmiennych warunkach seeingowych Ant. III-IV, z wykorzystaniem okularu Fujiyama HD-OR 7mm, przy powiększeniu 129x. Pozdrawiam Jarek
    2 punkty
  5. Nie wiem czy to odpowiedni dział (można przenieść) ale może ktoś skorzysta z moich doświadczeń z teleskopem w systemie RC. Kupiłem używany model RC 6'' GSO chyba 2 lata temu z zamiarem wykorzystania go w okresie jesienno-zimowym na galaktyki - w końcu trzeba zacząć je fotografować . Wykonałem nim próbne zdjęcie na pełnej ogniskowej kamerą QHY8L i na tym się skończyło. Przeleżał w kartonie. Lubię szerokie pola z 200-400 mm ale chciałem zmierzyć się z większą ogniskową i zobaczyć "co w trawie piszczy". Wiadomo że to ciemny teleskop - F9. Dokupiłem reduktor/flattener w D.O. 0,75 czyli ogniskowa w granicach 1000mm i zwiększona światłosiła. Na zdjęciach z Astroluminy nie widziałem wtedy większych niedociągnięć kolimacyjnych poza rozciągniętymi gwiazdami po brzegach. Przy kamerze ASI1600mmc z małym pikselem wyszło wszystko. Gwiazdy jak duszki - przy wyostrzaniu już było to wyraźnie widać. Podjąłem się kolimacji. Trzy wieczory podchodziłem do tematu. Nie wiem czy wszystkie modele tego typu tak mają czy to poprzedni właściciel / właściciele ale śruby na LG dokręcone tak że musiałem użyć sporej siły żeby je poluzować. To samo na pająku. Ale po kolei. 1.1 Kolimacja wyciągu względem plamki na LG. Najsłabszy punkt zestawu. Wyciąg posiada clamping ring. Aby uzyskać względną osiowość wszystko musiałem robić z wyczuciem. Za mocny docisk i miałem spore rozjazdy. Kiedyś bardziej doświadczeni mówili że tego typu zestaw należy kolimować przed każdą sesją - teraz już rozumiem co mieli na myśli. 1.2 Pojawia się problem przy kadrowaniu. Luzując clamping ring wszystko szlak trafia. Zamontowałem kamerę i liczyłem na szczęście że jakoś obiekt się ułoży w kadrze. 1.3 Dociski na wyciągu w postaci śrub. Jedna to opór z jakim porusza się wyciąg druga blokuje położenie focusera. Jak wyżej - znów wszystko z wyczuciem. 2. LG - chyba jednak trafił mi się niezły model bo LG ruszyłem minimalnie. Użyłem kolimatora Cheshire i laserowego od GSO. 3. LW - kilka prób z kolimatorami na zmianę i jakoś to się wszystko poskładało. 4. Odległość matrycy od korektora. Trzymałem się podawanych w internecie 8cm. Złączek mam całą reklamówkę więc większego problemu nie było. Na wszelki wypadek zmontowałem to wszystko z Tilt Adapterem od TSa i dobrze zrobiłem po przy próbach na gwiazdach była potrzebna minimalna korekta. https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p4745_TS-T2-collimator---compensation-for-field-tipping-in-astrophoto.html Wynik na 6 klatkach po 300sek Jak dla mnie jest to wynik bardzo akceptowalny. Ogólnie niebo było wczoraj bardzo słabe - ciągle cirusy + duży wiatr szarpał montażem. Na guiderze ząbki w granicach 0,5-1 px. 1 pełna klatka surowa 20x 5 min Ha + crop, DDP, histogram, zdjęcie odrobiny szumu Pzdr.
    1 punkt
  6. Dzisiejszy wschód Księżyca w objęciach natury ? Kompaktem SL1000 z okna, manual, 40x, ISO200, 1/80s, nieco suwaków w RawTherapee:
    1 punkt
  7. Wielkość matrycy w foto planetarnym w zasadzie nie ma znaczenia. I tak fotografujesz, robisz filmik tylko srodkiem, malym wycinkiem matrycy. Wazna jest wielkość piksela , a dokladniej rozstaw srodkow pikseli i rodzaj teleskopu. Do malych refraktorów dajesz wspolczynnik 5x do 7x. Do duzych Newtonow 3x do 4x , do Makow 4x do 5x. Wspolczynnik jednak nalezy dobrac na zasadzie prob i błędow. Bo liczy się jakość optyki a także lokalny seeing. 5x jest jednak dość uniwersalną wartością. Oczywiście możesz dać mniejszą krotność. Po prostu nie wykorzystasz pełnej możliwości optyki. Wieksza krotność nie ma sensu, no chyba ze fotografujesz ciasne gwiazdy podwojne. Ale nawet wtedy nie ma potrzeby przekraczać krotności wielkości pisela x8 , no max x10, aby pierscienie dyfrakcyjne jasnych skladnikow byly ladnie okrąglutkie.
    1 punkt
  8. Z kolorem zawsze jest problem, bo zdjęcia z kamerki są niemal monochromatyczne, a w dodatku zazwyczaj mamy do czynienia z pewnym zafarbem wynikającym z niewłaściwego ustawienia balansu bieli. Dlatego zaczynam od korekty tego ostatniego - tak aby obraz było możliwie neutralny, bez przeważającego tonu, by nie było wrażenia że na obraz nałożony jest jakiś kolorowy filtr. Następnie dosycam obraz, korygując jednocześnie aberrację chromatyczną, która zaczyna wówczas się mocno dawać we znaki. dopiero wówczas koryguje poziomy i jasność. Zauważyłem, że odwrotna kolejność - najpierw korekta poziomów i jasności, a dopiero potem korekta koloru, daje inne efekty i gubi pewne kolorystyczne niuanse. A mozaika - cóż, są do tego narzędzia (np. Microsoft ICE) ale nigdy z nich nie korzystałem. Swoje mozaiki sklejam w Photoshopie ustawiając kadry na warstwach, zbliżając możliwie ich jasność i kolor, a następnie zmiękczając krawędzie styku tak aby nie rysowały się one - zwłaszcza po końcowym wyostrzeniu.
    1 punkt
  9. Wystarczy w miarę na północ ustawić. Z balkonu nie widzę polarnej to ustawiam wg kompasu. W przypadku planet dryfowanie nie przeszkadza, wystarczy, aby utrzymala się w polu widzenia. Gorzej w przypadku fragmentów tarczy Księżyca i Słońca. Przy dużym dryfie Autostakkert może sobie nie poradzić ze stackowaniem.
    1 punkt
  10. Wczoraj niestety idealnie czysto nie było, wlekły się ciągle jakieś cienkie chmury z północnego zachodu. SW80/400, barlow 2x ED, filtr #58, C60D, 30 klatek z 90, PIPP, Registax6, RawTherapee:
    1 punkt
  11. Tak, projekcja okularowa smartfonem przez 8" GSO.
    1 punkt
  12. Hej, Wrzucam trochę zdjęć Księżyca z piątku 06.05 - faza 22%. Powoli kończę konfigurację 10" Newtona. Coś jeszcze muszę podłubać ale jestem bliżej niż dalej. Pierwsze 2 zdjęcia z barlowem x2. Ostatnie to już krótkie apo.
    1 punkt
  13. Wczoraj była prawdziwa żyleta. Wizualna uczta, aż uwieczniłem widoki w projekcji, choć to raczej profanacja smartfonem, a nie astrofoto. Clavius, Rupes Recta, i cały terminator.
    1 punkt
  14. Witamy na forum! No niestety takie stabilne warunki rzadko się trafiają, w dodatku Maki, SCT i Cassegrainy wymagają dłuższego chłodzenia, im większy instrument tym dłużej musi się chłodzić, inaczej obraz będzie się gotować. Dzisiaj miałem porównanie, w małym achro 80/400 z barlowem obraz praktycznie od ręki stabilny, bez problemu ustawiałem ostrość w aparacie, potem założyłem Cassegraina 6" i po pół godzinie obraz dalej się kotłował. Ten sprzęt gdzieś dopiero po 2 godzinach zaczyna się stabilizować, najlepszą stabilność w nim miałem jak leżał pół dnia na balkonie. Tymczasem dzisiaj ciąg dalszy spektaklu na Księżycu, Clavius otworzył oczy ? Ta sama konfiguracja z 80/400, stack 20 klatek z 65:
    1 punkt
  15. Ależ dzisiaj były warunki, nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem w 80/400 takie widoki, bajka ? Na pamiątkę szybki stack 14 klatek z 50, SW80/400, barlow 2x ED, filtr #58, C60D - ISO200, 1/40s. PIPP, Registax6, RawTherapee:
    1 punkt
  16. 1 punkt
  17. Coś tam jednak jeszcze wyskrobałem, co dało cośkolwiek szersze spojrzenie na sytuację na terenie Księżyca:
    1 punkt
  18. Jeden w miarę znośny strzał zanim się dziś przychmurzyło...
    1 punkt
  19. Mieszkam na stałe nad Bałtykiem od 1978 roku ale takich kolorów przy zachodzie Słonka to nie pamiętam ? Szkoda, że tylko komórę na spacerze miałem, normalnie Morze Czerwone. Zachód. i północny wschód
    1 punkt
  20. Na dobranoc 14x10min Ha z dzisiaj - IC410
    1 punkt
  21. Chyba zaczynam rozumieć ten teleskop. Kolimacja zrobiona dzisiaj za pomocą zwykłego Cheshire + tilt adapter dla korekty wyciągu. Pełna klatka bez żadnego kropa 5min Ha. Reduktor 0,75 GSO od Delta Optical.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)