Ranking użytkowników

Wiem, że migrujemy na nowy serwer. Ale czy tylko ja tak mam, że nie widzę najnowszych postów i statusów? Czy to przejściowe?

Cześć. Jako, że przez całe wakacje nie wyciągnąłem setupu ani razu z różnych przyczyn, w ubiegłą sobotę w końcu przerwałem tą zła passę. Pojechałem kawałek za Barczewo i postanowiłem przetestować nową kamerkę od guidingu oraz ogólnie sprawdzić sprzęt. Po dość długiej walce z wieszającym się kstars w ekosie, w końcu zabrałem się za ustawienie jakiejś mini sesji, bo dość czasu zmarnowałem na ustawienie polarnej i samej sesji w ekosie... Nowa kamera Asi mini 120 mm miała problem ze znalezieniem gwiazdy do prowadzenia ale w końcu jakoś się udało. Wybrałem obiekt bardzo popularny, M45. Z możliwych 5 h naświetlania, które dawała ta noc, udało mi się tylko zebrać tylko godzinę. Tutaj dodam, że pierwszy raz robiłem obróbkę w pixie skrojoną z tutka na YT, tak więc proszę o wyrozumiałość. Przy okazji może ktoś podpowie jak zlikwidować te dziwne przebarwienia na gwiazdach... No i dwa to tylko godzina. Będę jeszcze zbierał więcej materiału i uczył się obróbki... Tymczasem: 20x180s 50 dark, 50 dark flat, 100 flat. Pozdrawiam, Stefan

Wydaje mi się, że seeing był słabiutki na wysokości planet i w związku z tym odpuściłaś opisy kiepskich widoków. Wielkie dzięki za tak szczegółowe uwiecznienie tych dwóch sesji. Chyba tylko kobieca podzielność uwagi umożliwia jednoczesne obserwacje i takie dokładne notatki - zupełnie poza moim zasięgiem. Świetnie jest sobie poczytać takie opisy, zwłaszcza po dłuższym czasie. Może następnym razem seeing dopisze i będzie można potestować dwa nowiutkie planetarne okulary. Jest też plan B na planety i gorszy seeing.

Witam, chciałbym podzielić się z Wami kolejnym zdjęciem wykonanym na Cyprze. Tym razem dwa chyba wszystkim znane obiekty :), a mianowicie M45 czyli siedem sióstr oraz mgławica Kalifornia czyli NGC1499. Udało mi się zebrać tylko 60 minut materiału ponieważ obiekty były bardzo nisko nad horyzontem i a po ponad godzinie pokazał się tam również nasz srebrny przyjaciel:), niestety bardzo blisko fotografowanych obiektów i musiałem przerwać focenie. Warunki na Cyprze niestety nie są tak dobre jak na Teneryfie, dodatkowo wysokość nad horyzontem ma tutaj ogromne znaczenie ze względu na dosyć duże zamglenie od morza szczególnie nad horyzontem. Nie mniej jednak jak na stosunkowo niewielką ilość danych efekt końcowy zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Mam nadzieje że Wam również się spodoba. Pozdrawiam. Marcin

W 8x40 również dość mocno rzuca się to w oczy. Ogólnie z wszystkich lornetek serii Ex, 8x40 wydawała mi się zawsze najsłabsza z serii, choć oczywiście to nie jest żaden zły sprzęt. Po prostu po dobrych 10x50 i 12x50, oczekiwałem tutaj czegoś bardzo zbliżonego. Z obu małych, chyba wybrałbym 7x35 (większa poręczność, większe pole). Ale nie przywiązuj się do tej opinii, bo po latach pamięć potrafi sporo się rozjechać z rzeczywistością ?

Od lat mam wersję 7x35 z polem 9.3°. Jest bardzo poręczna i dlatego wszędzie ze mną jeździ. Ma dobrą mechanikę i średnią optykę. Aberacja chromatyczna nie jest uciążliwa ani w dzień, ani w nocy. W obserwacjach astronomicznych największą wadą jest spory rozjazd ostrości na peryferiach pola widzenia. Widać też oszczędności na warstwach antyodblaskowych. Mimo to jestem z niej zadowolony ale nie na tyle, żeby na niej poprzestać. Dlatego kupiłem 8x42 na lepszej optyce. Mimo że to dachówka, ostrość na brzegu pola i kontrast są sporo lepsze, niestety za 3 razy większą cenę.

1 Autor: Maciej Kapkowski Miejsce: Brok n/Bugiem Data: 4.08.2022 Obiekt: Mgławica Irys NGC 7023 Montaż: ASA DDM 60 Teleskop: Takahashi FS 128 Detektor: ATIK One 6.0 Ekspozycja: 11 h. Obróbka: Maxim DL. Pixinsight, PS. Akceptuję regulamin konkursu.

Droga Mleczna z okolic Łapszanki tylko ze statywu. Jak widać nie potrzebne jest prowadzenie aby sfotografować wyraźnie widoczną Drogę Mleczną. Nikon D750, Sigma Art 14mm, statyw (20x20s, iso3200, f/2.8

Jeszcze lipcowe mleko z okolic Przełęczy nad Łapszanką. D600 mod, Sigma 28/1.4, SWSA, 18x120s, f/2.8, iso800.

Wydruki dla @Patrix :)

Do oferty dochodzi jeszcze jedna opcja - możliwość naklejenia wydruku na arkusz spienionego PCV. Dzięki temu łatwo powiesić wydruk na ścianie bez dodatkowych ram czy antyram. Można nawet postawić na szafce czy półce opierając o ścianę :) Przy tej opcji wykonania, koszt z pierwszego postu należy podwoić. Format A3+ tak naklejony waży 260g. Do mocowania świetnie nadają się zmyślne rzepy od 3M. Używam w domu i polecam (odrywania jeszcze nie testowałem).

zamówiłem testowe dwa kolaże - niezbędne doświadczenie przed planowanym plakatem moich Messierów. Jakość naprawdę znakomita. Wybór perłowy czy błyszczący, bardzo trudny i to kusi i to nęci. Trochę się bałem jak to będzie zapakowane - niepotrzebnie, Darek ogarnął temat doskonale.