Witam wszystkich użytkowników forum! Czytałam sporo i wiem, że tego typu wpisów jest w Internecie mnóstwo, ale myślę, że jest to raczej zrozumiałe przy początkach. Więc tak, posiadam lornetkę raczej kiepskiej jakości, ma też swoje latka, a marka jest już niewidoczna starła się. Jedyne co wiem o niej: 6x-24x50 Zoom. Mimo tego, że nie była najdroższa to wczoraj zaobserwowałam nią galaktykę Andromedy i jestem w totalnym szoku, była piękna, choć mieszkam w dość jasnym miejscu. Od jakiegoś czasu myślę nad poważniejszym sprzętem i tu mam wątpliwości. I mam też do was, drodzy astromaniacy, jedno zasadnicze pytanie.
Budżet to 800-900 zł.
1. Dobra lornetka ze statywem czy teleskop? Jeśli chodzi o lornetkę mam na oku tą z Delta Optical Starlight 15x70. Teleskopy znalazłam takie (wszystkie to Sky-Watchery): N-150/750 EQ3-2; SK1309EQ2; BK1149EQ2.
Prosiłabym was o doradzenie. Jeśli te sprzęty to średni wybór i znacie coś lepszego w tej cenie, co może wy używacie, będę wdzięczna za odpowiedź.
Przypominam, że budżet mam ograniczony do jakiś 800-900 zł. Warunki do obserwacji mam naprawdę bardzo dobre, mimo tego, że mieszkam w małym miasteczku, latarnie gasną o 23 w nocy, a wtedy zostaje nam rozkoszowanie się ciągnącą się przez nieboskłon wstęgą drogi mlecznej, noce są przepiękne. Proszę o wyrozumiałość, cały czas się uczę. Chcę jeszcze dodać, że rozpoznaję większość gwiazdozbiorów (niektóre jeszcze sprawiają mi problem). Pozdrawiam!