Cześć wszystkim!
Jestem Andrzej vel Różan. Od kilku tygodni krążę po różnych forach (głównie tutaj), sklepach i YouTube'owych kanałach, zbierając informacje przy okazji zakupu pierwszego "dorosłego" teleskopu. Dzisiaj 15-sekundowy limit wyszukiwarki dla gości na FA skłonił mnie w końcu do rejestracji a skoro już się zarejestrowałem, to pomyślałem, że się przywitam.
W dzieciństwie fascynowałem się astronomią, chociaż musiałem zadowolić się obserwacjami gołym okiem i zabawkową lunetką przywiązaną do poręczy balkonu (widok Plejad przez nią - bezcenny!). Pewnie jakoś w okolicach 2002 r. zacząłem szlifować własne zwierciadło pod okiem pana Janusza Wilanda (tzn. korzystając z jego poradnika i wsparcia mailowego). Odpadłem na etapie figuryzacji, budowy noża Foucaulta, trochę też skopałem polerownik (byłem młody, brakowało też zaplecza technicznego; niemniej wciąż mam to niedokończone zwierciadło i proszki, więc wierzę że kiedyś je skończę ). Potem jakoś tak wyszło, że coraz więcej czasu spędzałem wpatrując się w ekran monitora, a mniej w niebo. Swoją drogą zostało mi do dziś: wylądowałem w gamedevie, czyli branży tworzenia gier (moje stanowisko to Technical Artist - taki ni to artysta, ni to programista).
Wracając do astronomii, jakiś czas temu wygrzebałem od dziewczyny ze strychu marketowego Newtonka Optisan 76/700 - wiadomo co to za sprzęt, niemniej radość z ujrzenia pierścienia (celowo liczba pojedyncza) Saturna była porównywalna z tą na widok Plejad w dzieciństwie
Dziś mam 33 lata i odłożywszy trochę środków postanowiłem wrócić do pasji z dzieciństwa. Co ciekawe, coś, co chyba najbardziej w mojej pamięci symbolizuje tamten okres fascynacji kosmosem, to obserwacje komety Hale'a-Boppa na pobliskim placu zabaw w 1997... I ponad 20 lat później to również kometa zyskała dla mnie symboliczne znaczenie, bo chociaż ostatecznie nie zobaczyłem NEOWISE gdy była ku temu najlepsza okazja, to właśnie próby (niestety nieudane) wyłowienia jej już w sierpniu wspomnianym reflektorem podsunęły mi myśl, żeby może wrócić nieco poważniej do tego hobby. SCT 8" już zamówiony, ale o tym w innym wątku...
Mam nadzieję, że zostanę tu na dłużej. Tymczasem życzę wszystkim pogodnego nieba, a na koniec wrzucam bonus wygrzebany z szafy
