Skocz do zawartości

QVX

Protogwiazda
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez QVX

  1. Ja optuję za kalendarzem: - trzynastomiesięcznym - miesiące po 28 dni - środkowy siódmy miesiąc 29 dni - ostatni trzynasty miesiąc w latach przestępnych 29 dni - lata przestępne co cztery lata + zasada gregoriańska - środkowy 183 dzień roku w przesilenie letnie - tygodnie zostają i żyją swoim życiem (nic z nimi nie robimy).
  2. Jeżeli zima na półkuli północnej ma obecnie prawie 89 dni, a ma mieć ponad 91 to oznacza, że od obecnej daty przesilenia zimowego mam odjąć jeden dzień, a drugi dzień dodać do końca zimy czy jak? To by oznaczało, że jeżeli astronomiczna zima miałaby mieć ponad 91 dni, to pierwszy dzień zimy byłby 21 grudnia, a ostatni 21 marca? Obecnie 89 dni astronomicznej zimy wypada najczęściej od 22 grudnia do 20 marca.
  3. Aktualna pozycja Słońca i Księżyca: https://www.timeanddate.com/worldclock/sunearth.html Długość astronomicznych pór roku: https://www.timeanddate.com/calendar/seasons.html?n=262 Dzisiaj o 16:57 nastąpi przesilenie letnie na półkuli północnej, czyli przesilenie zimowe na półkuli południowej. Dzisiaj jest najdłuższy dzień w roku na półkuli północnej w naszej strefie czasowej, a przed nami najkrótsza noc w roku w naszej strefie czasowej.
  4. Wszystkie cztery główne astronomiczne pory roku mają różne długości. Związane jest to z tym, że Ziemia nie porusza się po idealnie kołowym torze wokół Słońca. Wiemy, że rok ma w przybliżeniu 365,25 dni. Gdyby Ziemia krążyła wokół Słońca po okręgu, to każda z czterech pór roku trwałaby 91,3125 dni, bo 365,25/4=91,3125. Załóżmy, że Ziemia dąży do takiego stanu, żeby krążyć wokół Słońca po okręgu (nie mam pojęcia czy tak się naprawdę dzieje, ale załóżmy że tak). Czy da się jakoś policzyć czy obliczyć daty równonocy i przesileń, gdyby do tego doszło i każda z pór roku trwałaby dokładnie tyle samo? (91,3125 dnia).
  5. W tej chwili zwrotniki zbliżają się do równika a koła podbiegunowe zbliżają się do biegunów, bo kąt nachylenia Ziemi maleje. Kiedy ten trend się zatem odwróci i do jakiego momentu zwrotniki będą się zbliżać do równika a koła podbiegunowe do biegunów? Jak to możliwe, że np. równonoc wiosenna przejdzie przez wszystkie miesiące w roku, skoro nasz kalendarz gregoriański późni o jeden dzień raz na 3322 lata? Oznacza to, że jeżeli teraz wiosna zaczyna się 20 lub 21 marca, to dopiero za 3322 lata wiosna będzie się zaczynała 19 lub 20 marca. Jeżeli to tak wolno następuje, to w ciągu 26000 lat punkt równonocy wiosennej, a więc początek astronomicznej wiosny nie zdąży przejść przez wszystkie miesiące. Chyba rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach. Ja mówię o roku zwrotnikowym, czyli od jednej równonocy wiosennej do kolejnej, a Ty mówisz o roku gwiazdowym, czyli od momentu, w którym Ziemia jest najbliżej Słońca do następnego takiego momentu. Rok zwrotnikowy od gwiazdowego różni się długością o ok. 20 minut. Szybko licząc po trzech latach jest to już godzina różnicy, więc po 72 latach jest to już dzień (doba różnicy). 72 pomnożyć przez 365,25 dni (tyle trwa jeden obrót Ziemi wokół Słońca) to się równa 26298 lat (tyle trwa rok platoński, a więc jeden obrót precesyjny). To znaczy, jeżeli teraz Ziemia jest najbliżej Słońca ok. 3 stycznia, to za jakieś 13000 lat z kawałkiem Ziemia najbliżej Słońca będzie ok. 3 lipca, a po tych 26298 latach Ziemia znowu będzie najbliżej Słońca 3 stycznia. Przez cały ten czas okresu precesyjnego każda z pór roku będzie się zaczynała w te same dni co teraz (no daty będą się cofać o jeden dzień raz na 3322 lata), ale to nie ma nic wspólnego z precesją tylko z tym, że nie ma idealnych kalendarzy wymyślonych przez człowieka. A ja pytam czy ten obrót precesyjny trwający te ponad 26000 lat ma coś wspólnego ze zmianą nachylenia Ziemi, która następuje, choć bardzo powoli.
  6. Witam. Powszechnie wiadomo (kto się interesuje), że kąt nachylenia Ziemi względem ekliptyki wynosi 23,4 stopnie. Mniej osób wie, że nie jest on stały. Choć to proces trwający tysiące lat, kąt ten się zmienia i obecnie zmniejsza się. Oznacza to, że zwrotniki zbliżają się do siebie, a tym samym zbliżają się do równika. To także oznacza, że koła podbiegunowe oddalają się od siebie i zbliżają się do biegunów. Jeżeli ten trend się nie zmieni, to kiedyś przez cały rok Słońce będzie w zenicie tylko nad równikiem, a stojąc na biegunie jednym lub drugim, Słońce będzie na okrągło śmigało sobie po horyzoncie. Czy możliwe jest, że dojdzie do takiej sytuacji, że kąt nachylenia Ziemi spadnie do zera i czy te ruchome zwrotniki i koła podbiegunowe mają związek z ruchem precesyjnym Ziemi, którego jeden obrót trwa jakieś 26000 lat? (Rok platoński).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)