kwiatek87

Może kiedyś wymienię jeżeli 6,7 się nie sprawdzi. Na razie czekam na planety a i w dosyć kiepskich warunkach M13 wyglądała zjawiskowo przy, wydaje mi się, kiepskich warunkach (straszna mgła).

ES 6,7mm (82st) już jedzie po wspólnym wypadzie z @bikfisz któremu jeszcze raz dziękuję za pomoc i naświetlenie tematu :) Kolejny zakup w planie to ES 14mm, który także udało się przetestować :)

W sumie bardzo dobra rada. Jak sam się nie przekonam to nie będę wiedział co mi pasuje :).

Dzięki za rady :). Absolutnie nie chcę przesadzić a tym bardziej umoczyć pieniędzy w okularach, które będą więcej leżały niż będę ich używał stąd cały post. O ESie 6,7 słyszę już któryś raz i to byłoby to gdyby nie ta cena :) Więc w okolicach Wrocławia jakie jest maksymalne sensowne powiększenie do planet?

Powiększenie 133 wystarczy do planet?

Hej, Bardzo dziękuję za propozycję, chętnie skorzystam :). Mieszkam za Kiełczowem, ale generalnie nie mam problemu z dojazdem gdziekolwiek w okolicy Wrocławia :).

Witajcie, Jest to mój pierwszy post więc na początek chciałbym się przywitać. od razu napomknę, że jestem bardzo świeży w tematach astronomicznych więc z góry przepraszam za jakieś niedociągnięcia z mojej strony i jeżeli jest taka możliwość to nie ukrzyżujcie mnie za moje herezje :). Do rzeczy. Poszukuję budżetowych okularów do mojej Synty Dobson 8". Nie jestem bardzo wymagający i nawet Księżyc czy Wenus w bardzo złych warunkach robią na mnie wrażenie na standardowym zestawie (Plossl 10mm i 25mm + Barlow x2), ale zgodnie z wszelkimi opiniami należy obecne okulary zamienić na coś lepszego. Mój limit cenowy to 450zł na okular. Generalnie chodzi mi o stosunek cena/jakość. Przykro mi, ale po zakupie Morfeusza czy Hyperiona musiałbym się wyprowadzić z domu. Interesują mnie obserwacje w kolejności: 1. Planety, 2. Księżyc, 3. Obiekty głębokiego nieba. I w tej kolejności chciałbym zacząć zbierać poszczególne okulary. Teleskop ma wymiary 200/1200 (lustro główne 200mm, ogniskowa 1200). Według standardowych wyliczeń maksymalne powiększenie użytkowe to 400. Oczywiście wszędzie gdzie czytałem takie powiększenie jest nierealne w mojej okolicy (mieszkam pod Wrocławiem). Pytanie jednak jakie realne powiększenie najlepiej dobrać dobrać oraz z jaką źrenicą (mój wiek 36 lat)? Jedyną wzmiankę jaką znalazłem w internecie to, że w takim przypadku sensowne jest powiększenie 300-330, na pewno nie większe. Kolejna sprawa to czy kupić okular do obserwacji planet z dużym powiększeniem czyli w moim przypadku 3,5-4mm, czy może jakiś 7-8mm i stosować Barlowa? Zanieczyszczenie światłem w mojej okolicy to: SQM 20.37 mag./arc sec2 Brightness 0.772 mcd/m2 Artif. bright. 600 μcd/m2 Ratio 3.51 Bortle class 5 Elevation 135 meters Moje obecne zakupy to: 1. Soczewka Barlowa Sky-Watcher T-adapter 2x 1,25", 2. Filtr DO-GSO szary ND96-0,6 (OD=0,6 T=25%) 1,25, 3. Filtr DO-GSO szary ND96-0,9 (OD=0,9 T=13%) 1,25. Z góry dziękuję za wyrozumiałość i wszelką pomoc.