lukost
Użytkownik+-
Liczba zawartości
4 565 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
167
Zawartość dodana przez lukost
-
Obiekt fotografowany z każdej strony i w każdej konfiguracji sprzętowej, z tym że przeważnie w wąskich pasmach. Tu mamy czyste RGB ukazujące to co, często umyka - mrowie kolorowych gwiazd i delikatne przepylenia. Warto zwrócić uwagę na ciemną "ramkę" okalającą Crescenta, w kształcie trójkąta. Jakoś nigdy wcześniej nie zwróciłem na nią uwagi. 6d mod, TS apo 65q, 55x4 minuty plus wersja opisana
- 3 odpowiedzi
-
- 11
-
Piątkowy wschód Łysego. Przy kolorystyce nic nie kombinowałem, taka krwista czerwień i "słup" światła nad Księżycem były widoczne także wizualnie. 6d mod, apo 65q PS zauważyłem, że jest mnóstwo wątków skąd wyparowały zdjęcia i grafiki, zapewne przy migracji na inny serwer. Szkoda, takie okaleczone tematy straszą jak swego czasu słynny wieżowiec "szkieletor" w Krakowie.
-
czyli jedna z najbardziej wyrazistych ciemnotek w północnej części Łabędzia. Fajny cel lornetkowy, opisany swego czasu w ramach niestety martwego już cyklu OT przez Panasa 2,5 h w klatkach po 3 minuty, 6d mod, apo 65q. Plus wersja opisana w astrometry.net Zaintrygowała mnie różowawa plamka poniżej IC 1369, której nie zidentyfikowała strona astrometry.net. Okazuje się, że to bipolarna mgławica planetarna Sh 1-89 zwana Ćmą (Moth). Przeca ja to kiedyś obserwowałem - mega ulotny i trudny obiekt, ale w zasięgu nastocalowego dobsa z dobrym filtrem OIII.
-
Miło że się podoba. Pisząc o zadowoleniu w sezonie 2025 miałem na myśli nie tyle ilość materiału, co wejście na kolejny level w umiejętności obróbki i nieustającej pogoni za ideałem. ?
-
Tak, to już czas - otwieram sezon. ;) Do materiału z ubiegłego roku doświeciłem jeszcze trochę, poskładałem i obrobiłem na nowo. Myślę, że około 2025 roku będę całkowicie zadowolony z efektu. Na razie jest (chyba) w miarę akceptowalnie, niemniej uwagi wciąż mile widziane. A skąd ta menda w tytule wątku? Ano, obróbka tego jasnego i pozornie łatwego obiektu wcale najprostsza nie jest, szczególnie w kontekście jasnego centrum galaktyki i jej satelitów. No i cały czas zaskakuje mnie jej rozmiar - galaktyczne peryferia sięgają naprawdę daleko, co starałem się wydobyć. 6d mod, apo 65q, cosik koło 90 klatek trzy- i czterominutowych.
-
Jeden z tych fragmentów nieba, do których często wracam, zwykle lornetkowo, bo z teleskopem można tam podziałać jedynie na gromadce otwartej NGC 6802. Na zdjęciu kwintesencja pasa DM - pola gwiezdne, pyły, delikatne błękitne refleksy. Czego chcieć więcej? No może tego, by Kosa jednak weszła w kadr w całości. ? 6d mod, apo 65q, 50x4 minuty.
-
oka OTWARTY KONKURS ASTROFOTOGRAFICZNY - lipiec 2022
lukost odpowiedział jolo na temat - Konkursy FA
10 Autor: Łukasz Ostrowski Miejsce: Podhale Data: lipiec 2022 Obiekt: Laguna i okolice Montaż: IOptron Cem 25p Teleskop: TS apo 65q Detektor: Canon 6D mod Ekspozycja: 55x3min Akceptuję regulamin konkursu. -
oraz dłuuugaśna smuga Barnarda 168. Fajne to, lornetkowe (Barnard znaczy, bo IC 5146 już niekoniecznie), no i miłe dla oka - połączenie delikatnej, wodorowej czerwieni, pyłów i subtelnych refleksów to jest to. 6d mod, apo 65q, 80x4 minuty. Plus wersja uboższa materiałowo (45x4 minuty), ale za to szerokopolowa, w sam raz dla Panasa.
-
czyli fragment ponadnormatywnie zapylonej konstelacji Tarczy. Najfajniejszy jest chyba numer 104 zwany Hakiem, tuż obok bety Scuti. Haka widziałem kiedyś w lornecie 25x100, ale z tego co pamiętam jako czarną krechę, bez tej odstającej pod kątem wypustki. Dobry tekst znajdziecie tutaj 6d mod, TS 65q, 40x4 minuty.
-
-
Palone z filtrem CLS przez dwa wieczory, między zmierzchem a wschodem Łysego zmierzającego do trzeciej kwadry. 6d mod, TS apo 65q, 55x4 minuty. W materiale z tego filtra mam dominantę kanału czerwonego i większa część procesu obróbki to walka z tym "przesunięciem ku czerwieni", co zresztą chyba nie do końca się udało.
-
Tutaj znów czyste RGB, czyli to, co lubię najbardziej. Kto kojarzy obiekt, bez zaglądania w nazwę załącznika, ręka w górę. ? Pod dobrym niebem może być lornetkowy, jak masz minimum setkę. I nie mam na myśli gromadki, dla niej 70 mm apertury to aż nadto. 6d mod, TS apo 65q, dwa wieczory i trochę ponad 4 h materiału w klatkach po 4 minuty. Warunki takie se, w powietrzu ewidentnie cosik wisiało.
-
Wybaczam. W końcu takie wydarzenia jak debiut Panasa w astrofotografii mają swoją rangę. ?
-
Ech, gdyby te moje foty były choć trochę zbliżone poziomem do poziomu tego tekstu...
-
Wodorki centralnego Łabędzia, czyli kupiłem se CLSa ;)
lukost odpowiedział lukost na temat - Obiekty głębokiego kosmosu
Nawet nie podkręcałem nasycenia kolorów, ta dominanta kanału czerwonego po prostu tak wyszła po użyciu tego filtra. Hmm, chyba nijak się to ma do twierdzeń o "prawie nienaruszonym balansie kolorów" z cls-a. ? A co do obserwacji wizualnych, pamiętam różnice na tym obszarze pomiędzy tanim filtrem h-beta TPL a Lumiconem. To była przepaść. Swoją drogą ciekaw jestem tego wąskiego Baadera. -
Wodorki centralnego Łabędzia, czyli kupiłem se CLSa ;)
lukost odpowiedział lukost na temat - Obiekty głębokiego kosmosu
-
Dzięki. Delektowałem się dziś w nocy tym obiektem na znanej ci miejscówce przez znanego ci Nikona. ? Warunki dopisały, ciemnoty okalające chmurkę bardzo ładnie się odznaczały. Sporo czasu spędziłem też w Tarczy, spojrzałem na całkiem wyraźną C/2017 K2 Panstarrs, a nad samym ranem przywitałem Helixa. Miło było. ?
-
Szybkie RGB z najkrótszej nocy w roku ;)
lukost odpowiedział lukost na temat - Obiekty głębokiego kosmosu
Wrzuciłem do pierwszego posta drugą wersję tego materiału. Czy lepszą nie wiem, ale na pewno inaczej obrobioną. ? -
czyli chmura i chmara gwiazd w Strzelcu. Fajnie się to skanuje lornetką, a pod przyzwoitym niebem nie sposób jej przeoczyć - wraz z pobliskim obłokiem gwiezdnym w Tarczy mocno się wyróżnia. To taka przecinka w pyłach Drogi Mlecznej i niezły przykład o ile mocnej świeciłaby ona na naszym niebie gdyby nie wszechobecny w tym rejonie kurz. Całą resztę świetnie opisał Panas TS apo65q, 6d mod, z cyklu szybkie RGB.
-
No to teraz tnę Amerykę, a Pelikan wchodzi w całości, plus raptorek w rogu kadru i Deneb jako wisienka na torcie. Fotka bez większych aspiracji, ot, pokłosie miłej sesji lornetkowej spędzonej wśród pachnących sianokosami podhalańskich łąk z @Panasmaras 6d mod, TS apo 65q, smażone nieco ponad 2h w klatkach po 3 minuty. Plus "sklejka" z materiałem z poprzedniej sesji z maja.
-
Szybkie RGB w natarciu. ?Znacie? Znamy! No to obejrzyjcie. Fajny obiekt lornetkowy dla każdej apertury, pyły odkryte i skatalogowane przez pana Barnarda fajnie odcinają się na bogatym polu gwiazdowym. Kształtu litery E nie można przeoczyć. 6d mod, TS apo 65q.
-
eee, do Kokonu znaczy. ? Jeśli kogoś wkurza dokumentowanie istnienia obiektu, niech nie patrzy. ? Tymczasem wziąłem na warsztat długą, wyrazistą smugę Barnarda 168, zakończonego Kokonem. Ładne to, lornetkowe (znaczy B168, bo sam Kokon najlepiej widoczny jest w większym teleskopie, z filtrem UHC lub h-beta). Będę to jeszcze palił w trakcie najbliższej nocy*, podczas towarzysko-lornetkowo-fociarskiej sesji z @Panasmaras. Chcę ugrać więcej na pyłach. W użyciu tradycyjnie 6d mod i TS apo 65q. * hmm, pomyłka, przeca nocy teraz ni ma...
-
Dzięki. Materiał był przyzwoity, to i samo się obrobiło. ? A i poczciwy 6d daje radę.
-
czyli szybkiego focenia podczas najkrótszych (ale za to jakże przyjemnych) nocy ciąg dalszy. Warunki dopisały, fajnie było przeskanować Strzelca Nikonem 10x70. A poranna parada planet w komplecie z Łysym - coś pięknego. 6d mod, TS apo 65q i nieco spierdzielone kadrowanie ?
- 4 odpowiedzi
-
- 17
-
Szybkie RGB z najkrótszej nocy w roku ;)
lukost odpowiedział lukost na temat - Obiekty głębokiego kosmosu
No niby tak, ale z drugiej strony to kwestia jakiegoś tam kompromisu między ilością gwiazd a wyrazistością mgławicowości. To w końcu rejon pasa Drogi Mlecznej ( choć akurat mocno zakurzony) i trzeba mieć na uwadze, że zagwieżdżenie ma być. Czasem widuję Laguny i inne cuda w otoczenie śladowej ilości gwiazd, od których tam przecież aż kipi. Nie mówię, że wyglądają źle, ale nieco, hmm, nierealnie - już tak. Niemniej, jak wspomniałem będę to jeszcze palił i się zobaczy co też tam w tle siedzi.