Odległość między osiami mam 43mm, regulować tą odległość mogę poprzez dodanie lub wyciągnięcie podkładek z pod blach od silnika. Otwór w małym kole musiałem sam wiercić, najlepiej robić to na tokarce lub wiertarce stołowej bo po rozwierceniu ścianka robi się bardzo cienka i jeśli wiertło krzywo ci wejdzie to możesz rozwalić koło. W dużym kole zrobiłem klin z cienkiej blachy (chyba z puszki), a z drugiej strony przewierciłem koło i wkręciłem śrubę robaczkową. Można by zamontować koło bez wkładania klina ale wtedy oś koła była by przesunięta względem osi wyciągu i pasek był by w jednym miejscu naciągnięty a po wykonaniu 1/2 obrotu wisiał by luźno.
I jeszcze ta część z tyłu dużego koła miała za dużą średnice i też trzeba było ją szlifować.