Skocz do zawartości

libmar96

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    121
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez libmar96

  1. Kolega chyba nie poznał jeszcze terminu "jasność powierzchniowa". Już kiedyś z podobnym czymś się spotkałem, że na sąsiednim forum byłem zmuszony zamknąć wątek i wyjaśnić autorowi wątku na czym to polega. Jasność powierzchniowa jest odpowiedzią na całą masę przeróżnych pytań i odpowiedzi (ba, zadawanych często w Internecie!), dopóki ich autor (jak wyżej) ma chęć ich zrozumienia. Meteor może mieć jasność powierzchniową większą niż Słońce. No właśnie, tutaj punktowość zjawiska ma to znaczenie. Taki okruch o rozmiarze 1mm oglądany z 100km ma tak małą średnicę kątową, że z ekstremalnie punktowego obiektu mamy bardzo dużą ilość fotonów. Aby porównać sobie ze Słońcem, musielibyśmy objąć także tak bardzo mały, zbliżony rozmiarami do spalającego się już meteoroidu. Jeśli przyjmiemy, że meteor taki ma już 0 magnitudo (zapewne się mylę i jest jaśniejszy), to fragment Słońca o tej samej powierzchni kątowej (przyjmuję nadal te 1mm, już bez rozciągnięcia) miałby tyle, co 3 magnitudo. Jasność całkowita jest czymś zupełnie innym. Nie masz 700 bilionów takich meteoroidów ustawionych obok siebie, że ze 100km mogą objąć taką samą powierzchnię kątową na niebie jak Słońce i spalają się wszystkie jednocześnie. Jak coś porównujesz, to zrozum najpierw co chcesz porównać ze sobą. Nie porównuj centymetru do Celsjusza, bo rzucasz swoje argumenty tak, jakbyś przed chwilą zmierzył linijką ile milimetrów przypada na każdy stopień w swoim termometrze za oknem i przedstawiasz wszystkim swoje "odkrycie".
  2. 6: Mgławica wokół GK Persei (Nova Persei 1901). https://www.aavso.org/vsx/index.php?view=detail.top&oid=25717 Po wybuchu gwiazdy nowej w Perseuszu w 1901 roku (która osiągnęła zerową wielkość gwiazdową), rozprzestrzeniła się wokół niej czerwona otoczka (obecnie o średnicy kątowej bliskiej mgławicy M57). To jedna z najczęściej obserwowanych gwiazd zmiennych, bowiem mniejsze wybuchy nadal się zdarzają (gwiazda jaśnieje z 14 mag do 10 mag średnio co 2.5 lat). Jednak powstała mgławica jest dość rzadko obserwowana. Przypomina pęknięty nadmuchany balon we wczesnym etapie rozerwania lub fajerwerk. Zdjęcia z PANSTARRS przedstawiają widoczność mgławicy praktycznie tylko w filtrze czerwonym (r SLOAN) i delikatnie w zielonym (g SLOAN). Dzięki dość niedawnej eksplozji, za pomocą archiwalnych zdjęć można wykonać ciekawą animację przedstawiającą dynamikę mgławicy: https://vimeo.com/31120259 Z tego co widzę, na polskich forach nigdy nie pojawiło się zdjęcie tej mgławicy. Sama nie posiada oznaczenia NGC czy IC. Widnieje tylko pod nazwą "LEDA 13065", w katalogu... galaktyk (LEDA = Lyon-Meudon Extragalactic Database). Całkiem niedawno poprosiłem kolegę o próbę wykonania zdjęcia tego obiektu, lecz obiektu nie udało się zarejestrować przy całkiem niezłym zasięgu gwiazdowym. Prawdopodobnie dlatego, że trzeba spróbować w węższym paśmie zamiast na luminancji (filtr H-alpha, N-II lub nawet O-III; z szerszego filtra R też warto spróbować). Wskazówkę do wykonania foto znajdziecie w pracy naukowej: GK Per (Nova Persei 1901): HST Imagery and Spectroscopy of the Ejecta, and First Spectrum of the Jet-Like Feature Zdjęcia PANSTARRS (kolejno dla filtrów od lewej strony: g, r, i, z, y).
  3. A jak będzie, gdy spróbujesz z jedną gwiazdą referencyjną (bez checka) na obiektach o średniej jasności? Jasne gwiazdy mają ten problem, że są wykrywane kilkakrotnie w innych pozycjach, co jest dziwne. Spróbuj też z opcją wyszukiwania zmiennych (ikonka lornetki). Jeśli też nic, to strzelam, że któreś ustawienie w Edit Project Settings zostało niepotrzebnie zmienione.
  4. Sposób na naprawę tego problemu: Edit project settings --> Matching --> wybierz trzecią opcję (Algorithm for dense fields) i ustaw clipping factor na 3.0 Edit project settings --> Star detection --> ustaw próbnie FWMH na 4.00 oraz minimum threshold na 20.00 Wykonaj próbną fotometrię (żółta gwiazdka) tylko dla pierwszej klatki, następnie otwórz ją i oceń (View --> Image and Chart) czy Muniwin wykrył nie wszystkie gwiazdy, wszystkie gwiazdy, albo trochę przesadził i zaczął wyszukiwać wśród szumu. Jeśli za mało gwiazd, ustaw Minimum threshold na 19.00 i spróbuj ponownie. Jak za dużo, ustaw na 21.00. Wykonaj próbną fotometrię. Jeśli nadal zła ilość, zmieniaj dalej. Przy jasnym tle (np. z powodu Księżyca i długich czasów na f/2.8), bywało, że musiałem ustawiać Minimum threshold nawet na 60.00. Jak parametry będą okej, kontynuujesz fotometrię i dopasowywanie dla wszystkich klatek. Będzie trwało dużej, ale za to dokładniej, jak na przykład tutaj:
  5. Świetnie! @jolo, a czy w przypadku krzywych jasności planetoid, za okres przyjmuje się podwójną sinusoidę? U Ciebie mogą być dwa różne minima, ale jeśli wyjdą takie same, to nadal przyjęlibyśmy okres 0.32d? Przypomniało mi się, że podczas obserwacji jednego tranzytu w 2017 roku trafiła mi się dość jasna planetoida w kadrze. Zobaczę co się da z nią zrobić
  6. Ciekawie się ocenia, inaczej niż w głównym konkursie. Przed każdym obejrzeniem fotki muszę zobaczyć sprzęt, jakim wykonano zdjęcie, bo wybieranie tych "najlepszych" straci sens zabawy. Inny jest pogląd, gdy ktoś wykonuje sprzętem z mniejszym nakładem finansowym i wciąż robi efekt "wow"
  7. Wskazuje się tylko na konkretne gwiazdy na niebie, a z powodu ruchu obrotowego Ziemi, nie da się tak po prostu postawić tabliczki. Wszystkie dotychczas znane gwiazdy z planetami skalistymi w ekosferze są poza zasięgiem widoczności gołego oka. Niektóre da się dostrzec przez większą lornetkę (np. Proxima Centauri), inne wymagają nawet teleskopu z kamerą, aby tylko uchwycić słabo świecący się punkcik na ekranie komputera (np. TRAPPIST-1).
  8. A jak tam z Black Friday na stronie Delty? Niby coś jest na głównej, ale wygląda ubogo w stosunku do oferty ubiegłorocznej.
  9. Udało się! Dzięki pomocy ponad 50 osobom, kwota graniczna została przekroczona po niecałych trzech dniach! Początkowo planowanym terminem był koniec października, tak więc strona będzie czynna jeszcze przez miesiąc. Serdecznie podziękowania wszystkich chętnych do włączenia się w ten projekt ??
  10. Cześć wszystkim! Pewnie już część widziała z sąsiedniego forum, ale z pozwoleniem administratora FA chciałbym podzielić się także tutaj, bo nie każdy mógł usłyszeć. Po radzie wielu osób i regulaminu przyjmowania stypendiów dla studentów, którzy nie mają wspieranej działalności hobbystycznej (co jest nieco absurdem ), zdecydowałem się założyć zbiórkę crowdfundingową na portalu zrzutka.pl. W tym wątku będę informował o wszelkich aktualizacjach, przychodzących także po zakończeniu. Nie ma chyba sensu pisać na nowo trzeciego tekstu jak na drugim forum, ale podałem parę elementów. Krótko opiszę czym zajmuję się ? obserwacjami planet pozasłonecznych oraz poszukiwaniem nowych gwiazd zmiennych. Korzystam z bardzo budżetowego zestawu, którym uzyskuję wyniki o precyzji porównywalnej ze sprzętu o cenie wielokrotnie wyższej, co zaprezentowałem tydzień temu na European Planetary Science Congress w Berlinie (nadal czekam na fotki z wydarzenia, więc jeszcze wstrzymuję się z publikacją relacji na forum). Łączna wartość jest mniejsza niż 10 tysięcy (co zbierałem przez ponad 5 lat), podczas gdy lata wcześniej często określano to granicą minimum, z której można rozpocząć tego typu projekt. Działalnosć jest w 100% amatorska ? prowadzę własną stację (projekt SOTES), współpracując z różnymi stowarzyszeniami i uniwersytetami. Misja TESS (Transiting Exoplanet Survey Satellite) rozpoczyna się już teraz, a przeprowadzone do tej pory obserwacje stanowiły przygotowanie do niej. Wykorzystałem maksymalne możliwości obecnego zestawu (które są lepsze niż oczekiwania sprzed dwóch lat!), gdzie kolejnym etapem wyżej jest dopiero bardziej zaawansowany sprzęt. Chcę przeprowadzać coraz to dokładniejsze obserwacje i sięgać do tych jeszcze trudniejszych. Aby tylko zbliżyć się do efektów uzyskiwanych przez teleskopy 30-100 cm, których w programie TESS jest ponad setka. Amatorzy stanowią w niej odsetek mniejszy niż 10%. Pierwotnie skupiłem się nad stypendium, ale już wiem, że nic z tego ? działalność hobbystyczna nie wlicza się. Czas ucieka i innego szybkiego rozwiązania niż crowdfunding na razie ciężko widzę. Cel projektu jest jasny ? weryfikować kandydatki TESS, które stanowią współodkrycia nowych egzoplanet. Na chwilę obecną jest jeden sukces (K2-232 b), który był pewnego rodzaju wyjątkiem ? obiekt był dość dobrze dostępny dla teleobiektywu. Właśnie o niej pisałem kilka miesięcy temu na forum i wrzuciłem relację także do Interdyscyplinarnego Konkursu FA. Sukcesem zrzutki byłoby współodkrycie choć jednej nowej. Ostatecznie ? aby była ona skalista. Z obecnych 4-cali są one niedostępne. Docelowy sprzęt składa się z teleskopu Newtona 203/800, montażu HEQ5 oraz kamery ASI1600MM-c. Przyczynę takiego wyboru opisałem w wątku obok. Jest to najtańszy zestaw, który pozwoli na jak największe możliwości w poszukiwaniu nowych planet. Ewentualna nadwyżka zostałaby wykorzystana na akcesoria, które usprawnią pracę ? guiding, focuser, zmiana filtrów fotometrycznych BVRI na SLOAN, elektryczne koło filtrowe. Ewentualnie przygotowanie drugiego zestawu do obserwacji na rejestrację dwóch obiektów jednocześnie. Nie mam teraz takiej kwoty, więc nie rozważam dokładnie ?co jeśli?. Ale co jest istotne ? co w przypadku nieosiągnięcia kwoty (próg jest dość wysoki). Najważniejszym elementem jest teraz montaż. To jest kolejny wymagany zakup... 16 miesięcy temu odbyła się inna zbiórka (na filtr fotometryczny za 600 zł), gdzie osiągnięto sukces (209% kwoty!). Choć pierwotnie miało służyć celu obserwacji PDS 110 w potwierdzeniu planety z pierścieniami (za kilka tygodni podam ostateczny wynik, bowiem praca oczekuje na publikację), to ten filtr otworzył bramę odkryć gwiazd zmiennych i był niezbędny w projekcie KELT. Co więcej, zarejestrowałem nim nieznaną wcześniej egzoplanetę, której praca naukowa jest dopiero w przygotowaniu. Więc ustalmy, że na razie na koncie jest tylko K2-232 b, bo wszystko się może zdarzyć. Stąd zapewniam, że efekty rówież tej zrzutki będą widoczne w ponad 100%. Nie chciałem zbytnio rozpisywać się na forum, bowiem dokładny opis (jak i miejsce, gdzie dokonuje się wpłat) znajdziecie na stronie poniżej. Obecnie jest to kwota blisko połowę, w zaledwie nieco ponad 30 godzin! Dziękuję za wszelkie udostępnienia i kwoty, które pomogą w dalszym rozwoju projektu! Dziękuję Kajetanowi Ciesielskiemu za grafikę gwiazdy (od którego wzięło się logo i symulacje) oraz kilku znajomym, którzy przed zrzutką zajrzeli do tekstu i wnieśli swoje spostrzeżenia. Informuję, że pieniądze przekazane w zrzutce zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie w celu rozbudowania zestawu do obserwacji astronomicznych oraz finalizacji pocztowych niespodzianek przewidywanych za wpłaty powyżej 50 złotych.
  11. O 21:57 przelatywała grupa trzech satelitów NOSS, która zapewne flarowała z Twojej lokalizacji. Już po raz kolejny pojawia się o nie pytanie na forum czy FB
  12. To była flara satelity z serii GLOBALSTAR. One powodują takie krótkie błyski, które są często czerwone - jak akurat odbiją swoją pomarańczową stroną. Następnym razem obserwuj okolice tej flary ponownie, gdyż bardzo prawdopodobne, że pojawi się kolejna flara za kilkanaście sekund (po pełnym obrocie satelity). Poniżej nagrałem przykład (ale kamerą monochromatyczną):
  13. Myślę, że w tym projekcie powinnaś podać przykładowe zmiany blasku, czyli zapisać te krzywe na dysk
  14. Sonda Kepler wykonała tysiące pomiarów gwiazdy, aby tylko czekać na możliwe spadki blasku. Ponieważ one zdarzają się cykliczne (co ten sam okres), komputer obliczył podejrzane okresowe zmiany. I Twoim zadaniem jest określić czy faktycznie to jest to, a może trzeba szukać dalej. Średnio, prawdziwa potencjalna planeta wypada co 50-100 klasyfikacji
  15. Zooniverse - Exoplanet Explorers? Szukasz spadków jasności, które mogą być wywołane przez potencjalne tranzytujące planety pozasłoneczne. https://www.zooniverse.org/projects/ianc2/exoplanet-explorers Ciebie powinny interesować tego typu przykłady https://www.zooniverse.org/projects/ianc2/exoplanet-explorers/talk/785/519666
  16. Jakiś czas temu miałem w głowie projekt obserwacji tego zjawiska: https://astropolis.pl/topic/51526-projekt-precesja-i-nutacja/ Ale z czasem okazało się, że to byłoby trochę zbyt mało czasochłonne i mniej potrzebne nauce, gdyż robi się to precyzyjniej: http://maia.usno.navy.mil/ Także Janusz Wiland robił kilka testów z namierzaniem na biegun, z których mogłem sprawdzić jaką dokładność można uzyskać, aby śledzić te powolne, minimalne zmiany. Okazało się, że rozszerzalność temperaturowa (ogólnie sama stabilność) ma jednak duże znaczenie, a więc byłoby dość problematyczne. Projekt oczywiście porzuciłem poświęcając czas na obserwacje fotometryczne.
  17. Jaki kolor miały te obiekty? Jeśli pomarańczowate, to zapewne coś z lampionami, tak jak mówi DarX86 (wesele?)
  18. Tam chodziło o to, że na niższym gainie szum będzie wpływał nieco bardziej niż na wyższym, co pokazują wykresy 'read noise' na stronie ZWO. A z tym rozrzutem, że skoro daję wyższy gain, jednocześnie dam krótszy czas ekspozycji. W takich, seeing nie zdąży uśrednić się wystarczająco bardzo, stąd pomiary fotometryczne gwiazd będą bardziej rozrzucone. Jak gwiazdy migoczą, to w danym ułamku czasowym raz widzisz np. jako 3.7 mag, za 0.01s już jako 3.5 mag, a potem 3.8 mag i tak wraca, losowo. To robi atmosfera. Zależy od tego, jakie masz graniczne wartości. Jeśli maksymalna wartość to kilkadziesiąt (np. 51), to będzie 13. Jak kilkaset (np. 510), to będzie 130. To chyba po prostu zwykłe wymnożenie razy 10.
  19. @jolo Jak uważasz w przypadku 14 bitów (sytuacja dla ASI178MM-c)? Mamy 16384 poziomów, jednak na najniższym gainie nadal mamy 15K (unity gain wypada na nieosiągalnym minusie). Czy w takiej sytuacji jest sens robić na tak niskim gainie (zero), aby tylko uzyskać jak największą rozpiętość? Jak to widzisz w przypadku astrofotografii i fotometrii? Jeśli chodzi o astrofoto, no niewiele w ogóle próbowałem. Praktycznie tylko fotometria. Do tej pory zbierałem klatki do fotometrii na gainie 150, gdzie mamy tylko 2.8K poziomów. Tu nie używam nawet 12-bitów, więc równie dobrze mógłbym używać ASI1600 i tej 14-bitowej przewagi wcale nie wykorzystuję. W ocenie jasności największy wpływ ma seeing i szum, pomijając już poziom tła (który na starcie zmniejsza dostępną rozpiętość). Niższy gain ma większy read noise, stąd skupiam się na wyższym. A scyntylacja w krótkich czasach ekspozycji też daje popalić z rozrzutem. Stąd, robiąc na 3-30s ekspozycjach, widzę większa możliwość stosowania większego gainu, bo taki FW nadal określi mi informację o rozrzucie przez seeing dość precyzyjnie. A zresztą, końcowo i tak stackuję klatki/pomiary ze sobą, więc sumarycznie FW jest większe. Testy jednak wykazały, że gain 150 i 225 nie miały znaczącej różnicy (225 minimalnie lepiej). Przy tym większym, było mi jednak łatwiej osiągnąć poziom wysycenia, a więc mogłem korzystać z krótszych czasów.
  20. Minęło trochę czasu i są pierwsze wnioski. Przydałoby się coś napisać Po wielu miesiącach niepogody, w kwietniu udało się już coś poobserwować. W projekcie KELT przeprowadziłem na razie 4 obserwacje kandydatek, z czego 3 ukończyłem pomyślnie. Z czwartą wystąpił problem czasowy, bowiem nie uwzględniłem 2h w podanych momentach zjawisk. Wszystkie wykonywałem za pomocą filtra R, właśnie tego z nagrody (na zdjęciach wyżej, trzeci od lewej). Na razie w żadnym przypadku kandydatka nie została zakwalifikowana dalej, bowiem trafiam ciągle na zlane układy binarne lub żadnego spadku blasku nie było. Trzeba próbować dalej! To jest jak zdrapka. Nie udaje Ci się, ale wciągasz się i próbujesz wziąć następną Projekt nauczył mnie jak prawidłowo przeprowadzać takie obserwacje kandydatek. Na przykład, w moim przypadku brakowało zaznaczenia gwiazd referencyjnych, a nawet powinienem dodać je na krzywą, aby pokazać, że coś tam faktycznie jest. Mimo, że korzystam tylko z 4" obiektywu, fajnie jest porównywać uzyskiwaną dokładność z innymi obserwatorami. Do tej pory nie miałem jeszcze okazji skorzystać z filtra I (tego drugiego zakupionego z nagrody). Potrzebny jest on w przypadku, aby porównywać spadki blasku w innych pasmach. Na razie nie było kiedy, bowiem w 2 przypadkach moja obserwacja była pierwsza, a w pozostałych dwóch wymagane było potwierdzenie czy coś faktycznie jest (bo jeden potwierdza, a drugi nic nie złapał itp.). No i 4" jakoś daje radę, a ciągle celuję w zjawiska między 0.004 a 0.009 mag Ze względu na wykorzystanie kamery CMOS w takim przedsięwzięciu, właśnie ukończyłem streszczenie pracy naukowej pod konferencję naukową European Planetary Science Congress, która w tym roku odbędzie się w Berlinie. A tematem są oczywiście te obserwacje z naciskiem, że robione są CMOSem, a nie CCD. Jutro wysyłam zgłoszenie i zobaczymy czy przyjmą A poniżej przykładowa obserwacja tym filtrem R. Widoczne są dwie zmienne, czyli dwa odnalezione układy binarne zamiast potencjalnej egzoplanety. Uciąłem nagłówek, bo regulamin KELT zabrania publikowania informacji o ich celach. A z takiej obserwacji nie da się wywnioskować gdzie na niebie to było, więc spokojnie
  21. Poczekajmy na wyniki obserwacji październikowego tranzytu Kepler-1625 b. Jeśli sygnał potwierdzi się, byłby to pierwszy egzoksiężyc wielkości mniejszego Neptuna.
  22. Program do nagrywania i program do fotometrii. Z taką różnicą, że do Muniwina wkroczył jeszcze Excel. W analizie udział wzięły także inne programy, które uczestniczyły w weryfikacji - tego już nie wiem Dziękuję wszystkim bardzo za miłe słowa!
  23. Mam przyjemność poinformować o najnowszej publikacji na temat nowej planety pozasłonecznej EPIC 247098361 b (lub inaczej: HD 286123 b). Nie byłoby nic wielkiego gdyby nie fakt, że wniosłem wkład w jej odkrycie! I wcale nie jest to typowy ?hot Jupiter? (gorący Jowisz), lecz coś mniej spotykanego. W jaki sposób do tego doszło? I jak to: ?odkryłem planetę pozasłoneczną??? Tak, to oficjalne i potwierdzone. I to żadne Zooniverse! Cofnijmy się w takim razie kilka miesięcy do tyłu? O tej samym obiekcie mówiłem tutaj, kiedy EPIC 247098361.01 był jeszcze kandydatką na egzoplanetę: Od ponad 1.5 roku interesuję się obserwacjami tranzytów planet pozasłonecznych. Za każdym razem ćwiczę uzyskiwać jak najlepszą dokładność pomiarową, aby zająć się trudniejszymi wyzwaniami. Projekt ?Exoplanet Explorers? na Zooniverse pozwolił zauważyć ile kandydatek na egzoplanety może siedzieć w danych Keplera w misji K2. Postanowiłem zmierzyć się z jedną i spróbować zarejestrować taki tranzyt. W związku z tym, cierpliwie czekałem na wydanie skorygowanych danych K2 (MAST) z Kampanii 13 (Campaign 13), aby poszukać najświeższe potencjalne egzoplanety. Stało się to w pierwszych dniach września 2017 roku. Spośród ponad 23 tysięcy celów, wybrałem 4 potencjalne obiekty, które posiadają regularne i wystarczająco głębokie spadki jasności. Wyznaczyłem efemerydy i pozostało mi czekać na odpowiednią noc? Szczęście się trafiło, że w nocy z 29 na 30 września 2017 roku miałem pogodę. Ze średnimi warunkami na początku, ale później się poprawiło. Wówczas miało nastąpić jedno z przewidywanych zaćmień dla EPIC 247098361. Co 11.2 doby, gwiazda o jasności 9.8 magnitudo wykazuje spadek blasku o około 1%. Niby dużo, jednak dość długi okres orbitalny powoduje, że rzadko kiedy jest okazja na złapanie. W dodatku samo zjawisko trwa aż 5.5 godziny. Takie parametry uniemożliwiły mi obserwację pełnego zjawiska, lecz drugą połowę i 3 godziny po zakończeniu. Połówka zjawiska to takie minimum, kiedy sensownie można działać dalej. Pozycja egzoplanety w programie Stellarium - widok DSS. Dużego sprzętu nie potrzebowałem, aby coś odkryć Obserwację prowadziłem od 23:00 do 05:30 przy pomocy obiektywu Canon FD 300mm f/2.8L, kamery ASI178MM-c i montażu EQ5. Uzbierałem nieco ponad 30 GB danych, czyli około 9000 klatek w ciągu 6.5 godziny. Po analizie danych udało się zarejestrować spadek blasku podobnym charakterze, jak było to przewidywane. Taka obserwacja potwierdziła fakt, że wokół EPIC 247098361 krąży pewne ciało. Nie wiadomo, czy to faktycznie planeta, być może druga gwiazda w systemie binarnym. Swoją obserwację przesłałem do bazy ExoFOP i czekałem na kontakt od kogokolwiek? bo kto pomyślał, że jakiś amator będzie ją obserwował? Pojedyncza klatka z obserwacji tranzytu egzoplanety HD 286123 b / EPIC 247098361 b 12 stycznia 2018 roku stał się dla mnie przełomowy. Skontaktowała się ze mną Liang Yu (Massachusetts Institute of Technology) z informacją, że pisze artykuł naukowy na temat kilku planet. Jedną z nich jest EPIC 247098361 b, czyli to, co obserwowałem 3 miesiące temu! Dostałem informację, że metodą radialną potwierdzono planetarna naturę obiektu. A co najbardziej mnie zaskoczyło ? zapytała się czy może umieścić moją obserwację do swojej publikacji naukowej! Zgodziłem się, a przez kolejne dni trwała procedura weryfikacji. Samo zaskoczenie, gdyż tylko przypuszczałem, że może pasować na egzoplanetę. W końcu, po ponad 5 miesiącach od obserwacji, artykuł naukowy został oficjalnie umieszczony do arXiv i przesłany do Astronomy Journal! Uwzględnienie z podaniem mojego imienia i nazwiska jako współautora wiąże się z jednoczesnym współodkryciem danego obiektu. Oczywiście każda osoba może wnieść mniejszy lub większy wpływ, jednak sama rejestracja tranzytu za pomocą własnych obserwacji to już zdecydowanie więcej, niż samo odnalezienie sygnału w bazie danych Keplera. No dobrze, skoro cały czas piszę o okolicznościach obserwacji, to co to w ogóle za egzoplaneta? Leży w konstelacji Byka i obiega gwiazdę HD 286123 b co 11.17 doby. W związku z pozycją na niebie, tranzyty można obserwować tylko i wyłącznie w okresie jesiennym i zimowym, w Polsce średnio do 8 razy na rok. EPIC 247098361 b znajduje się dość daleko od macierzystej gwiazdy ? średnio 15 milionów kilometrów od niej. Stąd średnia temperatura panująca na powierzchni wynosi około 700°C. Dość ?mało?, bo to nie jest temperatura typowa dla planet gorących (np. hot Jupiter), lecz ciepłych (np. warm Jupiter). Na podstawie głębokości spadku wyznaczono promień na 1.08 Rj (około 75 500 km) a metoda radialna określiła masę na (zaledwie) 0.41 mas Jowisza. To bardzo mało! To spowodowało, że planeta ma bardzo małą gęstość, mniejszą niż nawet dla wody. Ponieważ jest to cecha charakterystyczna Saturna, odnaleziona planeta należy do kategorii ciepłych Saturnów (warm Saturn). Ale to nie wszystko. Metoda radialna ukazała coś więcej, niż tylko masę planety. Okazało się, że EPIC 247098361 b znajduje się na dość wydłużonej orbicie! Przy wyznaczonej ekscentryczności e=0.268, w peryhelium zbliża się do gwiazdy na 11 milionów kilometrów, a w aphelium oddala się aż na 19 mln kilometrów. To blisko dwa razy tyle! W przeszłości musiała zdarzyć się kosmiczna katastrofa, która doprowadziła do takiej sytuacji. Polecam przeczytać artykuł naukowy (choć po angielsku), bowiem wyznaczono wiele innych ciekawych parametrów. Na przykład to, że EPIC 247098361 b tranzytuje niemal centralnie na tle gwiazdy. Porównanie HD 286123 b (wizja artystyczna) do Jowisza z uwzględnieniem wielkości. Jak na razie, jest to jedyna znaleziona egzoplaneta w tym układzie. Metoda TTV (transit timing variations) oraz radialna na razie nie wykryły obecności innego, dodatkowego ciała (np. drugiej planety). EPIC 247098361 b będzie bardzo ważna dla naukowców. Jasna gwiazda i duży spadek jasności umożliwiają dokładne przestudiowanie za pomocą profesjonalnych teleskopów. Z pewnością, w przyszłości w jej kierunku zostanie skierowany Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) oraz cała gama spektroskopów na całym świecie. Umożliwią dokładniejsze poznanie składu atmosfery, a także dokładniejsze zmierzenie różnic temperatur. To gazowy gigant (nie planeta skalista), która znajduje się w miarę blisko gwiazdy. Życia tam nie będzie, ale charakter HD 286123 b pokazuje nam, że jest w pewnym niezwykła. Moja obserwacja potwierdziła parametry, które zostały zmierzone ? głębokość, moment, czas trwania ? wszystko się zgadza. Zostałem współodkrywcą nowej egzoplanety, choć jestem tylko amatorem. Zdaje mi się, że to pierwsza tego typu sytuacja w Polsce (nie mówię o profesjonalistach, którzy zajmują się odkrywaniem z zawodu!). Historia o EPIC 247098361 b na tym nie zakończy się. Planuję zarejestrować pełny tranzyt (bo jak to mogę zostawić w takiej sytuacji!), a w przyszłości poznamy planetę nieco dokładniej. Pojawi się zapewne niejedna praca naukowa na jej temat, dlatego czasem będziemy do niej wracać! Artykuł naukowy jest dostępny do pobrania tutaj: https://arxiv.org/abs/1803.02858. Moje wypociny odnajdziecie na stronie 5 i 6. Na koniec przypomnę, że to niejedna planeta w tym artykule naukowym. Liang Yu wraz ze współautorami umieścili jeszcze drugą, HD 89345 b (Campaign 14). To planeta pozasłoneczna nieco większa od Neptuna, choć nie obserwowałem jej. Pomimo, że jestem współautorem artykułu o dwóch planetach, z oczywistych powodów mówię o tylko jednej z nich. Ta druga, choć dostępna do amatorskich obserwacji (ale na granicy!), na pewno zostanie jednym z moich celów obserwacyjnych. Co dalej? W styczniu 2018 roku dołączyłem do projektu KELT (Kilodegree Extremely Little Telescope), który odkrył już kilkanaście nowych egzoplanet. Moim zadaniem jest obserwowanie znalezionych przez nich kandydatek na nowe planety. Prawdopodobieństwo jest bardzo małe, ale stanowi to doskonałe przygotowanie do misji TESS. Kto wie, być może szczęście wkrótce znów dopisze? Z pewnością jest to temat, który planuję kontynuować w kolejnych latach. Amatorzy w Polsce odkrywali planetoidy, komety, gwiazdy zmienne i supernowe? no to dorzućmy do listy jeszcze egzoplanety
  24. ASI178MM-c, popularny CMOS. Ale tak dużą prędkość można uzyskać tylko nagrywając w niewielkiej rozdzielczości, przy dużym cropie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)