Skocz do zawartości

Krater

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Krater

  1. Przepraszam za OT. Uważam, że cały artykuł zalinkowany przez Wojtka jest świetny (krótki i treściwy) i nieśmiało proponuję aby umieścić ten tekst gdzieś na stałe. (Najlepiej w tłumaczeniu i za zgodą właściciela bezpośrednio na portalu; linki lubią znikać...). Mówię to w kontekście mętliku poglądowego na temat maksymalnych użytecznych powiększeń oraz ogólnej potrzeby aby w naszym astro-hobby źródłem rozwoju / edukacji były tylko solidna wiedza i/lub praktyka.
  2. Witaj Wojtku Bardzo fajne obserwacje oraz sprawozdanie. Dużo wnoszą szkice. Trzymam kciuki i czekam na kolejne relacje.
  3. "SPRÓBUJ I DAJ ZNAĆ, JAK POSZŁO!" Sukces ale mogło być lepiej? :) W trakcie wyjazdu obserwacyjnego, który właśnie zrelacjonował Piotr Guzik czyli na nową miejscówkę do Wilczyc w nocy z 22/23.04. br. mając do dyspozycji dobre niebo (20,44 wg SGM-La) oraz m.in. DO Sky Guide 15x70 na statywie, w wolnych chwilach (czyli takich kiedy Piotr namierzał teleskopem kolejne cele względnie wykonywał pomiary komet , których ja po prostu nie widziałem) czesałem sobie niebo na pełnym luzie i dla czystej zmysłowej uciechy ^_^ . (Przyjemności sprzyjało ciepło oraz fakt, że jak zwykle jadąc z Piotrem nie musiałem się o nic martwić - jeżdżę niejako na sępa, korzystam z Piotrowego 13? teleskopu, nie interesuje mnie plan obserwacyjny bo ma go zawsze Piotr i jest on dostosowany do wszystkiego co tylko możliwe; pory roku, pogody, widocznych komet, planet nie wspominając o fazie i godzinach wschodu i zachodu Księżyca. Jednym słowem na te wyjazdy raczej nie zabieram swoich wydruków ani planów - te realizuje najczęściej w samotności z podmiejskiego rancho.) Więc kiedy tak sobie lornetkowałem niebo zainteresowany wyłącznie pięknem napotykanych obiektów w pewnej chwili w świadomości , nie wiem skąd, pojawiła się myśl o ciemnotkach w Orle ! :huh: Utkwiły mi one w głowie po opublikowaniu tegoż tutaj ?obiektu tygodnia? z ?E? Barnarda w roli głównej. Po przeczytaniu wydrukowałem sobie mapkę oraz zakodowałem obiekt jako cel obserwacyjny. Nie ukrywam, że przyczyniła się też do tego łatwość umiejscowienia w przyjaznej konstelacji. Niestety mapka została w domu więc bazować musiałem tylko na tym co zostało w głowie. Za to Orzeł był położony dogodnie i jak na wyciągnięcie ręki. Cóż więc zaobserwowałem ? Po pierwsze, widziałem mgławicę ponad wszelką wątpliwość, Po drugie ? to co wyłuskałem to kompleks B142+B143. Było to jedno pociemnienie o nieuchwytnych granicach jednak jądro ciemności było bliżej zenitu. Myślę, że wrażenie takie wywołała położona tam mgławica B142. Niestety z braku wydruku (i przez sklerozę) nie było mowy o zgłębianiu struktury względnie odszukiwaniu pozostałych pobliskich ciemnych mgławic. Wcześniej, (od października), kilkakrotnie mocowałem się z tymi ciemnotkami ale bez sukcesu bo, jak teraz myślę, były zbyt słabe warunki a podstawa to niebo (przepraszam za truizm). Szkoda, że kiedy wszystko inne dopisało to nie byłem dostatecznie przygotowany i zamiast pełnej satysfakcji pozostaje mi niedosyt ? mogło być lepiej ;) .
  4. Przeczytałem wszystkie relacje, zagłosowałem i mam pewne refleksje. Ogólnie był to ciężki orzech do zgryzienia, w stawce nie znalazłem relacji , która nie zasługiwałaby na duże uznanie (przynajmniej moje). Sprawę premiowania komplikuje duże zróżnicowanie relacji (merytoryczne, literackie, objętościowe, graficzne etc.) a wiadomo, że każdy ma inne oczekiwania oraz upodobania, a rzutuje to wszystko na sposób głosowania. To trochę tak jakby lekkoatleci biegli na różnych dystansach ale o miejscu decydował tylko czas. Obecna konstrukcja konkursu wyłoni relację, która najlepiej trafiła w gusty głosującej większości i tyle (lub aż tyle). W pewien (ograniczony) sposób jest to wymierne ale bardziej ujawnia rozkład gustów niż waloryzuje poszczególne relacje. Sam nie wiem co z tym fantem zrobić, nie chcę dzielenia włosa na czworo. (oraz wiadomo, że lepsze jest wrogiem dobrego?) Bo jak obdzielić sążniste ale i soczyste relacje na kilka stron z innymi relacjami, które mieszczą się na połowie strony, jednocześnie są fajnym przerywnikiem dnia. To jak zawody wiersza z powieścią albo przekąski z daniem głównym. Jeszcze tym to jest trudniejsze, że mój gust też nie jest stały; niekiedy mogąc wykroić tylko maleńkie okienko czasowe, preferuje krótkie formy. Ale innym razem jest odwrotnie, ile by ?tego? nie było i tak jest za mało. Dobrze, że można głosować na kilka relacji, w moim rankingu na szczecie jest kilka równorzędnych chociaż różnych relacji. Więc na koniec sprawę komplikuje mi fakt, że gdybym mógł jednoosobowo przydzielić ufundowaną nagrodę, to byłaby to osoba z tego szczytu ale bardziej potrzebująca tego sprzętu. Może ktoś ma podobne dylematy ale więcej pomysłów ?
  5. Cha, tylko skąd ja wezmę gwiazdy na niebie. Ostatnio gwiaździste niebo podziwiać mógłbym tylko w planetarium. ;) Robert wiem, że tak można bo już jeden ATMowy okular rozpracowywałem od zera, wtedy innego wyjścia nie było. Tym razem liczę, że może znajdzie się ktoś kto wie co potrzeba. (taką informacją jest ogniskowa obiektywów jak i okularów)
  6. 1. JacekE - Pyrlandia - pokój nr 3 2. Mikołaj - Pyrlandia - pokój nr 4 3. Kapral - Pyrlandia - pokój nr 7 4. Alien - Pyrlandia - pokój nr 2 5. przemo77 -Pyrlandia - Pokój 4 6. Jolo - Pyrlandia - pokój nr 3 7. szdom1 - Pyrlandia - pokój nr 7 8. SZKLARZ - Pyrlandia - pokój nr 3 9. kuato - Pyrlandia - pokój nr 6 10. Mirek - Pyrlandia pokój nr 6 11. sferoida - Pyrlandia - pokój nr 3 12. Acidtea - Pokój nr 1 13. Polaris - Pokój nr 1 14. Yoop - Pokój nr 1 15. Thomas - Pokój nr 1 16. Jajak - Pokój nr 1 17. Dominik (od Polarisów) - Pokój nr 1 18. Maciej Pyrlandia pokoj nr 6 19. Bandros Pyrlandia pokoj nr 6 20 - 21 Tranox + tata Pyrlandia nr 4 22. puchciu - Pyrlandia pokój nr 4 23. Perseus- Pyrlandia pokój nr 4 ( jak można :) ) 24. darius - Pyrlandia pokój nr 6 25. Artir Pyrlandia pokój nr 6 26. Jacek2 Pyrlandia pokój nr. 2 27.kenny - Pyrlandia pokój nr 2 28 - 29 - 30 - 31. Marwo + Gayos + stefanchm + blazer1983 - chcemy razem w czwórkę w jednym pokoju oczywiście w Pyrlandii 32. maquu - prawdopodobnie Gościniec 33. matti_94 Pyrlandia 34. Lukasz83 - PYRALNDIA obojętnie który pokój 35. lukost - chętnie w "starej szkole" 36. Kopkiner - Gościniec 37. sp3occ - Pyrlandia III 38. jnowaczek3. Jeżeli to możliwe to Pyrlandia pokój nr 3 39. Elmarqo - Pyrlandia 40. ewa - mój pokój w szkole 41 - 42 marcin122 - gościniec stary pokój nr 1 42. Zielu - Pyrlandia nr 3 43. ceszka - Pyrlandia nr 3 lub gdziekolwiek 44. Krater - chętnie z Lukostem w starej szkole (w tym pokoju co na IX)
  7. Wpadł mi w ręce okular od lornetki Celestron SkyMaster 15x70. Nawet ładnie współpracuje on z R 120/600 ale chciałbym wiedzieć o nim coś więcej. Znalazłem już na Optyczne.pl jego kąt własny (62,1 st.), nie znalazłem ogniskowej. Może ktoś dysponuje taką informacją ?
  8. Łukasz, poza oczywistością, że życzę Tobie wszystkiego najlepszego (i tego wszystkiego czego życzyli moi przedmówcy), wiedząc, że życie składa się z drobiazgów oraz niekiedy z przyjemnostek (różnego kalibru ;) ), w kwestii planów astro, życzę Ci spełnienia tej opcji, którą skwitowałeś ostatnio stwierdzeniem "fajnie by było" i uznałeś za niemożliwą. :) :) :)
  9. Krater

    Pierwsza lornetka

    Pitbull Na pozór wspólne obserwacje lornetkowe wydają się najprostszymi z możliwych. Tymczasem bardzo trudno sprawić aby były satysfakcjonujące dla wszystkich obserwujących osób. Bo: 1/ każda osoba ma nieco inny rozstaw oczu, 2/ często osoby mają inne oczy w sensie wad i ostrzenia, 3/ konieczność przeregulowywania lornetki (pkt 1 i 2) pod kolejnych obserwatorów sprawia, że obiekt obserwacji ucieka z pola widzenia . (nawet kiedy lornetka spoczywa na statywie). I (wg mnie) okazuje się, że do wspólnych obserwacji lepiej nadaje się teleskop bo wystarczy tylko delikatne podregulowywanie ostrości. Wracając do Twojego pytania, do wspólnych obserwacji proponuję uruchomić teleskop względnie (bo nie wiem co to jest) kupić lunetę pod dziecko. (Nawet gdybyś chciał kupić drugą lornetkę dla dziecka to 5 lat to trochę za mało na inną lornetkę niż zabawkowa. Jest to dobry wiek na wspólne i proste obserwacje lunetą/ teleskopikiem). Poza tym jeżeli planujesz zabierać lornetkę w przyrodę to, jak już mówili przedmówcy, tylko do ręki lepsza będzie 10x50.
  10. Marku, już tylko 8 pozycji z listy 89 obiektów (w zasadzie z 92 katalogowych) nie na jeszcze żadnego, nawet jednozdaniowego opisu. Ty się pośpiesz ;) ;) ;) . A tak na serio, redagując to zestawienie zobaczyłem jak jest ono dziurawe i ile jest jeszcze ciekawych obiektów (i lepszych niż wiele z tych tutaj). I to tylko takich, dla których optymalnym albo wręcz jedynym sensownym instrumentem obserwacyjnym jest lornetka . Ale myślę, że to już praca nie dla mnie i materiał nie do tego zestawienia... :) .
  11. Witam Lista w nowej postaci znajduje się w załączeniu. Trzy słowa odnośnie układu - celowo w większości przypadków pominąłem opis położenia i ścieżkę poszukiwania obiektu. Wyszedłem z założenia, że od tego są atlasy, programy astronomiczne, drukowane jednorazówki ... i w ogóle cała w tym frajda , więc nie należy nikomu jej odbierać ;) . (a przynajmniej dużo frajdy i satysfakcji, ponadto musiałbym przepisać połowę książki? :-[ :-[ :-[ ) Lista została uzupełniona o te obiekty, co do których miałem wątpliwości czy da się je zobaczyć. (Często komentarze Morea nie nastrajają optymistycznie 8) ). Jak widać materiał w bardzo małym stopniu pokrywa się z Listą Wimmera , poszerza tym samym bazę potencjalnych obiektów do obserwacji ?.. ;) Co dalej ? Jeżeli ktoś chciałby to można listę wzbogacić o fotografie. W takim wypadku dobrze byłoby zamieścić zdjęcia w jednakowej skali (albo dwóch, góra trzech ? dla obiektów o podobnej wielkości). Ja nie dysponuję takimi materiałami. Na koniec ponawiam prośbę o uzupełnienie brakujących opisów. Tymczasem, i taki był cel, aby zestawienie było pomocne w planowaniu obserwacji lornetkowych. Ps. Przepraszam za ewentualne błędy i proszę o korektę. DSy Moorea.pdf Edytowany w Excelu - wystarczy rozpakować. DSy_Moorea.zip
  12. Koledzy, odświeżam temat bo ukończyłem przepisywanie komentarzy z książki P. Moorea oraz dostałem od Marcina komentarze zredagowane uprzednio przez niego :) . Plan mam prosty; do obiektów z listy podoklejać komentarze. Jeżeli nie zajdą jakieś przeszkody to jutro postawię tutaj "skompilowaną" listę. Jednocześnie (i temu służy ten wpis) nadal brakuje komentarzy do: M2, M19, M17, M21, M25, M24, M54. Dlatego zachęcam Kolegów, którzy mają te obiekty w pamięci lub notatkach aby się podzielili swoimi wrażeniami i tym samym przyczynili do skompletowania opisów :angry: . (Literalnie rzecz ujmując brakuje również komentarzy do M45, M1, Hiadów i M31. Są to jednak tak znane obiekty, że i bez odnośnych komentarzy lista spełni swoje zadanie. Gdyby jednak ktoś zechciał i tutaj coś napisać, byłoby jeszcze lepiej.) ::)
  13. A gdyby zrobić zapisy i listę ??? Może zebrałoby się zamówienie na 200-300 egzemplarzy i cena zjechałoby na 50% pierwotnej albo jeszcze niżej ??? Chętnie kupiłbym nowy atlas w cenie poprzedniego ;) ;) ;) . (nie wiem czy wszyscy astro-hobbyści czytają wszystkie fora ale inicjatywa jest na tyle ciekawa, że można by rozgłosić sprawę także na paru innych forach ?)
  14. Zamieszczam (prawie) pełną listę DSów z "Nieba przez lornetkę". Nie ma na niej obiektów nieba południowego niewidocznych z terenu Polski oraz jeszcze kilku DSów, o których Moore pisze, że nigdy nie udało mu się ich zaobserwować. Uznałem, że będą to obiekty nie dla mnie. Ale odnajdę te ulotne DSy (w książce) i jeszcze dodam do listy, może komuś uda się je zaobserwować. (Generalnie rzecz ujmując przyjąłem, że wszystkie obiekty, o których pisze Moore powinny, zgodnie z tytułem, być lornetkowe ??? ). Ze swojej strony dołożę do listy komentarze zamieszczone przez Moorea, myślę, że warto je zamieścić wraz z innymi opiniami. (ze względu na układ wg konstelacji lista ma taką kolejność obiektów, jaką miała zanim wyłuskałem z niej poprzednie zestawienie) DSy Moore.pdf
  15. Marek, nie wymiękaj, jeszcze trochę obiektów zostało bez komentarza........ ;) . Polaris, jesteś GOŚĆ. Bardzo dziękuję za już ! Twoje komentarze biją na głowę zwykle enigmatyczne a niekiedy jeszcze baaaardzo lakoniczne opisy P. Moorea. Z książki widać wyraźnie, że jego konikiem są gwiazdy. A DSy to tylko tak aby, aby........ Zastanawiam się czy nie zapodać reszty listy do uzupełnienia, rodzi się tutaj naprawdę wspaniały materiał.
  16. Też się drapałem po głowie jak to zrobić aby opinie i dyskusja szły przez Forum i aby było to widoczne. Jednak nie mam pojęcia o działaniu softu portalu i nie wiem czy dałoby się zrobić do googla jakieś połączenie spełniające te warunki. Liczę na to, że Moderatorzy znajdą optymalne rozwiązanie. Poza tym można przecież pisać tutaj normalnie a na koniec opracować na ładnie całą tabelkę i zostawić dla potomności 8) .
  17. Tutaj mnie ten numer nie przechodzi :-[ . Tabelkę edytowalną ma JacekE, może On coś zaradzi (jak zaradził bo to On ją podpiął) Ja też chętnie ją podeślę tylko podaj mi na pw. swój prywatny adres e-mail.
  18. Kudi145 Znam listy Wimmera w wersji poprzedniej oraz najnowszej. To były / są moje elementarze. Jednak obiekty z obu list Wimmera i "Nieba przez lornetkę" pokrywają się tylko częściowo, Ponadto w nowszym wydaniu Listy Wimmera (tej z widoczkami) większość obrazów pochodzi z Newtona 130/900. Tylko nieliczne ilustracje (np. asteryzmów) pochodzą z lornetki 10x50. Tymczasem z pokazania widoku w teleskopie 130/900 nie wynika czy będzie on widoczny (lub nie) np. w lornetce 10x50 albo 15x70. (stara lista, w znanej mi formie była tylko czystą lista więc trudno byłoby z niej nawet ustalić czy obiekt jest lornetkowy czy teleskopowy, ewentualnie domyślając się, że większą lornetką powinno poradzić i tak nic nie było wiadomo co się zobaczy ...)(Zalinkowaną dyskusję śledziłem na Astropolisie na bieżąco...........) A temat postawiłem tutaj nie przypadkiem. Zagadnienie wydaje się łatwe ale odpowiedź wymaga ogromnego opatrzenia i fotograficznej pamięci. (a i tak będzie subiektywna oraz "mniej więcej"...) Wszyscy znają i nic nie piszą, jednak właśnie tutaj, na FA występuje wyjątkowa koncentracja (moim zdaniem) dobrych (ba, najlepszych - dzień bez wazeliny.....) "lorneciarzy" i (po cichu) liczę na ich pomoc. ::)
  19. Niskie ukłony dla wszystkich Lorneciarzy. Mam temat następujący. Wyłuskałem z ?Nieba przez lornetkę? P. Moorea wszystkie wspomniane przez niego DSy. Wiele z nich opisanych jest konkretnie i wiadomo czego się spodziewać i jakie mamy szanse posiadając coś tam do obserwacji. Jednak jest spora grupa obiektów, które są tylko wymienione i w zasadzie nie wiadomo czy z daną lornetką / lornetkami spotka nas sukces czy jesteśmy skazani na porażkę. Próbowałem brakujące informacje uzupełniać samodzielnie ale z łatwych do znalezienia informacji zamieszczonych np. w Wikipedii czy nawet na forach, mało kiedy wyraźnie wynika czy dany DS jest / będzie widoczny w lornetce i jak się wtedy zaprezentuje. Chodzi mi o żywe, nie teoretyczne opinie doświadczonych obserwatorów na temat możliwości zaobserwowania poszczególnych obiektów przy zastosowaniu dwóch najbardziej popularnych lornetek: 10x50 i 15x70. Aby te opinie miały ?ręce i nogi? trzeba jeszcze poczynić pewne założenia. Załóżmy zatem, że dysponujemy niebem zamiejskim coś w rodzaju 50-60 km od dużego miasta lub 15-20 km od małego. Ponadto załóżmy, że wymienione lornetki są klasy popularnej do średniej. Wreszcie przyjmijmy, że obserwatorzy to zwykli ludzie z małym doświadczeniem i obdarzeni przeciętnym (średnim) wzrokiem. W różnych relacjach z obserwacji pojawiają się określenia obiektów w rodzaju; łatwy, widoczny, oczywisty, na granicy widoczności, widoczny zerkaniem, skrajnie trudny, widoczny tylko pod b. dobrym niebem etc. Nieraz można także przeczytać, że coś jest efektowne albo niepozorne, niekiedy ?słabe?, jest pojaśnieniem lub mgiełką i wiele innych. O takie ?coś? mi chodzi, coś na temat trudności oraz spodziewanych efektów obserwacji. Większość z wylistowanych obiektów widziałem w teleskopie, teraz przygotowując program przyszłych obserwacji lornetkowych z udziałem osób towarzyszących chciałbym wiedzieć z czym przyjdzie ?powalczyć?. Proszę o podzielenie się doświadczeniami i z góry dziękuję za każdy wpis. (Listę zawęziłem tylko do DS-ów, o których nic w książce nie jest napisane) Tabela DS_y.pdf I w Excelu Pobierz i rozpakuj Tabela DS.zip
  20. Na wszelki wypadek gdyby mrozy jeszcze wróciły polecam uzbroić się w katalityczne ogrzewacze benzynowe. (pełno tego wszędzie a przykładowy wygląda tak: http://allegro.pl/coney-ogrzewacz-benzynowy-do-rak-katalityczny-i4997018416.html) Umieszczam takie dwa w kieszeniach i tam sobie grzeją, Trochę ciepełka przedostaje się do środka (i jest przyjemnie) ale zasadnicze działanie to szybkie dogrzewanie zmarzniętych dłoni. Wystarczy na chwilę włożyć ręce w kieszenie............ I jeszcze powtórzę za Jackiem, rękawice skórzane to nie najlepszy pomysł. Nieporównanie lepsze są wełniane. Co do innych części ciała to nie dołożę nic ponad to już zacni Koledzy napisali powyżej. Dywagując mało konkretnie (bo nie jestem znawcą motocykli) dodam, że są już w użyciu kombinezony dla motocyklistów ogrzewane elektrycznie. Technika strasznie idzie do przodu więc może i my niedługo doczekamy ubrań z ogrzewaniem na jakieś mega pojemne cudowne akumulatory ??? ;) ;) ;) ____________________________________________________ Widzę, że link z Alle.. przestał działać, załączam obrazek.
  21. Bazując na informacjach zawartych w książce M.Substyka "Poradnik miłośnika astronomii" dowiadujemy się, że pole widzenia (kątowo) wyraża się wzorem: kąt własny okularu / powiększenie. Przykład: (R SW 120/600 + Plossl 10mm) Ogniskowa obiektywu (teleskopu) - 600mm, ogniskowa okularu - 10mm, kąt wł. okularu - 50 st. Powiększenie = 600/10=60x, obliczone pole widzenia= 50/60=0,83 stopnia. Teraz właściwe pytanie; okular asferyczny Bader Hyperion 31mm ma mocowanie 2" ale może również pracować z redukcją 1,25". (http://www.astrokrak.pl/baader/2344-okular-asferyczny-baader-hyperion-31-mm.html) Z zamieszczonych danych wynika, że kąt własny tego okularu to 72 st. Średnica diafragmy przy mocowaniu 2" wynosi 39mm a przy 1,25" 30mm. Uwzględniając tylko wzór zamieszczony powyżej nie widać różnicy przy pracy okularu w wyciągu 2" bądź 1,25" (oraz nie widać sensu inwestowania w kątówkę 2" ). Z drugiej strony wiadomo, że przelot optyczny (diafragma) ma wpływ na kąt widzenia układu obiektyw-okular (zjawisko winietowania) tylko nie potrafię znaleźć ścisłych informacji. (Analogiczny "przypadek" jest pięknie przeanalizowany na Astronocach http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=78 i w wyniku pomiaru pola widzenia metodą dryfu okazało się, że przy diafragmie pomniejszonej mocowaniem 1,25" do 31,5 mm (z 44mm przy 2") pole widzenia staje się mniejsze o ponad 72% pola z tuleją 2"). Chodzi mi o taki wzór na TFOV (True field of view), który uwzględnia diafragmę. Powiedzmy okularu w tym przypadku, zakładając, że jest to właśnie "wąskie gardło" całego toru optycznego. Kolejna sprawa, czy ewentualnie taki wzór (o ile zostanie przedstawiony) będzie również słuszny gdy "najwęższym" miejscem będzie kątówka ? Jerzy PS. Jeżeli coś namieszałem bardzo broszę o sprostowanie i wyjaśnienie.
  22. Zasoby wiedzy zgromadzonej na F.A. są iście kosmiczne. Ciekawych tematów (jak dla mnie) jest w tej skarbnicy tak wiele, że lektury starczy mi może nie na lata ale na pewno na długo. Problem w tym, że linki onegdaj dodawane do treści pisanej, dzisiaj bardzo często prowadzą .....w buraki. Nie chodzi mi o te linki archiwalne bo jak myślę są one obecnie nie do odtworzenia ale o sposób aby uniknąć tego zjawiska z tematami tworzonymi aktualnie. Gro linków to tylko grafika, może dałoby się to (nawet w miniaturze) jakoś przechowywać "przy" temacie aby było dostępne także kiedyś ???. Znacznie gorzej jest z linkami do innych stron lub tematów na innych portalach, bardzo rzadko są to twory trwałe i będą się dezaktualizowały.... Ale może jest jakiś środek zaradczy aby zawsze, także za parę lat działały linki do tematów położonych na F.A. ? :huh:
  23. Mikołaj dobra robota !!! (Co do papieru to osobiście mam mieszane uczucia, wiem, że takie wydanie byłoby nadal przydatne dla wielu osób, jednocześnie tonę w papierowych periodykach, które inaczej nie są dostępne a co najgorsze, z powodu zawartości, żal ich wyrzucić. Wolałbym aby zamiast wycinki lasów, zatruwania świata przez przemysł papierniczy, drukowania i gromadzenia ton czasopism były one rozpowszechniane w formie elektronicznej ale przy tym zawsze i stale dostępne na nieznikających serwerach. Tymczasem szczególne pozycje można sobie samemu archiwizować, w jakiejkolwiek elektronicznej formie zajmie to mniej miejsca i będzie łatwiej dostępne niż w papierze.) Życzę niegasnącego zapału i wielu kolejnych sukcesów.
  24. Szuu też by się dało. Ale to już historia. Pomiary wyszły zbieżnie, pomimo niedokładności błąd jest nieznaczący. Nie robiłem jeszcze takich pomiarów, stąd wpadki. Teraz wiem, że wystarczyłoby zrobić ekran z materiału nieprzezroczystego, który nie "wchłaniałby" światła tak jak papier. (blaszka spisałaby się lepiej.....) Czekałem też na jasne niebo tymczasem dokładniejsze pomiary wyszły z ciemniejszych kadrów (...bo słabsze światło mniej właziło w papier.....). Teraz to zrozumiałe i proste, wtedy myślałem, że jaśniejsze krążki będą lepsze bo wyraźniejsze..... Cel został osiągnięty, okularowi przypisałem ogniskową 40mm i kąt własny 28 st. Z takimi parametrami jego przydatność jest wątpliwa i raczej nie będzie brany na obserwacje. Eksperyment został zakończony, okular ląduje jako ciekawostka pomiędzy innymi rzadko używanymi klamotami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)