mcmaker

Mając tak blisko dobre niebo, bezsensem jest ograniczać się do obserwacji małym teleskopem w dużym mieście.

Wielkości lustra nie dokupisz, okulary już tak. Jeżeli gabaryty nie mają znaczenia to bierz największe lustro na Dobsonie na jakie Cię stać

2,5k? 10 cali na dobsonie lub 12 jak znajdziesz w tej cenie

Temat o tej kamerze był już na forum w tym dziale, ale nigdy w takiej odsłonie Ostatnio kupiłem moją ulubioną niskobudżetową kamerkę planetarną VRmc-3+z kolorową matrycą Micron MT9V022 z myślą o nadchodzącej opozycji Marsa. Tym razem postanowiłem odpowiednio ją obudować Obudowę z aluminium i nosek z gwintem wytoczył @Piotrek K., a ja wydrukowałem odpowiednie adaptery i dekielki żeby wszystko poskładać w całość. Pierwsze światło z tego egzemplarza już było z Meade LB 12 ale bez filtra, bez barlowa i z fatalnym seeingiem, nigdy w tak paskudnym nie kręciłem avików Fotki poniżej, b/w ze względu na brak filtra IR\UV Cut. Wrzucam jeszcze fotkę zakurzonego marsa z 2018 roku, materiał zbierany tym samym modelem kamery ale za pomocą GSO 12 f/4 i barlowa x2.

Dzisiejsze popołudnie minęło na pracy której jest dużo, a efektów spektakularnych brak Mamy wytoczone 6 zaślepek z gniazdami na łożyska i wycięte okna w rurkach kolimacyjnych, brakuje nam jedynie elementów w kształcie "L" do których będą przykręcone cele z lustrem oraz górnych zaślepek. Wszystkie elementy aluminiowe będą malowane proszkowo. Po lewej element demonstracyjny z prętem i pokrętłem

Jak zwykle klasa, odbiór zdjęcia psuje tylko tło, pasowałoby je wyrównać

Kolejna udana nocka obserwacyjna, tym razem w mniejszym gronie i z jednym teleskopem @Pigula toczył boje z setupem astrofotograficznym, ja przywiozłem LB 12'', @Piotrek K. walizkę 100* ESów, @Zjebur krzesełko a Piotrek F. przywiózł Piotrka K. Po przyjeździe na miejsce około 22:30 zastaliśmy snujące się chmury, na szczęście po rozstawieniu i wychłodzeniu sprzętu niebo się wyczyściło i pozostało już takie do końca, rozbłyskując co chwilę nerwowo na południu. Obserwacje zaczęliśmy raczej od klasyków (i to kulistych), w końcu nie ma co łapać kłaczków w białe noce. Na początek poszła M13, następnie M3, M5, NGC 5466, potem M51 z widocznymi ramionami, M12, M10, M92. Z czasem, kiedy Jowisz był coraz wyżej przesiedliśmy się na japońskie orciaki 9 i 12,5 mm i pomimo niskiego położenia seeing pozwalał na całkiem dużo - w spokojniejszych momentach dawało się dostrzec sporo detalu - zawirowania w pasach, białe owale i różne inne farfocle na jego tarczy. Sesję obserwacyjną zakończyliśmy o 1:30, bardziej z przymusu niż ochoty - pomimo tego, że była to pierwsza noc bez czapki na głowie to wilgoć dała się we znaki i LW zaczęło się rosić. SQM-L tej nocy pokazał maksimum 20.90 mag/arcsec2. Oby więcej takich wypadów, było świetnie

Ten montaż Oriona wygląda jakby był w całości odlany z plastiku, do tego te nogi... Nie posadziłbym na nim nawet 70/500. Z kolei AZ3 ma problem z osiągnięciem zenitu i to dosyć słaby montaż, szukałbym używanego AZ4.

Przez moje ręce przeszło w życiu 6 skyluxów, nadal mam jednego stricte do obserwacji słońca i jeden obiektyw luzem Pod ciemnym niebem pokazują wiele za niewiele, nie wspominając już o obserwacjach księżyca czy nawet podstawowych "detali" na planetach. To nie są złe teleskopy, za 150 zł można brać w ciemno. Na pewno pokaże tyle samo co MAK 90

@piotrfie U nas w krakowskiej grupie jest kolega który w pojedynkę wyciąga z sedana 20 calowego Taurusa i sam go składa w ciągu 10 minut

Dokładnie tak samo uważam.

Ja z kolei zajęty byłem testowaniem soczewek Barlowa x2 i niekwestionowanym zwycięzcą został X-Cell. Testowałem je przy pomocy LB 12 i BCO 6 mm. Pod względem korekcji barw i odbioru obrazu plasują się następująco: 1. X-Cell; 2. GSO 1,25", 3. GSO ED 2" A pod względem odblasków tak: 1. X-Cell; 2. GSO ED 2"; 3. GSO 1,25" Poza tym zaliczyliśmy bardzo ładne zaćmienie gwiazdy 5,5 mag. w Pannie i późniejsze jej odkrycie Szkoda, że seeing był bardzo kiepski, ale spotkanie można zaliczyć do udanych

Jak wszyscy to wszycy, też się pojawię około 21

Pierwsze odpowiedz na to, jaki masz budżet i gdzie chcesz prowadzić obserwacje Od razu powiem, że 114/1000 zupełnie się nie nadaje do obserwacji przez bardzo jasne, sferyczne lustro i wbudowanego Barlowa w wyciąg.

Jeździmy z ekipą na dość odległe miejsca najczęściej oddalone od domostw tak więc różne dziwne odgłosy z lasu czy szelest przemykającej zwierzyny w polu pszenicy to standard na dzikich miejscówkach. Jednak mimo wszystko moim osobistym hitem był ubiegłoroczny atak sowy na but @orzeszek1916

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem szlifowania desek Wszystkie elementy zostały przeszlifowane na specjalistycznej maszynie widocznej na zdjęciu i są gotowe do impregnacji. Dodatkowo, docięliśmy rurki dolnej klatki i wyfrezowaliśmy ich gniazda. Na pierwszych dwóch zdjęciach dolna klatka z klatkami na LG, na ostatnim wszystkie elementy które zostały zrobione. Teraz została nam praca na tokarce, frezowanie rurek i dorobienie gniazd z mechanizmami kolimacji oraz myślenie nad kratownicą

To nie jest wina teleskopu ani nieba. 5 cali apertury pozwala na ujrzenie całego katalogu Messiera i kilkudziesięciu jaśniejszych pozycji katalogu NGC. Planety wschodzą dopiero w drugiej połowie nocy. Jesteś pewny, że GoTo jest dobrze ustawione? Postaraj się wyszukać obiektów głębokiego nieba ręcznie, za pomocą szukacza. Jakich obiektów i gdzie szukać dowiesz się chociażby ze Stellarium lub innych map nieba. Pamiętaj, żeby podczas wyszukiwania obiektów założyć "najdłuzszy" okular. W Twoim przypadku będzie to 40 mm.

Nic nie zaoszczędzisz budując teleskop, nie robi się tego żeby zaoszczędzić pieniądze

Postaraj się wrzucać fotki w pełnej rozdzielczości, bo te z FB bardzo tracą na kompresji

Podpunkt 1 i 2 się zgadza, co do trzeciego to jak najbardziej warto brać 10 cali. To idealny teleskop pod względem mobilność/osiągi. Rozmiarowo jest niewiele większy od 8 cali a pokazuje dużo więcej

@Knock Tak, oczywiście. Ale to było przed tymi złodziejskim podwyżkami.

Słaby deal, w lepszych czasach Dobsony 8" dało się wyrwać za 6-7 stówek

No cóż, na usta cisną mi się tylko same niecenzuralne zwroty. Powiem tylko tyle, że pozamiatałeś

Kolejny weekend, kolejne parę godzin pracy. Spektakularnych efektów brak, bo większość czasu spędziliśmy na szlifowaniu wewnętrznych krawędzi. Niemniej jednak udało nam się wyfrezować gniazda dolnych klatek i dociąć rurki Odchudziliśmy również trochę konstrukcję nawiercając w podstawach celi otwory co dało nam zaskakujące 400g zysku na wadze!

PLA topi się nawet na parapecie na słońcu, a co dopiero czarne Głupi pomysł, powinno być od biedy PET-G.