wessel

Spokojnych, zdrowych i pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia wszystkim forumowiczom! Czystego nieba !

Kolejne ofiary mojego "warsztatu cyfryzacji". Po lewej lokomotywa dieslowska serii 2143 "wypożyczona" z OBB do SBB. Tą robiłem jako pierwszą, ma dekoder ESU, zmienia światła przy zmianie kierunku. Bardzo ładnie jeździ. Po prawej - RE 460 w malowaniu ME 2008 . Doszły diody i mogłem skończyć przeróbkę świateł. Reszta nie wymagała zbyt dużo pracy bo miała ośmio pinowe gniazdo - podłączył się tam dekoder Uhlenbrocka. Jeździ super, chyba najlepiej ze wszystkich, ale jest też bardzo ciężka. No i z tyłu skromnie - Anna która przedstawiałem wcześniej. Do tego mam w tej chwili dwa wagony SBB Eurocity 1 i 2 klasy z dekoderami TAMS - takie najprostsze. Nie bardzo mi pasują do koncepcji makiety ale coś się wymyśli. W końcu w Szwajcarii są piękne okolice zabytkowe i skanseny ot chociażby miniaturowa Szwajcaria w Melide w Ticino w okolicach Locarno

Po makiecie można już jeździć. Lokomotywa Anna prod. Fleischmanna- przerobiona na sterowanie cyfrowe - ma oświetlenie i będzie lokomotywą manewrową z epoki III. Cała makieta ma być wspomnieniem mojego ukochanego rejonu Szwajcarii- Ticino. Na zdjęciu wyjazd na jedną ze stacji.

U mnie nie leży żaden materiał. Po prostu bym nie wytrzymał 🙂

Emerytura to bardzo dobry moment na astrofoto 🙂

Mijający rok niestety zaliczam życiowo do najgorszych i dobrze że już się kończy, ale podsumowanie astrofotograficzne już tak źle nie wygląda. 21 prac skończonych , około 515 godzin rejestracji, dwie prace poważnie zaawansowane ale niedokończone ( i raczej bez szans do końca roku ) Trzy polskie premiery. Jak co roku zapraszam do zamieszczania swoich zestawień w tym wątku, no chyba że ktoś ma potrzebę zaakcentowania swoich dokonań osobno.

Nadal najstarsza wersja najciekawsza - to moje zdanie wyłącznie.

Zdecydowanie najlepsze są te najstarsze wersje. Tutaj mocniej odszumiłeś, zabiłeś granulację galaktyki natomiast wyprodukowałeś plamiaste tło. No i dodanie Ha w tych najstarszych jakoś lepiej dla mnie wyglądało.

2 Autor: Maciej Kapkowski Miejsce: Warszawa Data: 7.10.2022 Obiekt: NGC 7380 to wielka dziura! Montaż: ASA DDM 60 Teleskop: Officina Stellare Veloce RH200 Detektor: ATIK One 6.0 Ekspozycja: 20 h 54 m. Obróbka: Maxim DL. Pixinsight, PS. Akceptuję regulamin konkursu.

1 Autor: Maciej Kapkowski Miejsce: Warszawa Data: 20.10.2022 Obiekt: Galaktyka Messier 33 Montaż: Takahashi EM-11 Z Teleskop: Takahashi FSQ 106 N Detektor: SBIG STL 11000 Ekspozycja: 8 h. Obróbka: Maxim DL. Pixinsight, PS. Akceptuję regulamin konkursu.

A torcik powoli rośnie...połowa torowiska o wymiarach 1.80x120 już gotowa..

Mirek, tu jest opis nowszego wydania tego samego modelu https://artesanialatina.net/blog/en/model-building/ship-models/hms-endeavour-longboat-model-2022-renewed-ship-modeling-kit/

Szalupa kapitańska kpt. Jamesa Cooka z H.M.S. Endeavour opuściła stocznię 🙂 w tle widoczny model kutra Maryeld.

To nie jest i nie będzie nigdy makieta skrzynkowa. Ja wiem, że są takie standardy i to pozwala jeździć na wystawy itp, rozmawiałem z takim gościem, ale... mnie to zupełnie nie kręci. To ma być trochę wspomnień i pierdyliardy elektroniki, z automatycznym rozkładem jazdy włącznie. To jest fun !!!!

Ta lokomotywa będzie wykorzystywana jako jeden z elementów 🙂 To taka wspomnieniowa makieta okolic Bellinzony i Davos w Szwajcarii, jako że spełniły w moim życiu bardzo istotną rolę. Mieszkałem tam 7 lat. Skala H0 epoka IV i V. Glacier Express też będzie. Finał planuję gdzieś tak w 2040... Bedzie też obserwatorium astronomiczne z kopułą 🙂

Miłe złego początki... torcik rośnie 🙂

100 lat Kris!

Lokomotywa manewrowa Anna no. 4002 firmy Fleishmann w trakcie przeróbki z analogu na DCC. Nie miała oświetlenia więc wydłubałem jej oczka i zaintsalowałem tam diody SMD niestety o zimnej barwie. Na diodę poszło kólko z folii CTA ( konwersja 5600 na 3200 K) i koralik z dziecięcej zabawki. Efekt poniżej. średnica reflektora 2.5 mm.

Zabójcza rodzinka 🙂

Brawo Darek!

Odważnie, dualband z kolorowej kamery...

Ja czegoś nie rozumiem - Ignis rozwiązał temat o po co ta dyskusja? Paether- dzięki za wsparcie.

Nie no bez przesady z tą kasą - chyba że masz na myśli modele kolejkowe- o tu to można popłynąć 🙂 Drewniane modele okrętów są piękne, czasochłonne ( jak mają dobrze wyglądać) i wcale nie takie drogie. Ale jaka satysfakcja! Mam tego 5 sztuk - zajęło mi to 20 lat - ale budowałem tylko wtedy kiedy miałem na to ochotę, bo uznałem że hobby nie może nic na mnie wymuszać. Co innego astrofotografia - pogoda wymusza ... Modelarstwo ma jeszcze inny aspekt - edukacyjno - wychowawczo-rodzinny. Poniżej De Havilland Mosquito zbudowany i pomalowany całkowicie przez mojego 8 letniego wnuczka - zamaskowany do malowania kamuflażu. Oczywiście to nie jest jego pierwszy model ale już taki na całkiem przyzwoitym poziomie. Parę wieczorów z dziadkiem i już buduje samodzielnie 🙂

Dobrze to wygląda Grzegorz. Zastanowiłbym się tylko czy deczko nie obniżyć poziomu czerni w całości, galaktyka zyska na subiektywnym odbiorze kontrastu i nasycenia.

Ciekawe czemu twoje konto na Astropolis zostało usunięte a wystepujesz jako Gość na chwilę ? Odpowiadam : sam poprosiłem o jego usunięcie. I skończ już te dyskusje, zajmij się sprzedażą skoro po to tu przyszłaś. I poczytaj to co jest powyżej - to Twoje działania są opisane przez moderatorów Astropolis a nie moje. Nie mam ochoty się wkurzać - spadam.