-
Liczba zawartości
1 478 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Odpowiedzi dodane przez Paether
-
-
Ułaaaa...zacny zestaw ?
- 1
-
O kurcze...druzgocąca wiadomość. Zbierałem się dobrą chwilę, żeby cokolwiek napisać, przeglądając jednocześnie zdjęcia z jedynego Zatomia, na którym byłem...?
-
2 godziny temu, Jacek 2 napisał:
Virus nadal jest sam
Dużo ludzi od jakiegoś czasu boi się Virusa ?
- 8
-
Godzinę temu, Encpenc napisał:
Jedyny problem to brak prądu ? bo raczej wiatraczek całego zestawu nie uciągnie ?
Tutaj trzeba rozwinąć ten fragment ogłoszenia:
CytatWracamy do podstaw. Świec, ognisk, gwiazd i przyrody
...i samodzielnego popychania tuby ?
-
No no, niczego sobie kolekcja ?
Dla tego typu perełek czasem zaglądam na FA ?
- 1
-
Ostatnio grzebiąc w poszukiwaniu jakichś prehistorycznych pozostałości niegdysiejszej aktywności astromiłośniczej, trafiłem na to:
Nie myślałeś, żeby to jakoś włączyć do nowego bloga? Sporo pracy w to włożyłeś
-
Wszystkiego co najlepsze Jacku
- 1
-
Bym zapomniał Dla mnie czarna ikselka
- 1
-
-
Może coś przy czasie dam radę namalować
- 1
-
Hej,
Aktualnie mam na tyle poważne sprawy w życiu do ogarnięcia, że odstawiłem jakieś dwa tygodnie temu wszelkie astronomiczne tematy. Jednak nie zapominam o koszulce.
Nie mam w tym momencie żadnego programu do konwersji na grafikę wektorową więc jeśli ktoś ma jakiś pomysł na łatwą konwersję (jakiś niewielki program?) to poproszę. Próbowałem w różnych konwerterach online ale to kompletnie się nie sprawdza (brak jakichkolwiek sensownych ustawień). Mogę również podesłać projekt jako jpeg w większej rozdzielczości niż w wątku koszulkowym
Dodam też, że jeśli projekt przejdzie, to w wersji ostatecznej zapewne będzie mniej szczegółowy. Czy to dobrze czy źle? Według mnie dobrze bo będzie bardziej "symbolicznie" nawiązywał do wszystkich poprzednich koszulek, a nie tak wprost. Dopóki jednak nie dopadnę jakieś sposobu na wygładzenie grafiki to sam nie wiem jak by to wyglądało.
Pozdrawiam!
-
-
Jackowi chyba nie o to chodziło. Na bank pod tymi linkami były tematy o Stellarium i CDC:
http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/13-stellarium/&page=2
http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/882-cdc-cartes-du-ciel/&page=6
-
Cytuj
Sąsiedzi widzę też leżą, pewnie przez tą przebrzydłą 4.2
Sąsiedzi też robią "update'y" Akurat tym razem forum było wyłączone zgodnie z planem.
-
36 minut temu, ignisdei napisał:
Ja wziąłem pod uwagę ostatnie 24h aktualizacji (bez powtórzeń) tematów na trzech forach
Już pomijając słuszną uwagę Lukosta o bardzo niewielkim zakresie czasowym, to w ten sposób zrównujesz wątki gdzie jest dyskusja na kilka/naście/dziesiąt wpisów z wątkami gdzie jest np jedna odpowiedź
Z drugiej strony również nie widzę tutaj jakiegoś nagłego kryzysu. Jest "przeciętnie" ale stabilnie Astropolis też odczuło "tąpnięcie" związane z dużymi zmianami czego efektem jest mocno poszarpany wykres aktywności (od 80 do 150 postów dziennie gdy wcześniej 150 to była "norma"). Maniak to już inna "kategoria".
Tak czy owak, na pewno tutaj nie pomoże sianie defetyzmu w kolejnym wątku, tylko nowe pomysły na aktywizację społeczeństwa
-
Teraz rozumiem. Dziwiłem się bo obecna wersja to całkiem sensowne rozwiązanie
- 1
-
10 godzin temu, ignisdei napisał:
Na chwilę dałem nowe posty pod górną belkę. Jak to wygląda ohydnie .
Kiedy powrót do mniej ohydnej wersji?
-
Jedna rzecz się rzuca w oczy - kalendarz i statusy mają więcej miejsca (szerokości) niż potrzebują (zostaje sporo wolnej przestrzeni). Myślę, że spokojnie można je ustawić obok siebie przez co strona główna mocno się skróci jeśli w ich miejsce wrzuci się statystyki z dołu paska bocznego
- 1
-
Z biegiem czasu dorzucam kolejne elementy do bloga i zastanawiam się czy mogę wrzucać tutaj "update'y" (czy będzie to mile widziane)
Najnowszym takim elementem jest kalendarz gdzie wrzucam zjawiska na niebie, ważne wydarzenia z historii astronomii ale przede wszystkim akcje organizowane na forach (konkursy, zloty, imprezy). Wygląda to mniej więcej tak: http://astrofan.pl/kalendarz/
- 1
-
Tylko ustalcie wcześniej zasady podziału ewentualnych"łupów"
- 1
-
4 godziny temu, lukost napisał:
Sprawdziłem listę głosujących tu i w konkursie astrofoto (lipiec) i nie znalazłem tam Admina. To znaczy znalazłem, ale tego z sąsiedniego forum. Bez komentarza.
Tak jakoś wyszło
Obserwuję Forumastronomiczne.pl od bardzo dawna z różnej perspektywy i mam trochę przemyśleń na temat tego co tu się dzieje.
Najpierw jednak o ogólnych ludzkich zachowaniach.
Obserwując od wielu lat użytkowników na forach (jako moderator, admin czy twórca bloga) zauważyłem dwie postępujące tendencje:
- ludzie coraz szybciej się nudzą. Co by człowiek nie wymyślił, jakby to atrakcyjne nie było, to po niedługim czasie staje się oczywistością. Dotyczy to samego, sprzętu astronomicznego (Synta 8 była marzeniem - teraz jest podstawową odpowiedzią na pytanie o pierwszy teleskop) i oczywiście różnych wydarzeń, akcji, inicjatyw. Są dwa wyjścia - albo wymyślić "byt", który sam się rozwija i zmienia z biegiem czasu, albo robić "restarty" z kompletnie innymi, nieużywanymi wcześniej założeniami. O pierwszą formę ciężko więc trzeba cały czas od nowa "zaskakiwać".
- postępujące lenistwo wymaga krótkich, szybkich, łatwostrawnych przekazów. Widzicie, że nawet konkurs foto wymaga ciągłego "naganiania" głosujących. Przecież jest tyle zdjęć, wszystkie trzeba przejrzeć, pomyśleć, porównać, wyważyć plusy i minusy. Przecież to sporo wysiłku dla typowego użytkownika. Problem jest na tyle duży, że Wessel jest zmuszony ciągle przypominać że można wziąć udział w fajnej akcji i zobaczyć swoje zdjęcie na polskim Apodzie, wystarczy wysłać ale często i to jest zbyt dużym wysiłkiem. Podobnie rzecz się ma ze wspomnianymi wyżej recenzjami - za dużo wysiłku na czytanie. Założenie tematu "Co lepsze ES vs Morpheus vs SSW?" to znacznie mniej zachodu niż czytanie recenzji i (o zgrozo) wyciąganie wniosków. A teraz pomyślmy jaką katorgą musi być czytanie długich relacji z obserwacji...
Ciekawą odpowiedzią na obydwa "problemy" są coraz popularniejsze "streamy obserwacyjne" - jest coś stosunkowo nowego, jeszcze nie oklepanego i jednocześnie podaje treść w bardziej przystępnej formie audio-video. Łatwiejsze również dla samego autora bo jednocześnie tworzy i publikuje. Mam wrażenie, że relacje skierują się gdzieś w te rejony...
Odnośnie samego FA.
Temat "słabej aktywności" pojawia się od bardzo dawna. Właściwie od momentu wprowadzenia nowego silnika powraca jak bumerang. Pamiętam dobrze bo sam razem z Jackiem, Zdzichem i Robertem "ciągnęliśmy za uszy" to forum i regularnie narzekaliśmy, że inni nie chcą ruszyć tyłków. Poczytajcie ten wątek - http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/2946-reaktywacja-kolejne-kroki/
Wcześniej tego nie zauważyłem i mam teorię skąd to się wzięło. Z tego co pamiętam to FA powstało jako swego rodzaju bunt, pospolite ruszenie w opozycji do "korporacyjnego Astropolis" i "sklepowego Astromaniaka" i to założenie na ówczesny czas było jak najbardziej słuszne. Ogromną wartością była spontaniczność i duży nacisk na tworzenie społeczności i mocnych relacji towarzyskich (kto pamięta pochmurne nocki spędzone na czacie? ). Stosunkowo niewielkie forum "przyjaciół i znajomych" ze znakomitą "swojską" atmosferą skończyło się nawet nie w momencie wprowadzenia nowego silnika ale gdzieś później gdy zaczęły rosnąć ambicje. Widziałem teksty o "najlepszym forum", które z jednej strony mogły motywować ale z drugiej narzucać na siebie i innych presję, przez co ulatuje właśnie spontaniczność, a pojawia się nacisk na wyniki. Przez jakiś czas przynosiło to dobry efekt właśnie na zasadzie "powiewu świeżości i nowej alternatywy" ale zgodnie z tym co napisałem wyżej, nie mogło to trwać w dłuższym okresie czasu.
Do tego dochodzi kwestia finansów (właściwie nie tego słowa chcę użyć ale w tym momencie nie znalazłem innego). O co mi chodzi? Pamiętam cegiełki na różne akcje. Kolejne "mini pospolite ruszenia" - jak wiadomo w tym jako naród jesteśmy ekspertami. Kupujący czuli, że mają swój wkład we wspólne forum. To nadal funkcjonuje czy poszło w odstawkę w momencie pojawienia się partnerów jak Delta? Pytam bo autentycznie nie wiem ale mam wrażenie że już tego nie ma. Żeby było jasne - nie twierdzę, że to źle. Byłbym hipokrytą gdybym wytykał taką współpracę ale w takim układzie i przy takich ambicjach, trzeba potężnej pracy żeby zachować ten spontan i atmosferę "wspólnego dobra". Im większa ambicja, tym większe problemy, zawsze chciałoby się więcej.
Mam też trochę przemyśleń odnośnie samego wyglądu FA, ale to już kwestia gustu chociaż niektóre zjawiska wydają się być w miarę uniwersalne - np dążenie do prostoty. Przykładowo - jestem pewien, że obydwa konkursy można ułatwić w odbiorze.
Na koniec, nie zarzucałbym Ignisowi, że w czymś nie wziął udziału. Celem nadrzędnym forum powinna być w mojej opinii dywersyfikacja "kół zamachowym", tak żeby czasowy brak jednego z nich (nawet admina) nie był żadnym problemem i wytłumaczeniem.
Wiem, że nie każdemu może się spodobać powyższy tekst albo jego fragmenty ale to szczery komentarz od kogoś kto kiedyś bardzo aktywnie tworzył FA, a później patrzył z pewnego dystansu.
Pozdro!
Daniel- 1
-
27 minut temu, Matt Marshall napisał:
Ruch obiegowy ma wpływ na długość pór roku, bo te zależą od nachylenia osi Ziemi, ale...
Długość dnia i nocy jest wyznaczona przez ruch obrotowy Ziemi a nie przez ruch obiegowy. Czy zimą, czy latem, Ziemia OBRACA się z tą samą prędkością, bez względu na jej położenie na orbicie.
Tak, ale gdy Ziemia zwalnia w lecie, ma czas na zrobienie więcej obrotów w korzystnym dla nas położeniu. Gdy na półkuli południowej jest lato, Ziemia jest w peryhelium więc szybciej "ucieka" z "letniego" położenia. Przez to my mamy więcej dni letnich (z większą ilością "słonecznych" godzin), a mieszkańcy wspomnianej Argentyny mają więcej dni zimowych.
- 1
-
Trafiłeś z tym pytaniem w dobry termin
5 godzin temu, Leon napisał:Na półkoli północnej lato trwa 93 dni i 14 godzin, zima 89 dni i 1 godzinę. Na półkuli południowej odwrotnie lato 89 i 1 godzinę, a zima 93 i 14 godzin
A skąd taka różnica?
Dwa dni temu Ziemia przeszła przez aphelium swojej orbity. Tak się składa, że paradoksalnie w nasze lato Ziemia jest najdalej na swojej orbicie, a w czasie naszej zimy najbliżej Słońca.
Zgodnie z II prawem Keplera z peryhelium Ziemia porusza się szybciej (stąd nasza zima krótsza) niż w lecie (różnica to ok 1 km/s). Stąd też nadwyżka słonecznych godzin.
- 4
-
Co prawda, pomimo szczerych życzeń, AstroParody nie dożyje setki, ale właśnie dorobiło się potomka, który odziedziczył sporo cech rodzica i pozbierał jeszcze trochę z innych moich internetowych aktywności Stwierdziłem, że jednak muszę mieć swoją małą piaskownicę z totalnie wszystkim co mi przyjdzie do głowy.
Wraca tekst dnia (póki co tylko z Astropolis bo mam nazbierane od początku roku ale od przyszłego tygodnia już wjeżdża ogólny), mam nadzieję że wróci Kapitan Meteor, na pewno pojawi się nowy gość z nową formą "szydery"...trochę tego będzie.
Nowy blog to dosłownie wszystko od poważnych artykułów do "rynsztokowych" rzeczy, które tak spopularyzowały poprzednika
Zapraszam - http://astrofan.pl
- 1
Gwiazdka77 spadkobierca Fabiana z AM i AP
w Astro-giełda
Napisano · Edytowane przez Paether
Skoro już zostałem wywołany 😉
Nic nie jest w toku. Za ten odstawiony cyrk, nie postawisz żadnej kropki na Astropolis, a Twoje wiadomości do nikogo nie docierają, więc na odpowiedź też nie ma szans.
Tak, jesteśmy strasznie uczuleni na ludzi, którzy próbują kombinować, zamiast od razu opisać sytuację wprost.
Twój brat (jeśli to w ogóle prawda, nie zdziwiłbym się gdyby to była cały czas jedna osoba) najpierw podszywał się pod ojca, który jak się okazało zmarł i pomimo wątpliwości innych użytkowników, próbował mi wmówić że konto używane jest cały czas przez tę samą osobę (i dokładnie w tym samym momencie zedytował datę urodzenia w profilu odmładzając się o około 30 lat), a gdy po zweryfikowaniu tematu, zablokowałem konto zmarłego, pojawiasz się Ty...z pytaniem o pierwszy teleskop, waląc ściemę żeby tylko nabić minimum postów.
Masz rację, środowisko jest strasznie hermetyczne w obliczu takich wałków.