Z racji, że używam kota i 6D już od dawna, to mam też wyrobione swoje zdanie na ten temat. Kota kupiłem zaraz po tym jak się pojawiły pierwsze sztuki w sklepach i uważam, że te były naprawdę OK. Namówiłem później kilku znajomych na zakup kota i okazało się, że kolejne wersje, szczególnie te z wbudowanym tilterem już nie wyglądają tak dobrze jak te pierwsze. Wniosek jest tylko jeden. Po udanym debiucie, WO odpuścił trochę na jakości i na kontroli kotów, co niestety się potwierdza takimi wpisami jak twój, a te tiltery nie są tam przez przypadek. Bo skoro kiedyś ich nie było i było dobrze, to po co na siłę polepszać? Jeden z moich znajomych miał problem z matrycą APS-C, także jest naprawdę kiepsko. Mój kot też nie jest idealny, ale to akurat wina adaptera M48 i jak dla mnie jest to jak najbardziej akceptowalne.
Wrzucam poniżej moje zdjęcie 300sek- 6Dmod plus redcat- to z tego wątku - https://astropolis.pl/topic/78951-canon-czy-kot/#comment-904068
więcej moich zdjęć z tego zestawu jest tutaj https://www.astrobin.com/users/Patrix/