Skocz do zawartości

jutomi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    597
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez jutomi

  1. Ale co ma greckie słowo "horyzont" wspólnego z księgą napisaną po hebrajsku parę ładnych wieków przed naszą erą? ? Już w starożytności regularnie obserwowano "okrąg" Ziemi w trakcie zaćmień Księżyca. Tylko kula daje cień w postaci "okręgu", gdy jest oświetlana z dowolnej perspektywy. Płaski "okrąg" dawałby cień w postaci elipsy. W tym wypadku wyrażenie "okrąg" wskazuje na kulisty kształt ziemi. Do podobnych wniosków w trakcie obserwacji cienia Ziemi podczas zaćmień Księżyca doszedł w IV w p.n.e. Arystoteles. Tylko było to jakieś cztery wieki po napisaniu księgi Izajasza.
  2. jutomi

    Wenus w Plejadach

    Chmury praktycznie tylko nad Wielkopolską. ?? Może do 23.00 jeszcze się wypogodzi.
  3. jutomi

    Wenus w Plejadach

    Wenus już daje po oczach około 45 stopni nad zachodnim horyzontem. Teraz trzeba jeszcze poczekać na Plejady i próbować szczęścia w slalomie pomiędzy chmurami.
  4. A nie mówiłem: "będzie Pan zadowolony". ? To pełny kadr, czy coś przycinałeś?
  5. I tu pozwolę sobie się z Tobą Robert nie zgodzić. Biblia rzadko wypowiada się na tematy naukowe, ale gdy już to robi jest zadziwiająco zgodna ze współczesnymi faktami naukowymi. O kształcie ziemi może my przeczytać w księdze Izajasza 40:22 "Siedzi nad okręgiem ziemi, a jej mieszkańcy są jak szarańcze" (Biblia Warszawska) inne przekłady Biblii używają słowa "krąg" (Biblia Tysiąclecia), "glob ziemski" (Douay Version) czy "okrągła ziemia", które są tłumaczeniem użytego w tym wersecie hebrajskiego słowa chug oznaczającego też kulę. Wniosek: Biblia jest najgorszym możliwym wyborem, do udowadniania teorii płaskiej ziemi.
  6. jutomi

    Wenus w Plejadach

    Całkiem ładny ten Zdziś. ? Czekam z niecierpliwością na jutrzejszą koniukcyjną kulminację. Oby tylko chmury rozstąpiły się po 20.00.
  7. jutomi

    Wenus w Plejadach

    Może to lekki falstart ale jedna z najefektowniejszych koniunkcji tegorocznych zbliża się wielkimi krokami (a poza tym inni już zaczęli). Wenus wkroczyła raźnie do Byka a jej blask sięga prawie Plejad. Oczywiście 43-procentowy Księżyc w pobliżu bardzo miesza, ale w momencie przechadzki Wenus pomiędzy Siostrami jego blask będzie jeszcze dużo większy. Dwie fotki z dzisiejszej nocy a) spajkowo: C6d+S100-300/4 @300/5 1x60s ISO1600 b) możliwie bezspajkowo: C6d+C200/2,8 @4,0 1x60s ISO1600
  8. Na kiedy przewidujesz +/- czas wysyłki? Za około tydzień?
  9. W ramach przygotowań do przejścia Wenus przez Plejady. Statyw + C6d+S100-300/4 @137/5,0 1x2s ISO3200 Blisko, coraz bliżej.
  10. Widzę, że "unieruchomiłeś Ziemię" i robisz coraz lepsze składanki. Super. A co tak ostro świeci przed Tatrami Bielskimi, chyba w Zdziarze?
  11. A tu moja wersja dzisiejszego wieczornego trio. C6D + S100-300/4 @137/5,0 1x2s ISO 3200
  12. Warto zrobić polowanie dzisiaj około 20.00. Księżyc, Wenus i Plejady ustawią się w trójkąt równoramienny, o długości ramion 6o i podstawie 9o. Ale prawdziwe atrakcje rozpoczną się w dniach 2-4 kwietnia, gdy Wenus odbędzie swój regularnie co 8 lat powtarzany spacer przez Plejady. ? Mam nadzieję, że 90-procentowy Księżyc nie popsuje widowiska.
  13. Od ponad miesiąca wszyscy zwracają uwagę na ?Noc Komety? a w zasadzie kilku komet. Tymczasem wczesnym rankiem nad południowo-wschodnim horyzontem rozgrywa się inny ciekawy spektakl ?Taniec trzech Planet o świcie?. W rolach głównych: Jowisz, Saturn i ścigający się z nimi Mars (oraz plącząca się w okolicy semiplanetka Pluton). Na szczęście, żeby zająć miejsce w pierwszym rzędzie nie trzeba jechać daleko od domu pod ciemne niebo. Wystarczy o odpowiedniej porze wyjść na balkon. Od ponad tygodnia próbowałem upolować fotograficznie to zestawienie planet upakowanych na niespełna dziesięciu stopniach łuku. Niestety pora akcji ? tuż przed świtem o 4.15-4.45 - jest zabójcza a nad horyzontem często ścielą się chmury, więc nie udało mi się upolować planetarnej trójki około 15 marca, gdy całość wyglądała tak: Saturn, Jowisz, Mars. A oto widok z dzisiejszego poranka. Mars zdążył już wyprzedzić Jowisza. Widok na 26 marca ? Mars centralnie pomiędzy Jowiszem i Saturnem. I końcowy akt przedstawienia z 4 kwietnia gdy Mars zdąży już wyprzedzić oba gazowe olbrzymy. Tylko, że na początku kwietnia (od 2. do 4.) wszyscy będziemy się zachwycali innym niecodziennym spektaklem pt. ?Wenus w Plejadach?. W najbliższych dwu tygodniach życzę wszystkim udanych łowów.
  14. Moja pomyłka. Myślałem o C/2018 N2 w Kasjopei o tej samej jasności.
  15. No i pobiłeś mój rekord trzech komet w półtorej godziny. Gratuluję. Możesz jeszcze wyśrubować ten wynik; w zasięgu sprzętu i dogodnym położeniu masz jeszcze C/2020 A2 (Iwamoto) o jasności około 13,0 mag w Żyrafie.
  16. Łukaszu, kadr bardzo przyjemny w odbiorze. Ale za przecięcie Oriona na pół przy kadrowaniu grozi Ci degradacja z Młodszego AstrofotoObserwatora na Starszego Obserwatora Podhalańskiego. ?
  17. Wczoraj, wykorzystując fakt największego zbliżenia C/2019 Y4 do galaktyk Bodego postanowiłem upamiętnić ten moment. Niestety po przyjeździe na miejscówkę miałem 10 minut czasu przed pojawieniem się chmur na zrobienie pierwszej fotki. Druga powstała po prawie godzinie wyczekiwania, gdy w okolicach Wielkiego Wozu pojawiła się mała dziura w chmurach. Portret w tej samej skali, co powyżej. Parametry ekspozycji identyczne. Prędkość komety na tle gwiazd do jakieś 6-7'/h. I na szeroko z galaktykami Bodego. Do M81 było równe 3 stopnie.
  18. No i spróbowałem. Wczoraj przy okazji kometarnych łowów zrobiłem obiecane zdjęcie. Kadr od Arktura po Syriusza z Lwem i Rakiem w centrum. Płaski teren pofalowany przez dystorsję obiektywu. C6d+T14/2,8 @5,0 1x60s ISO 3200. Jak widzicie największy problem to znaleźć wolne od LP miejsce. Nawet jeśli w zenicie jest około 21,00 mag/arc"2 to przy horyzoncie łuny od wsi i miasteczek zabijają. Ja chcę w góry!
  19. Wczoraj (w dniu liczby Pi) korzystając z okazji zaplanowałem szybkie polowanie na trzy komety. W powietrzu był całkowity bezruch. Niebo świetnie przetarte, o jasności dochodzącej do rekordowej w tej miejscówce jakości 20,95 mag/arc"2. Temperatura przez półtorej godziny spadła z 0*C do -3*C. W pośpiechu nie przyłożyłem się dostatecznie do idealnego ustawienia ostrości oraz wycelowania w biegun (dlatego portrety komet prezentuję w skali 1:2). W celu porównania aktualnej jasności komet wszystkie zdjęcia mają te same parametry: C6d + C200/2,8 @4,0 1x120s ISO 3200 Na pierwszy ogień poszła zachodząca zaledwie kilkanaście stopni nad horyzontem na tle poznańskiej łuny C/2019 Y1 ATLAS. Aktualnie jest bardzo skondensowaną kulką o jasności około 8-8,5mag. Druga w kolejności była ciągle jaśniejąca, błąkająca się po bezdrożach Kasjopei (w pobliżu Heart Nebula) C/2017 T2 PANSTARRS. I na deser równie szybko jaśniejąca i przelatująca w pobliżu Galaktyk Bodego C/2019 Y4 ATLAS. W szerszym kadrze złapałem jeszcze rzadko wspominaną, maggelaniczną galaktykę Coddington Nebula IC2574.
  20. To ewidentnie wina obiektywu - monstrualna dystorsja poduszkowa. ? Spróbuj przymknąć ze cztery działki przysłony i skrócić czasy naświetlania do 1/4000 sek. Powinno zdecydowanie pomóc. ?
  21. Mnie od dłuższego czasu intryguje przydatność do astroobserwacji leżaka typu "zero gravity chair", polecanego czasami na zachodnich forach astronomicznych. Parę podstawowych informacji: https://www.meblobranie.pl/porady/lezak-zero-gravity-nowy-poziom-wypoczynku/ Przykładowe produkty: Jestem ciekawy opinii osób, które już przetestowały tego typu produkty w praktyce. ?
  22. U mnie na zdjęciach dziennych (np. architektury) ta "falista dystorsja" ma podobny rozmiar. Czyli to jednak ten obiektyw z terenu płaskiego jak stół robi teren lekko wyżynny a w terenie górskim wprowadza duże deformacje horyzontu, widoczne na astrofotkach Łukasza. ?
  23. Nawet nie wiesz z jaką chęcią zamieniłbym tę płaską Wielkopolskę na góry w tle i pod nogami. Pochodzę z Wyżyny Lubelskiej, chodzenie po górkach, pagórkach i wąwozach lessowych mam we krwi i ta wielkopolska płaskość czasami jest depresyjna. Całe szczęście, że mam 3 kilometry do najwyższego "szczytu" w okolicach Poznania - Dziewiczej Góry o zawrotnej wysokości 144,9 m.n.p.m. ? Łukasz, od niedawna mam ten sam tandem (C6d + T14/2,8), którego jeszcze nie wypróbowałem w astrofoto. Postaram się wrzucić na dniach jakieś statywowe astrofotki ze swojego zestawu i dopiero wtedy będę się mądrzył.
  24. Ja rozumiem, że tam na Podtatrzu mają pełno pagórków i górek z nachyleniem powyżej 15% i trudno o poziomy kadr, ale z drugiej strony statywy fotograficzne mają libelki, żeby mimo wszystko trzymać poziom... ?
  25. Kadry malownicze, tylko ten skośny horyzont na większości fotek trochę psuje odbiór... Czy ten obiektyw 14 mm w połączeniu z pełną klatką bardzo zakrzywia czasoprzestrzeń w narożnikach kadru? Wstawiasz pełne klatki czy odcinasz krawędzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)