Mogę Tobie doradzić troszkę, bo sama przez to przechodziłam niedawno. Mój wielki zapał i ambicje na zakup fajnego i dobrego sprzętu trwał bardzo długo (ponad pół roku), ale co przeglądałam sklepy internetowe i giełdy to co chwilę znajdywałam coś lepszego i godniejszego mojej uwagi. Aż do czasu aż przez przypadek miałam okazję na własne oczy zobaczyć kilkanaście teleskopów, najróżniejszych w jednym miejscu, obok siebie. I wtedy moje oczekiwania i moja teoretyczna wiedza została zmiażdżona przez praktykę. Także ze sprzętu do astrofoto zrezygnowałam na rzecz poczciwej Synty 8. Miałam możliwość popatrzeć i wypróbować wiele różnych kombinacji, ale jeżeli zaczynasz tak jak ja i nie masz doświadczenia w obsłudze sprzętu to będzie to najlepszy wybór. Prosty, może gabarytowo duży, ale przewieźć się da :) Dzięki niemu uczę się nieba już w praktyce i obywam się z wiedzą techniczną o teleskopach. Mam go miesiąc i powiem szczerze, że do dzisiaj mam problem jakie okulary wybrać, ale na to przyjdzie kolej :) Także pośpiech nie jest dobrym doradcą, wiem że łatwo się mówi, ale spróbuj uwierzyć :) A jak już kupisz to życzę pogodnych nocy, bo u mnie od 3 tygodni deszcz leje :)