Witam wszystkich. Mam do Was pytanie, gdyż zaintrygowało mnie pewne zjawisko.
Dzisiaj o godzinie 4:12 (czyli już było jasno) zaobserwowałam na niebie bardzo intensywną pomarańczowo-czerwoną smugę/linię przemieszczającą się idealnie poziomo, lecącą dość wolno.
Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia, próbowałam ale aparat w tel. nie wychwycił obiektu :( Trochę to dziwne, bo po maksymalnym zbliżeniu było widać na ekranie tą smugę, ale na zrobionym zdjęciu jej nie ma :(
Wklejam linki do stron na których znalazłam coś podobnego
http://katalogi.pl/216598-dziwne-statki-na-niebie.html - to co ja widziałam nie miało takiej długiej rozmytej smugi
http://natemat.pl/105895,blyszczace-punkty-na-niebie-to-nie-tylko-meteory-ale-i-satelity-teraz-pytanie-jak-obserwowac-niebo (pierwsze zdjęcie - tylko kolor intensywnie pomarańczowy i lecące poziomo)
Co to mogło być?
Myślałam, że to samolot i smuga kondensacyjna , ale tej godzinie nie przelatywał żaden pasażerski nad tym obszarem (sprawdzone na flightradar24.com), a poza tym ta linia nie rozmywała się na końcu (jak to ma miejsce w przypadku smugi kondensacyjnej).
Może to meteoryt? Tylko, że to coś przemieszczało się idealnie poziomo i powoli.
Czekam na Wasze odpowiedzi :)
Pozdrawiam :)