Setaarius

Hmmm...nie bardzo rozumiem. Mój opis jest na otwartym forum nie na stronie prywatnej. Chyba, że miałeś coś innego na myśli... Wiele osób zna forum astropołudnie chociażby z kilku tysięcy pobrań przewodników, które napisałem. Wielokrotnie linkowałem przy różnych tematach związanych z obserwacjami różne uporządkowane zagadnienia i wiedzę na co poświęciłem ogromną ilość pracy i pewnie setki godzin na przeszukiwanie for krajowych i zagranicznych. Na forum jest mało użytkowników ponieważ zostało założone z myślą żeby ułatwić spotkania obserwacyjne, w gronie znajomych i nie miało ambicji ogólnopolskiej, tak też jest cały czas. Jeżeli ktoś szuka materiałów obserwacyjnych zebranych, w tematach i nie chce zaginąć w czeluściach dużych for to zapraszam przejrzeć tematy z wątku... https://www.astropoludnie.pl/viewforum.php?f=25

Dzięki za odświeżenie... Wypociłem kiedyś podobny temat https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=25&t=171

Nie sądzę. Uważam, że nie jest aż tak źle jeżeli chodzi o spadek jakości powłok jak jest to czasem przedstawiane. Nigdy też nie myłem lustra w moich teleskopach i wolałbym kupić od osoby która tego również nie robiła bo nie ma żadnej gwarancji, jak to zrobiła. Nie sądzę żeby 10-letnie lustro wymagało odnawiania warstw chyba, że ktoś je mył co miesiąc i trzymał teleskop cały rok na zewnątrz bez zabezpieczenia;) Oczywiście trochę przejaskrawiam...;)

Kupiłem kiedyś używaną 7-8 letnią 8-mke Flex. Nie był to pierwszy właściciel więc równie dobrze mogła mieć i 10 lat. Lustro zakurzone i brudne trochę rys plus liczne otarcia montażu więc raczej jej nie oszczędzano. Poszła do porównań z nowym GSO 8 od kolegi, bez mycia luster znajomy stwierdził że daje lepsze obrazy od jego nowego GSO i potem ją ode mnie odkupił... Wydaje mi się, że Delta Optical dawała kiedyś zniżkę dla członków FA więc poszukaj tego na forum...

Dorzucę od siebie link do zestawu list SkySafari https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=25&t=1547&hilit=Listy+obserwowacyjne

Poszła aktualizacja https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=25&t=1443

Tak sądziłem, że coś takiego może pomóc... dzięki za sprawdzenie.

U mnie zadziałało i owszem, ale tylko raz, żadne z kolejnych wyszukiwań nie dało wyników niestety...

Meteo wróżyło ogrom cirrusów, na szczęście zaufałem innym prognozom ponieważ WetterOnline, ClearOutside i Yr.no dawały szansę na bezchmurną noc do około 1-wszej, 2-giej i to się sprawdziło. Tym razem dla odmiany spotkaliśmy się na Smerekowie Wielkim niestety w bardzo okrojonym składzie, gdyż poza mną dotarł jeszcze tylko Marek (Soader). Zabrałem również ze sobą syna, który przez ogromną ilość czasu męczył Marka przy jego łapaczach fotonów (sorry Marek 😊 ). Na miejsce dotarłem około 19-tej, a Marek już miał wyciągniętą 12-calową pralkę. Dzięki, że ją przywiozłeś ratując wizual 😊 Młody na szczęście wytrwał z przerwami na krótkie dwa kimona w samochodzie do północy, kiedy to zaczęliśmy się pakować. Po krótkich poprawach kolimacyjnych w betoniarce rozpoczęło się chłodzenie, a Marek ustawiał swoje Serce i Duszę. Zanim teleskop się wychłodził uderzyliśmy w Jowisza i na chwilę w Saturna, ale był za wcześnie nawet dla Ortho 12,5mm zatem zaliczyłem szybki posiłek made in Biedronka 😊 Generalnie używaliśmy do oglądania GSO 12 cali oraz okularów Baader Morpheus 17,5mm; UO HD 12,5mm, ES 8,8mm i ES 14mm. Mój syn krążył natomiast ze swoją lornetką Helios Aquila MS WP 6,5x32. Powróciliśmy później do Jowisza oraz Saturna i wtedy Ortho 12,5mm dało radę, a planety wypadły całkiem dobrze, ale seeing wtedy był taki sobie. Minęło trochę czasu i powoli zaczęliśmy oglądanie, tzn. głównie ja bo Marek trochę krążył do sprzętu foto. Tej nocy padły z tego co pamiętam.: - Jowisz, Saturn, Mars - NGC 281 w filtrach OIII i UB - NGC 457 - NGC 581 - NGC 659 - NGC 663 - NGC 1952 - M45 - M31 z M32 i M110 - M33 - NGC 246 z OIII i chyba też UB - NGC 247 - Majestatyczna NGC 253 - NGC 6543 - NGC 6503 - NGC 6826 - Veil w OIII - NGC 6888 w OIII - M13 - M15 - M71 - M57 - M27 - M74 - NGC 6946 - NGC 7662 - NGC 7331 i majaczące towarzyszki - NGC 772 - NGC 7789 - M77 oraz na koniec M42 Do następnego…

My od początku na Cyber_Folks... oczywiście nasze forum jest małe i ilość danych niewielka w stosunku do FA i chociaż rozważaliśmy migrację to różnice, w naszym przypadku niewielkie w cenie, a kłopotów mogło być dużo. Dzięki za ten wpis bo to mnie utwierdza, żeby zostać jak najdłużej w jednym miejscu chyba, że cenowo zacznie się robić znacząca suma. Trzymam kciuki za migrację...

Nie wiem jakie są Twoje oczekiwania odnośnie obserwacji, ale proponuję dwie kwestie: 1. Spotkaj się z ludźmi z Poznania i okolic na wspólnych obserwacjach zanim kupisz. Spotkania lokalne znajdziesz na różnych forach astronomicznych. 2. Pooglądaj szkice z różnych teleskopów i od tego co tam zobaczysz odejmij 30-50% w związku z jeszcze brakującym doświadczeniem w obserwacjach, a to pomoże Ci zweryfikować oczekiwania w stosunku do rzeczywistości.

Ja należę do tych nielicznych chyba osób, które nigdy jakimiś wielkimi wielbicielami ES nie byli. Gwiazdki w nich są moim zdaniem trochę plackowate, a cały obraz ma żółtawy zafarb. Dla mnie LVW i Morpheusze to co najmniej półka wyżej niż ES.

Generalnie do wielu zastosowań często najlepsze będą okulary Ortho ? ale mają dużo ograniczeń zatem idąc tradycyjną linią, która dla większości jest najlepsza to: 1. Moim zdaniem okulary które sprawdzą się zarówno do planet jak też DS w okolicach interesującej Cię ogniskowej to Pentax XW 10mm lub Tele Vue Delos 10mm jednak ich cena jest już znacząca, ale to okulary docelowe. 2. Jako lepszy od ES ja wybrałbym Baader Morpheus 12,5mm lub 9mm. 3. ES-nie są złe dla początkujących. Powinieneś być zadowolony. Ja dozbierałbym do Morpheusza lub polował na używanego. 4. Ogniskowa w okolicach 11mm, którą chcesz kupić nie będzie typowo planetarna i może Ci brakować czasami powiększenia zatem dokupiłbym pomimo ES lub Morpheusza jakieś Ortho o mniejszej ogniskowej. Najtańszy Baader Classic Ortho 6mm jest dość przyzwoity, ale możesz szukać czegoś lepszego. 5. Zanim kupisz Ortho poczytaj o ich małym polu i odsunięciu źrenicy. Mnie osobiście to nie przeszkadza, ale wielu osobom tak. 6. Zerknij na ten wątek bo tutaj masz trochę propozycji okularów do planet https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=19&t=1651&p=10938&hilit=Planet#p10938

?ciekawe czy to przypadek ? Zapowiadała się całkiem dobra noc. Przejrzystość powietrza podczas drogi na obserwacje wskazywała na potencjalnie bardzo dobre warunki. Zawsze, gdy wyjeżdżam na obwodnicę Bielska-Białej z ulicy Bystrzańskiej kierując się w stronę Żywca i po chwili otwiera się widok na góry, gdzie majestatycznie króluje Babia Góra, to od razu można ocenić czego się spodziewać po nadchodzącej nocy. Na miejscu, w Złatnej byłem około godziny 19.40. Do nocy pozostało trochę czasu. Delektowałem się pięknem gór i pozostałościami zachodu Słońca. Zazwyczaj staram się przyjechać wcześniej, żeby po ciężkich dniach życia codziennego móc czerpać pełnię górskiej ciszy i atmosfery. Czasem mam wrażenie, że lubię to bardziej niż same obserwacje? Marcin już był na miejscu i chłodził 24-kę. Tej nocy niestety frekwencja zawiodła i spodziewaliśmy się tylko jeszcze jednej osoby. Tak też było i Marek dotarł mniej więcej godzinę później. Rozpoczęło się rozstawianie i ustawianie łapaczy fotonów, a ja spoglądałem w górę na pojawiające się jedna po drugiej gwiazdy. Tej nocy Marek eksperymentował sadzając na grzbiecie Evostara 72ED dodatkowy aparat i robił równocześnie dwa zdjęcia trochę wąsko i szeroko, a efekty tutaj https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=59&t=1727 Marcin zaplanował kilka obiektów, a ja go namawiam tradycyjnie na ambitniejsze projekty biorąc pod uwagę jego 16-calowego fotonewtona i w tej chwili męczę go, żeby jak tylko się da najwęziej zrobił NGC 604, a we wrześniu dopalił materiału do Pease1. Niestety tej nocy warunki nie dopisały pomimo dobrej przejrzystości powietrza wieczorem więc żaden ambitny projekt nie miał szans powodzenia. Seeing był fatalny, a pomiary miernikiem SQM-L potwierdziły ten fakt https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=52&t=1728 Wracając do 24-ki. Byłem dość krótko ponieważ około 00.30 skierowałem się w kierunku domu, gdyż następnego dnia trzeba było wstać do pracy. Oglądaliśmy tej nocy kilka standardowych obiektów przez Grubą Bertę, o których nie będę wspominał ? natomiast napiszę o x810,810810810? Ta kosmiczna liczba powstała przez dziwny zbieg okoliczności poprzez połączenie ze sobą Taurusa 600 - f/5 z Ethosem SX 3,7mm. Uzyskaliśmy powiększenie x810,810810810? ? Pomimo kilkunastu lat obserwacji nadal gonię za powiększeniami i sądzę, że naprawdę nie warto się ich bać ponieważ dzięki nim czasami ?wyskakują? nam obiekty lub szczegóły, których bez tego nie zobaczymy. Oczywiście ogromne znaczenie ma tutaj teleskop z którego korzystamy. Jednak lubię eksperymenty? A tej nocy x810 zaczęło się od znanej M57 czyli Mgławicy Pierścień. Już kilka lat temu, jak ją oglądałem w 20-tu calach i powiększeniu x405 zauważyłem, że ona wytrzymuje dosłownie niemal wszystko, a czym więcej jej dokładamy tym lepiej wygląda ?. Tak było i tym razem, gdy po Ethosie 6mm w wyciągu wylądował Ethos 3,7mm. Mgławica zyskała na szczegółach, a majacząca w zerkaniu przy x500 gwiazda centralna, po zmianie na x810 była widoczna bezpośrednio. Kolejny wymęczony obiekt w x810 to gromada M13. Niestety tutaj dał o sobie znać fatalny seeing tej nocy i gwiazdy nie wytrzymały takiego powiększenia, aczkolwiek doświadczenie było ciekawe, a wrażenia takiego głębokiego rozbicia niesamowite. Idąc za ciosem uderzyłem w M15, żeby dorwać Pease1, niestety znowu seeing nie pozwolił więc nawet nie zakładałem filtra bo obraz zbyt mocno się rozmywał. x810 okazało się również zbyt dużym powiększeniem dla Kociego Oka. W tym powiększeniu traciło na szczegółach i kolorze, ale skala dawała naprawdę ciekawy efekt. Na tym zakończyłem eksperymenty z x810,810810 mając na uwadze fakt, że zamierzam powrócić do tego przy lepszym seeingu i warunkach?

Poszukaj spotkań regionalnych w odpowiednim miejscu na forach czyli tutaj, Astropolis lub Astromaniak. Ostatnio wizual przeżywa lekką zapaść i dużo ludzi robi foto więc tych spotkań jest mniej, ale jeżeli wytrzymasz trochę to coś znajdziesz. Dodatkowo były wakacje i ludzie w rozjazdach. W każdym razie ja mogę Ci pokazać Newtona którego wspominałem powyżej, ale utwórz poprostu wątki na każdym forum skąd jesteś i że chciałbyś się spotkać gdzieś w okolicy,, gdyby ktoś zechciał pokazać Ci jakieś z interesujących Cię teleskopów i ktoś powinien się odezwać. Na Śląsku jest dużo ludzi związanych z hobby.

Jak się skupiasz faktycznie na planetach to bierz Maka 100 lub SCT. Jeżeli nikt nie grzebał i nie rzucał makiem to trzyma kolimację i nie trzeba kolimować tak jak Newtona. Skąd jesteś dokładnie? Jastrzębie - Zdrój? Zanim kupisz spotkaj się lokalnie z ludźmi na obserwacjach to masz szanse zerknąć na różne sprzęty. Może znajdzie się ktoś w Twojej okolicy co będzie miał jakiś interesujący Cię teleskop. Mam znajomych w okolicach Rybnika i Czerwionki-Leszczyn. Jeden z nich miał Maka, ale chyba już sprzedał. Znajomi jeżdżą na obserwacje w moim kierunku i spotykamy się w Złatnej więc zapraszamy. Niestety u nas goszczą zazwyczaj duże Newtony od 16 do 24 cale, ale może coś się uda mniejszego przywieźć. Ja mógłbym przywieźć 150/750 na AZ4 i pokazać Ci magię kolimacji, która zajmuje 1-2 minut;)

Kolimacja, zwłaszcza laserem to nic strasznego. Naprawdę. Kolejna sprawa to kwestia budżetu. Ja osobiście w ciężkie EQ3-2 nie pchałbym się i wolałbym kupić montaż AZ4 na aluminiowych nogach, a jeszcze lepiej na stalowych ale 1,5 cala, a nie 1,75 bo waga jednak idzie w górę. Za to EQ3-2 ma mikroruchy i będzie jej łatwiej obsługiwać, ale sądzę, że w tym wieku musisz być i tak w pełni zaangażowany w obsługę więc to nie będzie stanowiło większego problemu przy AZ4 tylko trochę wprawy, a jednak cena zdecydowanie niższa, a waga o połowę. Jeżeli chodzi o sam teleskop to skoro nie chcesz Newtona rozważyłbym faktycznie Maka 100 lub lepiej 127. Warto poszukać używanych na forach astronomicznych. Warto też rozważyć wpsomniane 80/400, ale faktycznie na planetach nie będzie szaleństwa. Może jakiś 100/600 będzie lepszy. Ja i tak nie byłbym sobą gdybym, na koniec nie polecił Newtona 150/750 na AZ4 lub Synte 6 calową na donsonie jednak tutaj waga robi swoje...;)

We wrześniu planuję ponowne podejście dla potwierdzenia z przed lat dopatrzyć się Pease 1. Poza tym bez szczególnych planów aczkolwiek czasami przypomina mi się lista, z której oczywiście parę obiektów widziałem, a niektóre są na inną porę roku... https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=40&t=1607#p10522

Przeczytaj to co napisał kolega Mareg. Jeżeli chcesz konkretów to SCT8 na AZ4 będzie o podobnym zasięgu, ale to poza budżetem. W tym budżecie rozważyłbym jakiegokolwiek Newtona 150/750 na AZ4. Warto upolować używanego z giełdy, a resztę kasy przeznaczyć na okulary.

Sprzedana. Proszę o zamknięcie. Dzięki.

Cena 3450 zł.

Cena 3500 zł.

Cena 3550 zł.

Cena 3600 zł. Pytacie na PW, czemu sprzedaję, czy coś nie w porządku. Wszystko jest ok i lornetce kompletnie nic nie dolega. Jest w idealnym stanie. Sprzedaję ponieważ brakuje mi czasu na oglądanie teleskopami, a to jednak wolę.