-
Liczba zawartości
854 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Zawartość dodana przez Pawcio
-
W piątek, 13-02-2015 pogoda była łaskawa wiec korzystając z okazji wybraliśmy się na wspólne obserwacje z moim znajomym. Tym razem ustawienie naszych "zabawek" poszło sprawniej. Pierwsze spojrzenie przez nowy nabytek Andrzeja - Celestron SCT8'' wywołał małą konsternację - gwiazdy przypominały kijanki a Jowisz wyglądaj jakby miał duszę - wniosek był jednoznaczny - kolimacja do poprawy! Na szczęście wcześniej poczytałem sobie na forum więc teoretycznie byłem przygotowany - kilka ruchów wkrętakiem i już widziałem uśmiech zadowolenia zastępujący lekko nietęgą minę wywołaną poprzednimi obrazami. Zdjęcie, które tutaj umieściłem wykonane są kamerką Microsoft Lifecam Studio programem SharpCap roz 640x480 30 kl/sek są to stacki 3 x 2000 klatek przy wyb. 50% najlepszych klatek dla zdjęcia "powiększonego" użyłem opcji "zoom" dla sterowników kamerki. Filmy nagrywane były ok 20:30. Jak już pisałem w innym wątku końcowa obróbka zdjęcia to dla mnie czarna magia i czytanie tutoriali niewiele mi pomaga - zrobiłem po prostu jak umiałem :)
-
Jest, jest przesyłka a właściwie przesyłki zakupy dokonane w dalekowschodnim kraju dotarły 10 dni wystarczyło, żeby 2 x arduino uno ( niecałe 3$ szt.) i 2 x sprzęgło helikalne (1,65 $ szt.) Brakuje tylko silnika krokowego, który pewnie zaraz zapuka do drzwi (a co tam jak na wszystko ceny to na wszystko - 13 $) , Przy okazji można zobaczyć mój zestaw do testów i nauki oraz silnik krokowy ze starego FDD 5,25''. Plan jest taki: arduino + silnik z FDD na focuser i arduino + silnik krokowy 12V, 0,4A + easy driver jako napęd platformy palaktycznej ale jeszcze zostało trochę do zrobienia a czasu jak na lekarstwo ale co tam, jak ja zawsze mówię co się nauczę to moje :)
-
Ja będę jechał w czwartek z Inowrocławia z żonką ale jak zapakuję bagażnik a na tylna kanapę Syntę na dobsonie to nawet moja laguna (nie kombi) nie styknie żeby kogoś dokooptować niestety ..
-
Dzięki! Popatrzę, poczytam jakoś wcześniej nigdy nie trafiłem na środowisko Arduino Eclipse, pewnie dlatego, że moja przygoda z arduino rozpoczęła się całkiem niedawno ..
-
Dla każdego, któremu nie jest obce arduino powinien zainteresować fakt, że w poniedziałek ukazała się nowa, oficjalna wersja środowiska arduino - 1.6.0 http://arduino.cc/en/Main/Software Myślę, warto je zaktualizować - instalator odinstaluje poprzednią wersję - trzeba będzie zaimportować dodatkowe biblioteki ..
-
A ja już się bałem, że nikt nie zauważy tych "profesjonalnych styropianowych podkolanników" wiesz, dużo białego więc nie każdy był w stanie docenić takich subtelnych odcieni koloru ale tutaj widać praktykę z obróbki planet :)
-
W niedzielę miałem tak samo, po długiej przerwie smoliście ciemne niebo, brak księżyca nowy sprzęt nic tylko patrzeć a potem nagrywać filmiki żeby się potem bawić ( zresztą dla kamerki to tez pierwsze światło - przeróbkę opisałem w wątku ATM) wszystko idealnie ale obraz Jowisza porażka jedna drgająca rozmazująca się plama - opisałem to w wątku o braku pogody.. A Twój Jowisz przepiękny następnym razem chyba śliniaczek sobie założę jak będę chciał popatrzeć na Twoje zdjęcia :)
-
Ja natomiast czytając te posty o miejsca i śledząc temat o zapisać o XI zlotu zaczynam się zastanawiać czy warto ... a jeszcze nawet nie zaczął się zlot X. Ludzie, czy mam rozumieć, że skoro nie mam miejsca w jak jej to, Pyrlandii to zlot będzie mniej atrakcyjny ? Dajcie spokój, chcemy się spotkać, porozmawiać wspólnie poobserwować i pooglądać przez i na sprzęt, na który pewne nigdy nie będzie mnie stać. Chcę patrzeć wspólnie z żonką, z wami na to rozsławione przez willow i cesara niebo a nie zastanawiać się gdzie będę spał na następnym zlocie. Nawet gdyby przyszło mi spać w namiocie pewnie też bym pojechał (i to było fajne na OZMA każdy rozbijał namiot gdzie mu pasowało - ale wiem że to nie pora na takie warunki a i milej wyspać się w łózko ) Nawet gdyby trzeba było się przemęczyć i przespać gdzieś na boku - to tylko 3 noclegi - co mi tam , a żonka będzie pierwsza, bo w takich sytuacjach jest pierwsza. Nie zazdroszczę organizatorom bo zdaję sobie sprawę ile kosztuje to pracy,czasu i nerwów i na pewno usłyszą ode mnie osobiste "Dziękuję!" bo.. im się należy - tak uważam. Ok, jak to było dawniej za łatwiejszych czasów, kiedy wszystko było "ksiazkowe" - Howgh - powiedzialem!
-
Taaa tylko łańcuszka nie ma bo leży w szufladzie szafki przy łóżku - taki zapas na małe fiku-miku :) A tak w ogóle to byliśmy na gościnnych występach u rodzinki Andrzeja (poczytajcie sobie o Askaukalis ) sam zresztą wychowałem się jakieś 2 km dalej - trzeba uciekać z miasta jak można ..
-
Jaki fotomontaż ?!?! Ot po prostu wystawiłem teleskop i na kolanach biję pokłony coby churwy sobie poszły i śliczne te, no .... gwiazdy się pokazały. Widocznie taj źle u nas nie było na modlitwomierzu bo 2 godziny mogliśmy podziwiać, Oriona, Byka z Plejadami i inne takie. Pamiętacie jeszcze jak to wygląda ? hehe 8)
-
Wczoraj w Inowrocławiu wieczór zapowiadał się przyzwoicie, chmury wycofały się na z góry umówione pozycje i czekały zaczajone pod horyzontem. W skowronkach z ewidentnymi objawami odstawienia (drgawki, chodzenie z głową skierowana do góry, co kilkuminutowe kontrolowanie pogody) umówiłem się ze znajomym na pierwsze wspólne światło jego nowym SCT8. ok. 18 termometr pokazywał -6 st. ale ja opatulony jak noworodek misia polarnego niewiele sobie z tego robiłem :). Na początek okazało się, że Andrzej zapomniał star pointera i lunetki celowniczej, jak do tego dołożycie brak kątówki i zbyt nisko ustawiony montaż (nawyk z poprzedniego newtona ) możecie sobie wyobrazić jakie pozycje wyczynialiśmy przy teleskopie (widać na zdjęciu). Jak już udało się opanować ustawienie montażu a zeszła nam całą godzina (a jaka nauczka na przyszłość !) udało się popatrzeć na Jowisza - i tutaj zawód seeing był tak fatalny, że obraz po prostu pływał jak obraz na wodzie - teleskop się chłodził sporo wcześniej więc to raczej to. Nagrałem kilka filmów do zestakowania ale tylko przez chwilę majaczą dwa największe pasy - może następnym razem - już my ciebie, o boski Jowiszu upolujemy ... Zresztą popatrzcie na zdjęcie Andrzej pierwszy wpadł jak komicznie wyglądamy i zrobił mi zdjęcie ale i tak śmiechu było co niemiara a tak chociaż pomodliłem się o lepsza pogodę :) Żeby nie było różowo ok 20 całe niebo zasnuły chmury - nie zdziwiliśmy się nawet - w końcu wystawiliśmy teleskop :).
-
Fajnie wykonane i funkcjonalne pudełeczko! Widać dbałość o szczegóły- diody w obudowach, opisy ładnie wypiłowane i wykończone otwory - gratuluję
-
Poczekaj zobaczysz jak i czy to będzie działać migające diody Led mrugają z jednostajnym rytmem tutaj będziesz widział, że dioda nie świeci normalnym zwykłym światłem a natężenie jej światła będzie zależało od szybkości silnika krokowego - sam musisz ocenić czy tak może być. przy podłączeniu do wyjścia arduino i uzupełnieniu kodu programu mielibyśmy jednostajnie mrugającą diodę tylko... czy to jest tak ważne ?
-
Tak, tam jest sygnał o zmiennym wypełnieniu, które zmienia się w zależności od szybkości silnika, to wynika z zasady działania silnika krokowego.
-
W/g mojego skromnego zdania ta dioda zapala się kiedy sterownik jest aktywny (kiedy silnik powinien się kręcić niezależnie w którą stronę)
-
No jestem, przepraszam ale psiak przypomniał mi o swoich prawach :) MarWo, to jest proste po prostu od nózki 11 i 14 układu L293D z których wychodzą także przewody do silnika krokowego trzeba podłączyć rezystory ok. 300 R, do rezystorów łączymy diody Led tymi dłuższymi nóżkami, teraz tylko te krótsze nóżki Led do masy i .. już!! Przepraszam wszystkich , zwłaszcza Jolo za profanację jego schematu ale daawno już nic nie rysowałem w tym programie ..
-
Tiaaa dokładnie i tak samo z drugą końcówką cewki silnika zapali się ta dioda, która będzie na wysokim potencjale względem masy. Zaraz jakiś prosty schemacik wymodzę ..
-
A gdyby podpiąć diody tak jak na tym przykładzie ? Nie patrzcie na numery wyjść arduino - chodzi o zasadę sam przykład znalazłem w sieci. Wykorzystujemy tutaj napięcia sterujące silnikiem z dowolnej cewki - na tym przykładzie podłączonej do 11 i 14 nóżki układu drivera. Chociaż sposób Jolo jest lepszy tylko trzeba porzeźbić w kodzie za to satysfakcja - bezcenna !
-
Spokojnie, dopóki nie zrobisz w jakiś sposób zwarcia na płytce (położysz na czymś metalowym albo coś takiego ) albo kablami połączeniowymi silnika nie zrobisz zwarcia (np. obudową silnika) nic się nie stanie - uzwojenia silnika maja swoją impedancję co zapobiega uszkodzeniu układu.
-
Tak, 3-6 i 11-14 gdyby silnik nie ruszył po wydaniu polecenia przez komputer należy zamienić miejscami kolory czarny z zielonym i/lub niebieski z czerwonym. Po prostu trzeba podłączyć początki uzwojeń w odpowiedniej kolejności. Za dużo nie pomogłem ...
-
Brawo! a widzisz .. można :) Jak pisałem wcześniej nic na siłę - weź większy młotek :)
-
Komunikaty wskazują problemy z biblioteką DHT, może jest już zaimportowana i dodatkowi skopiowana ręcznie do katalogu libraries, możesz wyczyścić ten folder i sprawdzić czy zadziała ..
-
Zaimportuj albo skopiuj bibliotekę DHT
-
O, mamy pomoc ! O wersji Jolo już mnie uprzedził :) ..
-
Spokojnie, nic na siłę weź większy młotek :) Widzę, że masz wersję beta programu arduino może warto zainstalować wersję ARDUINO 1.0.6 ? Szczerze mówiąc nie wiem jak sprawuje się wersja beta bo zawsze instalowałem stabilną wersję. Inny pomysł to Jolo umieścił dodatkowe biblioteki jako pliki zip. Zaimportuje je z poziomu programu ARDUINO - Szkic - Importuj bibliotekę - Add Library (nie wiem dlaczego w mnie jest w języku angielskim ) z spróbuj jeszcze raz. Czasami także problemy powoduje zbyt długa ścieżka do projektu może skopiuj projekt do folderu umieszczonego w katalogu głównym dysku np. c:\focuser ?