wampum

Jak do 500pln z montażem to bym brał na poczatek. Powłoki wytrzymują 25+ lat bez żadnego problemu. Jeśli wszystko jest ok. to taki newtonik na początek z bardzo dobrą optyka (nieosiągalna w dzisiejszych seryjnych produktach) może byc miłym początkiem obserwacji. Tube zawsze poźniej możesz sprzedać lub zATMować, ale montaż bym sobie zostawił. Pytanie tylko czy kobieta utarga takie coś ze stali - bo ruskie "gniotsa nie łamiotsa" sporo waży.

Fajna relacja. Widać i czuć dużo emocji - na szczęście pozytywnych. Wracając do tematu wypadu w Bieszczady, też planuję z małą grupą zapaleńców wybrać się w niedługim czasie na pierwszy spęd pod słynne czarne bieszczadzkie niebo. Mam zagwozdkę terminową, bo chcemy to zrobić bardziej "prawie spontanem". Nie chcę rezerować u kogoś noclegu z dużym wyprzedzeniem bo to nie ma sensu. Jak już pojedziemy w Boeszczady, to musimy mieć gwarancję pogody, czyli tak z 3-4 dni przed mogę coś zarezerwować. No i tutaj się sytuacja komplikuje, bo raczej z takim nawałem turystów będzie ciężko cokolwiek znaleźć. Dlatego też myślę o Ortycie, czy tam można ta "wpaść" z nienacka, lub prawie z zniecacka?. Jak wygląda podejście do schroniska?, jakoś nie widzę siebie targającego na plecach refraktor + montaż w ręcach i parę walizek (chyba niewykonalne na raz). Nie da się tam podjechać?, lub inaczej, jak to wszystko wtargać na górę?.

Nie , to nie jest Amici. To zwykły pryzmat o (podobno) największym przelocie w standardzie 1,25"

Hej. Mam dokładnie coś takiego, zdjęcie jest błędne bo nie przedstawia adaptera 1,25" od strony wyciągu. https://deltaoptical.pl/nasadka-katowa-z-adapterem-i-nose-piece-h3-1-25 Tą kątówką lepiej widzę wszelkiego typu kulki i otwarte, M27 i M57 z tamtego roku była wyraźnie lepiej odcięta od tła, przez co wydawała się wyraźniejsza. Niestety ostatnio stwierdziłem, że na Jowiszu daje większą aberrację od lustrzanego dieelektryka - ale jeszcze będę to weryfikował. Ogólnie bardzo lubę ten pryzmat Baadera, daje ciemniejsze niebo, przec do jest taka jakby większa przestrzeń, a adapter z doostrzaniem od strony okularu w standardowym wyciągu SW uzupełnia mi mikro focusera, którego fabrycznie nie ma. Ogólnie polecam. Aha. Posiadam refraktor achromatyczny SW 150/1200mm.

A ja posiadając dieeelektryka i pryzmat Baadera (jeszcze nie Zeiss), nadal twierdzę żę w refraktorze pryzmat daje lepszy kontrast i widzi się wszystko wyraźniej.

Pozdrawiam wszystkich. Żałuję, że w tym roku mi się nie udało - pozostała jesień. Może, może....

Witaj. Jak mogę skromnie (bo skromne doświadczenie) doradzić z autopsji to powiem tak. Miałem dobsony i refraktory różnej maści. Newton na dobsonie wyjdzie najtaniej - zostanie jeszcze kasa na okulary i filtry. Taka 10'tka dal też chyba największy zasięg i najwięcej zobaczysz, ale uwaga pod naprawdę ciemnym niebem. Z minusów, no jest to już cieżki i nieporęczny klamot, wymaga kolimacji i jakiegoś wysokiego stołka jak chcesz komfortowo oglądać. Dodatkowo masz prowadzenie ręczne - więc obiekt ucieka z pola widzenia. Refraktor na montażu (azymutalnym AZ5 lub EQ5 minimum). - droższa inwestycja - to na pewno. Docelowo musiałby być to 120-tka lub 150-tka, kwestia ogniskowej hmm...F=5 słabo z planetami i Ksieżycem, da się oglądać ale wszystko zależy od Twojej wrażliwości na aberrację no i nie ma takiej żylety na tarczy jak z ED, za to DS-y bardzo ok. Druga opcja to F=8 tu już jest lepiej na planetach - to już takie torchę kombi (Dsy- i w mierę planety) ale to duży i cięzki sprzęt. Jakbyś miał nosić refraktor 150/1200 w ręce z montażem to na 3 razy (montaż + tuba+ inne pierdoły). Zasięg jest już niezły, w przypadku 150-tki na jasnych DS-ach jak M42 bije 8" Newtona a nawet konkuruje z 10" (ale tylko na jasnych DS-ach). Plusem jest bezobsługowość - wyciągasz, montujesz , czekasz z 15 minut i oglądasz. Jest sposób na noszenie dużych refraktorów - trzeba mieć do tuby plecak + montaż w rękę i na raz albo na dwa razy idzie ogarnąć, ale jest ciężko - podobnie jak z 10" Newtonem. CO do samego montażu jak zdecydujesz się z napędem - no to jest bajka, siedzisz (lub leżysz :-)) i oglądasz. To tak trochę moich wniosków z autopsji. Złotym środkiem może być Newton na montażu paralaktycznym, lub jakiś SCT, chociaż tutaj słyszałem, że przy dużych aperturach np.10" ta zamknięta tuba ma problemy z wychłodzeniem się (po prostu nie nadąża ze spadkiem temperatury zewnętrznej) - ale nie inni co mają lub mieli się wypowiedzą w tej materii.

No przykro mi.....jakoś nie mogę go złapać. W Poniedziałek była te jedna z kilku nocy gdzie można było powiedzieć WoW. Byłem u kolego na wsi, gdie ma czyściutkie niezaśwetlone całe południe i mag 6 łapaliśmy wzrokiem palcem w d... No tak się składa że mam Sky Guide 15x70 oraz 6" refraktor i ani tym ani tym. za to M78 trochę powyżej Płomienia pooglądałem konkretnie po raz pierwszy w zyciu.

Coś mi się wydaje, że ten post jest inspirowany radosną fatazją młodego zapaleńca, który chyba tutaj i ostatnio na Astropolis wrzucał swoje szkice z Płomieniem i Końskim Łbem, ktore rzekomo ujrzał z 114mm Newtona. Więc to post uświadamiająco - edukacyjny. Jednocześnie tym postem zabrałeś mi ostanią nadzieję....gdzieś tam z tyłu głowy jest ta świadmość że nie zobaczę Konika ani Płomienia, ale za każdym razem próbuję coś dostrzec bo - nadzieja, pragnienie, i te emocje jak się ustawiasz na ten obszar i wyciągasz na siłe gały w okularze....a może jednak, może zamajaczy, chociaż żeby Konik parhnął a Płomień zaświecił....

No właśnie tak robie Jolo, zresztą tak mi to wytłumaczyłeś. Po kolei. Nie jestem pewien kilku rzeczy. 1. Wysokość 52stopnie ustawiam na lunetke biegunowa, rak aby wysokosc polarnej była tak jak pokazuje Init.Moze tak byc?. 2. Polarnej nie ustawiam idealnie w tym małym kóleczku, ale gdzieś blisko, jest to cieżkoe do ustalenia bo w lunetce nie widać tych okregow-jest za ciemno.Podświetlam wiec latarka ze smartfona ta iluminacje zapamietuje gdzie jest to male kółko i staram sie onrocic nogi montazu a pozniej te dwa czarne kółeczka jak najblizej zapamietanego ustawienia z lunetki,aha tutaj mam maly problem-noe wiem jak obrocic to male kółko w lunetce jak nia krece to odkreca mi sie cala obudowa a obraz lunetki ani drgnie, wiec musze sobie wyobrazic ze to kółko jest we wlasciwym miescu na krzywej duzego okregu. Jestem pewien ze polarna ustawilem gdzies blisko. 3. Startuje z Allignem i podaje wszystkie dane.Tutaj pytanie, jak jale 15-20km od domu to od nowa poawac dane czy to jest zbyt mala odleglosc aby ruszac wpisane ustawienia?. 4. Nie wiem jak zrobić reset i po.cichu tutaj obstawiam ze to jest błąd bo montaz pamieta bledne ustawienia.Rozumiem ze dane przy Allingacji to co innego jak dane główne, które podaje sie na poczatku?. 5. Nie rozmminem jaki czas podac gdy sie system pyta? Po dodaniu daty i godziny sa chyba dwie opcje "normal" i jakas tam jeszcze(trzeba wybrac).Jaki czy czas zimowy to czas.normalny dla montażu?. Ehh duzo tych pytań a największy problem ze nie moge z niego kożystać na balkonie-zabierak na statywie jest odwrotnie i nogi montażu sa odstawione o polowe rozstawu.Ale juz wiem ze musze sobie zrobic nowy zabierak na czole gniazda statywu. Jak ma razie wiecej probemow niz pożytku ale o tak widoki na recznym prowadzeniu wynagradzaja wszystkie chwilowe trudnosci. Pisane na szybko z komorki, sory za błędy.

No właśnie tak robie Jolo, zresztą tak mi to wytłumaczyłeś. Po kolei. Nie jestem pewien kilku rzeczy. 1. Wysokość 52stopnie ustawiam na lunetke biegunowa, rak aby wysokosc polarnej była tak jak pokazuje Init.Moze tak byc?. 2. Polarnej nie ustawiam idealnie w tym małym kóleczku, ale gdzieś blisko, jest to cieżkoe do ustalenia bo w lunetce nie widać tych okregow-jest za ciemno.Podświetlam wiec latarka ze smartfona ta iluminacje zapamietuje gdzie jest to male kółko i staram sie onrocic nogi montazu a pozniej te dwa czarne kółeczka jak najblizej zapamietanego ustawienia z lunetki,aha tutaj mam maly problem-noe wiem jak obrocic to male kółko w lunetce jak nia krece to odkreca mi sie cala obudowa a obraz lunetki ani drgnie, wiec musze sobie wyobrazic ze to kółko jest we wlasciwym miescu na krzywej duzego okregu. Jestem pewien ze polarna ustawilem gdzies blisko. 3. Startuje z Allignem i podaje wszystkie dane.Tutaj pytanie, jak jale 15-20km od domu to od nowa poawac dane czy to jest zbyt mala odleglosc aby ruszac wpisane ustawienia?. 4. Nie wiem jak zrobić reset i po.cichu tutaj obstawiam ze to jest błąd bo montaz pamieta bledne ustawienia.Rozumiem ze dane przy Allingacji to co innego jak dane główne, które podaje sie na poczatku?. 5. Nie rozmminem jaki czas podac gdy sie system pyta? Po dodaniu daty i godziny sa chyba dwie opcje "normal" i jakas tam jeszcze(trzeba wybrac).Jaki czy czas zimowy to czas.normalny dla montażu?. Ehh duzo tych pytań a największy problem ze nie moge z niego kożystać na balkonie-zabierak na statywie jest odwrotnie i nogi montażu sa odstawione o polowe rozstawu.Ale juz wiem ze musze sobie zrobic nowy zabierak na czole gniazda statywu. Jak ma razie wiecej probemow niz pożytku ale o tak widoki na recznym prowadzeniu wynagradzaja wszystkie chwilowe trudnosci. Pisane na szybko z komorki, sory za błędy.

Witajcie. Mimo kolejnej próby nieudało mi się porawnie ustawić montażu jak w tytule, tak naprawdę wydaje mi się że ustawiłem go dobrze, ale np. takiego Mizara pokazuje mi gdzieś w okolicy Kasjopei, więc coś jest nie tak. Potrzebuję człowieka, który ma doświadczenie z tym montażem i jestw stanie mi pomóc. Ewentulanie jakaś dobra instrukcja obsługi też bylaby pomocna. Jak tak dalej pójdzie to z Zatomiu dopiero go uruchomię - przy pomocy kolegów (mam nadzieję).

Ignisdei (koszulka xxl ebony) Alice (Pyra 5) przemo77 pyrlandia 4 jolo (Pyrlandia 3) towerfox Klucha Janusz G. + 1 (Gościniec Nowy) Jacek 2 (tam gdzie zawsze) Gayos (Pyrlandia pok. nr 6) Cyberbooss kapral + Inga - potrawy (pok 2osob) Ossek - Pyrlandia, pok. nr 2 Lukasz83 - (Pyrlandia, pokój nr 5) Mirek - Pyrlandia p.6 koszulka xxl Perseus+1 (pokój 2 os.) Energetyk - Pyrlandia nr 5 sferoida - Pyrlandia 3 Krisq - Gościniec Bar sp3occ - Pyrlandia nr 6 kenny - Pyrlandia 2 jackomowa - Pyr2 Artir - Pyrlandia nr 6 Pery-Pyrlandia 4 Puchciu - Pyrlandia 4 Thomas - Pyrlandia 1 Polaris - Pyrlandia 1 Jajak - Pyrlandia 1 Maciej - Pyrlandia 1 Acidtea - Pyrlandia Zielu - pyrlandia 3 darius - Pyrlandia 7 - Pyrlandia 2 Virus - Pyrlandia 6 Prestoneq - Pyrlandia 4 krzysztof g. Pyrlandia 7 MarWo - Pyrlandia Wampum - Pyrlandia

Cześć. Czuję się wywołany do tablicy bo.....przeszedłem przez tą drogę. Miałem 2 dobsony 6", dość szybko sprzedałem. Wydawały mi się duże, cieżkie, mało mobilne - takie porcelanowe słonie. Poszedłem w refraktory, ogólnie bardzie odpowiada mi widok ze szkła niż z lustra. Jak miałem 4" achro Celestrona (duużo plastiku, dobrej jakości ale jednak plastik) lekki F6,6 mobilny na montażu ALT-AZ. Rozkładanie na balkonie 2-3 minuty i gotowe, ale jak to zwykle bywa człowiek chce więcej i więcej. Achro 4" sprzedałem zamieniając go na achro 150/1200 - ot takie "maleństwo". Refraktor był w zestawie z montażem EQ5. Po dordze dokupiłem napedy do osi - działało to poprawnie, pod warunkiem bardzo dokładnego wyważenia - o obciążeniu granicznym niech świadczy to, że po zmianie kątówki z 2" na 1,25" i założeniu mniejszego lżejszego okularu - układ wykazywał oznaki niewyważenia. Silnik RA już pod górkę miał cięzko - trzebabyło poprawiać wyważenie. Co do samiej mobilności. Kiedyś już głęboko podirytowany policzyłem czas znoszenia (windą) i drogę do parkingu - od początku do oodpalenia silnika. Pierwsza rundka Torba z odrośnikiem i perddołami na ramię, druga torba ze szkiełkami na ramię, w rękę stołeczek i na dół, druga rundka - tuba i montaż ze statywem , na raty - pierwsze pod windę drugie pod windę, pierwsze do windy, drugie do windy, zjazd windą, wyciągnięcie przez klatkę pierwsze, później drugie, z pod klatki do bramki wejściowej znowu dwie rundki, i z bramki do auta znowu dwa razy. No i na górę po - przeciwwagi, rundka góra/dół w końcu po 20 20 minutach wsiadam i jadę. Uffff..... Doszło do tego że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy miałem 2-3 okazje na obserwacje i nie chce mi się tego wszystkiego wytargiwać, na szybko biorę lornetkę. A sprzęt czeka na przypływ moich sił i okazję....oby się tylko nie okazało że tą okazją będzie zlot w Zatomiu. Tak napisałem abyś przemyślał dobrze sprawę, bo to nie jest mobilny zestaw. Nie wyobrażam sobie targania HEQ6 - ja Wy to robicie?.

A ja próbowałem wiele razy na różne sposoby, o ile Ksieżyc jeszcze wyjdzie to planety typu Jowisz, Wenus - to takie prześwietlone lekko rozmazne jajka do tego z piękną abeeracją. Fotografowanie samych gwiazd telefonem - mój ma maksymany czas naświetlania 8 sekund,mimo doboru ISO, gaina, recznego ostrzenia w nieskończoność - robienie z ręki skazane jest na niepowodzenia - po prostu wychodzą ładne kreseczki w kierunku zadrgania ręki prowadzącej aparat wbudowany w telefon. Ja po roku różnych prób łącznie z dedykowanym adapterem do telefonów - odpuściłem sobie i to całkiem niedawno. Chyba już lepiej kupić kamerkę do planet - efekty będą dużo bardziej spektakularne.

E tam, nie masz źle. Nie widzę ulic z latarniami, ale widzę że jesteś odcięty dachem z jedniej strony, tak jak ja w bloku, więc pozostae tylko pół nieba. Polepszyć widoki możesz używając filtrów odcinających światło, ja zatrzymałem się na Orionie Ultra Block - jak na razie najbardziej uniwersalny pod podmiejskie niebo. Galaktyki ciężko się ogląda, zresztą to"tylko" mgiełki i rzadko kiedy zrobisz WOW (chyba że zrobisz wypad w Bieszczady). Jeśli możesz zrób sobie test - pod M31 jest galaktyka w Trójkącie (bodajże M33?), spróbuj ją złapać i napisz czy Ci się udało. Ja na swoim podmiejskim niebe zamajaczyłem ją tyko ze 2-3 razy gdy była naprawdę bardzo dobra przejrzystość. A teraz na pocieszenie Ciebie zobacz co ja mam na wschodzie.

Wielkie dzięki "robercie_sz".

Prosze o szybka pomoc. Widzę podwójnie Księżyc (przesunety kątowo) - lornetka chyba wymaga kolimacji. Szukam jakiś śrubek na korpusie do kolimacji (wzorem innych lornetek), ale w DO Sky Guide na korpusie nic nie ma!. Są tylko śrubki na czole od strony okularów na obwodzie prymatów. Może mi ktoś podpowiedzieć gdzie w tej lornetce są śruby do kolimacji?.

Celestron Inspire 100AZ, miałem jeszcze do noedaena taki. Dużo plastiku ale bardzo grubego i dobrej jakości,jak to w Celestronach.Idealny teleskop balkonowo/wypadowy.Tuba ze 3-3,5kg. Montaż z 4-5kg, rozstawisz go i zmontujesz w 30 sekund.Świtlosila D6,6, mialem też SW 120/600 F=5 i jeśli w tym refraktorze wystepuje aberracja tak w Celestronie jest wręcz szczatkowa.Powiem tak-Idealny trawelerek o komaktowej budowie i juz całkiem niezłych możliwościach obserwacyjnych.

Cześć. Chciałem tylko powiedzieć że jestem szczęśliwy.... Wczoraj miałem drugie podejście z lornetką. Pierwsze wypadło słabo, mimo że byłem w ceimniejszym miejscu niż wczoraj, ale zasięg gwiazdowy był na poziomie 3 mag max. Wczoraj obserwacje robiłem "na szybko" z balkonu mając centralnie na południu łunę mojego 10.0000 miasteczka. Jednakże niebo była naprawdę czyste jak na podmiejskie, na moje oko tak z 4,5-4,8 mag. W ciagu 40-50 minut zobaczyłem tyle obiektów jak przez pół roku teleskopem. Na pierwszym planie był oczywiście Strzelec, Tarcza i okolice, wszystko odbyłało się chaotycznie i szybko ale chciałem omieść jak największy skrawek nieba. Jest ogień i moc

Mam jeszcze takie małe pytanie. Jak ostrzycie przy indywidulanym ustawianiu ostrości każdego okularu?. Jednoocznie, zamykając oko dla pierwszego i później odwortnie dla drugiego okularu, czy dwuocznie?.

No i stało się. Poczytałem, od czytania zgłupiałem i...zamówiłem Delta Optical SkyGuide 15x70. Wydaje mi się w miarę uniwersalna zarówno jeśli chodzi o źrenicę wyjściową jak i pole. Z recenzji wynika że to udany produkt, a stosunek cena/jakość jest chyba najlepszy. Nie ukrywam że bardzo mnie kusiło kupno Celestrona Skymaster PRO 20x80, ale jednak stwierdziłem że jest na początek za duża mimo że cena podobna do DO SkyGuide. Szkoda żę w Polsce nie można dostać mniejszego brata w wersji PRO 15x70 bo pewnie bym się na niego zdecydował. Teraz tylko do wekeendu i modlitwa o bezchmurne niebo...

Właśnie odkryłem że są lornetki z układem 3 elementowym (w nazwie Triplet). Np taka jak ta: http://www.astroshop.pl/ts-optics-lornetka-20x80-triplet/p,4587#tab_bar_1_select Ma ktoś jakies doświadczenia z takim układem, czy to ma się tak samo na achromat vs ED/APO w teleskopach?.

Stayw już jedzie do mnie - to Baader Astro&Nature. W najgorszym wypadku będę musiał wymienić głowicę na mocniejszą. Odpowiedzi "Wegi" nie do konca rozumiem - to lepiej Ci sie patrzalo na Plejady przez 20x80 czy 15x70?.Z tego co mi wiadomo jak na plejadach widac mgławice w okół gwiazd to jest bardzo dobrze. Czyli co lepiej mniejsza lornetka a o lepszej transmisji,mniejszych stratach światła lepszych powlokach itd... Chcialem nadmienić ze robie sobie prezent na 40te urodziny, wiec moja źrenica nie rozszerza się pewnie juz na te 7mm. Poza tym mam dwie wady wzroku-astygmatyzm i stożek rogówki. Zauwazylem ze patrząc dwuocznie widzę dużo lepiej bo wada sie jakby nakłada i niweluje w jakims stopniu. A napalilem sie na lornetke po ostatnim zlocie w Zatomiu, gdzie właściwie juz wyjeżdżając w Sobote zerknąłem na stojącą obok "maleńkich" dobsonow, lornetę kątową bodajrze 100tke.Ustawiona byla na Bodego, tego widoku nigdy nie zapomnę.... Pozdrawiam Tomek.