Witam Szanowne Towarzystwo Astronomiczne. Postanowiłem dokonać tu rejestracji ponieważ 2-3 lata temu późną październikową nocą na moich oczach zgasła/zniknęła jakby ktoś zgasił latarkę gwiazda Omikron Aquilae, jeden ze składników gwiazdozbioru Orła, i do dnia dzisiejszego jest niewidoczna ani gołym okiem (choć "przed" przez kilka dekad mojego życia była widoczna doskonale!) ani przez lornetkę 8x."Coś" - co? - chyba musiało zasłonić światło tej gwiazdy a ja miałem to niesamowite szczęście widzieć kilkuminutową resztówkę ogona liczącego sobie ponad 60 lat świetlnych długości. Obecnie z mojego podwórka gw. Orła jest niewidoczny (zasłania go wysoki las) ale kiedy dni staną się dłuższe a oś Ziemi zacznie się "odchylać" wtedy gwiazdozbiór pójdzie w górę i wtedy ponownie zacznę się weń wpatrywać-szukać mojej zguby...
ps. chciałem zamieścić zdjęcie wymienionego odcinka nieba z zaznaczoną delikwentką, niestety system tego Forum nie przyjmuje zrzutu .jpg
http://innemedium.pl/wiadomosc/znikajace-gwiazdy-moglyby-byc-sladem-oddzialywania-obcej-cywilizacji#comment-163864
Chmura pyłów, bo chyba nie to?