M.Rudy

Pawle zycze ci tego twojego sympatycznego usmiechu na twarzy i spektakurarnych wybuchow na Sloncu:-)

Absolutnie cie nie poganiam:) Jestem zwolennikiem delektowania sie swoim hobby i nie gonieniem za wszelka cene aby dorównać Rikowi ;). Wiele zależy od sprzętu seeingu itp. Najważniejsze aby to co robisz sprawiało si radość i satysfakcję. Widzę ze tak jest! Tak trzymaj kolego:) Poczytaj tego posta z mojego bloga http://mrudy1212.blogspot.com/2013/01/astrofotografia-aparatem-cyfrowym.html#links albo zajrzyj do działu tutoriale a troszkę ci sie temat rozjaśni, Pewnie ze lepiej mieć super sprzęt za grubą kasę ale i proste metody astrofotografii mogą sprawiać przyjemność. Ucz się dużo czytaj a zobaczysz ze będzie super:), Pozdro, Rudy :)

Kapralu, z informacji o zdjęciu Wenus wnioskuję ze to jedna klatka czas 1/125sek. Tak zdjęć planet sie nie robi. NIe wiem na jakim jesteś etapie w astrofoto ale musisz wiedzieć ze, aby robic zdjęcia planet trzeba wykorzystać metodę avikowania czyli nagrywania filmów, a nie pojedynczych zdjęć.

Pięknie uchwycona faza:). Powolutku do przodu, chęci na więcej rosną , nic na siłę, wszystko dla przyjemności:) Jest dobrze:)

Na końcu stackowania wyskakuje mi informacja ze wystąpił błąd :P. Jutro powalczę.

Haha wylęgarnia talentów:) Tutaj Przemek jest tego doskonałym przykładem. Jeszcze nie tak dawno pytał co i jak z tym avkowaniem, teraz mapy Jowisza sporządza :P . Nima lipy, taka jest kolej rzeczy. Dziś Kapral robi pierwsze zdjęcia a za rok będziemy go prosić o radę w sprawie Jowisza:)

Dzisiejsza piękna pani nad lasem I w pełnej okazałości. Teleskop Tał 100RS Canon A580 w projekcji okularowej (avi ok 5000 klatek, Registax2).

Lovejoy w szerszym planie. W chmurach dziś po zachodzie Słońca :) Tu jeszcze, jedna klatka, coś mi sie wykrzaczyło w DSS i nie mogę postackowac reszty:(

Zdrowych spokojnych, rodzinnych swiat Bozego Narodzenia zyczy wam wszystkim Rudy :-)

Truja, truja! co jakis czas, truja a to o Nibiru, a to o koncu swiata, a to o chemitrailsach... truja oj truja... hahaha

Przybiec, moze nie przybiegne:-b, ale Przemo, obiecales wspolny trening w Zatomiu:-). Trzymam cie za slowo:-)

wszystkiego dobrego, kolego:-).

No i o to chodzi :) Niektórzy mówią , kryzys wieku średniego, a ja mówie druga młodość hehehe :P :D

No i przegapiłem własne urodziny na FA :P . Oj opuściłem sie w tematach astro... Pewnie i brak pogody i trochę czasu ( Przed świetami dużo pracy w meblowym :)) Ale też złapałem nowego bakcyla >:D . Bieganie :D . Wczoraj poprawiłem swój rekord na 10km :) Przebiegłem ten dystans w 57m 29sek. Pozazdrościłem Ignisowi nowej sylwetki :P , i postanowiłem poprawić troszkę swoją:) hehehe. Wszystkim bardzo dziekuję za życzenia urodzinowe. Dzięki chłopaki że chociaż Wy pamietaliście hihihi:) Pozdrawiam wszystkich, Rudy:)

Poświata, naturalna rzecz :) Nie zawsze trzeba poprawiać naturę Pawełku ;)

Obserwacje Wenus za dnia były hardcorowe tez z tego względu, ze wszyscy mieliśmy przekrwione oczy od niewyspania po całonocnych obserwacjach:) Z Wenus jest w miarę łatwo ale na Jowisza trzeba już mieć jakiś sposób. Moim sposobem jest to ze poluje na niego podczas koniunkcji z Ksiezycem. Gdy Jowisz znajduje sie blisko Księżyca, z odszukaniem którego nawet za dnia niema żadnych problemów, ustalam w jakim kierunku i w jakiej odległości od Księżyca znajduje sie Jowisz. Nastepnie za pomocą lornetki staram sie odszukac planetę w odpowiednim obszarze nieba. Gdy juz mam go w lornetce, "zjeżdżam" lornetką w dół aż do horyzontu i patrze nad jakim charakterystycznym obiektem znajduje sie Jupek, powiedzmy nad kominem budynku czy charakterystycznym drzewem. Potem szukaczem teleskopu od obiektu na horyzoncie przemieszczam sie w górę aż trafie na plamkę Jowisza. W szukaczu będzie wyraźnie widoczna tarczka. W teleskopie zobaczymy blade pasy i 4 największe ksiezyce. Dla przykładu wrzucam dwa zdjecia Jupka zrobione w pełnym Słońcu:)

Nie strasz nie strasz hahaha :) Tak to jest i juz każdy z nas odczuł to nie raz na własnej skórze ;) Niebo jest nieprzewidywalne mimo to lubimy je :)

A ja nie będę słodził, przepraszam... za jasny środek, zbyt mocno skontrastowane. Ale jak na pierwsza próbę to i tak pewnie lepiej, niż sam zaczynałem :P . Teraz już z górki :)

No i mamy jasność:) To zdecydowanie, nie bolid! Bolid! :) A co to? już tylko autor wie... ale raczej nam nie powie:)

Kilku z nas próbowało takie animacje robić ale ta jest wyjątkowa. Trzy księżyce majestatycznie okrążają planetę, naprawdę bardzo mi się podoba. Większy Barlow jak 3x, to moze juz przesada ale z tym 3x mógłbyś próbować, przy dobrym seeingu można uzyskać ciekawe rezultaty. Naprawde fajna animacja:)

O to samo miałem zapytać:) Wiele to wyjaśni. Czy obiekt pędził przez niebo rozlatując na 4 kawałki i trwało to kilka sekund, czy spokojnie dryfował kilka minut i obok niego pojawiały się nowe? Czy świecił jasnym białym, zielonkawym czy niebieskim światłem? czy raczej spokojnie na czerwono, pomarańczowo. Leciał poziomo do horyzontu czy wyraźnie nadleciał z nieba? Więcej szczegółów zjawiska, bo z tego opisu nie wynika nic lub wszystko...

Tak jak radzi Jacek, na parowanie opaska nagrzewająca, rewelka! Ja tez posłuchałem Jacka, mam spokój z parowaniem niesamowita wygoda. Jeśli masz możliwość ustawienia jasności nagrywanego obrazu, Jowiszka mozesz nieco przyciemnić, będzie bardziej kontrastowy. Po stackowaniu jasnosc będzie ok. Jeśli niema tego w ustawieniach kamery, moze jakiś filtr polaryzacyjny, niezbyt mocno przyciemniający obraz... Masz tez kłopot z ostrością... trzeba ćwiczyć... Posłuchaj rad, to naprawdę pomaga:)

">Dziura w chmurach to rzecz częsta. Możesz to rozwinąć ?" Co tu rozwijać... dziura w chmurach to przerwa pomiędzy jedną chmura a druga... taki obszar nieba bez chmur:). Często, nie widać całej linii laserka a jedynie w miejscach w których jest właśnie mgła lub chmura. Widziałem takie "zjawisko" kilkadziesiąt razy. Laser, no laser, zielony...

Kurde, Charon jesteś niemożliwy ;D . niezła wizja hahaha :P

Kupisz w sklepie stacjonarnym i tez możesz tak trafić, to żadna reguła. Masa ludzi robi zakupy w internecie i są zadowoleni.