Skocz do zawartości

Newborn_Sailor B

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    91
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Newborn_Sailor B w dniu 14 Kwietnia 2018

Użytkownicy przyznają Newborn_Sailor B punkty reputacji!

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zamieszkały
    : Polska

Ostatnie wizyty

2 830 wyświetleń profilu

Newborn_Sailor B's Achievements

Procjon

Procjon (8/14)

  • Reacting Well
  • Very Popular Rare
  • First Post
  • Collaborator
  • Week One Done

Recent Badges

261

Reputacja

  1. Jeśli nie jest po ptakach, to masz moje pozwolenie. Do moich szkiców (zamieszczanych od 2018 roku) powinnaś mieć dostęp przez moje załączniki, to głównie gwiazdy podwójne i wielokrotne, ale i trochę gromad otwartych i galaktyk widzianych przez mniejsze teleskopy. Niemal wszystko nadaje się też do kategorii "pola gwiazd", bo zwracałem również uwagę na ich otoczenie. W latach 2014-2017 też ich trochę zamieściłem, ale odkąd chyba w 2017 r. poprosiłem o skasowanie mojego konta (dlatego w obecnym nicku mam "B") nie są już przypisane do mnie. Większość można znaleźć w dziale obserwacji gwiazd podwójnych, kilka ciekawszych szkiców niestety jest porozrzucanych po różnych wątkach, których nie jestem w stanie znaleźć (co prawda szkice powinienem mieć gdzieś na dysku, ale szkoda mi straty opisów). Z tego okresu w zasadzie polecam tylko wybór z dwóch zbiorów: https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/6023-lata-2013-i-2014-podsumowanie/ https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/9319-to-co-najlepsze-z-drugiej-połowy-2015-roku/ W razie potrzeby mogę udostępnić większe grafiki (1550x1550 pikseli). Wojtek
  2. Garść wrześniowych obłoków. Powyższe po stu minutach przekształciło się w poniższe. Ta chmura przez większość dnia pozostawała niemal w tym samym miejscu.
  3. Dzisiejsze poznańskie niebo. Szare wschodnie z godziny 14 i barwne zachodnie sprzed 20.
  4. Przy okularach z małym ER należy wyrobić sobie nawyk odsuwania głowy, kiedy chce się mrugnąć. Dzięki temu soczewki znacznie rzadziej ulegają zabrudzeniu.
  5. Mógłbym to oglądać na okrągło.

     

    1. Newborn_Sailor B

      Newborn_Sailor B

      Wiem, że nie powinienem się dziwić i być wyrozumiały ze względu na postępującą pandemię debilizmu, ale...

      "W sobotę 13 czerwca o świcie miał miejsce start promu kosmicznego SpaceX ze wschodniego wybrzeża USA. Rakieta dostarczyła na orbitę okołoziemską satelity badawcze. Start promu okazał się sukcesem, lecz nie tylko sam lot okazał się być niezwykłym widokiem tego dnia. Drugą niezwykłą sytuacją, była piękna mgławica, która pojawiła się na niebie. Mgławica to obłok powstały z gazów i pyłu międzygwiazdowego. Mieni się różnymi kolorami i kształtami. Fani podbojów kosmosu cieszyli się zatem podwójnie. Nie tylko zobaczyli udany start promu, ale również piękny widok na niebie. W sieci można znaleźć wiele zdjęć, które uwieczniły to niesamowite wydarzenie. Takie widoki nie zdarzają się często."

      https://wideo.wp.pl/mglawica-na-niebie-niezwykly-widok-6522486236235905v

  6. Chomikowałem to od trzech lat, mając w planach choć kilka szkiców gromad kulistych z pobliskimi gwiazdami podwójnymi, ale to już nieaktualne, więc to jest dobre miejsce żeby się podpiąć. Starczanowo, na północ od Poznania, 2/3.06.2017r Teleskop Equinox 120ED na montażu azymutalnym Za powiększeniami w tekście kryją się okulary: Baader Eudiascopic 35mm (26x, tfov 114', ź.w. 4,7mm) Orion Ultrascopic 25mm (35x, tfov 87', ź.w. 3,3mm) Baader Genuine Ortho 18mm (50x, tfov 48', ź.w. 2,4mm) Antares HD Ortho 9mm (100x, tfov 24', ź.w. 1,2mm) Star Splitter SS3 4,4mm (204x, tfov 17,6', ź.w. 0,59mm) Dwadzieścia dni po obserwacji napisałem: Kilka razy w roku mam okazję wyjechać w pole i staram się wtedy jakoś godzić obserwacje gwiazd podwójnych z DS. Na początku czerwca godziłem je w tym miejscu ponieważ 5 Ser to efektowna podwójna STF 1930 AB (skatalogowana też przez W. Herschela jako H 3 106). Jej separacja to zdrowe 11.4", ale za to różnica jasności wynosi 5mag (same piątki się zebrały). Do ujrzenia obu gwiazd wystarczyło mi 36x w wietrznych i księżycowych warunkach. Sama gromada jest ładna w niskich powiększeniach, ale w 200x jest wspaniała, miałem wrażenie, że widzę ze dwie lub trzy setki gwiazd w promieniu około 6' od centrum gromady i to mimo jasnego Księżyca i małej apertury 120mm. To czego nie napisałem, to że gromada okazała się zaskakująco ciekawa. Była widoczna jej warstwowa struktura ze stopniową gradacją jasności. Od powiększeń 26x i 50x były widoczne dwie wewnętrzne, obie koliste, zewnętrzna kończyła się w pobliżu gwiazdy o jasności Vm 11.29 - UCAC4 461-055584 - znajdującej się odrobinę ponad 3' od centrum gromady (blisko niej dwie gwiazdy o jasnościach Vm 12 - 12.1; te trzy są jedynymi gwiazdami w obrębie gromady, które naniosłem na szkic, ponieważ ich układ był charakterystyczny i łatwy do odnalezienia, resztę przedstawiłem symbolicznie przy użyciu wiszera). W tych powiększeniach M5 wyglądała po prostu ładnie. W 100x została rozbita do centrum z widoczną setką gwiazd (nie liczyłem, to tylko opis wrażenia), w 204x nagle gromada rozrosła się czterokrotnie (a biorąc pod uwagę powiększenie - szesnastokrotnie) ukazując trzecią warstwę rozciągającą się w promieniu 6' od centrum z kolejnymi setkami gwiazd widocznymi na całym obszarze - znów zwykły opis wrażenia. Ten widok był wspaniały i pomimo, że gromady kuliste są dla mnie jednym z mniej interesujących obiektów, M5 stała się dla mnie jednym z ciekawszych. Warstwowość gromady jest widoczna na zdjęciach, zwłaszcza tych z oszczędniejszą obróbką. W przypomnianym opisie wspomniałem o jasnym Księżycu. Znajdował się wtedy w pobliżu gwiazdy Beta Virginis i był oświetlony w około 55% (sądząc po graficznym symbolu w notatkach). Sprawił, że warunki miałem w zasadzie miejskie. Gdyby nie to, pewnie i w mniejszych powiększeniach gromada byłaby efektowna. Wiał też ciągły i dość silny, zimny północny wiatr. Na szczęście teleskop ustawiony był względem niego aerodynamicznie i nim nie trzęsło - w przeciwieństwie do mnie, gdyż ubrałem się o wiele za lekko. Pomimo wiatru seeing był bardzo dobry. Największym zaskoczeniem było to, że był rewelacyjny nad Poznaniem, dzięki czemu przez długi czas oglądałem najwspanialszego Jowisza w życiu. Z kolei był bardzo słaby tam gdzie znajdował się Saturn - już nie pamiętam, czy było to wyraźnie na wschód czy zachód od Poznania) O bliskości Palomara Piątego wtedy nie wiedziałem, ale nawet gdybym miał tego świadomość, wątpię żebym spróbował. Na koniec dane gwiazdy podwójnej: STF 1930 (również H 3 106, 5 Serpentis) jasności: A: 5.06 B: 10.11 separacja: AB: 11.1" kąt pozycyjny: 36° I troszkę opisów
  7. W Krainie Książek książki Springera o tematyce astronomicznej tańsze o 55% https://krainaksiazek.pl/promocje/astronomiasv2020
  8. Edytor tekstu zanotował jakiś regres. Tam gdzie daję większy odstęp (dodatkowy enter) po obublikowaniu zostaje usunięty. Brak możliwości podglądu przed wysłaniem. A kiedy wpisuję literę C a za nią dwukropek, to automatycznie zamieniają się w jakąś bezzębną, uśmiechniętą mordę. Można jakoś wyłączyć te inteligentne inaczej ulepszenia?

    1. Newborn_Sailor B

      Newborn_Sailor B

      Z kolei podgląd wątku ze strony głównej pokazuje podwójną przerwę...

      1.jpg.7b52aaf60d50decb467675955ed2f63c.jpg

  9. 14.VIII.2017r, godz. 22:00-22:55, Poznań, wschodnie Rataje SW Equinox 120ED / AZ Seeing 5-7/10, bardzo jasno (nawet jak na miejskie warunki) To był drugi, i jak dotąd ostatni raz, kiedy w ramach eksperymentu postanowiłem zrezygnować z bardziej złożonych szkiców, zostawiając je w absolutnie podstawowej formie - ot, poglądowy widok par z zaznaczeniem kierunku zachodniego. Do pewnego stopnia okazało się to wystarczające. Porównując z samymi notatkami bez szkicu, z biegiem czasu daje lepsze pojęcie, co się widziało, jednocześnie postawienie dwóch-trzech kropek, strzałki i podpisu zajmuje tylko kilka sekund, więc trudno mówić o stracie czasu. Jednak pełen szkic pokazujący całe pole widzenia danego okularu z jedynym w swoim rodzaju gwieździstym tłem przemawia do mojej pamięci najbardziej, dlatego z tej metody nigdy nie zrezygnuję poza "wyjątkowymi wyjątkami". Jestem też pewien, że ograniczona forma byłaby wystarczająca na potrzeby forum, wątpię żeby wiele osób (czy nawet ktokolwiek) porównywało widziane przez siebie gwiazdy ze szkicami. STF 1641 jasności: A: 10.9 B: 11.08 Ce: 9.5 separacje: AB: 16.5" AC: 77.1" Dwie ciemne gwiazdy o praktycznie jednakowej jasności i raczej średniej separacji w pobliżu jednej nieznacznie jaśniejszej. Świetny widok w 49x. STF 1632 (również H N 52), K0III+F9V jasności: A: 6.83 B: 9.98 separacje: AB: 10.8" Pięknie rozdzielone w 49x, gwiazdy o dużej różnicy jasności, która była bardziej odczuwalna w powiększeniu 176x. STF 1624, A2.5V jasności: A: 7.28 B: 10.17 separacje: AB: 5.9" Para 1° na południe od 2CVn. Duża różnica jasności, ale łatwo rozdzielone w 100x, a także 75x. Nie tak łatwo w 50x. Jaśniejsza gwiazda z widoczną na szkicu w górnym lewym narożniku tworzą parę WAL 62 AC (7.28+9.22; 161.9"; 143°). STF 1622 (również H 3 85), M1III+F7V, 2CVn jasności: A: 5.86 B: 8.71 separacje: AB: 11.6" Śliczna para dla niskich powiększeń. W 26x ciasna, ale łatwo rozdzielona. Dość duża różnica jasności. A żółto-złota. Najładniejszy widok w powiększeniu 36x. STF 1606, A8III jasności: A: 7.44 B: 7.93 separacje: AB: 0.6" Tak, tylko 0.6". Seeing był wtedy lepiej niż przyzwoity, więc postanowiłem sprawdzić czy uda mi się zobaczyć jajowatość zlepionych gwiazd. Udało mi się to dostrzec w powiększeniach 204x i 349x. Na początku nie miałem dużej pewności, ale z czasem nabierałem jej coraz więcej. PA zgadzało się względem zaznaczonych kierunku zachodniego oraz odległej o niecałe 3' kątowe charakterystycznej gwiazdy jedenastej wielkości, więc byłem (i jestem) zadowolony. Wielkocalowcy buszujący w pobliskich galaktykach mają tu dodatkowy cel-wyzwanie. Na koniec skierowałem się jeszcze do Cor Caroli (STF 1692) i STF 1702, które wyglądały razem niesamowicie w powiększeniu 49x. Miałem wielką ochotę wykonać tutaj normalny szkic, ale niebo było tam tak jasne - gwiazdy znajdowały się poniżej 25° nad horyzontem w łunie centrum miasta - że w końcu nie wykonałem żadnego. Tamten wieczór zacząłem od innego celu, który musiałem zarzucić. Chciałem naszkicować asteryzm Upgren 1 z pobliską gwiazdą podwójną ES 2166 (10.7+11; 4.7"), ale że tej nocy gwiazdy 11m były ledwo widoczne, a w przypadku ES 2166 zbyt bliskie, żeby je obie dojrzeć, dlatego postanowiłem zostawić sobie to na przyszłość.
  10. W niedzielę 12 kwietnia 2020r zastanawiałem się czy wykorzystać zapowiadane dwie godziny dobrej pogody, ale ponieważ następnego dnia rano nigdzie się nie musiałem spieszyć, to wiele nad tym nie myślałem, tylko zacząłem wyciągać statyw, HEQ-5 i ED-ka 120mm. Miałem wielką ochotę na gromady otwarte, niestety Kasjopeja uciekła mi już nie wiem który rok z rzędu, dlatego wziąłem na cel gromadę otwartą w północnych partiach Oriona, o której myślałem od zeszłego roku, aczkolwiek raczej w kontekście pozamiejskiego nieba. Jednak byłem po kolejnej półrocznej przerwie w obserwacjach, więc nie nastawiałem się na wynik, chciałem po prostu popatrzeć na gwiazdy. Warunki mnie jednak miło zaskoczyły. Seeing co prawda był 4-6/10 (przeważnie 4-5, im później tym był niestety gorszy), ale przejrzystość najlepsza od przynajmniej trzech lat. Już dawno z miasta nie udawało mi się dostrzec gwiazd ciemniejszych od 13mag. Tym razem dostrzegłem takie przynajmniej dwie, chociaż nie było to łatwe. Moim głównym celem była gromada otwarta szerzej znana jako NGC 2175s (lub NGC 2175.1). Zwróciłem na nią uwagę w zeszłym roku, kiedy przeglądałem niebo w Aladinie szukając gromad, które niekoniecznie musiały się znaleźć w Uranometrii. Tam na nią natrafiłem podpisaną jako Pismis 27 (i tak ją najczęściej nazywam). Jednak najpoprawniejszą nazwą zdaje się że powinna być C0607+206. Z nazwami tutejszych gromad i mgławic miałem zresztą ból głowy, w zależności gdzie szukałem brzmiały one często inaczej i się ze sobą kłóciły. W końcu przeczytałem to: Ze Star Clusters Archinala i Hynesa: NGC 2175.1 = C0607+206: Ideally the names ?NGC 2175.1? and ?NGC 2175s? should be denigrated, since these names are not original to the NGC. Where possible, this cluster should probably just be referred to as C0607+206. This cluster is incorrectly named NGC 2175 in the Lund Catalogue main datafile and in the second part of the alias list (?NGC 2175s = C0607+206 NGC 2175?) Natykałem się też na różne oznaczenia mgławicy NGC 2175 i mniej lub bardziej możliwej gromady w jej obrębie - Collinder 84 (np. w Wikipedii [która-wiem-nie-jest-źródłem] napisano, że mgławica to NGC 2174, a 2175 to gromada). Również ze Star Clusters: NGC 2175: This is the nebula around the cluster Collinder 84 (see page 118) and not the cluster itself. Na stronie 118: Collinder 84 = C0606+203: This possible cluster has in the past often been known as NGC 2175. However, the NGC description makes no mention of a star cluster here. [?] According to SIMBAD, the nebula is also called or is part of W 13, Sh 2-252, (including NGC 2174 and NGC 2175), LBN 854 [?]. The possible cluster was discovered by Collinder [1931] and should, therefore, be known as Collinder 84. He incorrectly assigned this the NGC 2175 name [Collinder 1931, B6, B27]. Most modern references repeat the incorrect designation [?]. To mi wszystko rozjaśniło i uporządkowało. A więc od teraz ? przynajmniej dla mnie - istnieją tutaj Cr 84 (najprawdopodobniej jako asteryzm) oraz C0607+206, którą jednak osobiście wolę nazywać Pismis 27 (znacznie przyjemniejsza nazwa i pierwsza na jaką się natknąłem ? wiecie, kwestia wspomnień itp.). Wracając. Głównym celem była Pismis 27, drugim centralne gwiazdy Cr 84, trzecim kilka podwójnych ? dość ciasna i ciemnawa J 1922 w centrum Pismis 27 oraz luźniejsze SCA 36 i SCA 37 w Cr84. Czwartym obiektem zainteresowania było zorientowanie się ile widać w miejscu, w którym powinna być gromada Koposov 82 ([KGZ2008] 82) inaczej zwana Teutsch 136 (zgodnie z przewidywaniami, niewiele). Pismis 27 okazała się uroczą drobną gromadą z pięcioma jaśniejszymi (około 10-11m) i czterema ciemniejszymi (12-13.25m) gwiazdami w polu o średnicy 3'. Ze względu na bardzo jasne niebo, najciemniejsze widać było dopiero w powiększeniach 127x i większych. J 1922 (10.51+10.9; 6.6") zacząłem rozdzielać dopiero od powiększeń 100x, z czasem udało mi się zejść do 75x, ale delikatnym zerkaniem. Patrząc na wprost nieco ciemniejsza gwiazda po prostu znikała. Jest tam mierzony jeszcze składnik C jako para STF 864 AC (10.51+11.1; 22.1"), z tym oczywiście problemu nie ma żadnego. Collinder 84 to przyjemne, nieco skoncentrowane gwiaździste tło. Dominuje oczywiście HD 42088, ale najciekawsza jest para gwiazd jedenastej wielkości SCA 37 (10.58+10.61; 24.8"). Na bardzo jasnym niebie były łatwo dostrzegalne w powiększeniu 50x i z pewnym trudem w 36x ? trudność tutaj polegała na widzeniu obu gwiazd. Do SCA 36 (10.26+12.8; 13.5") tak naprawdę nie zamierzałem podchodzić, spodziewałem się, że za nic nie dojrzę gwiazdy 12.8m zwłaszcza w bliskim towarzystwie znacznie jaśniejszej. Spróbowałem z sukcesem, B była widoczna zerkaniem w powiększeniach 264x i 349x. Śladu Koposova 82 nie dostrzegłem, chyba że należy do niego gwiazda zmienna zaćmieniowa ALS 8781 (nie wiem, ale wątpię). W każdym razie, to ją wskazuję na szkicu. Zawsze tez miło wiedzieć, że coś więcej tam się kryje. W kategorii najładniej świecącej gwiazdy wygrywa HD 42400, zwłaszcza dzięki ?pieprzykowi? ? gwieździe 11m odległej od niej o jakieś 52?. Na wyróżnienie, za synchroniczne świecenie, zasługują trzy gwiazdy 9.7-9.9 po stronie północno zachodniej. OK, te dwa zdania były głupie. Więc może czas na szkic: W mgławicy NGC 2174-5 / Sh 2-252, kryją się jeszcze trzy gromady widoczne w podczerwieni: SH 2-252A, SH 2-252C i SH 2-252E, nazywane tak samo jak konkretne części mgławicy: Błędy ortograficzne proszę mi wytykać na PW Merytoryczne jak najbardziej tutaj. Chilijskiego nieba, Wojtek
  11. Notatki podczas obserwacji staram się pisać w telegraficznym skrócie żeby nie tracić czasu. Często piszę aż zbyt oszczędnie, za bardzo polegając na swojej pamięci, wiele szczegółów oraz spostrzeżeń spisuję dopiero podczas publikacji na forum. Dlatego od dłuższego czasu myślałem o drukowaniu sobie tego co tutaj piszę, ale dotychczas nie miałem wystarczających chęci i cierpliwości, żeby przygotować to w odpowiedniej formie. Dzisiaj jednak udało mi się stworzyć pierwszy taki dokument, który tutaj załączam. Zapewne będę z czasem zmieniał schemat, zastanawiam się nad jakimś tytułem lub nagłówkiem oraz czy by tam nie spisywać sprzętu użytego podczas obserwacji. Na ten moment wydaje mi się to zbyteczne. Jakby ktoś chciał zapisać sobie plik na dysku lub go wydrukować, to ma moją zgodę. Przygotowane w OpenOffice Writer. NGC 6604_29-30.06.2019_ED120AZ_Zwola.pdf
  12. Cóż, jeśli nie będę miał kilkumiesięcznych przerw w obserwacjach i będą mi się zdarzać miesiące - w co już nie bardzo wierzę - po trzy-cztery sesje, to spróbuję. W tej chwili to nie miałoby sensu. Oko wymaga treningu, a ja swoje katuję teraz tylko monitorem i książkami, co kompletnie nie pomaga. Obecnie, kiedy udaje mi się popatrzeć przez teleskop ze dwa lub trzy razy rocznie, ledwo mogę przekroczyć 13 mag i wiem, że nie warunki są temu winne. Koniec 2015 roku i wczesna wiosna 2016 to były moje "szczęśliwe dni", wątpię żeby wróciły.
  13. Brak daty opublikowania przy niektórych postach, to jakiś chwilowy bug czy coś bardziej trwałego?

  14. Ok, ale też poważnie rozważ lub rozważcie odpięcie wspomnianego wątku. Nawet nie trzeba ich porównywać, żeby widzieć, że tutaj jest wszystko a tam tak naprawdę nie ma niczego i na podpięcie po prostu nie zasługuje. Oczywiście to tylko sugestia. Nie mam też niczego przeciwko usunięciu stąd moich dzisiejszych wiadomości, żeby nie zaśmiecać tematu (nawet do tego zachęcam). Chciałem tylko zwrócić uwagę na ten, moim zdaniem, problem (przyznaję, że mogłem to zrobić w komentarzach).
  15. Czy tylko ja mam poczucie, że ten wątek powinien zostać podpięty na stałe u góry działu, a obecnie przypięty - odpięty i zapomniany?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)