Cześć,
Jestem na forum już od jakiegoś czasu, głównie jako obserwator. W połowie sierpnia wybieram się na urlop na podlasie, zanieczyszczenie nieba światłem sztucznym jest praktycznie zerowe.
Obserwacje lornetką też są ekstra w takich warunkach, ale chciałbym spróbować czegoś innego.
Stąd chciałbym pobawić się trochę w astrofotografię, sprzęt jaki mam do dyspozycji to telefon z aplikacją NightCap (Iphone 7 plus) statyw i ewentualnie obiektyw Apexel APL-15MM o który głównie chodzi mi w tym temacie.
Widziałem na youtubie film, jak gościu za pomocą telefonu robił całkiem znośne zdjęcia drogi mlecznej i zastanawiam czy jest w ogóle sens w coś takiego inwestować.
Może mieliście z czymś takim do czynienia, albo sami bawicie się w "astrofotografię" smartfonem
Z góry dziękuję za odpowiedzi i życzę bezchmurnego nieba
